SCUDETTO


Pioli: "Dawno nie zaznaliśmy goryczy porażki, ale drużyna nie może mieć do siebie żalu po tym meczu"

6 stycznia 2021, 23:56, Ginevra Aktualności
Pioli:

STEFANO PIOLI: "Mecz był wyrównany, w niektórych momentach rywale spisywali się lepiej, w innych to my mieliśmy przewagę. Gol na 1-2 przesądził o losach tego spotkania. Stracone bramki? W niektórych sytuacjach mogliśmy się lepiej zachować w defensywie. Można było też lepiej wykorzystywać piłki, które udało się odzyskać w obrębie pola karnego rywala. Stracona druga bramka ukierunkowała ten mecz i nie byliśmy już w stanie odrobić strat. Nieobecności? Siedmiu nieobecnych to dużo, ale drużyna nie straciła tożsamości. Epizody i jakość zespołu rywala zrobiły różnicę. Przed golem na 1-2 mieliśmy wręcz przewagę na placu gry. Przed meczem? Drużyna mogła się trochę przerazić, gdy dowiedziała się wieczorem, że zabraknie dwóch kolejnych graczy. Jednak nie było w nich strachu. Mamy swoje cenne właściwości, potrafimy się odnaleźć na boisku. Juventus wygrał dziewięć mistrzostw z rzędu, ma wielką jakość, ale dotrzymywaliśmy im kroku dzięki własnej sile i pewności siebie. Ich jakość przeważyła w sytuacjach bramkowych, choć my też mogliśmy zagrać uważniej. Porażka? Od dawna nie zaznaliśmy tego niemiłego uczucia, jakie wywołuje porażka. Poklepałem jednak moich graczy po plecach, zasłużyli na to. Nie mogą mieć do siebie żalu po takim meczu. Głowa do góry. Zagraliśmy mecz, a za trzy dni jest następny. Leao? Jego forma bardzo wzrosła. Dziś wieczorem sprawiał problemy defensywie Juventusu. Może jeszcze się poprawić, jeśli chodzi o determinację, ale pracuje i będzie nad tym pracował. Pracuje też dla drużyny jak nigdy wcześniej, to znak jego postępów i poświęcenia. Ma ogromny potencjał, będzie się dalej rozwijał. Mentalność? W każdym meczu gramy z wielkim przekonaniem o swojej sile. Chciałbym mieć znowu większe pole manewru, jeśli chodzi o wybór graczy i odzyskać ważnych nieobecnych. Fakt, że mimo ich braku, udało się nam utrzymać intensywność w grze, musi dodać nam pewności siebie. Calhanoglu? Dziś pokazał, że jest graczem na wysokim poziomie. Ktoś, kto ma tak dobry strzał, musi próbować szczęścia. Ibrahimović? Czuje się lepiej, kolejny mecz już za 3 dni. Sądzę, że będzie mógł wystąpić z Cagliari, chciałbym też odzyskać pozostałych. W sobotę zobaczymy, kto zagra".



34 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
wielki prostownik
wielki prostownik
7 stycznia 2021, 11:42
Juve wypunktowało nas jak rasowy bokser. Ale trudno przy takich brakach kadrowych było oczekiwać czegoś innego. Moim zdaniem i tak nie było źle biorąc pod uwagę klasę rywala. Pioli sklecił co mógł a piłkarze zrobili co mogli ale zbyt wielu umiejętności nie starczyło. Trudno, nie ma co płakać tylko trzeba walczyć dalej bo w zasadzie nic się nie stało. I jest to nauka dla zarządu pokazująca że jeśli chcemy kiedyś realnie walczyć o coś więcej niż start w LM to ławka rezerwowych nie może być tak uboga jak obecnie. Bo nasza pierwsza jedenastka w komplecie moim zdaniem wiele od Juve już nie odstaje ale ławka rezerwowych to przepaść.
0
LunaS
LunaS
7 stycznia 2021, 09:52
Mnie wczoraj zaskoczył Leao - chyba go powoli motywują do biegania bez piłki - owszem nie jest to jeszcze ogień i agresja o jakiej bym marzył - ale już jest całkiem całkiem. Może być z niego Pan Piłkarz.

Pioli zrobił wszystko co mógł - jedynie nie rozumiem jego zamiłowania do Samu - ale z drugiej strony Diaz chyba wraca bankowo ... także wyboru nie ma zbytnio.
1
KKP19
KKP19
7 stycznia 2021, 10:51
Mnie wczoraj denerwowalo jego ustawianie się do wrzutki. Taki Sami biegnie skrzydłem, a Leao dosłownie chodzi na skraju pola karnego kryty przez zawodników Juve w samym polu karnym nikogo nie ma
0
daro12555
daro12555
7 stycznia 2021, 11:06
Wiadomo ze nie od razu Rzym zbudowano wystarczy np popatrzeć na Roberta pierwszy sezon dość słaby w Borussi ale potem coraz lepiej.Leao widzę jako 9 może nie taką jak Ibra bo gość dużo bardziej mi przypomina Henrego .Z czasem nauczy się wchodzenia do wrzutek i grania główką (ma bardzo dobre warunki 1.88) i też biegania bez piłki ale trzeba cierpliwości. Za 3 lata stawiam ze Leao to będzie 9 kompletną .
1
LunaS
LunaS
7 stycznia 2021, 11:15
Leao chyba nie potrafi grać głową tak mi się wydaje - nie widziałem go nigdy aby coś pokazał w tym temacie.
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
7 stycznia 2021, 12:31
Akurat gry w powietrzu to na treningu ma się od kogo uczyć.. jeżeli będzie z jego strony zaangażowanie .. to ja się o chłopaka nie boje. Umiejętności ma na najwyższym poziomie. Wiadomo, są aspekty do poprawy jak chociażby gra głową właśnie.. ale to jest materiał na napastnika właśnie ala Thierry Henry jak ktos słusznie zauważył.
1
GianpaoloM3
GianpaoloM3
7 stycznia 2021, 08:25
Ten mecz z Juventusem dał naszym młodym zawodnikom ogromną dawkę doświadczenia i zdecydowanie ta nauka zaprocentuje :) Jesteśmy liderem :) a nie każdy to może powiedzieć po porażce z tak przetrzebionym składem, gdzie i tak średnia wieku waha się w granicach 21-23 lat. Chłopaki zagrały niezwykle dojrzale i należą im się brawa!
1
Cleaver
Cleaver
7 stycznia 2021, 08:19
A ja mam nadzieje, że tutaj zarząd wyciągnie wnioski i jednak wzmocni troche ławeczke. Fakt, że jak mamy cały zespół w komplecie to wygląda dobrze, ale w aktualnych czasach, gdzie zawodnicy mogą wypaść z powodu covidu lub dużej intensywności meczów, można by kogoś ściągnąć.
0
Diavo
Diavo
7 stycznia 2021, 06:51
Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, co się dzieje z Colombo? Leao mógłby zagrać na lewym skrzydle, Colombo w środku i Samu na prawej. Chłopak pokazywał,że potrafi odnaleźć się w polu karnym,a w obliczu formy (a raczej jej braku) Hauge mógłby wejść dopiero w drugiej połowie.
1
Adi.Milan
Adi.Milan
7 stycznia 2021, 07:44
Z colombo to się dzieje że on jest kompletnie bezużyteczny, o wiele lepiej wygląda od niego Maldini. Chłopak strzelil w sparingu bramkę i odrazu wszyscy myślą że to będzie nowy cutrone
6
bielu
bielu
7 stycznia 2021, 09:18
Colombo na Juve to jak gra w 10. Pokazał już, że to jeszcze nie ten poziom.
0
callmetede
callmetede
7 stycznia 2021, 04:13
Na takie momenty sezonu dobry był Jack Bonaventura. Teraz patrząc na naszą ławkę rezerwowych ktoś taki jak on byłby wybawieniem. Nie pamiętam ile on chciał mieć pensji ale jeśli w okolicach 2mlnów to bledem bylo oddanie go.
5
Diavo
Diavo
7 stycznia 2021, 06:48
Tak samo Cutrone na szpicy ;). Ale to takie gdybanie, w ubiegłym sezonie Jack nie raz wchodził na zmęczonego rywala i nic kompletnie nie wnosił,to już nie był ten sam Bonaventura co dawniej.
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
7 stycznia 2021, 07:39
Jak nie wnosił? To oczywiście nie był ten sam Jack z najlepszego sezonu lecz pod koniec przygody swoją cegiełkę do wyników Milanu dołożył o czym świadczą m.in. ogólne statystyki (np. 6 asyst w ostatnich 10 spotkaniach).
3
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
7 stycznia 2021, 01:19
Pioli skleciles co się dało, także nikt chyba pretensji mieć nie może zawodnicy byli naprawdę dobrze zmotywowani i walczyli a to czasami cieszy bardziej jak 3 pkt lider jest dalej Juve dalej za nami, trzeba ograć Torino i iść do przodu :)
0
karp_fso
karp_fso
7 stycznia 2021, 00:55
Wiecie co różni Milan od Milanu z lat, gdy się pogrążaliśmy? Powiem więcej, to różni nas od wielu ekip Serie A. Przy stanie 1-3, z juniorami w ataku, cały czas nacieraliśmy. Byliśmy w stanie rklepać nawet ładną akcję i strzelenie jeszcze jednego honorowego gola było w zasięgu - no ale a to Maldini nie pomyślał, a to nieodgwizdany faul na Diazu no i tak wyszło. Na wynik by to nie wpłynęło, ale trochę osłodziło tę porażkę.
Edytowano dnia: 7 stycznia 2021, 00:56
10
kusniak_22
kusniak_22
7 stycznia 2021, 00:55
Dla mnie brawa na stojąco dla naszych chłopaków. Połowy składu nie było, Calabria jako pomocnik, dzisiaj jeszcze dwóch kolejnych zawodników nam wypadło, a mimo to prowadziliśmy grę my a nie Juve. Oni nas wypunktowali, nic więcej. Gdybyśmy grali dzisiaj w pełnym składzie to remis byłby minimum.
6
Frajday
Frajday
7 stycznia 2021, 00:44
Bardzo przyjemnie się oglądało i widzę ogromny potencjał. Mimo tylu absencji dali radę i nieustannie atakowali. Porażka była nawet potrzebna, aby zejść na ziemię. Teraz będzie można w spokoju pracować dalej i osiągnąć wiele.
3
Adamek189
Adamek189
7 stycznia 2021, 00:10
za 3 lata wygramy LM z tym Panem :)
1
Demick
Demick
7 stycznia 2021, 00:22
Za rok.
2
Adamek189
Adamek189
7 stycznia 2021, 00:32
Też bym chciał :)
0
LunaS
LunaS
7 stycznia 2021, 09:50
A Samu dostanie złotą piłkę.
0
januchsztum2
januchsztum2
7 stycznia 2021, 00:07
Daj spokój Stefan, dziś każdy kibic Milanu będzie dumny, zabrakło kontuzjowanych i chorych. Dalej jesteśmy liderem mamy wszystko w naszych rękach i naszym celem jest TOP4 wszystko ponad to będzie dla mnie równe mistrzostwu świata
35
Maxiu
Maxiu
7 stycznia 2021, 00:06
Najbliższe dwie kolejki bardzo ciekawe, Milan z Torino oraz Cagliari, natomiast czołówka gra mecze bezpośrednio między sobą.
Widzę szansę na odskoczenie i zluzowanie ścisku w czubie tabeli.
1
banan1899
banan1899
7 stycznia 2021, 12:07
Przypominam, że z Parmą i Genoą zremisowaliśmy. Nie ma łatwych meczów.
0
Gzikuu
Gzikuu
7 stycznia 2021, 00:04
Cieszy brak poruszenia kwestii Kjaera, może to jednak nic poważnego. Oby oby! Oby też już nikt nie złapał od Rebica i Krunica wirusa.
1
Zimer9009
Zimer9009
7 stycznia 2021, 00:04
Los nie oszczędza Milanu i człowiek co mecz martwi się czy nie wypadną kolejni gracze.

Teraz najważniejsze aby skupić się na Torino i nie stracić z nimi punktów bo to będzie bolało bardziej niż dzisiejsza porażka z Juve.
11
patoo_07
patoo_07
7 stycznia 2021, 00:02
Oby wszyscy wrócili jak najszybciej. Leao zagrał chyba najlepszy swój mecz w naszych barwach, ale musi być bardziej pazerny na gole. Gdyby oddał strzał zamiast szukać podania, Juve nie miałoby kontry na 1-2. A była to sytuacja, w której spokojnie mógł uderzać.
Edytowano dnia: 7 stycznia 2021, 00:03
2
jarek2572
jarek2572
7 stycznia 2021, 00:02
Właśnie trochę nie rozumiałem tego hurraoptymizmu wszystkih tutaj przed meczem. Większość była pewna że wygramy. Jednak ten mecz w końcu pokazał co jest naszą słabością w tym sezonie. Krótka ławka. No nic, kubeł zimnej wody, czekamy na powroty z absencji, jakiś transfer nie tylko do defensywy, ale i do przodu i jedziemy dalej po swoje. Torino trzeba zlać, bo druga wtopa z rzędu może podciąć skrzydła. Forza!
5
Demick
Demick
7 stycznia 2021, 00:22
Mnie osobiście takie podejście mega irytowało. Wysyp ludzi co już się podpięli pod serię Milanu bez porażki... Żadne logiczne argumenty do nich nie docierały.
1
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
7 stycznia 2021, 00:39
Bo mieliśmy wbić na 4:3 w 90 minucie. #pioliout ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
tommyb1
tommyb1
7 stycznia 2021, 01:58
Nie rozumiesz. Serce pisze te optymistyczne komentarze a rozum (przynajmniej u większości) wie, że to Juve nawet w słabszej formie było faworytem. Zwłaszcza z tak okrojonym składem u nas.
0
Jaca23
Jaca23
7 stycznia 2021, 14:06
Kadra może szeroka nie jest, ale pokaż mi zespół który straci 7 zawodników w tym 4 z podstawowego składu i utrzyma jakość. Nadal jestem tego zdania, że przy pełnej kadrze byśmy ten Juventus wciągnęli. Nic wielkiego wczoraj nie zagrali.
0
Michał92
Michał92
7 stycznia 2021, 00:00
Ja jestem dumny z naszych zawodników, przegraliśmy,ale po walce, Forza Milan!
9

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się