SCUDETTO


Giampaolo: "W Udine postawię na piłkarzy w formie i najbardziej zgranych. Z czasem dołączą pozostali"

24 sierpnia 2019, 21:51, Ginevra Aktualności
Giampaolo:

Trener Milanu Marco Giampaolo wziął udział w konferencji prasowej zorganizowanej w Milanello przed pierwszym meczem ligowym w nowym sezonie, w którym Rossoneri zmierzą się na wyjeździe z Udinese. Oto słowa szkoleniowca:

"Czy jesteśmy w punkcie, który sobie założyłem? Praca postępowała zgodnie z wyznaczonym planem. Niektórzy gracze późno dołączyli do zespołu. Kiedy rozpoczyna się liga, ilość sesji treningowych się zmniejsza i ci, którzy dotarli z opóźnieniem, potrzebują więcej czasu. Z zawodnikami, którzy byli od początku, mogliśmy popracować nad detalami. Ci, którzy dołączyli później, są nieco w tyle. Wiedziałem, że tak będzie, to żadne zaskoczenie. Także ci, którzy dotarli na końcu, pracują bardzo dobrze".

"Problemy w sparingach? To były różne mecze, mierzyliśmy się z zespołami, które prezentowały różne systemy gry, które miały różne podejście. To było sześć użytecznych i odmiennych od siebie spotkań. To cześć procesu rozwoju. Moi gracze mnie słuchają i możemy tylko być coraz lepsi".

"Dwa miesiące w Milanie? Czuję się jak we śnie, to wielka szansa - dla mnie i dla moich piłkarzy, nie jest to kwestia tylko jednej strony. Przebywam w nadzwyczajnym otoczeniu, w doskonałym ośrodku, gdzie można realizować każdą zachciankę. Drużyna jest otoczona gorącym wsparciem kibiców. Ja mam swoją wizję, pomysł na to, co chce osiągnąć i jakimi etapami. Potrzebuję czasu, aby móc pracować nad tym z zawodnikami oraz realizować model gry, który chcemy rozwijać, nie cofając się i pokonując napotkane trudności".

"Czy w niedziele zagra Calhanoglu czy Bennacer? Zagrają ci, którzy prezentują się najlepiej pod względem fizycznym oraz zgrania z zespołem. Być może poza składem znajdą się istotni gracze, których formy jeszcze nie jestem pewien. Bennacer wyglądał nieźle po przybyciu, pracował podczas urlopu, może zagrać jakiś fragment meczu. Ne pewno znajdziemy sposób, aby włączyć wszystkich. Potrzebujemy, aby wszyscy uczestniczyli w naszym projekcie".

"Czy Milan jest w tyle z projektem? Milan musi być konkurencyjny niezależnie od etapu - także jutro. Na boisko wychodzi jedenastu prawdziwych piłkarzy. Mecz rozgrywa się także na innych poziomach, nie tylko technicznym i taktycznym. Liczy się również wola walki, odwaga, osobowość. W niedzielę drużyna musi być konkurencyjna".

"Suso zostaje i będzie trequartistą? Piłka nożna to nie tylko kwestia techniki. Ja trenuję zawodnika i mogę wyrazić swoją opinię na jego temat. Suso zawsze grał jako skrzydłowy i w oczach wszystkich jest skrzydłowym. Ja na początku też miałem pewne wątpliwości, ale zawodnik zawsze był do pełnej dyspozycji, dobrze się prezentował na nowej pozycji. Silni ofensywni zawodnicy mogą grać wszędzie. Zmieniłbym dla Suso system gry, ale on nigdy nawet nie pisnął, nigdy nie odmówił gry w nowej roli. Cieszę się, że zostaje, ale mercato jest jeszcze otwarte i wszystko może się zdarzyć".

"Co się dzieje z Piątkiem? Nie martwię się o niego. Piątek ma specyficzne cechy. To zawodnik, który lubi grać blisko bramki, mniej bierze udział w rozgrywaniu. Jeśli będzie miał u boku drugiego napastnika, uwaga nie będzie skupiona już tylko na nim. Testy pokazały, że jego poziom zmęczenia jest trochę wyższy niż u pozostałych. Zakładam, że z upływem czasu jego organizm naturalnie sobie z tym poradzi. Piątek miał swoje okazje do zdobycia gola. To, że ich nie wykorzystał niczego dla mnie nie zmienia, nie patrzę na to. Skupiam się na istocie rzeczy, czyli na tym, jak się prezentuje w ofensywie cała drużyna".

"Czy jestem zadowolony z obecnej kadry? Nasz zarząd tworzą byli wielcy piłkarze, znają się na rzeczy. Na pewno nie brakuje im rozeznania co do siły zespołu. Kiedy rozmawiamy, często wychodzą różne niuanse, świadczące o ich przygotowaniu. Dobrze wiedzą, co mają robić. Czasem też mogę się pomylić. Ja narzekam, kiedy zawodnikowi brakuje pasji, ale potrafię się też w niektórych piłkarzach zakochać. Do nich na pewno nie należą ci, na których nie można polegać, którym zależy tylko, żeby odbębnić swoje i pójść do domu".

"Czy martwią mnie głosy z zewnątrz? Sprawimy, aby pojawiły się pozytywne opinie. Kiedy poświęcasz się swojej pracy 18 godzin dziennie, nie możesz się niczego bać. Mój mistrz Galeone powiedział, że jak się topić to w oceanie, a nie w szklance wody".

"Celem jest Liga Mistrzów? Wiele drużyn celuje w Ligę Mistrzów, w tym Milan. Ze względu na historię i prestiż Milan musi musi dążyć do tego celu, ale nie tylko do tego. Musi dotrzymywać kroku rywalom".

"Czy rozmawiałem z Gattuso? Jeszcze nie, ale zamieszkałem w Gallarate, gdzie mieści się restauracja należąca do Rino, więc pewnie wkrótce go odwiedzę".

"Czy mam już klucze do Milanello? Można tak powiedzieć, spędzam tam większość czasu. Nie jestem jednak człowiekiem, którzy potrafi się cieszyć chwilą, jeszcze nie zdaję sobie do końca sprawy z tego, co się dzieje. Zawsze taki byłem".

"Stan kontuzjowanych? Przykro mi, że Lucas Biglia musiał się zatrzymać. Dobrze sobie radził. Podoba mi się jako piłkarz i jako człowiek. Są też kontuzjowani długoterminowo, jak Caldara. Theo i Reina powinni szybko wrócić do dyspozycji. Bonaventurę powoli wprowadzamy z powrotem do gry".

"Kto będzie wykonywał rzuty karne w tym sezonie? Wyjaśnijmy od razu, że będzie to Piątek. Były z tym jakieś nieporozumienia w przeszłości. Teraz będzie strzelał Piątek ze względu na status napastnika".

"Czy potrzebny jest jakiś doświadczony gracz? Nie wiem, nie myślę o tym, traciłbym tylko energię. Koncentruję się na tych, których mam do dyspozycji. Ci którzy tutaj sprawują kontrolę, wiedzą, co zrobić w miarę możliwości".

"Co oznacza bycie w Milanie? To przywilej, niewielu to się przydarza w życiu. Warunki do pracy są doskonałe. Milan posiada miliony kibiców na całym świecie. Zainteresowanie jest niebywałe. To wystarczy, aby zrozumieć jakiem klubem jest Milan".

"Czy mój Milan będzie gotowy na derby? Ja chcę żeby był zawsze gotowy, także w niedzielę. Sądzę, że jakość zawodników na pewno pozowali nam zrobić krok do przodu. To zawsze jakość zawodników robi różnicę. Mamy za sobą już wiele pracy, dojście do perfekcji nie jest możliwe, to tylko iluzja. Ja jestem przekonany, że mój Milan będzie się rozwijał z biegiem czasu. Rozumiem, że za tym muszą też podążyć wyniki".

"Andre Silva pod wpływem wydarzeń mercato? Trochę tak, ale dobrze trenuje, nie czeka na nic. Liczę na niego. Dla mnie na dziś jest to zawodnik Milanu, jeśli będę go potrzebował, to zagra. To na razie gracz Milanu, a potem się zobaczy. Bardzo liczę na jego profesjonalizm".

"Słowo na temat Correi? Nie znam go [śmiech]".

"Czego oczekuję na początek? Można rozpocząć dobrze, wszystko się może zdarzyć. Trzeba ocenić, w jakim jesteśmy miejscu. Są ludzie, do których należy ocena naszej pracy, zależymy od wyników. Ja jestem skoncentrowany na tym, co jest do zrobienia i tylko to może pomóc nam dokonać przełomu, tak samo jak jakościowi zawodnicy. Jako że jestem w Milanie, mogę na takich liczyć". 



6 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Biegan
Biegan
25 sierpnia 2019, 15:18
"Czy potrzebny jest jakiś doświadczony gracz? Nie wiem, nie myślę o tym, traciłbym tylko energię"
XDDD
0
fett85
fett85
25 sierpnia 2019, 00:16
Ten sezon dla Piątka, to być albo nie być. W Milanie nie trzyma się długo napastników jak nie strzelają bramek. Ma swoją szansę - musi ją wykorzystać. Wracając do wypowiedzi naszego trenera, niestety ponownie widzimy jaką ubogą posiadamy kadrę. Mercato przespane (z przymusu, czy też nie), zawodnicy we większości ci sami (bez najlepszego w pomocy Bakayoko), problemy również pozostały te same. Jestem bardzo ciekawy, na którym miejscu w tabeli wylądujemy na koniec sezonu. Wówczas zobaczymy jaką pracę wykonał Gattuso i czy było za co go krytykować.
1
Marosso
Marosso
24 sierpnia 2019, 23:51
,,Co oznacza bycie w Milanie ? To przywilej, niewielu to przydarza się w życiu” - dziękuje trener i mimo że tyle lat czuje się upokarzany to takie słowa sprawiają że rośnie we mnie duma bez względu na wyniki !!! Forza Milan !!!
1
karp_fso
karp_fso
24 sierpnia 2019, 23:01
Pitolenie kotka za pomocą młotka, zobaczę to uwierzę, na razie jestem sceptyczny. Nie mam zamiaru też wieszać psów/spuszczać się nad po 1-2 meczach. Zobaczymy w jakim to kierunku pójdzie.
0
MK92
MK92
24 sierpnia 2019, 22:20
Forza Mister Giampaolo! Oby podołał temu największemu wyzwaniu w swojej dotychczasowej karierze trenerskiej.
2
Vol'jin
Vol'jin
24 sierpnia 2019, 21:56
Bezpieczna konferencja, Jedynie wątek z kondycją Piątka ciekawy, ale kto uważnie śledził, ten widział, że Polak po 60 minucie zaczyna fizycznie odstawać
2

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się