Man utd się lepiej sprzedaje niż Juve i Milan razem.

A morze "tacy debile" z adidasa nie wierzą w ten marsz w górę.

No to chyba sa naprawde debilami skoro przez tyle lat posuchy na takie cos nie wpadli jak byla tendencja spadkowa. A teraz gdy w teorii pojdzie kupa kasy na wzmocnienia, marketing i rozwoj marki w Azji i prawie na pewno LE

Nie no na pewno są debilami. W końcu tworzą największą korporację z największymi zyskami w tej branży na świecie. Pewnie dlatego, że są kretynami, debilami i się na niczym nie znają. A już na pewno wiedzą o wiele mniej niż kibic w kapciach przed telewizorem oddalonym o 2000 km od San Siro.

Rakusz
Nie inaczej. Widzę, że nie tylko na Onecie Polacy robią za najmądrzejszych na świecie.

No to wyjasnijcie dlaczego akurat teraz. Bo dla mnie to troche nielogiczne. Oczywiście ironizuje z tymi debilami. Dopatrywałbym sie jakiejs zagrywki ze strony ludzi, ktorym zalezy na zdeprecjonowaniu Milanu i jego szans na odbudowe

Dlaczego akurat teraz? Ano może właśnie przez tych nowych właścicieli... Co my o nich wiemy? Nic! A ludzie z adidasa pewnie bardzo dużo.

Taki jesteś pewny, że klub zaczyna iść w górę? Może i chwilowo tak. Ale co będzie za rok czy dwa? Historia piłki już nie jednego bogatego właściciela widziała, który zmarnował klub.

Tak wiem - były takie twory jak Malaga. Ale poważnie chcesz porównywać takie przypadki do klubu, który ma taką gablotę trofeów?? Nic o nich nie wiemy?? Może i nie, ale pewne jest, że są Chińczykami i chcą zrobić biznes. To czy dla siebie czy napompować i komuś sprzedać to już mniej istotne akurat w widmie tej kwestii z adidasem (swoją drogą w momencie kiedy powstawała sieć Play od razu było w pewnych kręgach wiadomo, że Hutchison ma zamiar ją napompować i sprzedać dalej. Sęk w tym, że udało się napompować na tyle dobrze, że zamiast mysleć o sprzedaży myślą o wykupieniu T-Mobile). Zmierzam do tego, że żadna poważna firma na domiar złego współpracująca, w trakcie procesu "pompowania bańki" nie ściąga na ziemie bądź co bądź swojego partnera biznesowego w taki sposób. Skoro już snujesz takie domniemania pomyśl od strony biznesowej. Gdybyś Ty był w zarządzie Adidasa. Co jeśli jednak Milan za 5 lat zdobędzie rynek azjatycki i będziemy sprzedawać np 2x tyle koszulek niż teraz Juventus (a dodam, że taki scenariusz jest wielce prawdopodobny, patrząc na to o ile więcej mamy kibiców w Chinach). Ile straty poniesiemy podejmując np decyzję o zerwaniu kontraktu. Czy bardziej nam się nie opłaci poczekać jednak ten rok i zobaczyć czy faktycznie zakupy Milanu doprowadzą ich już w pierwszym sezonie do LM.

Nike raczej odpada, dopóki ubierają Inter ;] Pewnie zostanie Puma lub nieco niższowe, ale robiące bardzo fajnie wizualnie stroje NewBalance lub UnderArmour. Ewentualnie włoskie firmy Kappa(powrót do klasyki ;]) czy Macron

Spokojnie, oni już dobrze wiedzą ile żądać za koszulkę żeby zarobić jak najwięcej.
Co do umowy to nie wiemy jak dokładnie wyglądała, ale śmiem wątpić żeby Addidas nie zabezpieczył się w niej na jakieś szczególne okoliczności.