Oto wypowiedzi Mattii Caldary z konferencji prasowej, na której został zaprezentowany jako piłkarz Milanu:

„Pierwszy dzień? Dzień dobry wszystkim. W ostatnich dniach było wiele zawirowań. Widziałem wielki entuzjazm w Milanello. Nie mogę się doczekać początku”.

„Dziedzictwo obrony Milanu? Bardzo ciąży, ale postaramy się stanąć na wysokości zadania. Przybyłem tu także ze względu na wielką historię tego klubu, w którym grali Maldini, Nesta, Thiago Silva. Dziękuję Leonardo i klubowi, że we mnie uwierzyli. Nie mogę się doczekać, żeby udowodnić swoją wartość”.

„Juventus? Kupili mnie z Atalanty, uwierzyli we mnie, ale teraz zaczyna się dla mnie nowy cykl, to wielka odpowiedzialność, myślę tylko o dobrej grze dla Milanu”.

„Atalanta? W ciągu tych dwóch lat z Gasperinim bardzo się rozwinąłem także mentalnie. Miałem możliwość zagrać w Lidze Europy, to coś zupełnie innego niż liga włoska. Gra co trzy dni to co innego, niż gra raz w tygodniu. Muszę podziękować Atalancie, bo pozwolili mi się bardzo rozwinąć”.

„Conti i Kessie? Kiedy się dowiedzieli, nie mogli się doczekać mojego transferu. Powiedzieli, że w klubie panuje pozytywna atmosfera, w powietrzu czuć zmiany. Jestem naprawdę zadowolony”.

„Krycie i rozgrywanie od obrony? W ciągu tych dwóch lat Gasperini kładł nacisk na krycie indywidualne, bardzo się w tym poprawiłem. Rozgrywanie od obrony jest ważne dla nowoczesnego obrońcy. Muszę nad tym pracować,  lepiej mi wychodzi ten pierwszy element, ale jestem do dyspozycji, jeśli będzie trzeba konstruować akcje od tyłu”.

„Gattuso? Powiedział mi, że  będzie dużo pracy, ale jest chęć, a ja chcę wejść do gry i udowodnić, że mogę wiele dać Milanowi. Trener chce, żeby drużyna miała inicjatywę i wolę zwycięstwa. Nie mogę się doczekać powrotu zespołu z Ameryki. Jestem szczęśliwy”.

„San Siro? To stadion, który we Włoszech daje najwięcej emocji. Każde dziecko marzy o tym, by zagrać na San Siro. Wśród kibiców panuje wielki entuzjazm. Jestem tu szczęśliwy i chcę pokazać swoją wartość”.

„Ulubiona drużyna z dzieciństwa? Jako że jestem z Bergamo, kibicowałem Atalancie. Atalanta w Bergamo jest jak religia”.

„Obrona reprezentacji Włoch? Z Alessio grałem w kadrze U-21, jest bardzo dobry. Musimy pokazać na boisku, że zasługujemy na to, by tworzyć obronę reprezentacji. Można mówić, ile się chce, ale trzeba to udowodnić na placu gry. Wszystko zależy od nas”.

„Przejście z Juve do Milanu? Juve to pierwsza ekipa, która we mnie uwierzyła, ale trudno było odmówić Milanowi. Historia Milanu zmusiła mnie do refleksji i doszedłem do wniosku, że to najlepsze rozwiązanie. Cieszę się, że udało się pozytywnie  zakończyć negocjacje”.

„Trójka i czwórka w obronie? Nie obawiam się zmian,  od dziecka jestem przyzwyczajony do gry czwórką. To bardziej kwestia taktyczna niż mentalna”.

„Pasja do czytania? Jestem normalnym chłopakiem, tylko że w czasie wolnym, zamiast grać na Playstation wolę poczytać i pobyć sam.