Abate broni pewniej niż Musacchio.

Potrzebujemy chociaż tej dwójki, przede wszystkim oboje posiadają chociaż minimalne umiejętności wyprowadzania piłki, czego nie można powiedzieć ani o Zapacie, ani Abate. Zimą musimy sprowadzić jakiegoś kreatywnego pomocnika, bo Kessie i Bakayoko nas nie zbawią :(

Niepoważni są Ci, którzy liczą że Paqueta będzie naszym zbawieniem w rundzie wiosennej, po transferze z ligi brazylijskiej, bez znajomości kraju, ligi, języka, kolegów i klubu. Wiosną to on powinien się uczyć i trenować bez żadnej presji.Prawdziwego Paquete możemy zobaczyć najwcześniej w nowym sezonie.

Tak króciutko przeanalizuję te braki kadrowe względem tych kontuzji, które niejako są, i mają być usprawiedliwieniem dla słabszej gry. - Wypadł nam cały podstawowy środek obrony, ale faktem jest, że z Abate i Zapatą paradoksalnie rzeczywiście tracimy mniej goli. - Brak Biglii sprawił, że odkrywa się nam Bakayoko, który jest lepszy technicznie, silniejszy fizycznie, młodszy, i ma przed sobą jeszcze lepszą perspektywę dobrej gry. - Jedyny odczuwalny brak zawodnika to Bonaventura, koleś, który w zasadzie mógł przetruchtać cały mecz, ale też i strzelał ważne bramki, bądź bezpośrednio brał udział w bramkowych sytuacjach. Inna sprawa, że ostatnie jego mecze to delikatnie mówiąc nic szczególnego. Można się jednak w tym przypadku odnieść do dyskomfortu jego kolana. Ale oczywiście te braki mają swoje znaczenie w postaci mizerii wartościowych zmienników na ławce. To się wiąże z brakiem rozwiązań taktycznych w czasie trwania meczu w zależności od wyników. Podsumowując, nie możemy już sobie więcej pozwolić na żadne poważniejsze kontuzje, bo brak Suso, Cutrone czy Kessiego zabija nam mecz jeszcze przed jego rozpoczęciem.

Pięknie

Biglia powinien już odejść jeśli Fabregas dojdzie i Paqueta będzie grać w środku pola, przynajmniej ja tak uważam, nie wiem jak wy

Najśmieszniejsze że bez nich tracimy mniej bramek. Ot taki paradoks

ma ktos komorke do Leo? trzeba mu napisac smsa zeby biegl po walizke z chajsem i lecial na jednej nodze do Buenos Aires po Nandeza

dla Bigli tez prawie sezon się skończył, w maju tylko 4 kolejki

Nie ma tego złego. Bakayoko rozkwitł, a swoje szanse od początku po przyjściu dostanie także Paqueta.