Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Na antenie Rai Radio Uno następująco wypowiedział się prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek: "Piątek w kryzysie? Nie, tak naprawdę wcześniej strzelał zbyt dużo (śmiech). Teraz gra w Milanie i jest zbytnio osamotniony. Nie tylko on - każdy, kto tam gra. Dochodzi mało piłek, Milan gra w dziwny sposób. Suso nie szuka już dośrodkowań. Cofa się i ciągle wykonuje ten sam ruch, teraz wszyscy wiedzą, że zawsze się tak zachowuje. Schodzi do środka i próbuje strzelić na dalszy słupek. Napastnik potrzebuje piłek. Piątek to wielki zawodnik".
~~~Joseph Conrad
PS. Jak nie wypali to w zimie sprzedać wszystkich trzech napastników i kupić jednego dobrego!
https://bit.ly/2HemtpQ
Hurr durr to taki rodzaj podkreslenia oburzenia/narzekania.
Osoba cytujaca jakas wypowiedz innej osoby, ktora na cos narzeka zbyt pochopnie, wtedy pisze hurr durr + cytuję wypowiedz. Poniekad taki rodzaj sarkazmu.
Przyklad:
Piatek znow nie strzelil gola, skonczyl sie, hurr durr.
do Unii wchodzimy.
Nie jesteśmy żadne leszcze,
żeby brać nas w kleszcze.
Marsz Boniek kochany,
w Polsce rosną bociany.
Wódka i kiełbasa,
Hopsa, hopsa sasa.
Marsz Boniek kochany,
w Polsce rosną bociany.
Wódka i kiełbasa,
Polska to jest klasa!
Kto oglądał Miodowe lata, ten wie. :D
To jest sztuka.
Co do tego odcinka, to jeden z moich ulubionych. Jak Kurski opowiadał potem, że Norek był przywódcą szajki kibiców bijącej się z policjantami. Jak go zamknęli potem w więzieniu i Norek mówił, że go, jako lidera to posadzili osobno. XD
"Norek Tadeusz, to Legii jest Prometeusz, Noreeek Tadeeeusz, to Legii jest Prometeusz!".
Na pewno z tonu trochę spuścił, ale żeby pisać, że jest bez formy... Raczej nie, po prostu mało podań. Lewandowski w reprezentacji również jak nie dostanie dobrego podania, to bramki nie strzeli. Z grą tyłem do bramki, to się zgadzam. Przed Piątkiem jeszcze multum pracy. Dobrze, że w reprezentacji ma od kogo się uczyć, bo gra Roberta tyłem do bramki to absolutna czołówka światowa.
Podania swoją drogą, ale bycie typowym dostawiaczem nogi w takiej lidze jak Serie A nie przejdzie.Piątek jest pod formą o czym między innymi świadczy statystyka pojedynków 1 na 1 z rywalami, która w porównaniu do początku przygody w Milanie drastycznie pogorszyła się.Cutrone, mimo grania ogonów wygląda pod tym względem znacznie lepiej, a to o czymś świadczy.Trzeba się z tym pogodzić i nie szukać na siłę wymówek, bo ''Polaka rodaka trzeba bronić za wszelką cenę'' tak jak robią to np.niektórzy kibice Chelsea w przypadku Higuaina, którego tłumaczy się m.in. zaangażowaniem...
Ja bym Piątkowi zarzucił fakt, że nie wycofa się i nie pokaże do gry, tylko czeka na to podanie. Niby taka rola napastnika, ale potem pewnie sam się dziwi, czemu gola nie strzelił, jak wpada w gąszcz dwójki, środkowych obrońców...