SCUDETTO


Powrót do korzeni i wyglądanie lepszego jutra

9 grudnia 2017, 15:12, cinassek Aktualności
Powrót do korzeni i wyglądanie lepszego jutra

„Gorzej już być nie może” – zwykli mawiać kibice Milanu po ostatnich występach w wykonaniu swojej drużyny. Słaba forma rossonerich regularnie pogarszała się jednak jeszcze bardziej, tak jak i sytuacja w tabeli oraz nastroje wokół drużyny. Teraz ekipa Il Diavolo szuka przełamania, a zagwarantować ma je powrót do ustawienia 4-3-3 i domowy mecz z Bologną, która w ostatnich miesiącach regularnie była przez mediolańczyków ogrywana.

W poprzedniej kolejce zespół trenera Roberto Donadoniego podzielił się puntami na własnym terenie z Cagliari, z którym zremisował 1:1. Bramkę dla gospodarzy zdobył były napastnik Milanu, Mattia Destro. Włoch wyrównał stan rywalizacji w ostatnim kwadransie gry.

Choć przed sezonem mało kto pokusiłby się o podobną opinię, to przed grudniowym starciem na linii Milan – Bologna, obie drużyny są sąsiadami w tabeli. Po 21 punktów, odpowiednio 8. i 9. miejsce, oraz różnica zaledwie w bilansie bramek – 21:20 rossonerich przy 18:18 rossoblu. Zajmująca 6. lokatę Sampdoria Genua, która obecnie zamyka strefę awansu do europejskich pucharów, liczy sobie 5 „oczek” więcej i ma w zanadrzu do rozegrania zaległe spotkanie z Romą.

Bolończycy jak zawsze dysponują solidnym składem we włoskich warunkach ligowych. Ich największą gwiazdą jest Simone Verdi, który latem 2016 roku trafił do stolicy regionu Emilia-Romania właśnie z drużyny Il Diavolo. Wówczas kwota transferu wyniosła raptem 1,5 mln euro, a teraz piłkarza tego łączy się z przenosinami m.in. do Interu Mediolan za sumę nawet 13-krotnie wyższą.

W układance Donadoniego odnajdują się także wspomniany Destro czy inny napastnik z bogatą przeszłością na Półwyspie Apenińskim, Rodrigo Palacio. Bramki strzeże doświadczony Antonio Mirante, zaś na regularne występy może liczyć również Andrea Poli. Były piłkarz Milanu nie zagra jednak na San Siro z powodu zawieszenia za nadmiar żółtych kartek.

Innym graczem Bolognii, który musi odpocząć, jest Federico Di Francesco. Syn szkoleniowca Romy, Eusebio, leczy kontuzję, co zajmie mu jeszcze około miesiąca. Wszyscy inni zawodnicy rossoblu są do dyspozycji trenera mającego za sobą chlubną przeszłość po czerwono-czarnej stronie Mediolanu w roli piłkarza.

Gennaro Gattuso z kolei - po kompromitacjach w postaci remisu 2:2 z Benevento i porażki 0:2 z HNK Rijeka - musi zrobić wszystko, aby wyprowadzić drużynę przynajmniej częściowo na odpowiednie tory. Pomóc ma w tym porzucenie gry trójką z tyłu i stara, sprawdzona w zeszłym sezonie formacja 4-3-3. Jeszcze jedna klęska w tak krótkim odstępnie czasowym byłaby już przeogromną przeszkodą na początku przygody Rino na ławce trenerskiej Il Diavolo.

Charyzmatyczny szkoleniowiec w dalszym ciągu nie może skorzystać przede wszystkim z Andrei Contiego. Ponadto do pełni sprawności wciąż nie doszli jeszcze Hakan Calhanoglu i Jose Mauri, a za czerwoną kartkę ujrzaną w Benewencie zawieszony jest Alessio Romagnoli.

W nowym-starym ustawieniu, partnerem Leonardo Bonucciego na środku obrony będzie Mateo Musacchio. W drugiej linii na grę może liczyć Giacomo Bonaventura. Z przodu zaś, po bokach wysuniętego Nikoli Kalinicia, wystąpią Fabio Borini oraz Suso.

Poprzednie starcie rossonerich z rossoblu to 21 maja tego roku i wygrana mediolańczyków 3:0, która zagwarantowała im miejsce w kwalifikacjach do Ligi Europy. Gole zdobyli wówczas Gerard Deulofeu, Keisuke Honda i Gianluca Lapadula. Ogółem trzy ostatnie takie potyczki zawsze na swą korzyść rozstrzygali mediolańczycy, legitymując się łącznym bilansem bramkowym 5:0.

Mecz 16. kolejki Serie A pomiędzy Milanem a Bologną rozpocznie się w niedzielę, 10 grudnia o godzinie 20:45 na San Siro. Arbitrem głównym tego starcia będzie Marco Guida z Pompejów. Transmisję na żywo przeprowadzi polska stacja telewizyjna Eleven Sports 2.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

AC MILAN (4-3-3): G. Donnarumma – Abate, Musacchio, Bonucci, Rodriguez – Kessie, Montolivo, Bonaventura – Suso, Kalinić, Borini

BOLOGNA FC (4-3-3): Mirante – Mbaye, De Maio, Maietta, Masina – Taider, Pulgar, Donsah – Verdi, Destro, Palacio




33 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Mateusz1899
Mateusz1899
10 grudnia 2017, 17:13
Tymczasem Udinese pokazało Milanowi jak należy grać z Benevento Beniaminek w tej kolejce chyba zdobędzie punkt urwany Milanowi... A jeszcze niedawno ktoś tu mówił że jesteśmy w czołówce włoskiej piłki tylko mamy pecha i tracimy głupio punkty...
0
matten
matten
10 grudnia 2017, 17:53
To chyba trener Montella mówił, że niewiele jest zespołów we Włoszech, które grają ładniejszą piłkę od Milanu :P
0
Rossonero1899
Rossonero1899
10 grudnia 2017, 18:24
Wielkość jest pojęciem względnym. Jeżeli dla niego 19 to niewiele to musimy się zgodzić.
0
Majki85
Majki85
10 grudnia 2017, 16:56
Fiorentina zdobywa 1 pkt w Neapolu i po fatalnym początku wraca ta drużyna do świata żywych, a dla nas jest to zła wiadomość bowiem dochodzi kolejny rywal do walki już nie o Ligę Mistrzów, ale o Ligę Europy. Benevento zaś przegrywa dziś z Udinese, więc nadal jesteśmy jedyną drużyną która się skompromitowała w starciu z beniaminkiem.
1
Zako
Zako
10 grudnia 2017, 15:51
Niesamowite Benevento , objawienie sezonu, beniaminek , który urwał punkty Milanowi w ostatniej kolejce , ale udało się podtrzymać serię dwóch meczów bez porażki od meczu z Toro juz przegrywa z mocarnym udine 2-0 Eh
1
Wolly
Wolly
10 grudnia 2017, 15:02
Sampdoria wczoraj zremisowała, mamy szanse ich podgonić ;).
0
LUK1994
10 grudnia 2017, 14:24
Miejmy nadzieję, że to w końcu odpali....
0
Boro
Boro
10 grudnia 2017, 12:34
Fajnie ze awizowana od poczatku jest formacja 4-3-3, ale dalej meczy mnie to co w zeszlym sezonie czyli srodek pola, zaden z letnich zakupow nie odpalil w tym sektorze i to jest jedna z podstawowych bolaczek.
0
FanatykACM
FanatykACM
10 grudnia 2017, 11:47
Oglądacie mecz na własną odpowiedzialność :D
1
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
10 grudnia 2017, 11:08
Na myśl o czwórce w obronie aż mi ślinka cieknie i nie mogę się doczekać wieczoru :D
0
tomhardy22
tomhardy22
10 grudnia 2017, 11:34
To jakas nowa pozycja xD?
3
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
10 grudnia 2017, 12:17
Haha :D
0
10 grudnia 2017, 10:47
Wyczuwam gola Destro. Co do wyniku to 0:1 lub 1:1.
0
matten
matten
10 grudnia 2017, 09:43
Jeśli to prawda, że mamy wrócić do 4-3-3, to pytanie brzmi po co męczyliśmy się w ustawieniu z trójką obrońców przez ponad 10 kolejek? Do tego czasu prawdopodobnie wykrystalizowałaby się pierwsza jedenastka, w drużynie byłaby już ustalona jakaś hierarchia, a zawodnicy zdążyliby się trochę ze sobą zgrać... straciliśmy niemal pół sezonu na nieudany eksperyment, a teraz wcale nie ma pewności, że będzie lepiej, bo Gattuso niczego nie gwarantuje jako trener co pokazały dwa ostatnie mecze...
0
Robinowski
Robinowski
10 grudnia 2017, 11:55
Męczyliśmy się w ustawieniu z trójką obrońców gdyż taka była betonowa wizja trener. Dochodzi rotacja zawodników na takim poziomie że nawet Real może pozazdrościć.
0
MK92
MK92
10 grudnia 2017, 00:55
Do czego to doszło, żebym bał się o wynik meczu Milanu z Bologną na San Siro?
2
Michalinios
Michalinios
9 grudnia 2017, 20:48
Z każdym nowym sezonem, przy każdej zmianie trenera, po każdej dłuższej przerwie, po każdym meczu - jako wierny kibic wyczekuję poprawy, liczę na punkt zwrotny - niestety muszę znosić kolejne rozczarowania i zawody
3
AlexisRossonero
AlexisRossonero
9 grudnia 2017, 17:32
Cieszy 4 w obronie.. Boję się jednak z kolei o naszą ofensywę.. Ale boli teraz brak wykupienia Deulofeu.. Dobry skrzydłowy potrzebny na gwałt.. Mowa była też o Forsbergu.. Wystarczyło zostać przy tym istawieniu i uzupełnić kadrę o dobrego skrzydłowego i klasowego pomocnika do rozgrywania..
1
grayman88
grayman88
9 grudnia 2017, 19:21
Druga 10tka, skrzydłowy i mielibysmy kompletna kadre pod 4_2_3_1. ..... 60?mln na belottiego było Ps. https://youtu.be/BQ7f4JZvMJ0 były trener:)
1
matten
matten
10 grudnia 2017, 09:45
Deulofeu chciał spróbować swoich sił w Barcelonie. Moim zdaniem był nie do wyjęcia. W prasie pojawiało się wiele innych ciekawych nazwisk i szkoda, że nie udało się nikogo ściągnąć... może w zimie zarząd naprawi ten błąd.
1
kaka8
kaka8
9 grudnia 2017, 17:21
W końcu czterema w obronie.
1
MariuszR06
MariuszR06
9 grudnia 2017, 17:08
Miejmy nadzieję,ze zaświeci się jutro światełko w tunelu do lepszej gry Milanu.Mam nadzieję,że Gattuso powiedzie się podobnie jak z primką.powodzenia.
1
Bufor85
Bufor85
9 grudnia 2017, 17:01
Bo to było tak. Najpierw Gattuso chciał sprawdzić, czy faktycznie ustawienie z trójką z tyłu jest problemem i jak okazało się, że jest, to postanowił, że tak być nie może. I oby jutro to o tym świadczyło, że w końcu zaczniemy punktować.
2
Robinowski
Robinowski
9 grudnia 2017, 16:23
Nareszcie formacja skomponowana pod umiejętności zawodników. Powinno być dobrze. Liczę że w wyjściowym składzie wyjdzie Silva za Boriniego.
1
grayman88
grayman88
9 grudnia 2017, 16:58
A moze cutrone silva suso?
0
Robinowski
Robinowski
9 grudnia 2017, 22:04
Zbyt ofensywnie. Musi być Kalinić aby przytrzymać piłkę i zagrywać na boki.
0
Adi.Milan
Adi.Milan
10 grudnia 2017, 01:07
Robinowski. Musi byc kalinic by pilka mu sie odbijala od kolan by zmarnowal kilka setek i strzelil do pustaka
0
Robinowski
Robinowski
10 grudnia 2017, 11:48
Również nie jestem zwolennikiem "talentu" altruisty ale w tym ustawieniu jakoś mi pasuje do gry tyłem do bramki i rozprowadzania piłek na prawe i lewe skrzydło.
0
grayman88
grayman88
9 grudnia 2017, 16:00
Dzis wierze w przełamanie, podoba mi sie skład
1
Mirabelli
Mirabelli
9 grudnia 2017, 16:09
Ale mecz jest jutro...
1
Yabaye
Yabaye
9 grudnia 2017, 16:19
Ale grayman dzisiaj wierzy w przełamanie. Jutro może być różnie :)
14
grayman88
grayman88
9 grudnia 2017, 16:37
Yabaye rozbroiłeś mnie:)
2
Wioku93
Wioku93
10 grudnia 2017, 08:38
Siedzę smutny w szkole do 17:20 w weekend ale ten komentarz pozwala mi wierzyć w lepsze jutro ;)
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się