SCUDETTO


Na najbliższe pięć meczów aż cztery wyjazdowe

22 stycznia 2017, 16:56, cinassek Aktualności
Na najbliższe pięć meczów aż cztery wyjazdowe

Milan w najbliższych trzech tygodniach czeka sporo meczów, ale tylko jeden na San Siro. W przyszłym tygodniu rossoneri zmierzą się w Turynie z Juventusem w ramach Pucharu Włoch, zaś potem pojadą do Udine na mecz Serie A. Po tym pojedynku podejmą na San Siro Sampdorię, by w dalszej kolejności znowu udać się w dwie delegacje. Najpierw odrobią zaległy mecz w Bolonii, zaś potem zagrają w Rzymie z tamtejszym Lazio. Jak mediolańczycy spiszą się z dala od domu?



15 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Antyilluminati
Antyilluminati
22 stycznia 2017, 22:27
Niestety ale teraz właśnie przyjdzie nam oglądać zjazd formy u podstawowych zawodników z powodu braku równie dobrych jakościowo zmienników. Jeden transfer tutaj cudu nie uczyni, zresztą nie wiadomo jak poradzi sobie Deulofeu. Oby takim składem dali radę wywalczyć chociaż eliminacje do Ligi Europy. Spójrzcie w tabelę, jesteśmy na 7 miejscu, z Bologną cięzko będzie o 3 punkty w obecnej formie w tym meczu zaległym.
0
 Waski22KaKa
22 stycznia 2017, 20:54
Top3 odjechało wczoraj wieczorem. O ile z Udine czy Sampą powinniśmy dać radę to z Lazio czy Fiorentiną może być nie za ciekawie....
0
22 stycznia 2017, 20:35
Teoretycznie wciąż jesteśmy w grze o LM. Dopiero co zaczęła się druga połowa sezonu, ale luty i marzec będą bardzo ciężkie. Jednak w październiku i listopadzie, kiedy graliśmy w pierwszej rundzie z tymi drużynami, które nas czekają w najbliższych dwóch miesiącach radziliśmy sobie wręcz znakomicie. Przytoczę taką zauważoną przeze mnie dziś ciekawostkę, kiedy przeglądałem tabele Serie A w latach poprzednich. Mianowicie obecnie mamy stracone 24 bramki, czyli tyle samo co w całym, zwycięskim sezonie 2010/2011...
1
RafSta1992
RafSta1992
22 stycznia 2017, 20:09
Moim zdaniem zajecie 5 lokaty i przede wszystkim wyprzedzenie Interu dla młodych graczy był by impulsem do pokazania sie w Europie . gra z takimi drużynami nie będzie miała znaczenia prestiżowego a raczej o doświadczenie które nabeda będzie niezbędne . w lecie na pewno wzmocni sie każda linia formacji. Z tego powodu Liga Europy jest dobrym rozwiązaniem finansowym i doświadczenie ! Liczę na ta drużynę w tym sezonie nowy trener nowy zarząd dobry impuls teraz jest jedyna okazja żeby zrobić krok do przodu FORZA ROSSONERI !!!
0
magneto
magneto
22 stycznia 2017, 20:28
Wyprzedzenie interu na koniec sezonu jest raczej niemożliwe. Inter niestety gra coraz lepiej i ma jakość w pomocy. Tam nawet jak drużynie nie idzie to indywidualności są w stanie rozstrzygnąć losy meczu. Dzisiaj np. z Palermo inter dominował ale brakowało tylko wykończenia. Wszedł Mario i załatwił sprawę. U nas nie dość, że jest bardzo słabo w pomocy to jeszcze nie mamy zmienników. Sam Montella mówi, że Sosa nigdy nie grał jako regista a tutaj musi bo nie ma innej opcji. Sprowadzenie Sosy owszem było błędem ale moim zdaniem gość powinien grać wyżej bo regista z niego jest fatalny.
1
ACstach
ACstach
22 stycznia 2017, 20:54
Pewnie wzmocnimy wszystkie pozycje o ile dojdzie do zmiany właścicieli i kolejna telenowela tego klubu się w końcu zakończy. Na pewno puchary byłyby dobrym doświadczeniem dla młodych zawodników, ale oby bez takich blamaży jak Inter ostatnio. Jeszce raz jednak powtórzę, że konkurencja jest bardzo mocna w tym sezonie i na pewno nie zaśnie.
0
RafSta1992
RafSta1992
22 stycznia 2017, 22:04
Ziomus zobacz z jakimi ogórkami Inter grał ostatnio poza dobrym meczem z Lazio 3;0 to 0:1 z Palermo w pucharze po dogrywce 3;2 z Chievo wygrana z udaje fartem 2;1 i sassuoolo 0;1. Zaliczyli 5 wygranych i to dlatego sa wysoko . jesteśmy cały czas w czołówce z najlepszymi drużynami walczymy jak równy z równym mecz z Napoli pokazał ze gdyby nie dwie stracone głupio bramki mogli byśmy śmiało sklepach im dwie . ale cóż na wgrywanie przyjdzie czas . Magento więcej optymizmu !! Drużyne poznaje sie po tym nie jak zaczyna a jak kończy jak to powiedział szpaku w fifie
0
magneto
magneto
22 stycznia 2017, 19:09
Luty niewątpliwie będzie decydującym miesiącem jeżeli chodzi o miejsce w lidze. Mecze z Lazio, Fiorentią a chwilę później z juventusem tak naprawdę pokażą w jakim miejscu się znajdujemy. Ale bez wzmocnień w pomocy nie ma co myśleć o zajęciu 3 miejsca. Zresztą strata już jest i tak duża.
Zgadzam się z tym co pisze Zielony2009. Nie ma sensu grać w LE i jeździć po dziurach typu Baku czy inne Karagandy. Już inter się skompromitował w tym sezonie w LE. Nie ma sensu tego powtarzać.
0
Zielony2009
Zielony2009
22 stycznia 2017, 18:08
Jezu już po nas. Po ostatnich słabych zdobyczach punktowych czarno widzę nasze przyszłe wyniki.

Ja tam nie mam problemu, czekałem tyle lat na dobry sezon, że kolejny nie zrobi mi różnicy. A różnica między 4, a 6 miejscem to tylko kwestia eliminacji. 7 lokata i brak pucharów? Już widzę jak nasi męczą się na wyjazdach do Baku i Kopenhagii, a w weekend remisują z Crotone. Wątpię, że zarząd był taki rozsądny i przygotował szeroką kadrę z uwagi na LE.
Oczywiście zawsze jest lepiej wykręcić wyższą pozycję, ale dla mnie, czyli kibica, który czeka na mistrzostwo i finały LM to mało istotna sprawa.
0
ACstach
ACstach
22 stycznia 2017, 18:20
"Już widzę jak nasi męczą się na wyjazdach do Baku i Kopenhagii, a w weekend remisują z Crotone" - dobrze powiedziane. Nasi grają od paru sezonów tylko w lidze i kilka meczów w PW, a często nie wytrzymują zwykłych obciążeń ligowych. Dziwne kontuzje, bardzo dużo kontuzji. Nie gramy całych meczów na pełnym gazie, ostatnio pierwsze połowy to czysta kpina. Nie ma ławki i co najmniej do końca sezonu dalej jej nie będzie. Dodatkowo niektórzy z pierwszego składu powinni być właśnie na ławce bo to nie jest poziom na podium Serie A. Poprzedni sezon bez pucharów to właśnie brak wartościowych zmienników zgniłe jabłka w składzie kolejne idiotyczne zmiany Berlsuconiego na ławce trenerskiej, notoryczne ingerowanie w skład, prace trenerską itp. Obsadził pod koniec swojego pupila na ławce i wszyscy widzieliśmy jak to się skończyło. Z miejsca gwarantującego grę w Lidze Europy spadliśmy na tyłek, Puchar Włoch też przegrany. Takie są fakty i nikt ich nie zmieni. Można by pisać i pisać, ale te tematy były już wyczerpywane do cna...
1
magneto
magneto
22 stycznia 2017, 17:59
Olać ten puchar Włoch. Liga jest w tym momencie najważniejsza.
0
szfarceneger
szfarceneger
22 stycznia 2017, 17:20
Puchar bym olał. Trzeba wygrać z Udinese i Bologną. Jak nie możemy wygrywać z top 10, to chociaż nie traćmy punktów ze średniakami.
0
Rocker
22 stycznia 2017, 17:05
Gdyby te mecze składały się z dwóch drugich połów to byłbym o nie spokojny!
1
ACstach
ACstach
22 stycznia 2017, 17:18
Hehe prawda, prawda. Niestety pierwsze połowy to pierwsze połowy i może być krucho.
0
radek14525
radek14525
22 stycznia 2017, 17:05
Te mecze wszystko zweryfikuja , nawet to czy maja jakies szanse na LE
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się