SCUDETTO


Ile punktów potrzeba do finiszowania na 4. miejscu? W ostatnich dwóch latach było najtrudniej

17 stycznia 2019, 11:42, cinassek Aktualności
Ile punktów potrzeba do finiszowania na 4. miejscu? W ostatnich dwóch latach było najtrudniej

W poniedziałek rozpocznie się dla Milanu runda rewanżowa Serie A. Rossoneri mają na koncie 31 punktów i tracą aktualnie jedno "oczko" do swojego celu, jaki stanowi zajęcie 4. miejsca w rozgrywkach i uzyskanie kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Jaki dorobek należało zgromadzić w poprzednich sezonach obecnej dekady, aby finiszować na tej właśnie pozycji? Największy w dwóch poprzednich edycjach ligi włoskiej, gdyż trzeba było uzyskać aż 72 punkty. Najmniejszy natomiast w kampanii 2011/2012 - wówczas wystarczyły 62 punkty.

Warto dodać, iż od sezonu 2011/2012 do 2016/2017 (włącznie) 4. miejsce nie zapewniało promocji do Ligi Mistrzów ani eliminacji do tych rozgrywkach, a otwierało bramy jedynie Ligi Europy.

Dorobek potrzebny do uzyskania 4. miejsca w Serie A w poprzednich latach:

2017/2018: 72 punkty (Inter)

2016/2017: 72 punkty (Atalanta)

2015/2016: 67 punktów (Inter)

2014/2015: 64 punkty (Fiorentina)

2013/2014: 65 punktów (Fiorentina)

2012/2013: 70 punktów (Fiorentina)

2011/2012: 62 punktów (Lazio)

2010/2011: 66 punktów (Udinese)



13 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
jasiom22
jasiom22
17 stycznia 2019, 23:37
Ja tam dalej nie widzę tego czwatego miejsca... z taką grą... z Gattuso Milan dalej będzie zamęczał bardziej siebie i nas niż rywali, i nieoczekiwanie tracił punkty... pod koniec sezonu zabrakie tych kilku głupio straconych oczek...
0
MK92
MK92
17 stycznia 2019, 17:45
Druga runda musi być o jakieś 10 punktów lepsza niż jesienna, jeżeli mamy wywalczyć spokojnie awans do Ligi Mistrzów. To jest spokojnie do wykonania, ale Gattuso nie może już popełniać takich sztubackich błędów.
0
Andre
Andre
17 stycznia 2019, 18:18
Chyba wierzysz w cuda. Bez zmiany trenera nic nie zmieni się na lepsze w grze Milanu...
1
matten
matten
17 stycznia 2019, 14:11
Można się pocieszać faktem, że pomimo braku stylu i żenującej postawy niektórych piłkarzy, nadal pozostajemy w grze o Ligę Mistrzów i tracimy niewiele do czwartego miejsca. To co martwi to dotychczasowy przebieg okna transferowego. Oprócz Paquety nie pozyskaliśmy żadnego ciekawego zawodnika, a zanosi się na to, że wkrótce się osłabimy odejściem Higuaina. Myślę, że ostateczny rezultat będzie w dużej mierze zależał od dyspozycji rzymskich ekip. Jeśli Lazio i Roma będą wrócą na właściwe tory to chyba znowu czeka nas 6 miejsce :(
1
mlodziutki
mlodziutki
17 stycznia 2019, 13:33
Trza zap.....ac i wygrywac podczas meczu a nie juz przed nim...bo jak na razie to pewne jest, ze 2+2 to 4 a nie, ze grajac z dolem to juz pewne 3pkt
0
Krisu
Krisu
17 stycznia 2019, 13:13
Grać, wygrywać, ze słabszymi nie przegrywać, z silnieszymi dać z siebie wszystko, a powinno się udać
1
Tutkovic
Tutkovic
17 stycznia 2019, 13:08
W tym sezonie na 100% mniej punktów wystarczy niż 72 ponieważ jest bardzo wyrównana stawka i oprócz Napoli i Juve cała reszta traci punkty z ogórkami.
1
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
17 stycznia 2019, 12:51
Po co takie wyliczanki to ja nie wiem.. każdy sezon jest inny, jedyny przepis jest taki żeby się nie ośmieszać z ogórami.. jak będą punktowac dół tabeli to i o wicemistrza powalczą..
1
viviek89
viviek89
17 stycznia 2019, 13:10
to sie nazywa dygresja od mercato
1
dziubasACM
dziubasACM
17 stycznia 2019, 11:57
Jedna super recepta na 4 miejsce. Nie dać się lać ogórkom ;)
11
wojtekdio1234
wojtekdio1234
17 stycznia 2019, 13:10
we serie a nie ma ogorkow oprocz frosinone i spal :)
1
maciekpl
maciekpl
17 stycznia 2019, 11:49
Nie lubię takich dywagacji. Nie ważne jaka to liczba, ważne żeby mieć punkt więcej niż 5.drużyna. A najważniejsze żeby uczciwie na to 4 miejsce zapracować swoją grą a nie liczyć na potknięcia rywali. Grać, wygrywać i zasłużyć na LM a nie modlić się o cud.
1
gorylmagila
gorylmagila
17 stycznia 2019, 13:35
Chyba ostatnimi czasy coś zmieniło się ... ,,rywale grali dla Milanu", ,,najgroźniejsi przeciwny potknęli się", ,,otwiera się szansa na odrobienie punktów" ... Dużo było tego typu zdań, jednak jak zawsze, no prawie zawsze Milan dawał ciała. Czasami odnoszę wrażenie, że dobre zespołu liczą na siebie i robią co mogą, niszczą kolejnych rywali. Słabe zespołu niby chcą też wygrywać, ale coś im zazwyczaj nie wychodzi. I bardziej cieszą się ze swojego remisu i porażki innego teamu niż ze zwycięstwa.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się