Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Sobotni mecz Genoa - Milan z pewnością będzie wyjątkowy dla Cristiana Zapaty. Kolumbijczyk przez siedem lat (2012-2019) występował w zespole rossonerich, w barwach którego zdobył Superpuchar Włoch 2016. Obecnie natomiast gra w zespole "Gryfów" i od początku sezonu jest tam podstawowym zawodnikiem. Na San Siro gracz z Ameryki Południowej dał się zapamiętać m.in. jako strzelec najpóźniejszej bramki w historii derbów Mediolanu - na 2:2 w kwietniu 2017 roku.
W rozmowie z Milan TV, tymi słowami na temat Zapaty wypowiedział się rezerwowy golkiper mediolańczyków, Pepe Reina: "To zawodnik, który dla Milanu był ważny. W szatni był prawdziwym facetem, złotym chłopakiem i osobą czyniącą dobro. Zawsze miał szacunek szatni. Przez nadchodzące 90 minut oczywiście będzie grał jak najlepiej, aby pomóc Genoi, ale my musimy zrobić wszystko, aby to nie wystarczyło i wrócić z wyjazdu ze zwycięstwem".
W barwach Milanu Zapata rozegrał łącznie 148 meczów i zdobył w nich 5 bramek.
Więcej niż legendarny żelazny defensor, Stefano Eranio.
Więcej niż inna legenda, Dejan Savicević.
Więcej niż Gunnar Gren z mistycznego tria GreNoLi.
O tempora, o mores.