SCUDETTO


Tylko miesiąc letniego mercato we Włoszech? Poważny zamysł Lega Serie A

12 stycznia 2018, 15:22, cinassek Aktualności
Tylko miesiąc letniego mercato we Włoszech? Poważny zamysł Lega Serie A

Według La Gazzetta dello Sport, Lega Serie A nosi się z poważnym zamiarem znacznego skrócenia letniego okienka transferowego we Włoszech. Do tej pory operacje na rynku można było przeprowadzać tradycyjnie przez cały lipiec i sierpień, ale zmiany pod tym względem zapoczątkowała angielska Premier League. Tam zbliżające się letnie mercato 2018 zamknie się już 15 sierpnia. Mediolański dziennik podaje, że włoscy włodarze myślą w tym momencie o dwóch datach jako ostatnich dniach letnich zakupów - na tapecie są 31 lipca oraz 8 sierpnia. Wiele wskazuje więc na to, że latem w Italii będzie można przeprowadzać transfery maksymalnie przez nieco ponad miesiąc.



19 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Cesash
Cesash
13 stycznia 2018, 11:23
No i w czym to niby ma pomóc?
0
grayman88
grayman88
12 stycznia 2018, 22:53
Kazdy fan milanu musi zobaczyc
https://youtu.be/5rK7zmwHmBw
Edytowano dnia: 12 stycznia 2018, 22:54
1
R44
R44
13 stycznia 2018, 00:15
Każdy fan Milanu już to widział :)
0
grayman88
grayman88
13 stycznia 2018, 08:47
Oj tam każdy:)
1
AC Kamil
AC Kamil
12 stycznia 2018, 17:30
Czysta głupota, skrócenie mercato do zaledwie miesiąca będzie stawiać włoskie kluby w jeszcze gorszej pozycji negocjacyjnej, kluby z innych lig będą zawyżać ceny dla chętnych z Włoch wiedząc, że są one pod presją czasu w porównaniu z konkurencyjnymi dla Włoch ligami. Z takimi zmianami nie ma co się wysuwać przez szereg, ale tak to jest jak w związku siedzą jakieś stare beztalencia bez jakiejkolwiek wizji.
9
TwojaStara
TwojaStara
12 stycznia 2018, 17:50
Dokładnie. Nie jest to zmiana na lepsze.
1
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
12 stycznia 2018, 16:33
Z jednej strony dobry pomysł, bo piłkarz ma więcej czasu na aklimatyzacje, z drugiej klub może stracić gracza na rzecz klubu z innej ligi i nie mieć możliwości go zastąpić.
0
lopezito84
lopezito84
12 stycznia 2018, 16:22
Galliani by rego nie zniósł uwielbiał transfery na ostatnią chwilę
2
Arva
Moderator Arva
12 stycznia 2018, 18:15
Myślę że wciąż robiłby transfery na ostatnią chwilę, tyle że dwa tygodnie lub nawet miesiąc wcześniej :).
0
Yabaye
Yabaye
12 stycznia 2018, 16:14
No tak, oczywiście. Stadiony stare, budżety mierne, kluby ( poza Juve) nic nie znaczą w dłuższej perspektywie w Europie, a kadra nie jedzie na Mistrzostwa Świata. W siedzibie ligi debata, że TRZEBA REFORMOWAĆ CALCIO i jako lek na zło tego świata podają zmiany w zimowym oknie transferowym. A jednocześnie ( z perspektywy kibica Milanu piszę) jakoś jeszcze nie zauważyłem, że przedstawiciele Serie A wsparli Milan i Inter w rozmowach z miastem na temat wyrwania się z płacenia frycowego za wynajem San Siro. Jakoś cicho o tym, że przedstawiciele ligi starają się ściągać sponsorów do ligi. Jakoś cicho o sprzedawaniu nowych praw telewizyjnych i równie cicho w kwestii aplikowania do rządu o dotacje na rozwój obiektów młodzieżowych. Oczywiście, budynek nam się wali w posadach, ale wpierw trzeba odmalować dwie ściany w kuchni, no bo przecież bez nowej farby dom nie może się prezentować.
1
Arva
Arva
12 stycznia 2018, 16:52
A czemu Milan i Inter mieliby nie płacić czynszu za wynajem San Siro? Gdybyś miał kamienicę w centrum miasta lub wielką halę magazynową na przedmieściach to też byś nie pobierał opłat za to że ktoś użytkuje twoje obiekty??
0
Yabaye
Yabaye
12 stycznia 2018, 17:32
Okej, być może byłem nieprecyzyjny. Przez "wyrwanie się z płacenia" miałem na myśli wsparcie klubów w negocjacjach z miastem nad wykupieniem stadionu ( były takie pomysłu) albo nad znalezieniem dogodnej lokalizacji do postawienia nowego obiektu.
0
#3#6
12 stycznia 2018, 17:44
SieewcaPorządku, zapomniałeś dodać o małej ale dość istotnej różnicy. Ty wynajmując kamienicę czerpałbyś tylko korzyści z tego wynajmu. Natomiast Mediolan czerpie ogromne korzyści z milionów kibiców na całym świecie, którzy przecież nie przyjeżdzają przez pół świata tylko żeby zobaczyć mecz, ale krążą po mieście zapewniając wpływy miastu w: - hotelach - restauracjach / punktach bistro - usługach - wycieczkach - biletach na różnych obiektach / atrakcjach - biletach komunikacji - sklepach i wiele więcej Czysto łopatologicznie, oczywiście to nierealne, ale kto więcej straciłby - miasto czy Milan/inter w przypadku przeniesienia tych klubów do innego miasta? Więc masz do wyboru - czysto teoretycznie - 10 mln wpływów z tych rzeczy i rezygnację z 1 mlna wpływu z racji stadionu, albo stracić 11 mln łącznie i nie mieć nic? Oczywiście to przykład sci-fi natomiast biorąc to pod uwagę, to chciwość jest tu po 1 stronie. I ja tej pomocy od miasta również nie widzę;)
0
#3#6
12 stycznia 2018, 17:49
Sorry za double, ale dla mnie rozsądnym rozwiązaniem byłoby odsprzedanie SanSiro w bardzo atrakcyjnej niskiej kwocie jako że stadion wymaga remontu, kluby potrzebują pieniędzy, a swoje miastu już oddały nie tylko wynajmując stadion ale zapewniając miastu ogromny ruch. Jeszcze kilka suchych lat i podejrzewam, że odwiedzających kibiców będzie znacznie mniej = mniej wpływów.
0
#3#6
#3#6
12 stycznia 2018, 18:29
Mylisz się. Pobierając opłatę za wynajem kamienicy nie czerpałbym z tego tytułu tylko korzyśći. Opłaty za media, bierzącą wodę, odprowadzenie ścieków i wiele innych opłat za remonty lub chociażby podatek za powierzchnię dachu. Zarządzanie i utrzymanie tak wielkiego obiektu jakim jest stadion do tanich nie należy. Myślisz, że jaki jest odsetek kibiców nazwijmy ich przyjezdnymi? Czyli tacy, którzą muszą wynając pokój w hotelu, zjeść obiad w restauracji itp itd. Moim zdaniem takich przyjezdnych kibiców jest około 15-20 %. A pewnie i tak więcej niż połowa z nich przenocuje w tanim moteliku poza miastem i odpuści sobie obiady w drogich restauracjach lub wycieczki po muzeach. Nie orientuję się w sprawach podatków we Włoszech ale wątpię czy miasto masz aż tak wielki przychód liczony w dziesiątkach milionów euro z tytułu podatków które różne podmioty - hotele, restauracje itp - wpłacają im bo zarobili masę milionów ojro na kibicach.
0
#3#6
13 stycznia 2018, 09:39
Sieewca, Chodziło mi o to że czerpałbyś korzyści tylko z wynajmu a nie też z pobliskich sklepów i innych atrakcji, gdzie miasto czerpie nie tylko ze stadionu. Wiadomo że koszty kosztami. 20% kibiców, zakładając frekwencję 60 000 na stadionie to 12 tysięcy turystów każdego tygodnia dla 1 drużyny. W sumie masz 24 tysiące odwiedzających Mediolan dla piłki tygodniowo (i to tak liczone na korzyść raczej miasta, bo w tygodniu jest więcej meczy niż 1, a San Siro jest znacznie pojemniejsze) Nawet zakładając, że każdy z nich wyda tylko 10euro, co jest nierealne, bo za tyle nie kupisz nic, to masz tylko wpływ tygodniowy wysokości ~ćwierć miliona euro tygodniowo z tego tytułu. Dość realny wpływ tygodniowy to 3/4 miliona tyg - czyli 3 miliony miesięcznie. I 36mln euro rocznie.
0
Cactus
Cactus
12 stycznia 2018, 16:06
Taka zmiana spowoduje, że mercato będzie bardziej intensywne i dynamiczne. No i oczywiście nowi piłkarze będą mieli więcej czasu na przygotowanie się do sezonu w nowych zespołach. Myślę, że na dłuższą metę do dobre rozwiązanie i zarówno kluby jak i gracze tylko na tym zyskają.
0
tommyb1
12 stycznia 2018, 15:49
Z jednej strony fajnie bo nie będzie transferów last minute bez ogranych w okresie przygotowawczym zawodników np Sosa :) z drugiej strony ukradną nam 3-4 tygodnie emocji :D
1
12 stycznia 2018, 15:29
Dziennikarze umrą z głodu. O miesiąc krótsze Mercato to miesiąc krócej bez plotek transferowych.
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się