Dobrze, że Rino lubi takich "technicznych wirtuozów" ;) spodziewajmy się większego tartaku w kreowaniu akcji, skoro Gattuso ceni sobie zawodników typu Fellaini czy Belotti to coś czuję, że gra w ataku po wakacjach będzie bolesna do oglądania...

Dziwi mnie bardzo, czemu nie próbujemy wyrywać takich zawodników jak np. Alberto .. wiadomo, cena nie będzie niska, ale to może być remedium na brak kreatywności w pomocy. My ludzi od przecinania mimo wszystko mamy ( Biglia, Kessie, Monto ) . Więc dziwi zainteresowanie takimi wirtuozami jak Fellaini ..

Ja tam nie chcę żadnego z nich. Obaj drewniacy.

Ruben Neves?

Ktoś taki jak Neves to by się nam przydał do gry przed obrońcami, ktoś , kto oprócz odbioru ma też przegląd pola, technikę i świetne podanie otwierające. Pytanie tylko czy Portugalczyk by się u nas odnalazł ?

Jak Badelj to drewno, to ja jestem syn Dżyngis-Chana.

Niestety w 100% chce... :-/

No tak to wygląda. Gennaro woli wybrakowanych technicznie zawodników, którzy "wyrpuwają żyły". To, niestety, nie wróży niczego dobrego w kwestii polotu w ataku. Jak Suso odejdzie, w zespole zostaną tylko dwaj gracze z pomysłem: Hakan i Jack.

Póki co tak samo z nami łączony jest Fellaini jak chociażby Depay... więc po co to powtarzanie, że Rino takich "lubi i woli"... Może mówmy, że Rino preferuje takich jak Depay skoro tak czy tak to są dywagacje medialne i tyle...? Nie rozumiem jazdy na trenera i stwierdzania jego preferencji na podstawie doniesień prasowych...

Powiedział koleś, który jeździ po Silvie przy każdej okazji ;) ale na poważnie: Belottiego sam Gattuso oficjalnie zaproponował, a to przecież antytechniczny "bramkowpych" w stylu Cutrone (dlatego jestem negatywnie nastawiony do tego transferu). Fellaini to tylko kolejny dowód na takie preferencje. Podobnie będzie z napastnikami: Silva odejdzie, Kalinić zostanie. PS. Jak mówimy o "drewnianych sympatiach" Gattuso to jest to tylko "plotka prasowa", ale jak pada "Wolverhampton zainteresowane Silvą" to już jest to dowód na jego niskie umiejętności (bo nie padają plotki o lepszych klubach) ;]

Swoją drogą o Fellainim mówił także chyba Mirabelli, więc to nie tylko taka sobie plotka.

Po raz ostatni poproszę o odpowiedzi BEZ wycieczek personalnych i usilnego wmawiania mi rzezy, których nigdy nie powiedziałem... Jeśli nie chcesz żebym odpowiadał na Twoje komentarze napisz mi to w wiadomości prywatnej, bo inaczej będę dalej próbował nawiązywać dyskusję na rzeczowe argumenty, a może niepotrzebnie... Wyciągasz to, że o Fellainim wspominał Mirabelli, ale nie dodajesz, ze w dokładnie tej samej wypowiedzi zaznaczył, ze byłby to BARDZO trudny transfer do zrealizowania... Można więc w zalezności od interpretacji powiedzieć, ze transferu Depaya Mirabelli póki co nie zanegował, natomiast transfer Belga uznał za zbyt trudny do realizacji, więc bliżej jednak do zatrudnienia Holendra... Dla mnie to w obydwu przypadkach spekulacje i tyle. Kandydaturę Belottiego wyjasniałem Tobie już tak często, że nie zamierzam po raz kolejny tego robić. Fellaini to ŻADEN dowód. Nawet jeśli medialne doniesienia by się potwierdziły, do czego póki co miliony kilometrów są, to nie jest powiedziane, że to jakiś wymarzony gracz Gattuso, a już nawet naciągając o kolejne milion kilometrów, że własnie Rino sobie go wymarzył, to wciąż nie wiem skąd przekonanie, że Rino tylko takich preferuje? Co do pozycji napastnika - dla mnie może na dziewiątce grać król drwali i tartaku, aby strzelał gole. to nie na tej pozycji potrzebujemy kreatywności i techniki użytkowej na światowym poziomie... A z tym Wolves jako dowód niskich umiejętności Silvy to nie bardzo wiem do czego pijesz, więc wstrzymam się od odpowiedzi.

Hahaha. Czarny pas sarkazmu. Nie mogę hahaha.