SCUDETTO


Wyśniony mecz Piątka! Milan - Napoli 2:0: jesteśmy w półfinale Pucharu Włoch!

29 stycznia 2019, 19:44, cinassek Aktualności
Wyśniony mecz Piątka! Milan - Napoli 2:0: jesteśmy w półfinale Pucharu Włoch!

To był scenariusz, jakiego zapewne trudno było oczekiwać nawet samemu Krzysztofowi Piątkowi. Debiutujący w wyjściowym składzie Milanu Polak rozegrał znakomite zawody i zdobył w meczu z Napoli dwie bramki, które pozwoliły wygrać jego drużynie na San Siro 2:0 (2:0) i zameldować się w półfinale Pucharu Włoch!

Spotkanie od samego początku było bardzo żywe. Najpierw Franck Kessie wystawił piłkę w powietrzu Krzysztofowi Piątkowi, ale Polak chybił. W odpowiedzi mocno na bramkę Gianluigiego Donnarummy uderzył Lorenzo Insigne, ale bramkarz rossonerich wykazał się najwyższą koncentracją.

W 11. minucie „Piona” zaczął pisać swoją historię na San Siro w najwspanialszy możliwy sposób. Diego Laxalt posłał dalekie podanie za plecy obrońców, a nieporozumienie Nikoli Maksimovicia i Kalidou Koulibaly’ego wykorzystał snajper Il Diavolo, który wbiegł bez kompleksów pomiędzy defensorów i z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam z Alexem Meretem.

Po tym wydarzeniu neapolitańczycy starali się szybko odpowiedzieć, ale Donnarumma nie dawał się zaskoczyć w żadnym momencie. A nieco ponad kwadrans po pierwszym trafieniu, Piątek wprawił w euforię mediolański stadion i całą Polskę po raz drugi. Tym razem przyjął futbolówkę w lewym sektorze pola karnego po podaniu od Lucasa Paquety i wydawało się, że sytuacja pod kątem finalizacji jest bardzo trudna. To nie zraziło jednak Polaka, który oddał kapitalny strzał po dalszym rogu i uzyskał doppiettę.

Doświadczony Koulibaly kompletnie nie radził sobie z 23-latkiem i dał temu wyraz jeszcze w końcówce pierwszej połowy, kiedy ostro go sfaulował i otrzymał żółtą kartkę. Do przerwy ekipa trenera Gennaro Gattuso prowadziła 2:0.

Po zmianie stron boiska żwawiej starali się zaatakować goście. Szczególnie niebezpieczne w ich wykonaniu były mocno bite rzuty rożne, które spadały tuż przed linię bramkową gospodarzy. Za jednym razem skutecznie piąstkował bramkarz Milanu, w innym wypadku duże poświęcenie pokazał Mateo Musacchio, który zablokował futbolówkę zmierzającą do siatki.

Rossoneri w drugiej odsłonie atakowali dość rzadko. Raz celny strzał z daleka oddał Tiemoue Bakayoko, jednak Meret obronił bez problemu. Później groźne podanie wszerz pola bramkowego posłał Fabio Borini, lecz nikt nie wykończył z bliska tej sytuacji. Azzurri odcięli mocnym, celnym uderzeniem Adama Ounasa, z którym jednak - tak jak i z wieloma innymi - klasowo poradził sobie Donnarumma.

Ostatecznie nic już się nie zmieniło i po wyśnionym debiucie "El Pistolero" Krzysztofa Piątka mediolańczycy wygrali z Napoli 2:0 i zameldowali się w półfinale Pucharu Włoch. Tam zmierzą się w dwumeczu z lepszym z czwartkowej pary Inter - Lazio.

AC Milan - SSC Napoli 2:0 (2:0)

Bramki: Piątek 11', 27'

Żółte kartki: Malcuit 29', Milik 35', Koulibaly 40'

AC MILAN (4-3-3): G. Donnarumma - Abate, Musacchio, Romagnoli, Laxalt - Kessie, Bakayoko, Paqueta (85' Rodriguez) - Castillejo, Piątek (79' Cutrone), Borini (60' Calhanoglu)

SSC NAPOLI (4-4-2):: Meret - Malcuit (85' Callejon), Koulibaly, Maskimović, Ghoulam - F. Ruiz, Allan (46' Ounas), Diawara (58' Mertens), Zieliński - Insigne, Milik

Sędzia główny: Piero Giacomelli (Triest)

 


*** SKRÓT MECZU ***




344 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
jasiom22
jasiom22
29 stycznia 2019, 20:27
"mecz bez Boriniego to mecz stracony..." LoL.... dla naszego trenejro... i Laxalt w obronie, ehh... a dlaczego nie Strinić? już chyba jego bym wolał a przecież juz zdrów... a ogólnie, to czyżby Rino wysłuchał malkontentów że Hakan i RR beznadziejni? jak dla mnie.. to akurat Hakan w takim meczu, Piątkowi by się przydał.. zawsze mam wrazenie że Gattuso uwielbia sobie i zespołowi utrudniać zadanie... jedyną nadzieją na ten mecz są dla mnie Piątek z Paquetą... bez nich, szanse na zwycięstwo czy optymizm byłby bliskie zera. tak czy siak, Forza Milan!
0
29 stycznia 2019, 20:29
Strinic poza kadrą kontuzjowany. Jeżeli wpadasz w hejterski amok to trzymaj się chociaż faktów.
3
jasiom22
jasiom22
29 stycznia 2019, 20:49
buhahahah.. :-D "hejterski amok", przecież ledwo co wyzdrowiał? co mu znowu?
0
Abyss
Abyss
29 stycznia 2019, 20:26
W takim zestawieniu bardzo trudno będzie awansować do półfinału. Myślę, że dzisiaj Napoli odpali. Niemniej jednak poprzedni mecz ligowy pokazał, że można pokusić się o dobry rezultat. Forza MILAN!
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
29 stycznia 2019, 20:32
O ile obędzie się bez baboli w defensywie prędzej skończy się karnymi niż Napoli wygra w regulaminowym czasie.
0
MilanHomer
MilanHomer
29 stycznia 2019, 20:25
No to Krzychu ma skrzydłowych :) Jak odda strzał będzie bosko
0
Inzaghi4ever
Inzaghi4ever
29 stycznia 2019, 20:22
Borini da 1:0 w 3 minucie ^^
0
karp_fso
karp_fso
29 stycznia 2019, 20:20
Bójmy się boga z tym składem.
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
29 stycznia 2019, 20:11
Wszystko w rękach Bakayoko, stoperów i Paquety.
0
adrian20102
adrian20102
29 stycznia 2019, 20:15
No i Piątka
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
29 stycznia 2019, 20:28
Piątek to nie Ibra, żeby z niczego strzelił lub samodzielnie wypracował bramkę.
0
tober12
tober12
29 stycznia 2019, 20:09
Abate, Laxalt, Castilejjo, Borini. To za dużo chyba.
1
Halal
Halal
29 stycznia 2019, 20:18
Abate i tak gra dobrze w tym sezonie, a mecz z Romą ważniejszy.
0
savicevic88
savicevic88
29 stycznia 2019, 20:06
Laxalt


https://www.miejski.pl/slowo-Laksa

Edytowano dnia: 29 stycznia 2019, 20:09
0
_GAHU_
_GAHU_
29 stycznia 2019, 20:05
Z takimi skrzydłami nie poszalejemy - przetrawił bym Boriniego ale Samu za Suso...
0
Kasa ACM
Kasa ACM
29 stycznia 2019, 20:02
Laxalt po tym meczu to dluuugo się nie odkręci.
Edytowano dnia: 29 stycznia 2019, 20:03
1
Milanboy
Milanboy
29 stycznia 2019, 20:02
Bardziej niż z Krzycha cieszę się z Laxalta, mam nadzieję że wreszcie pokaże na co go stać i zacznie deptać dla RR po piętach
1
filipacm
filipacm
29 stycznia 2019, 19:57
czyli priorytetem jest 4 miejsce
1
milan1986
milan1986
29 stycznia 2019, 20:24
Na to szczerze mowiac liczylem. Puchar Wloch ma jedynie prestizowe znacenie.
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
29 stycznia 2019, 19:57
Allan wraca, Rui, Mertens, Callejon, Hamsik na ławce, a u nas w zasadzie do postraszenia tylko Suso i ew. Cutrone. Daj Boże, żeby z naszego napadu coś wpadło.
0
Savi
Savi
29 stycznia 2019, 19:53
Czyli Napoli idzie na maxa bez półśrodków. Martwic moze tylko,ze Piątas nie pokaze sie przy takim skladzie. Pozniej rezerwa z Roma . Piątek musi liczyc na Bakayoko i Paquete.
0
AdamoX
AdamoX
29 stycznia 2019, 19:52
Według mnie Gattuso do tego meczu podszedł czysto taktycznie . Gramy 90 min na remis dlatego Pablo za Suso bo jest lepszy w fazie obronnej, w dogrywce wchodzi Suso Hakan(z ławki jak już wchodził zawsze robił szum) i Conti. Warto dodac ,że Milan jest lepszym kondycyjne zespołem
6
Mirek99999999
Mirek99999999
29 stycznia 2019, 20:01
Twojej teori grania na 0 z tyłu przeczy Laxalt.
3
AdamoX
AdamoX
29 stycznia 2019, 20:07
Coś w tym jest ,ale napisałem ,że gramy na remis a niew na zero z tyłu :D
2
Mirek99999999
Mirek99999999
29 stycznia 2019, 20:41
Remis bramkowy będzie trudniejszy niż bezbramkowy:)
1
ACstach
ACstach
29 stycznia 2019, 19:52
Ciężko będzie. Fajnie, że Piątek w wyjściowym składzie. Dobra okazja do zgrywania się z drużyną.
2
adrian20102
adrian20102
29 stycznia 2019, 19:51
Chyba sobie odpuscili ten puchar . Ale Piątek cieszy:-)
0
eMJay
eMJay
29 stycznia 2019, 19:50
To jak już tak kombinuje to mógł też Contiego do boju posłać.
1
mist22
mist22
29 stycznia 2019, 19:53
Conti miał jakieś problemy mięśniowe i teraz pewnie na niego chuchają i dmuchają :P
0
AdamoX
AdamoX
29 stycznia 2019, 19:53
Conti z ławki bedzie karal Napoli
3
Fushnikov
Fushnikov
29 stycznia 2019, 19:47
Ale tam Pablo porobi Ruiza i Malcuita.
6
kurdep5
kurdep5
29 stycznia 2019, 19:46
Czyli wszystkie siły na niedzielny Rzym.
0
|<  <<  <  2  3  4  5  6  

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się