SCUDETTO


Macedońska formalność

23 sierpnia 2017, 15:44, cinassek Aktualności
Macedońska formalność

6:0 w pierwszym spotkaniu na San Siro powoduje, że rewanżowe starcie ze Shkendiją Tetowo w Macedonii wydaje się być dla AC Milan jedynie formalnością. Trener Vincenzo Montella dał odpocząć wielu piłkarzom i wielce prawdopodobne, że na murawie stadionu w Skopje ujrzymy kilku zawodników stojących przed istotną okazją pokazania się szkoleniowcowi. Ponadto drużyna ma wystąpić w dopiero wdrażanym ustawieniu 3-5-2. Stawka pozostaje jednak niezmienna: awans do fazy grupowej Ligi Europy.

Po wysokiej porażce w Mediolanie, macedoński przeciwnik rossonerich w poniedziałek rozbił na wyjeździe 3:0 ekipę Shkupi. Gole zdobyli Alimi, Ibraimi i Radeski. Po pierwszych dwóch kolejkach ligi macedońskiej, Shkendija z okazałym bilansem bramkowym 5:0 plasuje się na fotelu lidera rozgrywek.

Choć klub z Tetowa jest już raczej pogodzony z odpadnięciem z europejskich pucharów, to starcie z Milanem traktuje jako prawdziwe święto. I właśnie dlatego do pojedynku dojdzie na Arenie Narodowej im. Filipa II Macedońskiego w Skopje (na zdjęciu). Obiekt ten to najnowocześniejszy stadion w Macedonii, mogący pomieścić nieco ponad 33 tysiące widzów. Ostatnio był areną zmagań m.in. o Superpuchar Europy, gdzie Real Madryt pokonał 2:1 Manchester United.

Przed tygodniem, 2:0 na tym właśnie obiekcie zwyciężył Vardar, stawiając przed rewanżem w trudnej sytuacji Fenerbahce Stambuł. Z racji tego pojedynku, Milan musiał dostosować się do zmian po losowaniu i przystać na rewanż na wyjeździe. Macedończycy oba spotkania swoich drużyn w IV rundzie eliminacji do Ligi Europy chcieli bowiem zorganizować w stolicy kraju.

Trener Vincenzo Montella na razie ma prawo do zachowywania pełnego spokoju. Pewne odprawienie Universitatei Krajowa rezultatem 3:0 w dwumeczu, okazała wygrana 6:0 ze Shkendiją i wreszcie bardzo udany start Serie A poprzez zwycięstwo 3:0 z Crotone przypadają do gustu fanom rossonerich. Teraz przed drużyną obowiązek postawienia kropki nad „i” w Europie oraz dalsze przygotowania do ostatniego sierpniowego pojedynku – w niedzielę na San Siro z Cagliari.

Kontuzje wyeliminowały z gry z zespołem z Tetowa dwóch zawodników: Lucasa Biglię i Giacomo Bonaventurę. Dużo więcej piłkarzy nie poleciało natomiast do Macedonii decyzją sztabu szkoleniowego i kontynuuje pracę w Milanello. W gronie tym są  Gianluigi Donnarumma, Mateo Musacchio, Andrea Conti, Ricardo Rodriguez, Riccardo Montolivo czy Hakan Calhanoglu. Na debiut w nowym zespole poczeka jeszcze także najnowszy nabytek rossonerich, Nikola Kalinić.

Cieszyć może fakt, że do zdrowia powrócił Alessio Romagnoli. Włoski obrońca znalazł się w kadrze meczowej po raz pierwszy od momentu odniesienia kontuzji kolana wiosną zeszłego sezonu. Teraz 22-latek wzmocni rywalizację na środku obrony, tak jak i Gustavo Gomez, który był bliski opuszczenia Il Diavolo na rzecz Fenerbahce Stambuł, ale teraz dostał powołanie na potyczkę z Macedończykami.

Jeżeli nie wydarzy się trzęsienie ziemi i rossoneri zapewnią sobie awans do fazy grupowej Ligi Europy, będą przed nią losowani z pierwszego koszyka. Ceremonia rozpocznie się w najbliższy piątek, 25 sierpnia o godzinie 13:00 w Nyonie.

Rewanżowy mecz IV rundy eliminacji do Ligi Europy pomiędzy Shkendiją Tetowo a AC Milan zaplanowano na czwartek, 24 sierpnia o godzinie 20:45 na Arenie Narodowej im. Filipa II Macedońskiego w Skopje. Sędzią głównym tego starcia będzie rumuński arbiter  Istvan Kovacs. Transmisji na żywo nie przeprowadzi żadna polska stacja telewizyjna.

PRZEWIDYWANY SKŁAD MILANU:

(3-5-2): Storari; Zapata, Bonucci, Romagnoli; Calabria, Zanellato, Locatelli, Mauri, Antonelli; Cutrone, Andre Silva



23 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
zbylon
zbylon
24 sierpnia 2017, 11:08
Zmieńcie ten tytuł! To nie jest żadna formalność, tylko mecz. Już parę razy tutaj coś takiego wrzucaliście a potem okazało się, że to jednak nie formalność...
1
Eravier
Eravier
24 sierpnia 2017, 11:58
Kiedy ostatnio zmarnowaliśmy zaliczkę 6:0 z pierwszego meczu? Kiedykolwiek coś takiego się wydarzyło. Wiadomo, że trzeba z szacunkiem podchodzić do rywala i nie odpuszczać, ale bez przesady. Tym bardziej, że zagra kilku zawodników, którzy będą chcieli się pokazać, więc nawet z takim rywalem będą dawać z siebie wszystko.
0
Pato7
Pato7
24 sierpnia 2017, 14:42
w takim meczu paradoksalnie lepiej jest wystawić zmienników bo mogą biegać za dwóch żeby się pokazać i okazać swoje umiejętności i przydatność dla drużyny. No ale zobaczymy jak ostatecznie się rozwinie, nie ma opcji żebyśmy nawet mocno "drugim" składem mieli jakiekolwiek problemy z awansem jakby nie było, na pewno nie z takim przeciwnikiem ;). Mecz może skończyć się najgorzej remisem, a każda porażka, nawet minimalna będzie jednak trochę wstydliwa dla zmienników, własnie dlatego myślę że tym bardziej powinno im zależeć się na jak najlepszym pokazaniu się w tym spotkaniu ;)
0
polanski9inz
polanski9inz
24 sierpnia 2017, 09:29
Powie mi ktoś kiedy jest losowanie grup le i Lm?
0
Eravier
Eravier
24 sierpnia 2017, 10:25
Losowanie grup Ligi Mistrzów dzisiaj 18:00, Ligi Europy jutro 13:00.
0
tober12
tober12
24 sierpnia 2017, 00:47
Formalności... A pamiętacie La Corune i 5-4 w dwumeczu. San Siro wygrana 4-1 a rewanż baty 0-4. W piłce wszystko możliwe. ;)
1
ACstach
ACstach
24 sierpnia 2017, 17:44
Rewanż z Deportivo to zaraz po finale LM w Stambule najsmutniejszy mecz jaki widziałem jako kibic Milanu...
0
tober12
tober12
24 sierpnia 2017, 18:26
Fakt najgorsze uczucie to porażka w derbach i gdy wypada się za burtę Ligi Mistrzów czy Ligi Europy ogólnie pucharów. Pamiętam gdy odpisaliśmy ostatni raz z Atletico boli jak cholera.
0
Danio10
Danio10
23 sierpnia 2017, 20:17
Gdzie będzie można obejrzeć mecz ?
0
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
23 sierpnia 2017, 20:25
Na stadionie.
9
Abyss
Abyss
23 sierpnia 2017, 22:05
Pewnie będzie transmisja na TV8 Italia.
0
tober12
tober12
24 sierpnia 2017, 00:42
Nie każdy ma takie wejścia jak Ty Adriano :)
0
FanatykACM
FanatykACM
23 sierpnia 2017, 18:20
Myślę że jutro bd spokojna wygrana FORZA MILAN!
0
MK92
MK92
23 sierpnia 2017, 18:07
Montella może sobie jutro porobić eksperymenty w ustawieniu. Minimalna wygrana naszej drużyny w pełni mnie zadowoli. Forza Milan!
0
acmti__
acmti__
23 sierpnia 2017, 17:16
Romek ma poważną konkurencję, gdzieś tam z tyłu głowy mam cichą nadzieję, że gdy dojdzie do siebie w 100%, to właśnie on będzie pierwszym wyborem Montelli, oczywiście jako partner Bonuccuego.

0
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
23 sierpnia 2017, 17:44
To niech ruszy dupsko do roboty, po póki ci Argentyńczyk zjada go bez popitki..
5
acmti__
acmti__
23 sierpnia 2017, 20:31
No póki co to dawno nie grał, tamten sezon miał niezły chociaż popełniał tez błędy. Ciekawe też jak by wyglądał u boku Bonucciego, anie Zapaty czy Paletty.
0
Maximilanista
Maximilanista
23 sierpnia 2017, 20:46
Na razie tobym sie wstrzymal z ocenami, kto kogo zjada. Romagnoli gral w "dawnym" Milanie - w druzynie pelnej futbolowych szaraczkow, leserow lub niespelnionych talentow. W tym zespole malo co funkcjonowalo prawidlowo a mlody defensor i tak byl jednym z jasniejszych punktow.
Musacchio (ktorego ja osobiscie cenie wysoko) na razie zagral pare meczow w barwach Milanu - ZADEN z nich nie byl spotkaniem szczegolnie trudnym.
Mysle, ze na dzis obaj zaczynaja u Montelli od zera. Kto bedzie tym pierwszym obok Bonucciego - zadecyduja najblizsze miesiace. Taka konkurencja jest jak najbardziej pozadana, bowiem musi podniesc poziom sportowy calej formacji obronnej i druzyny jako takiej.
5
acmti__
acmti__
23 sierpnia 2017, 22:00
Zgadzam się w zupełności. Z czystej sympatii jestem za Romkiem, młody, utalentowany i w dodatku Włoch, wraz z Bonnuccim mogliby robić wielkie rzeczy w klubie jak i w reprezentacji. Piłkarską obaj są świetni, który jest lepszy zadecyduje trener.
3
Eravier
Eravier
23 sierpnia 2017, 16:36
W pierwszym meczu nie tylko Milan pokazał, że umie grać w piłkę, ale Macedończycy (czy raczej Albańczycy), pokazali, że to dla nich zdecydowanie za wysokie progi. Dlatego jestem spokojny, że nawet składem złożonym w dużej części z graczy Primavery odniesiemy zwycięstwo.

Awans jest już w zasadzie pewny, ale warto zbierać punkciki do rankingu UEFA, a dodatkowo nie gasić entuzjazmu związanego z nowym sezonem, i zgarnąć trzy punkty.
Edytowano dnia: 23 sierpnia 2017, 16:36
1
Orzelek79
Orzelek79
23 sierpnia 2017, 17:20
,,Zgarnąć 3 punkty " ;)
0
Eravier
Eravier
23 sierpnia 2017, 18:34
Oczywiście chodziło mi o wygranie meczu. Punktów raczej nie dostaniemy, oprócz tych do rankingu, ale nie będą to 3 na pewno;)
0
Mirabelli
Mirabelli
23 sierpnia 2017, 16:26
Oby tylko nie było jakiegoś chorego rollercosteru że nagle oni nas gniotą, kto wie, to futboll
3

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się