SCUDETTO


Gattuso: "W tej chwili nie mamy czasu na eksperymenty. Belotti zrobił na mnie wrażenie"

18 kwietnia 2018, 09:22, Ginevra Aktualności
Gattuso:

Trener Gennaro Gattuso wziął udział w konferencji prasowej zorganizowanej w ośrodku Milanello przed meczem ligowym z Torino. Oto jego słowa:

"Rozwój drużyny? Czytając prasówkę, którą otrzymuję, widziałem, że ostatnio wałkowaliście temat małej ilości goli. Ja jednak się nie martwię. Dużo konstruujemy. To jasne, że musimy się poprawić w wykończeniu akcji, ale nie jestem zmartwiony. Ważne jest, aby tworzyć sytuacje, jestem zadowolony z mentalności zespołu. Teraz gramy jak drużyna, potrafimy też wszyscy razem bronić się, gdy rywal ma przewagę".

"Torino? To drużyna, która dużo walczy, ale ma też zdolnych zawodników. Mecz z Napoli dużo nas kosztował. Musimy kontynuować naszą grę, nie chce widzieć żadnego kroku w tył. Potrzebna jest maksymalna koncentracja, inaczej ryzykujemy kompromitację".

"Sytuacja zespołu? Graliśmy w niedzielę, trzeba zweryfikować, kto czuje się na siłach, a kto nie".

"Inny Milan? Gdy graliśmy w Rzymie, mieliśmy więcej świeżości, choć graliśmy głównie z kontry. Teraz widać coś innego, staramy się jak najdłużej utrzymywać przy piłce. To inny Milan, niż jeszcze kilka miesięcy temu".

"Siła Torino? Trójka atakujących jest bardzo zdolna. Belotti potrafi dobrze się ustawić w polu karnym. Mają dobry miks jakości i siły, to sensownie skonstruowana drużyna, która może sprawić problemy każdemu".

"Belotti? Zawsze powtarzałem, że to zawodnik, który zrobił na mnie największe wrażenie ze wszystkich od czasów Szewy. Przechodził trudne chwile, ale kiedy jest w formie, to jest to napastnik kompletny. Zawsze mi się podobał, w ostatnich latach grał bardzo dobrze. To również dobry chłopak, a to jest rzecz, którą ja zawsze bardzo cenię".

"Atak? Czasami w niektórych sytuacjach trzeba też trochę szczęścia. Musimy iść naprzód i nie załamywać się. Kiedy mówiłem ostatnio, że mamy braki, nie miałem na myśli tego, iż mam za mało graczy w kadrze, ale to jak wyglądamy na boisku. W tej chwili bardzo dużo wymagamy od naszych atakujących, aby zespół był zgrany. Jeśli brakuje im błysku pod bramką, to również z tej przyczyny. Jeśli brakuje asekuracji i nie szanujemy piłki, ryzykujemy, że rywal może ukłuć. Suso zawsze stara się wykonać najtrudniejsze zagranie, stara się ograć przeciwnika, szuka trudnych rozwiązań. Jeśli udaje mu się ominąć rywala, to zawsze daje nam przewagę. To normalne, że czasem nie wychodzi. Co do mercato, to zajmie się tym klub, tak jak zawsze to bywało. Na pewno nie przyjdzie aż tak wielu nowych graczy, jak wcześniej".

"Końcówka sezonu? Ja zawsze oczekuje wiele od całej mojej drużyny, nie odnoszę się do jednostek. Nie chcę słyszeć, że drużyna jest zmęczona. W niedzielę dobrze ograniczaliśmy rywala. W środę nie możemy odpuścić. My jesteśmy zadowoleni z występów, ale to za mało. Trzeba nadać ciąg dalszy naszej pracy. Nie możemy spoczywać na laurach".

"Locatelli? Bardzo mi się podoba jego profesjonalizm i zaangażowanie. Zawsze trenuje na maksimum, jest wojowniczy. To nie przypadek, że tak się zaprezentował w niedzielę. Pokazał, że ma umiejętności. Bardzo mi się podobała jego gra".

"Obrona? Musacchio czy Zapata z Bonuccim? Zobaczymy w środę".

"Gwizdy na Kalinicia? Jeśli obejrzycie jeszcze raz ostatni mecz, zauważycie, że w niektórych sytuacjach ustawiał się tak, jak robią to wielcy napastnicy, ale nie potrafiliśmy dograć mu dobrej piłki. On bardzo dobrze się porusza po boisku. To prawda, że gole są kluczowe, ale w ostatnim czasie był według mnie wygwizdywany niesprawiedliwie. Od czasu tamtego problemu, gdy nie dostał powołania, pokazał jeszcze większy profesjonalizm".

"Calhanoglu? Mógłby grać w stylu Pirlo. Ma świetny strzał, powinien rozwalać bramkę. Wiele innych rzeczy moglibyśmy zrobić, Suso też mógłby grać jako pół-napastnik. W tej chwili jednak wciąż walczymy o nasze cele i nie mamy czasu na eksperymenty i próbowanie alternatywnych rozwiązań".

"Rodriguez? Jego forma rośnie. Od 4-5 spotkań gra bardzo dobrze. Od niego oczekuję więcej pod kątem biegania, musi więcej pracować z Jackiem i Calhą".

"Suso? Ja oczekuję, że będzie robił to, co do tej pory, ale że częściej będzie schodził w stronę bramki. On chce mieć piłkę przy nodze, ja chcę żeby częściej ją dorzucał. Wymagam od niego bardzo wiele nowych rzeczy, teraz musi się poprawić w tym aspekcie, aby więcej strzelać. Lubię, kiedy schodzi do środka. Pod względem mentalnym się zmienił. Kiedy mamy trudności, bardzo nam pomaga, przejmuje na siebie ciężar gry. Porównania z Seedorfem? Może być. Zrobimy wszystko, by go zatrzymać, ale sądzę, że nie będzie to wielki problem".



14 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Wilk87
Wilk87
18 kwietnia 2018, 13:19
Mnie już zaczyna irytować coraz bardziej brak konsekwecji w wypowiedziach Gattuso. Najpierw mówi, że "Graliśmy w niedzielę, trzeba zweryfikować, kto czuje się na siłach, a kto nie" a potem , "Nie chcę słyszeć, że drużyna jest zmęczona."
2
Arva
Moderator Arva
18 kwietnia 2018, 10:51
Jestem bardzo ciekawy jak Hakan sprawdziłby się na 6 a'la Pirlo. Być może w przyszłym sezonie Gattuso spróbuje tak ustawić Turka.
1
Vol'jin
18 kwietnia 2018, 12:07
Predzej Suso na polskrzydle analogia do Seedorfa. Hakan na treq
1
muamba_kabumba
muamba_kabumba
18 kwietnia 2018, 12:45
Hakan mógłby grać na takiej pozycji jak Modric w realu. Dałby radę na spokojnie.
1
Meloon
Meloon
18 kwietnia 2018, 10:37
Ja o ile nie szalałbym tak, że Kalinic to wielki napastnik, to również uważam, że priorytetem jest pomoc. Kompletnie nie kreujemy okazji bramkowych, jedyne co potrafimy to dośrodkowanie od Suso, ewentualnie strzał Suso i ktoś na dobitkę. Wszystkie inne nasze akcje bramkowe to strzały z każdego miejsca na boisku.
2
Gzikuu
Gzikuu
18 kwietnia 2018, 10:18
Hmmmm sugerowanie, że Suso może odejść. Podziw w stronę Belottiego. Czyżby jakaś wstępna przymiarka do 4-3-1-2 z Hakanem na ŚPO? Coby nie mówić, Suso jest naszym najlepszym zawodnikiem na przestrzeni ostatnich sezonów, ale jest bardzo jednowymiarowy i mając go w składzie absolutnie trzeba grać skrzydłami.
4
blady77
blady77
18 kwietnia 2018, 20:44
Czy naprawdę ostatnie zdanie wywiadu, że nie będzie problemu w zatrzymaniu u nas Suso odczytujesz, że może odejść? Serio?
0
adamos
adamos
18 kwietnia 2018, 09:47
i wszystko jasne Nasi napastnicy słabo grają bo nikt nie potrafi im dograć. Cały czas z przodu to wygląda że wrzucamy w pole karne i może się uda. A jak napastnik dostaje piłkę do nogi to stoi tyłem do bramki. Trzeba więcej piłek po ziemi, prostopadłych zagrań, gry na jeden kontakt. Jak napastnikowi nikt nie potrafi dograć to z tego bramek nie będzie. I też uważam, że krytyka Nikoli jest czasem niesprawiedliwa. On robi tytanowa pracę w obronie i super gra pressingiem. Czasami ma spadek formy ale kto go nie ma?
2
Yabaye
Yabaye
18 kwietnia 2018, 10:36
A jak dla mnie to właśnie jego pressing jest jednym z gorszych elementów. Miał także za kadencji Gattuso mecze, w których wchodząc z ławki pressowal tak niemrawo jakby miał godzinę gry w nogach.
1
muamba_kabumba
muamba_kabumba
18 kwietnia 2018, 10:47
Tytanowe praca w obronie ... Biglia patrzy i płacze.
0
Gerada
Gerada
18 kwietnia 2018, 10:56
Yabaye - pod względem pressingu najlepiej wygląda chyba Cutrone, najgorzej Andre Silva z trójki napastników. Myślę, ze Nikola aż taki kiepski w tym elemencie nie jest. Co do samego schematu naszej gry to... jest to schemat optymalny. Nie bardzo wiem, co można byłoby zmienić na tu i teraz w naszej grze ofensywnej. Gra do skrzydeł to w zasadzie nasza jedyna opcja, która może wypalić. Piłek prostopadłych spodziewamy się po kim niby skoro jedynymi posiadającymi odpowiednie umiejętności do grania takowych są nasi skrzydłowi...? Więcej piłek po ziemi? Po ziemi świetnie piłki próbuje dogrywać Calabria z reguły, a ostatnio super piłkę wyłożył Suso, tyle, że Andre w dogodnej sytuacji po prostu w nią nie trafił... Cięte centrostrzały to nasza najlepsze broń obecnie, bo potrafimy to robić, pozostałe rozwiązania wymagałyby sporo czasu, którego nie mamy w obecnej chwili...
1
Wilk87
Wilk87
18 kwietnia 2018, 13:15
Może i jestem krytykiem Kalinicia, ale ja nie widzę niczego super w jego grze pressingiem. Niczego, w czym byłby wyraźnie lepszy od Silvy, o Cutrone nawet nie wpsominając. Ale, dla dobra dyskusji załóżmy, że Kalinic jest rzeczywiście lepszy od Silvy w pressingu. Wolę jednak trochę gorszego w pressingu Silvę, niż wogóle nie angażującego się w atak Kalinicia. W meczyu z Napoli nasi pomocnicy notorycznie pomijali w konstruowaniu akcji Chorwata. W drugiej połowie ani razu nie dotknął piłki. Silva ze 3 razy piłkę przyjął i pociągnął akcję do przodu. Jeśli mam wybór, to wolę poświęcić nieco grę pressingiem (jeśli oczywiście Silva jest gorszy w tym elemencie) na rzecz dużo lepszej umiejętności konstruowania oraz pociągnięcia gry do przodu. To będzie dużo bardziej przydatne przy grze atakiem pozycyjnym, gdzie bardzo często przychodzi nam grać.
0
matten
matten
18 kwietnia 2018, 16:26
Nawiązując do wypowiedzi kolegi nade mną to ja nie widzę niczego szczególnego zarówno w grze Kalinicia, jak i Silvy. Jak dla mnie obaj panowie mogą się spakować w lecie, a w ich miejsce niechaj przyjdzie jakiś dobry i doświadczony napastnik, który zagwarantuje te 15-20 goli, bo widać że tego nam brakuje.
0
Rafael Rossonero
Rafael Rossonero
18 kwietnia 2018, 09:44
Przyjemna lektura do porannej kawy.
2

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się