Koniec przygody Milanu w Lidze Europy. Roma wygrywa rewanż w dziesiątkę i awansuje do półfinału.
LEONARDO: "Mecz? Na pewno ta porażka gorzko smakuje, bo po pierwszej dobrej połowie, zaraz po przerwie udało się wyjść na prowadzenie 2-0. Było wiele pozytywnych elementów. Graliśmy przeciwko drużynie, która w zeszłym sezonie zdobyła ponad 90 punktów i zyskała wielkiego trenera. Trudno tę porażkę zaakceptować, ale trzeba się skupić na pozytywach. Przebieg meczu? Nie pozwoliliśmy na zbyt wiele w pierwszej połowie, a w drugiej widzieliśmy już perspektywę 3 punktów. Gol na 2-1 to był najtrudniejszy moment. Napoli wprowadziło Mertensa, coraz trudniej było ich powstrzymać, potem padły kolejnego gole... Osobowość drużyny? To najtrudniejszy krok. Mamy za sobą dwa sezony na 6. miejscu, drużyna musi poprawić kwestię kontrolowania meczu przez 90 minut. Nie można być zaskoczonym, że się prowadzi 2-0 na wyjeździe w Neapolu. Widzę drużynę, która jest bardzo dyspozycyjna. Przeszła sporą rewolucję. Trudni rywale na początek sezonu to od razu wielkie wyzwanie".