Brahim Díaz wziął udział w konferencji prasowej, podczas której opowiedział o sobie i swoich początkach w Milanie. 

- Młoda kadra? Praca z młodymi zawodnikami jest pomocna. Mamy nadzieję powtórzyć końcówkę minionego sezonu. 

- Moje cechy? Określam siebie jako zawodnika z dobrym dryblingiem i dobrą jakością techniki. Mam nadzieję, że to udowodnię. Moim celem jest dać z siebie wszystko razem z kolegami z drużyny. Nadal muszę się wiele nauczyć, a jest ze mną wielu świetnych piłkarzy. Jestem przygotowany. Czuję się dobrze.

- Rozmowa z Zidanem? Nie ujawnię jej treści. Teraz skupiam się tylko na Milanie. 

- Atmosfera? W szatni panuje dobry nastrój i przyjemna atmosfera. Sądzę, że potrafimy robić wielkie rzeczy. 

- Co sądzę o Theo, kolegach z drużyny i moich idolach z dzieciństwa? Theo jest fenomenem, ale jeszcze dobrze go nie poznałem. Przebywanie ze Zlatanem to przyjemność. Moim idolem jest Iniesta, ponieważ zawsze go obserwowałem jako dziecko i dorastałem z nim. 

- Cel na sezon? Milan musi aspirować również do Scudetto, a nie tylko do awansu do Ligi Mistrzów. Zakup Tonalego i przedłużenie kontraktu Ibrahimovicia to dobre prognostyki. Możemy robić wielkie rzeczy. 

- Relacja z Castillejo? To mój wielki przyjaciel i rodak. Cieszę się, że mogę być z nim w jednym zespole. 

- Dlaczego numer 21? Zawsze mi się podobał. W Milanie nosili go wielcy gracze. Ostatnim był Ibrahimović. Miałem też ten numer w Realu Madryt. 

- Rola w klubie i na boisku? Wolę grać jako ofensywny pomocnik, ale to, o czym rozmawiałem z menadżerem, pozostaje między nami.

- Wypożyczenie bez opcji wykupu? Nie będę o tym mówił, chcę tu grać i będę w tym sezonie myśleć tylko o Milanie.