Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Choć wokół przyszłości Alessio Romagnolego w Milanie narosło mnóstwo znaków zapytania, sam kapitan rossonerich nie chce latem odchodzić z drużyny - informuje Tuttosport. Dziennik ten jest przekonany, że w zamyśle środkowego obrońcy jest kontynuowanie kariery na San Siro. Dziennikarze przedstawiają, że Włoch szanuje konkurencję w postaci Simona Kjaera i Fikayo Tomoriego, ale ma chęć rywalizować o podstawową jedenastkę na wysokim poziomie i pokazać, że stać go na regularną grę w wyjściowym składzie. Problematyczna wydaje się kwestia jeszcze tylko rocznego kontraktu Romagnolego w Milanie i agenta piłkarza w postaci Mino Raioli, ale także i ten aspekt nie zmienia zamysłu zawodnika. 26-latek chce zostać na San Siro, pokonać swój słabszy okres pod względem indywidualnym i znów ustabilizować swą pozycję w ekipie rossonerich.
Ja tylko od siebie jeszcze dodam, że bardzo chciałbym, żeby został. Dobry chłopak, którego karierę przystopowały urazy w zeszłym roku, ale ma ciągle wielkie możliwości.
Ale może jednak lepiej się zabezpieczyć póki gra wychodzi i bez niego.
Czytaj - koniecznie wykupić Tomoriego, i nie popełnić drugi raz tego samego błędu co z Gigio... z liczeniem na "dobrą wolę" zawodnika i zostawianiem nie przedłuzonego rocznego kontraktu, szczególnie z tym agentem.
Ja bym go wystawił na listę transferową, wtedy zostają dwie opcje, przedłużenie albo Milan inkasuje kasę, i choćby spłaca Tomoriego. Milan da radę bez Romka to już wiemy.
Zarządzie nie popełniajcie tego samego błędu co z Gigio!
30 mln za Romagnolego z pocałowaniem ręki - tu i teraz, albo podpisuj przedłużenie do 2 lata kapitanie.
Wątpię żeby taki gość dał się zmanipulować grubasowi tak jak dolar zwłaszcza że zobaczył co takie "niechlujne machinacje" sprowadzają na zawodnika.
Wbrew większości opinii wg mnie Romagnioli nie musi pogonić agenta żeby grać w Milanie. Wystarczy że mu powie czego oczekuje i z jajami do tej sprawy podejdzie.
Milan pokazał że nie da się zastraszyć i że nie ma zawodnika nie do zastąpienia. A skoro pogonili takiego "kozaka" jak dollar to równie dobrze mogą pogonić Romana. I teraz Gruby riola będzie ostrożniej podchodził do rozmów z Maldinim. Bo teraz wie że jak za wysoko będzie podskakiwal to go pogonią i będzie bez prowizji z syfem w historii.
Wydaje się, podkreślam, wydaje, iż Romek bardziej chce pozostać w Kolanie aniżeli Gianluigi, jednak wszystko pozostaje otwarte.
Jeżeli Allesio ma odejść, to chociaż żebyśmy jakieś pieniądze uzyskali, nie że ich nie mamy, ale FFP z tylu głowy musimy mieć.
Inaczej będzie jak z Donkiem, że za rok znów Maldini wjedzie na białym koniu, postawi się Grubasowi i Romek odejdzie...
P.S. Szkoda mi odejścia Gigio bo mógł wykręcić w naszych barwach liczby trudne do pobicia przez długie lata, ale niestety wybrał kasę i układ z Raiolą. Nie mówię, że ucieszyłbym się gdyby nikt go nie przygarnął za darmo, chciałbym tylko, żeby Mino dostał jak najmniej :P Szkoda by było chłopaka, tak po ludzku, naiwnie zawierzył niewłaściwej osobie w swoim życiu zawodowym...
"Dolary, dolary, dodają mi wiary..."
Niea się co doszukiwać drugiego dna.
Jestem tylko ciekawy jak sytuacja pana donka się potoczy.
Knur i zdrowy rozsądek? No jakoś było tyle przypadków, gdzie dało się z nim dogadać / wola piłkarza okazywała się ważniejsza od gierek Grubego. Problem w tym, że akurat w tej sprawie sam Milan dopuścił do rozpychania się łokciami Raioli. Zamiast pracować nad zabezpieczeniem się przed problemami negocjacyjnymi wystarczyło, aby Gigio ustami Raioli ponarzekał w mediach na brak opaski kapitańskiej i już po krótkim czasie zastępował Romagnolego. Ogółem zarząd zupełnie pogubił się w priorytetach.
Z Jackiem to kontrakt przedłużał jeszcze Galliani, który wręcz zmusił go do zmiany agenta na Wieprza, na co Jack "bohatersko" przystał. Nowy kontrakt = Raiola Twoim agentem.
I tak we 3 wydupcyli jego poprzedniego agenta i Milan z kasy.
Sprzedaż Alessio nie opłaca się Milanowi, w obesnej formie dużo nie zarobimy a gramy teraz w LM, puchar Włoch, Serie A więc trochę tych meczy będzie, nie zapominajmy też że od ceny sprzedaży musimy zapłacić jeszcze Romi 25% za jego transfer, tak że sprzedać nie wchodzi w grę lepsza była by wymiana wtedy nie musieli byśmy płacić Romie
Pozdrawiam
"W imię zasad sqr..synu"%-)
Ja #TeamCity bo Pepik a Chelsea nie lubię :)
Start o 20:30, mecz można zobaczyć w m.in. w apce.