SCUDETTO


Gattuso: "Musimy pamiętać, że nadal jesteśmy brzydcy, jak moja twarz"

3 lutego 2018, 19:10, Ginevra Aktualności
Gattuso:

Trener Gennaro Gattuso wziął udział w konferencji prasowej zorganizowanej w ośrodku Milanello przed meczem z Udinese. Oto co miał do powiedzenia:

"Potyczka z Oddo? Z Massimo łączy nas wiele wspólnych wspomnień. To jest bardzo zabawny, inteligentny i zdolny człowiek. Pokazują to także jego osiągnięcia poza boiskiem. Powiedział, że przestałem odpowiadać na jego telefony, ale to nieprawda. Często ze sobą rozmawiamy i do siebie piszemy. W przeszłości dostał ode mnie parę razy "z liścia", bo ciągle robił sobie żarty. Inaczej przeżywaliśmy czas przed meczem, ja byłem zawsze bardzo nerwowy, a on sobie żartował, więc zdarzyło mu się oberwać parę razy po twarzy [śmiech]".
"Siła Udinese? Z pewnością musimy zagrać jutro bardzo dobre spotkanie, jeśli chcemy osiągnąć pozytywny rezultat. Udinese to drużyna silna fizycznie, zmuszają rywala do biegania, grają dużo prostopadłych piłek. Nie możemy sobie pozwolić na błędy. Ich marsz w górę tabeli to nie przypadek. Odkąd przyszedł Oddo, tylko Napoli i Juventus zdobyły więcej punktów niż Udinese. Są w bardzo dobrej formie".      
"Mercato? Praca z obecną grupą idzie nam bardzo dobrze. To zasługa chłopaków, którzy mają talent i są zjednoczeni. Zawsze to powtarzam, bo mocno w to wierzę i widzę to z bliska. W ostatnim czasie gramy mniej więcej tym samym składem. Mam nadzieję, że nie będę obserwował negatywnych zachowań - obrażonych min czy mniejszego entuzjazmu. To jest coś, czego chcę uniknąć i co mnie martwi najbardziej. W tej chwili potrzebujemy pomocy wszystkich naszych graczy, również tych, którzy nie grają. Nikt nie przyszedł w trakcie mercato, bo bardzo wierzę w ten zespół. Powiedziałem to właścicielom, Fassone i Mirabellemu. Pytali mnie, czy czegoś potrzebuję, ale zawsze odpowiadałem, że jestem zadowolony z tego, co mam".
"Komplementy pod moim adresem? Szczerze mówiąc, mało mnie interesują. Wiem, że nie warto się do nich przywiązywać, bo gdy będzie szło gorzej, to znów można zostać zmasakrowanym. Ja wiem, jaki mam pomysł na drużynę, wiem, że mam dobrze przygotowany sztab, wierzę we własne możliwości. Staram się czytać niewiele, bo wolę skoncentrować całą swoją energię na pracy. Dział prasowy podsuwa mi różne wycinki z gazet, ale ja staram się twardo stąpać po ziemi, bo wiem, że muszę się jeszcze bardzo wiele nauczyć".
"Poprawa w grze defensywnej? Straciliśmy tylko 3 gole w ostatnich 6 meczach, bo cała drużyna bierze udział w grze obronnej, w tym napastnicy. Wszyscy pomagają sobie nawzajem i jest to zasługa całego zespołu oraz pracy wykonywanej w ciągu tygodnia. Pracujemy ciągle nad ustawieniem, wyjściem do ataku, asekuracją. Łatwo się trenuje, kiedy masz drużynę, która cię słucha i wykonuje wszystkie polecenia".
"Andre Silva w pierwszym składzie? Zobaczymy jutro, wszystko może się zdarzyć".
"Kessie? Powiedział, że chce zdobyć w tym sezonie 10 goli? Ja zamiast 10 goli, potrzebuję 15 kilometrów na mecz [śmiech]. Ale żarty na bok, Kessiego na pewno stać na to, ale musi się postarać o większe opanowanie na ostatnich 20 metrach, bo dojść do strzału potrafi. Umie uderzyć i potrafi pociągnąć z piłką do przodu. Musi się jednak nauczyć od Bonaventury, jak znaleźć się w polu karnym, nie tracąc zimnej krwi".
"Napięty terminarz? Po meczu z Udinese na pewno przyznam drużynie trochę odpoczynku, bo odzyskanie sił jest bardzo istotne. W tej chwili jeszcze nie wiem, jak będzie wyglądała nasza gra co trzy dni. Myślę, to to bardziej kwestia mentalna, niż fizyczna. W drugim meczu z Lazio w pierwszej połowie graliśmy słabo, ale wszystko siedzi w głowie, bo po przerwie było dużo lepiej. Problemy fizyczne rozwiązane? Hmmm... Po meczu z Udinese czeka nas gra co 3-4 dni. Sądzę, że kondycja jest lepsza, bo gramy lepiej. Lubię dużo pracować na boisku, ale korzystamy z danych, które mówią nam, kiedy należy trochę odpuścić. Inaczej ryzykujemy utratę kogoś z graczy, a tego chcemy za wszelką cenę uniknąć".
"Słabsza forma Suso? Angażuje się zarówno w fazę ofensywną, jak i defensywną. Czekamy na jakiegoś gola z jego repertuaru, ale w tej chwili jestem zadowolony z tego, co mam. Jest dla nas bardzo ważny, wie, że cieszy się szacunkiem całego klubu, sztabu szkoleniowego i kolegów. Bardzo nam pomaga, a może dać z siebie jeszcze więcej. Czy wolę Suso więcej pomagającego w obronie czy bardziej aktywnego pod bramką? Ja wolę wygrywać mecze i mieć zespół, w którym panuje równowaga".
"Drużyna? Ja zawsze jestem bardzo szczery. Jutro naprawdę musimy zagrać świetny mecz. Cały zespół czuje się w tej chwili dobrze, także z punktu widzenia morale. Nie możemy sobie teraz pozwolić na błędy. Ja opieram się całkowicie na tym, co widzę w ciągu tygodnia. W tej chwili musimy sobie podnieść poprzeczkę i zacząć odgrywać ważną rolę. To dotyczyć każdego w zespole. Potrzebujmy wsparcia każdego - od podstawowych graczy po rezerwowych".
"Pochwały pod adresem drużyny niebezpieczne? To słuszne spostrzeżenie. My nie możemy zapomnieć o tym, co mówili na nasz temat dwa miesiące temu, bo inaczej ryzykujemy, że znów cofniemy się do tamtego momentu. Biada nam, jeśli pomyślimy, że staliśmy się wszyscy piękni, jak Brad Pitt z blond włosami i niebieskimi oczami. Musimy pozostać wszyscy brzydcy, jak moja twarz z brodą, czarni jak Calimero [czarny kurczaczek, bohater popularnego serialu animowanego - red.], z podkrążonymi oczami. Tacy jesteśmy i tacy musimy pozostać, bo jeszcze nic nie osiągnęliśmy. Czytam o pościgu za Ligą Mistrzów - nic z tych rzeczy, musimy patrzeć mecz po meczu, w tej chwili nawet nie jesteśmy w Lidze Europy. Najpierw trzeba myśleć o celu, który jest w naszym zasięgu - w tej chwili to Sampdoria, która ma trzy punkty więcej od nas".
"Conti i Calabria? Andrea, który doznał kontuzji około 4,5 miesiąca temu, uczestniczy w niektórych blokach zajęć z drużyną, bierze udział w rozgrzewce, może poczuć, że jest coraz bliżej powrotu. Ale jest jeszcze wcześnie, może wrócić do trenowania z zespołem w pełnym zakresie za miesiąc. Potem zobaczymy, ile czasu będzie potrzebował, by wrócić na boisko. Musi odzyskać formę, poczuć się na siłach. W tej chwili nie możemy popełnić błędu, spiesząc się zanadto i dając się ponieść entuzjazmowi, bo jest wciąż zbyt wcześnie. Widzę, że Andrea bardzo chce wrócić i ma wielki entuzjazm. Cieszę się, widząc, że może się poruszać bez problemów. Ja z doświadczenia radzę mu, aby się zbytnio nie spieszył, bo sam popełniłem w tym aspekcie wiele błędów, często wracałem zbyt wcześnie do gry, potem leczyłem kolejne urazy, nie mogłem dojść do formy. 5 miesięcy po kontuzji więzadła wpadłem na genialny pomysł wyjazdu na Puchar Konfederacji i wszystko zniszczyłem. Mam nadzieję, że on nie powtórzy moich błędów. Na pewno nie dopóki ja mam tu coś do powiedzenia. A mówię to wszystko z własnego doświadczenia. Calabria natomiast to dwudziestolatek, który gra jakby miał doświadczenie czterdziestolatka. Jest niesamowicie opanowany. Słucha, co się do niego mówi, chce się uczyć. Bardzo się stara, pokazuje wielkie zaangażowanie, a jego największą zaletą, oprócz talentu, jest pokora. To zaleta, która nie jest dziś zbyt powszechna wśród dwudziestoletnich piłkarzy".
"Cutrone w pierwszym składzie czy lepiej jako zmiennik? Cutrone jest gotowy na wszystko. Już mówiłem, że jest jak opętany, ma w sobie wielka wolę walki, zajadłość. Nie może utracić tego entuzjazmu. Kiedy wchodzi na boisko, potrzebuje minuty, żeby odcisnąć piętno na naszej grze. Jest dla nas bardzo ważny. Wnosi motywację, zapał i zaangażowanie. W tej chwili potrzebujemy takich graczy, jak on".
"Costacurta i jego nowa rola w związku piłkarskim? Jestem zadowolony, ale czeka go trudne zadanie wyboru nowego trenera reprezentacji Włoch. Mam nadzieję, że nie popełni błędów, ale to człowiek z klasą, wielki profesjonalista. Jest bardzo inteligentny, bezpośredni, nigdy banalny i wie, czego chce. Teraz otrzymał ważne zadanie, na które zasłużył i miejmy nadzieję, że przyniesie to dobre owoce. Włoska piłka tego potrzebuje".



25 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
tmqTV
tmqTV
4 lutego 2018, 01:38
trochę offtop, ale kurde widzieliście, kto bramkę Realowi dziś strzelił? :D
2
Milanboy
Milanboy
4 lutego 2018, 02:33
Nasza Legenda oczywiście :)
0
Owiec
Owiec
4 lutego 2018, 10:14
Po raz pierwszy widziałem tą legendarną cieszynke pazziniego :D ale co do meczu, to jeju jaki piach gra Real...grają na poziomie naszych piłkarzy sprzed 10 meczy
0
przemek.kili
przemek.kili
4 lutego 2018, 11:17
Wg eksperta w studio eleven przed meczem real wyszedł w ustawieniu 4-4-3 ... Więc może to była przyczyną fatalnej gry :-)
1
karp_fso
karp_fso
4 lutego 2018, 01:10
Udine jedzie na efekcie nowej miotły, pytanie jak długo na tej miotle polecą.
0
Orzelek79
Orzelek79
4 lutego 2018, 09:22
Dzisiaj wylądują.
1
Vol'jin
3 lutego 2018, 23:14
Sampa i Inter traca punkty, jutro trzeba wygrać. Inter w takiej formie i jeśli o konfliktach w szatni to prawda, to Inter może wylecieć z top 4... A ktoś pisał ,że Spaletti to dobry trener i poukłada Inter :) Pierwszy kryzys i nie wie co się dzieje tam ;]
9
Marcin1995
Marcin1995
3 lutego 2018, 23:43
Spaletti jest bardzo przereklamowame, nie raz tu o tym pisałem, Inter w takiej formie to może jeszcze długo nie wygrać
0
karp_fso
karp_fso
4 lutego 2018, 01:08
W Interze jest zgniło jabłko, które do tego nosi opaskę kapitana. Dopóki Icardi nie odejdzie to moim zdaniem ciężko będzie ułożyć zespół - Argentyńczyk ma nie tylko wielkie umiejętności, ale i wielkie ego. Facet nie nadaje się na kapitana tego zespołu, do tego skupia na sobie całą uwagę.
1
krisss811
krisss811
4 lutego 2018, 08:15
Dokładnie, pamiętam jak by to było wczoraj, wiele osób się podniecało jakiego to Inter ma trenera, Spal to, Spal tamto i jakich to Inter ma piłkarzy. Teraz wszystko mamy jak na tacy.
0
tober12
tober12
3 lutego 2018, 23:06
Inter xD
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
3 lutego 2018, 23:04
"Calabria natomiast to dwudziestolatek, który gra jakby miał doświadczenie czterdziestolatka. Jest niesamowicie opanowany. Słucha, co się do niego mówi, chce się uczyć. Bardzo się stara, pokazuje wielkie zaangażowanie, a jego największą zaletą, oprócz talentu, jest pokora. To zaleta, która nie jest dziś zbyt powszechna wśród dwudziestoletnich piłkarzy". Czyżby aluzja do niektórych? Na konferencjach z Gattuso przynajmniej dziennikarze nie mają nudno, bo przy takim Nawałce to flaki z olejem.
5
przemek.kili
przemek.kili
4 lutego 2018, 11:18
Może do Locatellego hehe
0
JanekACM22
JanekACM22
3 lutego 2018, 22:50
Mistrz.ForzaRino
0
TimoN
TimoN
3 lutego 2018, 22:38
brawo inter :D
3
MK92
MK92
3 lutego 2018, 22:30
Gattuso zawsze powie coś oryginalnego ;) Przyznać trzeba, że ma charyzmę i może tych młodych graczy jeszcze wychować, bo za takim jak on pójdą.
1
Legenda Shevchenko
Legenda Shevchenko
3 lutego 2018, 22:22
Gattuso "To jest Mis na miare naszych mozliwosci" Dzieki Sinisy mamy Domnarume, Montelii Suso a Gattuso Calabrie.
3
Olli666
Olli666
3 lutego 2018, 22:41
I Cutrone
0
Owiec
Owiec
4 lutego 2018, 10:11
Dzięki Sinisy mamy jeszcze Romka :D
0
Nuno1308
Nuno1308
3 lutego 2018, 21:46
Zawsze bym moim ulubionym piłkarzem potrawi l motywować teraz nie to przeniesie na młodszych
2
krisss811
krisss811
3 lutego 2018, 21:35
Bardzo mi się podoba jego podejście. Szacun Rino, jaki na boisku taki nadal jako trener.
2
Majki85
Majki85
3 lutego 2018, 20:48
Musimy być brzydcy jak Twoja twarz Rino, ale możemy strzelać tak piękne gole:

https://www.youtube.com/watch?v=urTDNYDJQ-I

Pamiętam :)
Edytowano dnia: 3 lutego 2018, 20:48
2
bawolejaja
bawolejaja
3 lutego 2018, 20:19
Sampa dziś podzieliła punkty z Torino, jest szansa doskoczyć. Bardzo szanuję Rino, podobają mi się jego wypowiedzi - trzymam kciuki. #teamGattuso
11
Kiuro_ACM
Kiuro_ACM
3 lutego 2018, 20:09
Kiedy był u schyłku kariery było mi po prostu mega smutno, że ten mój ukochany dzik po prostu zniknie z piłkarskiego świata. Na szczęście tak się nie stało i cieszę się że jest gdzie jest. Nawet jeśli misja pościgu się nie powiedzie.
8
grayman88
grayman88
3 lutego 2018, 19:37
Normalny chłop....z dystansem do siebie. Na zawsze mi pozostanie w sercu jego wypowiedz ze gdyby nie został piłkarzem to pracowałby na targu rybnym
12

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się