SCUDETTO


Montella: "Niang jest wykonawcą karnych. Lapadula pokazał, że zasługuje na Milan"

4 grudnia 2016, 16:11, Ginevra Aktualności
Montella:

VINCENZO MONTELLA: "Karny? Wykonawcą rzutów karnych jest Niang, w drugiej kolejności Lapadula, a trzeci jest Suso. Strzela ten, który czuje się pewnie".

 

"Kucka? Kiedy ustalam skład, nie myślę o tym, kto jest zagrożony zawieszeniem, a kto nie, tylko o wygraniu meczu. Wprowadziłem go na boisko ze względu na jego umiejętności gry głową".

 

"Tabela? Podoba nam się. To był trudny mecz, ale widzę wiele pozytywów. W niektórych momentach traciliśmy trochę jasnego pomysłu na grę, ale zachowaliśmy równowagę między formacjami. Drużyna bardzo chciała wygrać i nigdy nie straciła głowy. W takich meczach jest ryzyko nie tylko braku zwycięstwa, ale i porażki. Wygraliśmy zasłużenie, wyrazy uznania także dla Crotone, bo w ostatnich meczach było w grze do końca".

 

"Bacca? Zawsze jest zaangażowany - w ciągu tygodnia i w trakcie meczu. Myślę, że dobrze się mu się oglądało spotkanie. Nie ma żadnego problemu Bakki".

 

"Niang? Jeśli chodzi o jego stały udział w akcjach i poświęcenie dla drużyny to był jego najlepszy mecz odkąd jestem w Milanie. Oczywiście technicznie mógł zrobić więcej".

 

"Sosa? To jeden z tych, co nie boi się zagrać odważnie. Tego od niego oczekuję - nie ma tylko odbębnić swego zadania, ale ma brać na siebie podejmowanie ryzyka".

 

"Honda? To profesjonalista, podobało mi się jak zagrał na lewej flance".

 

"Locatelli? Zagrał dobry mecz. Trudno było znaleźć miejsce do gry, ale był zawsze obecny".

 

"Lapadula? Zasłużył, by grać w Milanie. Potrzebował czasu na adaptację, ale teraz pokazuje, że może grać w Serie A i w Milanie. Cieszę się z jego powodu, a on niech się cieszy ze swojego dobrego momentu. Jego poświęcenie znamy od dawna. Przeżywa swój piękny sen. W ostatnim miesiącu zmieniła się perspektywa i jego pozycja. Zapracował na to w pocie czoła w ciągu swojej kariery. Mam nadzieję, że ta jego wola walki nigdy go nie opuści".

 

"Lapadula czy Bacca? Dwa miesiące temu Lapadula wciąż czekał na debiut w Serie A, teraz pokazuje, że zasługuje na te barwy, czy to z Bacca czy bez. Nie zapominajmy o tym, że dwa miesiące temu wciąż czekał na debiut. Grał też w Genui, musiał się nauczyć, jak gospodarować siłami w meczu. Jego dobra gra to zasługa samego piłkarza i całej drużyny".

 

"Pasalić? Bardzo się rozwinął. Mamy wielu pomocników, teraz wrócił Bertolacci, mam nadzieję na odzyskanie Bonaventury na Romę. Mario dziś też pokazał, że idzie mu coraz lepiej".

 

"Roma? Derby może mieć wpływ na mecz przeciwko nam".

 

"Closing? Na nic nie liczę. Zostałem zatrudniony przez obecny zarząd i przed nimi odpowiadam".



13 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
grzegorz1222
grzegorz1222
6 grudnia 2016, 15:49
Test

test test
Edytowano dnia: 6 grudnia 2016, 15:56
0
adamos
adamos
5 grudnia 2016, 11:26
Mecz Nianga to chyba był najgorszy jego mecz.... Trzeba się cieszyć z wygranej i liczyć na poprawę gry z Romą...

test
Edytowano dnia: 6 grudnia 2016, 15:51
0
Legenda Shevchenko
Legenda Shevchenko
5 grudnia 2016, 10:04
Nie chcę nikogo usprawiedliwiać, bo to profesjonaliści, ale godzina meczu dosyć nietypowa jeśli chodzi o włoska piłkę. Milan nie lubi grać o 15 a co dopiero o 12. Juve przegrało w Genui , grając mecz o 15. Oczywiście że pora meczu, jest kwestia dyskusyjna, ale ma odbicie w naszej dziennej aktywności, o określonych porach jesteśmy bardziej aktywni.
0
ACstach
ACstach
5 grudnia 2016, 10:54
Oczywiście zawsze można znaleźć wiele wytłumaczeń. Nasi przeciwnicy jednak również nie grają co tydzień o 12, a potrafią pokazać się z dobrej strony pomimo tego, że są teoretycznie o wiele słabszymi drużynami.
0
4 grudnia 2016, 22:50
Nie narzekajmy zbyt dużo na naszą drużynę i trenera. Polecam przypomnieć sobie nasze miejsca w tabeli w grudniu w ubiegłych sezonach i zestawić to z tym, co mamy teraz. Juve też nie gra zazwyczaj widowiskowo a mimo wszystko wygrywają kolejne scudetti w cuglach. Zgodzę się jednak co do tego, że przydałby się nam większa alternatywa, zwłaszcza w środkowej linii. Forza Milan!
0
milanista1988
milanista1988
4 grudnia 2016, 22:19
Jak to był najlepszy mecz Nianga... Sosa niestety nie pokazał dziś zbyt wiele. Pasalić poza bramką był niewidoczny, przez pierwsze pół godziny nawet nie wiedziałem, że jest na boisku. Wygląda na to, że mamy 12-13 piłkarzy, a dalej zaczyna się kłopot.
0
Voltrex
Voltrex
4 grudnia 2016, 18:09
Montella na spokojnie, podobnie się wypowiada jak swego czasu Allegri, punkty go bronią więc może na spokojnie gadać bez wywierania presji na zawodnikach. Zresztą konferencje to bardziej pożywka dla mediów niż prawdziwe zdanie szkoleniowca, które z pewnością przedstawia odpowiednio w szatni.

Co do Nianga po tym co ostatnio pokazuje to z Romą od początku widział bym Hondę. Dał dobrą zmianę i może zasługuje na szanse, gorzej niż francuz ostatnio zagrać nie może. M'baye zero przyjęcia i drybluje sam siebie. Antosiem też bym nie pogardził bo DS jakiś niemrawy jest ostatnio.
0
Woolfik92
Woolfik92
4 grudnia 2016, 16:37
Zawsze dobrze się wypowiada ale jednak czegoś mi brakuje. Mógłby czasem skrytykować po słabym meczu. Niang beznadziejny zostaje pochwalony za zaangażowanie. Nie można mieć za złe, że nie strzelił karnego, zdarza się ale cały mecz grał naprawdę słabo. Mam nadzieję, że trener zauważył ile drużynie daje Lapadula i Bacca przesiedzie całą zimę na ławce a w styczniu odejdzie.
0
Rossoner1996
Rossoner1996
4 grudnia 2016, 16:50
Krytykować to on może w szatni. Klub jest jak rodzina, w ktorej "brudów" nie wyciąga się na zewnątrz.
Pamiętam, że postawa Mihajlovica na samym początku bardzo mi się podobała, ale takie zachowanie może źle wpływać na atmosfere pomiędzy piłkarzami i trenerem.
0
Leonardo 22
Moderator Leonardo 22
4 grudnia 2016, 17:05
Ja sam jestem oczarowany Lapadulą, ale Carlosa jeszcze bym nie skreślał :P
0
primo2p
primo2p
4 grudnia 2016, 18:44
Istnieje pewna zasada, że krytykuje się w cztery oczy, a publicznie co najwyżej chwali.
Montella mógł jedynie co to skrytykować cały zespół albo brak jakiegoś nastawienia, czegoś co brakuje w grupie, a nie indywidualnie zawodników. Jeżeli tego nie zrobił, najwidoczniej rozpatrzy to w szatni.
Mi się podoba, że nie mówi publicznie o ewentualnych problemach.
0
Woolfik92
Woolfik92
4 grudnia 2016, 19:23
Ale żeby mówić, że Niang zagrał najlepszy mecz, to chyba lekka przesada.
1
Maxiu
4 grudnia 2016, 16:35
Mecz z beniaminkiem mecz o 12:30, to musiało się skończyć męczarnią.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się