SCUDETTO


TYM RAZEM SIĘ NIE UDAŁO. MILAN 1:2 NAPOLI

21 stycznia 2017, 19:48, Leonardo 22 Główne newsy
TYM RAZEM SIĘ NIE UDAŁO. MILAN 1:2 NAPOLI

AC Milan poniósł porażkę 1:2 z Napoli na własnym terenie w spotkaniu 21 kolejki Serie A. Pierwsze minuty meczu były dla gospodarzy prawdziwym horrorem. Niesamowicie naładowani południowcy zaaplikowali Donnerummie dwie szybkie "bomby" w 6 i 9 minucie spotkania. Najpierw Lorenzo Insigne, a następnie Jose Callejon. Całe San Siro było w szoku, zawodnicy Il Diavolo również kilkanaście dobrych minut nie mogli się po tym otrząsnąć lecz z czasem powoli zaczęli dochodzić do głosu. W późniejszych fragmentach kapitalną okazję do gola miał Gomez, ale jego główka była minimalnie niecelna. Mertens również po wspaniałym podaniu Callejona mógł podwyższyć wynik, lecz trafił tylko w Donnarumme. W 37 minucie energią, zrywem i indywidualną akcją Kucka dał w swoim stylu gola kontaktowego. Słowak pognał na bramkę Reiny sam po własnym odbiorze i skutecznie wykorzystał sytuację sam na sam. Tonelli swoim błędem w przyjęciu pomógł pomocnikowi Milanu przy zdobyciu tego gola. W 46 minucie Suso wykonywał rzut wolny z 25 metrów po faulu na Bacce, ale o dobry metr piłka przeszła nad poprzeczką. W pierwszej połowie oglądaliśmy niezwykle emocjonujące widowisko!

 

Drugą połowę niesamowitym impetem zaczął Milan! Po kapitalnej akcji Bonaventury, a poźniej dośrodkowaniu Abate w poprzeczkę głową trafił Pasalić! Pecha miał młody Chorwat bo jego strzał był minimalnie nieprecyzyjny. Ewidentnie było widać przebudzenie się podopiecznych Montelli, którzy starali się szturmować bramkę Reiny od pierwszych minut drugiej części gry. W 52 minucie Insigne z rzutu wolnego uderzał bardzo gorźnie, ale ciut za wysoko. Młody Włoch bardzo upodopał sobie w ostatnich latach strzelanie przeciwko Milanowi o czym wiedzieli gospodarze zwracając na niego szczególną uwagę. Chwilę później Milan znów przycisnął, Bacca minął się z piłką po zagraniu Abate z prawej strony. Aktywni byli skrzydłowi Bonaventura i Suso, w środku pola wyróżnial się Kucka. W 58 minucie Insigne zdecydował się na lob z 40 metrów widząc, że Gigio jest wysunięty. Na szczęście wszystko skończyło się tym, że skrzydłowy Napoli za bardzo przeciągnął swój lob i piłka wylądowała za barmką. W 70 minucie Donnarumma wykazał się swoim wrodzonym geniuszem broniąc fenomenalnie w styuacji sam na sam z Mertensem! Młody brzmkarz AC Milan podniósł tym samym wrzawę na San Siro! Obie drużyny wraz z upływem czasu traciły siły. Mało wniosło nawet wprowadzenie energicznego Lapaduli. Popełniane były błędy w konstrukcji akcji, mnożyły się niedokładne podania. W 95 minucie nawet Donnarumma przy stałym fragmencie zapędził się pod pole karne i oddał strzał głową, który jednak bez problemu złapał Reina. Milan poniosł ostatecznie pierwszą porażkę na San Siro od 9 spotkań. Napoli wyziozło z San Siro komplet punktów.

 

MILAN: Donnarumma; Abate, Paletta, Gomez, Calabria; Kucka, Sosa(74' Bertolacci), Pasalić(86' Niang); Suso, Bacca(73' Lapadula), Bonaventura.

NAPOLI: Reina; Hysaj, Albiol, Tonelli, Strinić; Allan(86' Rog), Jorghino(61' Diawara), Hamsik(74' Zieliński); Callejon, Mertens, Insigne.

 

Bramki: 6' Insigne, 9' Callejon, 37' Kucka

Żółte kartki: 12' Mertens, 22' Calabria, 26' Sosa, 38' Strinić, 45+1' Tonelli, 51' Gomez, 56' Bacca, 82' Callejon

Arbiter główny: Gianluca Rocchi

Miejsce: San Siro

Transmisja: Eleven Sports



300 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Chaos8585
Chaos8585
22 stycznia 2017, 20:13
No i stało się. Milan spada na 7 miejsce w tabeli - tak pamiętam o "wirtualnych" 3 punktach za zaległy mecz 18 kolejki. Mecze z Lazio a następnie Fiorentiną pokażą czy LE realna czy nie.
0
misiek007e
22 stycznia 2017, 20:11
Prawdę mówiąc jestem trochę rozdarty bo jak Inter będzie grał dobrze to może sprzątnąć nam sprzed nosa LE (LM zbyt piękne narazie), a jak będzie grał źle to zwolnią trenera a ostatnio z Interem poważnie łączy się Simeone który moim zdaniem dałby wiele Interowi.
0
ACstach
ACstach
22 stycznia 2017, 19:43
Inter dzisiaj wygrywa, Atalanta też blisko zwycięstwa. Juventus dzisiaj wypunktował Lazio w pierwszej połowie, podobnie jak Napoli zrobiło to wczoraj z nami, jednak trzeba przyznać, że my graliśmy po tych dwóch ciosach o wiele lepiej niż klub z Rzymu w spotkaniu z Juve. Rzymianie nie mieli żadnych argumentów w Turynie żeby zdobyć choć jednego gola. Bardzo podobała mi się bramka Dybali, uderzenie lewą nogą z pierwszej piłki sprzed pola karnego po asyście Mandzukicia, który w tym sezonie gra niesamowicie pożytecznie dla drużyny. Mamy jeden mecz zaległy, konkurencja do wysokich miejsc jest jednak bardzo duża. Nie mamy ławki, może też nie być przez to znowu pucharów.
0
stary_boss
stary_boss
22 stycznia 2017, 19:34
tak patrze na wyniki i nasz były mistrz Matri dzisiaj dwie bramki strzelił :p
o miejsce dające grę w europejskich pucharach będzie naprawdę ciężko
1
misiek007e
22 stycznia 2017, 17:00
no to Inter juz nas dogonił mimo słabego początku, tak jak mówiłem nie ma co sie jarać o podium, 6 miejsce byłoby fajne i teraz brałbym w ciemno
1
Diavo
Diavo
22 stycznia 2017, 15:17
patrząc w przyszłość to:
Abate - na ławke, już nie tak szybki, słaby technicznie
Gomez - statyczny, ogrywany na raz, lepszy Zapata
Calabria - na prawą za Abate
De czilio - ławka
Pomoc wygląda co raz lepiej, brakuje 1 magika z wizja
Atak cóż Bacca gra głową gorzej od Pazziniego, chętnie widziałbym kogoś innego w jego miejsce.
Skrzydła brakuje zmiennika na poziomie
0
FanatykACM
FanatykACM
22 stycznia 2017, 12:29
jak Inter i Atalanta dziś wygrają swoje mecze to możemy spaść na 7 pozycje w tabeli...oby tak się nie stało .
0
FaNaTyK
FaNaTyK
22 stycznia 2017, 13:17
O proszę sami fanatycy ;)
0
blacha11
blacha11
22 stycznia 2017, 11:12
mloda druzyna kadra na uefa mo?e by? . latem wzmocnienia powa?ne pi?karzy za 40 baniek . 2-3 zawodnikow iwalka o scudetto
0
misiek007e
22 stycznia 2017, 10:48
Będzie ciężka walka o 6 miejsce w tabeli. Oby z lepszymi efektami niż rok temu
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
21 stycznia 2017, 23:57
Powtórzę chyba to co było już napisane kilka razy, ale w końcu po suchych latach doczekaliśmy sie sezonu, gdzie nie musimy się wstydzić grą naszych piłkarzy i oczy nie krwawią oglądając mecz. Porażki się będą zdarzać, ale mamy to czego obecnie nawet Juve nie ma. Chęć do gry, determinacja i walka do końca.
7
patoo_07
patoo_07
21 stycznia 2017, 23:54
Panowie byłem na tym meczu na San Siro. To co się działo jest nie do opisania słowami. Nikt nie wie co się stało na początku i niestety to zaważyło o losach meczu, ale sama gra potem, piękna. Napoli całkowicie zdominowane, szkoda że się nie udało, ale duma rozpiera i nie trzeba się wstydzić, tak jak po porażce 4-0 w zeszłym sezonie. A to co się działo na trybunach, po golu Kuco... Coś pięknego
12
Fanatic
Fanatic
21 stycznia 2017, 23:49
Nie dramatyzujmy! Porównajmy ten Milan z tymi z poprzednich 4 sezonów! Nareszcie nie jest to zbieranina piłkarzyn a drużyna! Ambitna, zdeterminowana i nie poddajaca sie! Poziom taktyczny zespolu według mnie także jest wyższy, dzieki czemu gramy szybciej pilka i mamy jakies automatyzmy...to juz naprawde daje sie ogladać. Natomiast do tych najwiekszych brakuje jakosci czysto pilkarskich, kto z nas tu przed sezonem marzył o lm? Druzyna powinna sie skupiac na dalszej ciezkiej pracy i na kazdym kolejnym meczu... A co z tego wyjdzie zobaczymy na koniec sezonu. A kibice powinni wspierac bo chlopaki na to zasługują
Edytowano dnia: 21 stycznia 2017, 23:54
6
chajan
chajan
21 stycznia 2017, 23:25
Ten mecz był tak do wygrania że nawet wam się nie zdaje sprawy. Początek przespany jak zawsze, ale to my zagraliśmy dziś dużo lepiej. Dopóki nie kupimy klasowego napastnika to nie będziemy strzelać goli. Bacca jest w beznadziejnej formie, nie potrafi wymienić dwóch podań w tempo, nie potrafi wyjść na pozycje w tempo, nie potrafi oddać przyzwoitego strzału z odległości dalszej niż 5m od bramki. Calabria w przodzie na lewej stronie tak samo jest produktywny jak Donnarumma. Panie Montella czas coś pozmieniać! Dziś zagraliśmy słabo a Napoli jeszcze słabiej, mimo wszystko to oni wywieźli 3 pkt.
0
Ac milan12345
Ac milan12345
21 stycznia 2017, 23:17
Poziom 2ligi polskiej dno słaby mecz ze średniakiem
0
olotek2
olotek2
22 stycznia 2017, 00:25
Bardzo Cię proszę nie błaznuj z takimi wypowiedziami na tym forum
1
Chaos8585
Chaos8585
21 stycznia 2017, 23:15
Słabiutko. Przegrany mecz o 6 punktów, niekorzystny bilans w dwumeczu. W mojej ocenie dzisiejsza porażka ostatecznie przekreśliła szansę Milanu na podium w tym sezonie.
3
olotek2
olotek2
21 stycznia 2017, 23:20
Też mam podobne wrażenie,choć oczywiście przed nami 18 meczów do końca sezonu i wiele może się pozmieniać. Szkoda strasznie tych o włos przegranych meczów z Romą w grudniu i dziś z Napoli...
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
21 stycznia 2017, 23:52
Generalnie i tak na podium nikt raczej nie liczył. Nie w tym sezonie jeszcze.
0
zbylon
zbylon
21 stycznia 2017, 23:14
Ktoś wykrakał, że wpuszczenie Calabrii może się skończyć szybkimi ciosami na początku i miał rację... Szkoda.
0
Ac milan12345
Ac milan12345
21 stycznia 2017, 23:14
Tak ja
0
dziadek
dziadek
21 stycznia 2017, 23:13
Czy ktoś jest zły ?
0
Ac milan12345
Ac milan12345
21 stycznia 2017, 23:13
ADMINISTRACJA: Pisząc komentarze zachowujemy przynajmniej podstawy poprawnej polszczyzny
Edytowano dnia: 21 stycznia 2017, 23:14
0
Cactus
Cactus
21 stycznia 2017, 23:09
Oglądając obecny Milan towarzyszy mi pewne odczucie. Odczucie, którego nie miałem od kilku sezonów. Wreszcie nie muszę się już wstydzić za grę piłkarzy w czerwono-czarnej koszulce.
8
cinassek
21 stycznia 2017, 23:13
Głowy do góry. W środę gramy wielki mecz, wielki i trudny
2
cinassek
cinassek
21 stycznia 2017, 23:16
To prawda. Brawa należą się ogromne za ambicje i waleczność, a umiejętności jeszcze z czasem wzrosną, bo mamy młody i perspektywiczny zespół. Jak się to porówna do okresu styczeń - maj 2015 roku, albo marzec- maj 2016 roku...
3
primo2p
primo2p
21 stycznia 2017, 23:07
Był to dobry mecz w naszym wykonaniu, oczywiście pomijając nasze pierwsze 30 minut, nie wiem dlaczego tak jest w drugim z rzędu meczu.
Nie wiem, czy powinienem, ale w tamtym sezonie Sinisa jako ostatni mecz prowadził Milan właśnie z Napoli i także zagraliśmy dobrze, ale przegraliśmy 1:2. To chyba jakieś fatum z nimi. Oczywiście pozycja Montelli w zupełności jest niezagrożona, o Serbie wspomniałem od tak.
No nic, czekałem na ten mecz i się zasmuciłem.
Forza Milan! :(
0
cinassek
cinassek
21 stycznia 2017, 23:12
Pozwolę sobie poprawić, bo Sinisę zwolniono po przegranym 1-2 meczu z Juventusem. Pozdrawiam!
1
primo2p
primo2p
22 stycznia 2017, 00:01
Faktycznie, mój błąd. Dzięki :)
1
Ac milan12345
Ac milan12345
21 stycznia 2017, 23:07
A gdzie jest mój komentarz????operator co się dzieje???
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
21 stycznia 2017, 23:50
Przecież jest ;)
2
SuperSnajper
Moderator SuperSnajper
21 stycznia 2017, 23:01
Mecz strasznie nie równy. Znow mamy poczatek jak bysmy grali w Serie C. Straszne błędy, brak pomysłu na grę i ogólny chaos. Później reinkarnacja i come back. Niestety dziś nieskuteczny. Wynik jednak chyba mógł byc i powinien lepszy. Takie 2-2 z przebiegu gry, chociaż Milan na wygraną na pewno nie zasłużył a Napoli ewentualnie tak. Ogólnie super meczycho (poza 75-85 minutą) i jednak pozytywne występy paru graczy. FORZA MiLAN
1
Gigio
Gigio
23 stycznia 2017, 17:04
potwierdzam w pełni
0
21 stycznia 2017, 23:00
Bardzo emocjonujące widowisko po raz kolejny ufundował nam Milan. Ja powiem tylko jedno po tym meczu. Widać było znowu wielkie ambicje i waleczność u Milanistów, ale jednak to jeszcze nie ta półka na LM, ale jak najbardziej na LE. Jestem przekonany, że jeśli wszystko pójdzie po wyznaczonym przez Montellę kierunku i ci zdolni młodzi piłkarze jeszcze się rozwiną i nabiorą doświadczenia/cynizmu boiskowego takiego jakie ma np. profesor Paletta, to w przyszłym sezonie jak najbardziej będziemy mogli stanąć na podium Serie A. Oczywiście jeszcze 18 meczów przed nami w obecnym sezonie, ale widać już w Milanie pewne prawidłowości i ograniczenia, a zmęczenie sezonem narasta i będzie narastało. Swoją drogą Napoli to jakieś nasze przekleństwo w ostatnich latach...
1
Muniek987
Muniek987
21 stycznia 2017, 23:00
Szkoda, nie mamy lawki. Nie myslmy o LM bo to marzenia scietej glowy. Jeszcze jeden jack i ofensywa jak ta lala. Sosa duzo lepszy niz berto na regiscie. Deulofeu niczego nie zmieni ani zaden badejl czy inny sredniak. Tu latem potrzeba duzego kalibru, Ozil, kovacic, alli, sissoko, verratti, aubameyang, silva, bo tacy zawodnicy cos zmienią w naszej grze i mają wplyw na gre jak Bonaventura. Czekajmy jeszcze rok. Jak dla mnie 5 miejsce bedzie ok. Byle derby z interem wygrac. Szkoda nerwow na milan w tym sezonie, caly tydzien zepsuty. Obejrze jeszcze cwiercfinal z juve i Bye Bye do czerwca. A ze zwyciestw z cagliari, genoą, palermo czy sampą nie ma sie co cieszyc, bo to powinna byc oczywistosc chyba, ze aspirujemy do miana sredniaka ligi, no to wtedy tak
1
GreyWay
GreyWay
21 stycznia 2017, 23:04
Trochę dziwna decyzja z tym "do czerwca". Dużo dobrego może Ciebie ominąć.
1
Muniek987
Muniek987
21 stycznia 2017, 23:10
Wiem, ze moze mnie ominąc, ale mlody jestem i chce miec serce zdrowe. Tylko zeby nowi wlasciciele pozostawili montelle na stanowisku. Nie do uwierzenia jest co on zrobil z tymi parodiami pilkarzy, takim CEO, i wlascicielem wtrącającym sie w taktykę
0
dziadek
dziadek
21 stycznia 2017, 22:52
Na San Siro nikt przez 10 min nie powinien wąchać piłki... a my dziś oddaliśmy od 1 minuty pole...
0
HIM1998
HIM1998
21 stycznia 2017, 22:50
Bądź co bądź dobry mecz w naszym wykonaniu. Widać, że chłopakom zależało i nie brakowało im entuzjazmu, niestety zabrakło szczęścia.
0
Enter10
Enter10
21 stycznia 2017, 22:50
Nie rozumiem czym jest spowodowana dekoncentracja na poczatku meczu. Przez to musimy gonic wynik , zamiast grac "swoje". Rezerwowi kompletnie nic nie wniesli. Takimi meczami pokazuje sie sile , my dzisiaj przegrywamy i na ten moment Liga Mistrzów nam ucieka
0
dziadek
dziadek
21 stycznia 2017, 22:50
Kucka: "Milan musi być bardziej agresywny już od pierwszej minuty"
0
chrisswanx
chrisswanx
21 stycznia 2017, 22:52
Jakby wszyscy grali z takim zaangażowaniem tak jak on...
1
Woolfik92
Woolfik92
21 stycznia 2017, 22:50
Co mnie cieszy po tym spotkaniu? Potrafimy całkowicie zdominować taki zespół jak Napoli, który jest w gazie. Wynik nie odzwierciedla meczu, aczkolwiek Napoli z kontry też mogło strzelić. Niech to będzie kolejną nauczką bo zarówno z Napoli jak i z Torino mecz zaczynamy od 30 minuty przy stanie 0-2.
2
milan2002
milan2002
21 stycznia 2017, 22:50
No i niestety. Przegraliśmy ultra, ultra ważny mecz w kontekście walki o 3 miejsce i LM. Nie ma napastnika, poza tym są inne braki kadrowe i żadnych konkretnych wzmocnień. Zespół walczy ale brak mu atutów.
0
HIM1998
HIM1998
21 stycznia 2017, 22:52
Po tym spotkaniu zrozumiałem dlaczego nowym właścicielom zależy na sprowadzeniu Aubameyanga.
1
milan2002
milan2002
21 stycznia 2017, 23:24
Dobrze, że widzą czego brakuje.:)
0
ACstach
ACstach
21 stycznia 2017, 22:49
O pierwszej połowie już napisałem w przerwie, nie chce się powtarzać... W drugiej od początku cisnęliśmy, powinniśmy doprowadzić do remisu, niestety się nie udało. 20 minut przed końcem tempo zdechło, Milan padł trupem, Napoli nie lepiej, nie udało się zremisować. To niestety bardzo smuci bo nie gramy na dziesięciu frontach. Kolejne mercato w dupsko bo przejęcie klubu trwa dekady, pucharów może nie być tak samo jak nie ma ławki. Ok jesteśmy w przebudowie, jest i tak lepiej niż powinno, ale niestety moze być gorzej, bo fart się w końcu może skończy.
0
dziadek
dziadek
21 stycznia 2017, 22:48
Człowiek się kręci cały dzień, czeka, czeka... jedzie po piwo.... czeka... upija szyjkę i po meczu ;/
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
21 stycznia 2017, 22:48
Niestety z pracy wyrobiłem się na drugą połowę i jeśli mam ją ocenić to na pewno przeważaliśmy, szkoda że nic nie wpadło. Sosa na regiście dużo więcej dawał niż Berto, ktory żadnego zagrożenia nie stworzył. Niang znowu zupełnie bez zaangażowania... Lapadula jak zwykle gryzł trawę. Szkoda ale niestety spodziewana porażka, Napoli dla nas jeszcze na tą chwilę za mocne. Aczkolwiek widać progres w grze, wzmocnienia w lecie i w kolejnym sezonie mogą mieć już problem z nami.
Pierwszy raz jest mi smutno, że wytypowałem dobry wynik w typerze :/ teraz lać ogórków i jeszcze nic straconego.
1
acmti__
acmti__
21 stycznia 2017, 22:48
Pod jednym z newsów, ktoś napisał, że jeżeli Milan da sobie wbić 2 bramki w pierwszej połowie tak jak w meczu z Torino, to nie da rady doprowadzić do remisu, ponieważ Napoli jest drużyna o klase wyższą.
Napisał scenariusz, a Milan go bezbłędnie odegrał.
To co gramy staje się jakąś zmorą, nie mam pojęcia jak to wytlumaczyć.
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
21 stycznia 2017, 22:52
Brak koncentracji chyba, kolejny mecz gdzie przeciwnik się na nas rzuca w pierwszej połowie i tracimy bramki. Nasze pierwsze połowy ostatnio przypominają mi słynne minutowe walki Gołoty. Przeciwnik się na niego rzucał, minuta i po zabawie.
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
21 stycznia 2017, 22:48
W drugiej połówce Paletta grał, jak profesor. Gdybyśmy mieli jeszcze jednego Jacka z przodu, to może coś by weszło.
3
Majki85
Majki85
21 stycznia 2017, 22:48
Przegrywamy. Wielka szkoda. Jednak należą się brawa za walkę, charakter. Brakowało trochę szczęścia pod bramką Reiny, jednak i Neapolitańczycy swoje okazje mieli które mogli zamienić na kolejne gole.
Montella musi nauczyć drużynę jednej bardzo ważnej rzeczy - grę, koncentrację od pierwszego gwizdka arbitra, a nie dopiero w drugich 45 minutach. Przez coś takiego straciliśmy punkty z Torino i przez coś takiego dziś przegraliśmy. Wychodzimy na boisko ciałem, ale myślami jesteśmy gdzie indziej i niestety w końcu odczuwamy tego skutki.
Oby Rossonerri wrócili na zwycięską ścieżkę jak najszybciej bo konkurencja (Inter, Lazio) nie śpi, zgarniają punkty i robi się w strefie pucharowej coraz ciaśniej.
1
Kaakanero
Kaakanero
21 stycznia 2017, 22:48
Obyśmy się tylko na LE załapali więcej nam nie trzeba na razie
0
GreyWay
GreyWay
21 stycznia 2017, 22:46
Kurde, szkoda tych 2 bramek w 3 minuty. Nie wiem o co chodzi w tych naszych pierwszych połowach. Mimo wszystko dobry mecz w naszym wykonaniu.
0
chrisswanx
chrisswanx
21 stycznia 2017, 22:46
Nie wiem co ma to Napoli ale po każdym meczu z nimi jestem... zdenerwowany.
1
Lomaxini
Lomaxini
21 stycznia 2017, 22:45
Calabria powinien na niebieską linię zadzwonić albo do jakieś grupy wsparcia dla ofiar gwałtu
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
21 stycznia 2017, 22:50
Odczep się od chłopaka dobrze grał. Próbował chociaż a że nie wyszło to trudno. Nie zawsze będziemy wygrywać.
0
Diavo
Diavo
21 stycznia 2017, 22:44
Calabria w goracej wodzie kąpany. Cieszy lepsza gra,ale ten początek...
1
Kaakanero
Kaakanero
21 stycznia 2017, 22:44
szkoda tego meczu głupie bledy i szczescia zabraklo :(
0
domin125
domin125
21 stycznia 2017, 22:44
Bye bye Ligo mistrzów
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
21 stycznia 2017, 22:44
Idę pobiegać i się wyżyć, i już cały tydzień spieprzony...Znowu problem z koncentracją na początku.
1
dziadek
dziadek
21 stycznia 2017, 22:43
Nie wiem jak na takim poziomie można tak dać dupy !
0
acmti__
acmti__
21 stycznia 2017, 22:42
Haha jak by to trafił tto bym umarl
0
ACstach
ACstach
21 stycznia 2017, 22:42
Gigio haha
0
domin125
domin125
21 stycznia 2017, 22:42
Gigi :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
21 stycznia 2017, 22:42
Gigi! Aj :( Koniec
0
1  2  3  4  5    >

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się