FORZA MILAN ! a czas pokaże. Ja też tak po cichu wierzę, że będzie scudetto, chociaż wolałbym puchar, którego nie mamy w kolekcji :)

Znowu to pompowanie balonika, a potem będzie płacz i zgrzytanie zębów... Myślę, że tym razem okienko transferowe zostało przeprowadzone dużo sprawniej niż poprzednio, ale nadal nie udało nam się "załatać" dziury w pomocy, która daje nam się we znaki od wielu lat (no chyba, że Bakayoko okaże się zbawieniem). Poza tym ponownie powierzono stery niesprawdzonemu trenerowi, więc tak naprawdę nie wiadomo jak to się wszystko potoczy. Mam nadzieję, że gdyby zaczęło iść źle (odpukać w niemalowane), to zarząd ma jakąś opcję awaryjną i nie będzie się bawił w "dawanie szans".

Dlaczego nie? Po cichu można powiedzieć, że mamy bardzo dobry skład. Problem ostatnich lat było eksperymentowanie z trenerami. Jest Gattuso, zaczyna od zera z czystą kartką. Wiele mankamentów można mu zarzucić, zwłaszcza zbytnio defensywną grę. Ale sądzę, że jest ambitną osobą i skory do nauki. Sezon zweryfikuje.

Rok temu też było takie gadanie, po paru miesiącach była już mowa o lidze mistrzów, minęło jeszcze trochę i liga mistrzów to byłby cud. Także najlepiej po cichutku robić swoje.

Tak samo było gadane rok temu i wszyscy wiemy jak się skończyło. Czwarte miejsce biorę w ciemno. Albo siedemnaste i wygraną LE ;)

Powinno być "legendarny, były trener Rossonerich". Legenda nie przemija wraz z kadencją ;)

Tak mi mów :D Jednak starsi ludzie to mają fantazję ;)

Z tym scudetto to chyba go fantazja trochę za bardzo poniosła. Ale faktem jest że od kiedy przyszedł Rino to byliśmy bodajże 3 najlepiej punktującym zespołem w lidze. Gdyby nie głupie wpadki z Benevento czy Hellasem to gralibyśmy w LM więc potencjał na pewno jest, tym bardziej że zespół się wzmocnił. Jeśli będzie kontynuowana dobra praca z poprzedniego sezonu to kto wie, może uda się zakończyć sezon w top 3, chociaż tak realnie patrzeć to jak zrobimy krok dalej niż w zeszłym sezonie (5 miejsce, ćwierćfinał LE) to już będę zadodolony. Jak by jeszcze udało się w końcu puchar zdobyć to też było by świetnie.

Nom, Gattuso jest daremny, nie liczą się fakty i liczby, a to, że forumowym ekspertom nie podobał się styl gry.

Nieważne, że w 2018 przegraliśmy tylko 2 mecze w Serie A, nieważne że mieliśmy jedną z najdłuższych w tamtym sezonie serii bez porażki W CAŁEJ EUROPIE, nieważne, że dotarliśmy do finału Coppa, że ogoliliśmy Lazio, Sampdorię, Romę w Rzymie, urwaliśmy punkty Interowi i Napoli i pomimo daremnej pierwszej połówki sezonu, która wyrzuciła nas na 11 miejsce dowieźliśmy rezultat w postaci gry w LE.

Ważne, że przegraliśmy z Hellasem i Benevento i forumowym ekspertom nie podobał się styl gry, ważne, że goście, którzy Milan widzieli tylko w telewizji uważają, że Gattuso nie zna się na taktyce i ważne, że nie ma bogatego doświadczenia.

Cóż... Sacchi zanim doprowadził Milan do Scudetto i 2 Pucharów Europy pod rząd (i 5 innych trofeów) sprzedawał buty, a jego jedyne poważne doświadczenie ograniczało się do trenowania Parmy w Serie C i Serie B przez 2 sezony.

Także "yadda yadda yadda". Przeczytajcie sobie ostatni felieton Stanowskiego o tym dlaczego polska piłka jest w takim a nie innym miejscu to może Wam spadną klapki z oczu i zrozumiecie dlaczego w poważnych klubach nie zwalnia się trenera po 3 porażkach, albo "bo kibicom się nie podoba".

Milan jest w stanie walczyć o top 4, tylko i aż tyle.

Dużo kurtuazji ze strony Sacchiego.

dopadła cie starość mistrzu.

Szkoda zamieszczać takie wypowiedzi , ci sami ludzie ze środowiska Milanu gadali że Berlusconi nie powinien sprzedawać Milanu , że Brocchi,Inzaghi,Montella etc to świetni fachowcy bo uwaga oni ich znają.Co roku wypowiadają jakieś brednie , mam wrażenie że tylko Boban i Shevchenko mają łeb na karku , to by się w sumie zgadzało , bo to nie narwani i oderwani od rzeczywistości Włosi.

Ja uważam, że Napoli z pseudofachowcem na ławce trenerskiej będzie co najwyżej o LE walczyć. Inter zaliczył falstart, ale oni mają bardzo mocną kadrę. Juventus bardzo dużo zaryzykował ściągając za 100 baniek 33 letniego piłkarza. Jakakolwiek kontuzja Krystyny i zostają z Mandżukićem w napadzie, zawężając sobie bardzo opcje taktyczne. W tym miejscu możemy pojawić się my. Z młodą i głodną sukcesów ekipą możemy naprawdę namieszać, czego sobie i nam wszystkim życzę :)

Arrigo zaczął ostro odpływać

Nie ma co pompowac Baloniki, my nie Inter :) gdzie po losowaniu terminarza po 10 kolejkach już kibice dopisa"- 30 pkt a za chwilę się okaże że po 2 meczach będą mieć 1. Ważne zeby było widac progress w grze i olbrzymią walkę. inter w tym sezonie nie będzie problemem. Napoli z Anczelem powalczy z Juve na pewno, rowniez w tym roku.

Niektórzy forumowicze piszą "za Rino byliśmy 3 drużyną" to jest absurdalne porównanie. A contrario można powiedzieć gdyby nie dwie wpadki z Benevento, Weroną, prowadząc z Atalantą i to w przewadze jednego zawodnika wypuszczamy wynik byśmy byli w LM, a tak ledwo zdobyliśmy 6 miejsce walcząc do ostatniej kolejki. Ledwo wygrywaliśmy z ogórkami. Na rundę wiosenną top 4 miało przewagę nad resztą drużyn prawie 15 pkt i wiadomo, że mogli odpuszczać mecze bo walka toczyła się w Europie o awanse. A my popadliśmy w hura optymizm, że pokonaliśmy Romę, Lazio i remis z Napoli. Po czym przyszedł finał z Juve które pokazało gdzie jesteśmy w szyku. Nie dmuchajmy balonika przed pierwszym meczem. Bo może być znowu taktyka podaj do Suso bądź Hakana i wrzuć tylko w pole karne może Igła coś zrobi w polu karnym. Zobaczymy nie napalajmy się na majstra, bo jak przegramy z Napoli i Romą to wszyscy będą chcieli wywalenia Rina i zacznie się psioczenie a mogliśmy Conte zatrudnić a nie tego amatora co nie zna schematów. I może znowu być sytuacja z zeszłego roku, że już w listopadzie/grudniu wszystko stracone. Poki co Rino ma wzmocnioną drużynę ma ławkę ma solidnych zmienników i zobaczymy co z tego zrobi, wszystko w jego rękach. Ale nie pompujmy balonika jak Naszej kadrze przed Mundialem.

Alez chcialbym aby slowa Arrigo sprawdzily sie.Wszystko jednak bedzie zalezne od stopnia zaangazowania pilkarzy,ich swiadomosci czym jest Milan oraz oczywiscie pracy jaka wykona Gattuso na treningach.Na poczatek sprobujmy poprostu regularnie wygrywac z druzynami srodka i dolu tabeli. Dolozmy do tego kilka fajnych wynikow z TOP4 i zachowajmy cierpliwosc.Ta ostatnia przy ciezkiej pracy Leonardo i Maldiniego powinna przyniesc efekty w postaci wynikow.Na poczatek awansujmy do LM.Jesli to zrealizujemy pozniej bedzie juz z gorki.

Po przejeciu klubu przez rino byliśmy 3cią? drużyną na koniec sezonu? A przejął druzynę rozbitą

Znowu pompowanko, żeby się nie skończyło jak rok temu.

Gattuso może i ma serce dla klubu, ale jednak taktycznie kuleje. Pod tym względem to on powinien dokonać skoku jakościowego, wtedy sama drużyna pójdzie za nim.

Sacchi może trochę przesadza, ale podąża w dobrym kierunku.Wbrew zachwytom nad Interem to Roma(Nzozi, Pastore, a kontekście 0,5-2 lat Cristante czy Kluivert jr) i Milan(Higuain, którego wartość dla zespołu Milanu jest 2 razy większa od znaczenia takich transferów jak Ninja, Keita czy Lautaro dla merd) miały ciekawsze okienko, gdyż kupiły bardziej kluczowych dla nich piłkarzy, dlatego z Rzymianami odbędzie się walka o znalezienie się za plecami Juve w tabeli Serie A.

Ciężko mi się z tym zgodzić, ale cytat "na szczycie wszystkiego zawsze jest klub. Reszta - zespół i piłkarze - to konsekwencja" jest piękny!

Pompujmy balonik! Wincyj!