Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Diogo Dalot ma latem wrócić do Manchesteru United, więc Milanowi potrzebny będzie nowy prawy obrońca. Media donoszą, że klub będzie szukał okazji na rynku, by zakontraktować defensora za darmo. Serwis Milan News podaje, że w ostatnich dniach Danilo D'Ambrosio z Interu i Elseid Hysaj z Napoli zostali zaproponowani Rossonerim. Obu zawodnikom z końcem czerwca wygasają umowy. Na razie w biurach Milanu nie podjęto żadnych decyzji w sprawie Włocha i Albańczyka. Pierwszy może występować jako prawy, ale też środkowy obrońca, zaś drugi na prawej i lewej stronie defensywy. Rossoneri przyglądają się również piłkarzom z innych lig, ale na korzyść D'Ambrosio i Hysaja działa ich ogranie w Serie A.
Brak odstępnego = spory kontrakt, ani Hysaj ani D'Ambrosio nie zgodzą się na milion czy półtora, oczekują trójki minimum, a długość kontraktu to również nie będzie rok lub dwa. Dlatego zamiast wiązać się z podstarzałym już D'Ambrosio i jemu podobnymi, wolę stawić znowu na Laxalta czy Contiego, bo ich jeszcze może uda się w przyszłości sprzedać, a na graczu Interu już nic nie zarobimy, to pewne.
DLA REDAKCJI
JAK TAM ZAMOWIENIE KSIĄŻEK?
Są już oficjalnie zdjęcia domówek ^
xD idealnie oddali Leao
Widziałem, że Ignaś na Instagramie niedawno wrzucał coś co sugerowałby wznowienie kariery, więc już wolałbym chyba, żebyśmy jego wzięli na rok, niż jakiś niechciany wynalazek z Interu czy Napoli. On może i słaby, ale przynajmniej swój. Oczywiście to tak z przymrużeniem oka ;).
Nie chce ani jednego ani drugiego, ale być może takie wynalazki jak panowie powyżej będą konieczne, bo jeśli z kadry znikną Hakan, Donnarumma to trzeba będzie zupelnie inaczej ułożyć plany.
Liczę na zmysł Maldiniego i Massary, wierzę w nich bardziej niż w naszego poczciwego Kondora, którego zawsze cenilem za przywiązanie do klubu i transfery w ostatnich godzinach.
Czekam na awans do LM i te wszystkie newsy i prezentacje nowych nabytków!!!
Ale trzeba przyznać, że dożyliśmy czasów kiedy wreszcie "zapchajdziury"
prezentują lepszy poziom niż większość "graczy pierwszej 11" z ostatnich 10 lat :D
Hauge (21) - 28 spotkań (1231 minut) - 8 goli/3 asysty
Tonali (21) - 37 spotkań (2023 minut) - 0 goli/0 asyst
Kalulu (20) - 18 spotkań (1106 minut) - 1 gol/0 asyst.
Całkiem sporo tych szans dostawali, zwłaszcza, że taki Hauge ma jeszcze sezon gry w Norwegii w nogach. Temat poruszany wielokrotnie, nie mając konieczności (kontuzje, kartki etc.) młodzi zawodnicy powinni być wprowadzani do kadry umiejętnie, bez presji (która i tak w Milanie jest duża), tak aby nie spalili się na progu swojej kariery i mogli pokazać pełnie umiejętności. Kalulu był pierwotnie kupowany do Primavery, w pierwszej kadrze grywał gdy prześladowała nas fala urazów, pokazał umiejętności, ale popełniał również dużo błędów które kończyły się bramką, więc ma to i owo do doszlifowania.
Milan raczej w tym sezonie chciał wrócić do Ligi Mistrzów więc stety/niestety stawiano na zawodników którzy są po prostu obiektywni lepsi i bardziej doświadczeni - co jest całkiem zrozumiałe. Jak ktoś na trening prezentowałby się najlepiej z wszystkich zawodników to myślę, że Pioli nie miałby wielkich oporów na niego postawić, w przeszłości odstawił już Castillejo na rzecz Alexisa, Rebicia na rzecz Leao czy Romagnoliego na rzecz Tomoriego (warto dodać, że Leao i Alexis mają 21 lat, Tomori 23).
Z tymi wypożyczeniami to również bym nie szalał, jasne Kalulu powinien iść się ogrywać i zdobywać doświadczenie, ale reszta ?
Oni wcale tak mało spotkań nie zagrali, a w przyszłym sezonie zagrają pewnie jeszcze więcej, jaki jest sens ich wypożyczać, a w ich miejsce szukanie nowych zawodników, wydawanie na nich pieniędzy, a potem jeszcze pozostaje nie wiadoma czy wypali czy nie (jak np. Mandziukic), to już nie lepiej żeby zespół się ze sobą zgrywał i docierał ?
Co do pytań to już Ci niejako odpisałem w sprawie Hauge i Kalulu, wystarczy przeczytać komentarz.
O tym, że Tonalli przestał grać to pierwsze słyszę, bo w ostatnich 11 spotkaniach wystąpił w 7 z nich (nie zagrał z Parmą, Hellasem, Genoą i Juventusem) co prawda tylko raz zagrał całe 90 minut, ale 306 minut to chyba tak nie do końca "przestał grać".
Już napisałem się, że moim zdaniem, czepianie się "braku gry młodych", gdzie mamy najmłodszą kadrę w Serie A i 3/4 zawodników w kadrze jest młoda, a po trzydziestce mamy 4 zawodników (Ibra, Kjaer, Mario, Tatarusanu) to trochę czepianie się dla czepialstwa, zwłaszcza, że okazuje się, że jednak Ci młodzi w tym sezonie trochę sobie pograli (Kalulu to z tego co mnie pamięć nie myli nawet cieszył się, że Pioli daje mu tyle grać).
Na koniec nie mniej do mnie pretensji, że jak stawiasz jakąś tezę z pamięci, bo Ci się wydaje, a ktoś Ci odpisze argumentami, że no jest trochę inaczej, to strzelasz focha i zaczynasz dodawać jakieś ironiczne wstawki o nieomylności i Arystotelesach.
Jak chcecie, żeby za młodych grali jeszcze młodsi to możecie po prostu się przerzucić na oglądanie Primavery.
Nie o to chodzi, że nie mam argumentów, mi po prostu nie chcę się z Tobą wchodzić w dłuższą polemikę - nie dlatego, że jestem do Ciebie uprzedzony czy coś w tym rodzaju (wręcz przeciwnie, w większości przypadków się z Tobą zgadzam). Bardzo Cię też szanuje za te rozbudowane wpisy, wszak jesteś jedną z osób, które naprawdę podnoszą poziom tego forum. Problem w tym, że już trochę swojego czasu spędziłem na tej stronie i wiem, że zazwyczaj jak wchodzisz z kimś w polemikę, to nie po to, żeby przeprowadzić jakąś ciekawą dyskusję, tylko po to, żeby przedstawić swoją "nieomylność", jak to wcześniej nieco trywialnie nazwałem. Nie wiem czy podbudowujesz sobie w ten sposób ego, czy po prostu z nadmiaru czasu piszesz sobie eseje (znam to, sam praktykuje - szczególnie podczas dłuższych posiedzeń w toalecie...). W poprzednim poście może i odpisałem Ci nieco ironicznie, ale wynika to tylko i wyłącznie z lekkiej irytacji. Zbyt mądry z Ciebie gość, żeby nie zdawać sobie sprawy z takich oczywistości jak "perspektywa" czy "subiektywność". Mówisz o argumentach? dla Ciebie dobrym argumentem może być to, że Hauge zagrał w tym sezonie ponad tysiąc minut. Gość przecież przybył z ogórkowej ligi, jest nieopierzony technicznie, ale pograł faktycznie sporo. Dla mnie dobrym argumentem może być to, że jak już przytrafiła mu się dobra zmiana i strzelił bramkę, to Pioli przestał na niego stawiać + ew. liczba minut całkowicie bezproduktywnego Samu. Tak samo przy Kalulu moglibyśmy się przerzucać 1:1 argumentami, mniej lub bardziej celnymi, warunkowanymi subiektywnie. Po co? myślisz dojdziemy do konsensusu? że tutaj jest jakiś konsensus? inne spojrzenie mamy, obaj pewnie dobrze ugruntowane i podparte argumentami (a statystyka... "jest jak kostium bikini: pokazuje wiele, ale nie pokazuje najważniejszego". Kolejny raz trywialnie, ale myślę, że naprawdę celnie ;))
PS. Nie strzelam focha, po prostu uważam, że tak często jak piszesz naprawdę wartościowe rzeczy, irytujesz. Irytujesz zgrywaniem "Pana mądrali", co tylko potęguje zwracanie się do rozmówcy w liczbie mnogiej, "Jak chcecie...", "Wy" itd. itp. Zostawiam lajka, żebyś odczytał, może skłoni Cię to do jakiejś refleksji. Odpowiadać nie musisz, nie ma co kontynuować takich personalnych wycieczek ;)
a tak średnio to widzę. On był już dogadany z Marottą z nową umową, ale wstrzymano podpisy z wiadomo jakiej przyczyny, a gracza taka sytuacja irytuje i też ponoć nie chciałby zbytnio się z Mediolanu ruszać.
Kalulu jest owszem, mlodym obiecujacym graczem, ale bez przesady. Gosc poki co nic nie znaczy. Taki D'Ambrosio, mimo, ze zwykly wyrobnik, kilka waznych bramek w swoim zyciu strzelil i jakas tam renome ma. Troszke odleciales kolego.
Mam jednak nadzieje,ze jesli uda nam sie awansowac do LM to wzmocnimy boki obrony kims bardziej jakosciowym. Inna sprawa,ze Dalot miewal ostatnio mecze w ktorych calkiem niezle sie prezentowal i jesli bylaby opcja taniego wykupu ponizej 10 mln albo kolejnego wypozyczenia to pewnie nasi wlodarze chetnie z takiej skorzystaja.
Trzymajmy kciuki za Monzę to będzie gdzie wypożyczać takie ananasy żeby im pensji nie płacić.
Jasno powiedzieć, że nie mają czegoś tutaj szukać i rozstać się w dobry relacjach.