Donato Orgoni, agent Patricka Cutrone wypowiedział się dla MilanNews między innymi na temat nowego kontraktu dla zawodnika: "Zaczęliśmy o tym rozmawiać, ale jeszcze nie wchodziliśmy w szczegóły. Nie będzie problemów, na pewno uda się dojść do porozumienia. Zobaczymy po Wielkanocy, usiądziemy z klubem i porozmawiamy. Nasze intencje i intencje klubu są takie, aby znaleźć porozumienie i kontynuować grę w Milanie. Zainteresowanie innych klubów? Kiedy 20-letni gracz ma tak dobre statystyki, to normalne, że trafia pod lupę wielu klubów. Ale my nigdy nie zastanawialiśmy się nad tym. Oczywiście, jest to miłe. Czy to prawda, że Patrick nie wie, ile zarabia? Teraz zaczął się trochę interesować tematem, ale to nie jest absolutnie jego cel. On chce grać w piłkę i chce stać się wielkim piłkarzem. Do celu jeszcze daleko, ale jest na dobrej drodze. Zasługuje na to wszystko, co otrzymuje. Cutrone ceniony w szatni klubu? To dla mnie powód do wielkiej dumy. Jego gra mówi sama za siebie. Stawiam Cutrone za wzór także innym moim podopiecznym. Patrick jest zawsze gotowy do gry, nigdy nie odpuszcza i jest tak zdeterminowany, żeby osiągnąć swoje cele, że nikt go nie zatrzyma. Wszyscy powinni się od niego uczyć. Relacje z trenerem? Kiedy Rino zaczął trenować, wiedziałem, że Patrick mu się spodoba, bo mają w sobie ten sam głód zwycięstwa, tę samą wolę walki i ten sam zapał. Byłem o niego spokojny. Patrick idolem kibiców? Kibice lubią zawodników, którzy dają z siebie wszystko. On od zawsze taki był. Kiedy Curva Sud pierwszy raz zadedykowała mu przyśpiewkę, miałem ciarki, tak jak w zeszłą niedzielę, kiedy VAR uznał jego gola".