SCUDETTO


Tonali dla CdS: "Wiem, że w dzisiejszej piłce to trudne, ale chciałbym zostać symbolem Milanu"

6 listopada 2021, 16:29, Ginevra Aktualności
Tonali dla CdS:

Oto treść wywiadu, którego Sandro​​ Tonali udzielił włoskiemu dziennikowi Il Corriere della Sera:​​​​​

"Prawda jest taka, że nie potrafię dokładnie wyjaśnić, co się stało, ale coś się zmieniło w mojej głowie". Stało się to, że Sandrino, który przybył z prowincji, z bagażem oczekiwań przerastających chłopaka mającego na koncie ledwie garść meczów w Serie A, ustąpił definitywnie miejsca Tonalemu - młodemu mężczyźnie, który w ostatnich trzech miesiącach wziął Milan na swoje barki z zaskakującą siłą charakteru. Szybkość, moc, technika - teraz jest świadomy swojego talentu. Język ciała też się zmienił - stał się bardziej swobodny, pewniejszy. Ale to głowa jest inna. Aby móc zostać w swojej ukochanej drużynie, przystał na obniżkę pensji. Teraz wie, czego chce. I wie dokładnie, gdzie chce zajść - w niedzielę derby, w maju scudetto, jesienią 2022 mundial w Katarze z reprezentacją Włoch.

Przystępujecie do derbów z przewagą 7 punktów nad Interem. Wyobrażałeś sobie taką sytuację?

Szczerze mówiąc to nie. Ale my myślimy tylko o nas samych. Stabilizacja robi różnicę. Wystartowaliśmy tak dobrze jak przed rokiem, z jasną wizją, dzięki pracy trenera Piolego i wsparciu klubu. To właściwa droga.

Ocena dla Milanu za ten początek sezonu to 10/10 jak liczba zwycięstw w lidze?

To zbyt wysoka nota. Również dlatego że w Lidze Mistrzów nie poszło nam dobrze. W lidze zasługujemy na 9 ze względu na styl i zgranie, które pokazujemy w każdym meczu. 10 pojawi się tylko wtedy, jeśli wygramy scudetto.

Ty pierwszy zacząłeś mówić o scudetto.

Wszyscy wierzymy w scudetto i tak powinno być. Jeśli w 11 spotkaniach, nie dwóch, pokazaliśmy, że trzeba się z nami liczyć, to znaczy, że jesteśmy wielką drużyną. Mamy więc obowiązek wierzyć.

Skąd ta różnica między Serie A i Ligą Mistrzów?

To zupełnie różne rozgrywki na każdym poziomie. Dobre występy czasami się zdarzały, ale wyniki już nie. Nie szukam wymówki, ale gdyby sędziowie podejmowali czasem inne decyzje i gdybyśmy wykorzystali niektóre szanse, nasza pozycja byłaby inna.

Jesteście faworytami do zdobycia scudetto - tak czy nie?

Nie. Rozgrywki są bardzo długie i trudno powiedzieć, czy naprawdę jest jakiś faworyt. My kontynuujemy to, co zaczęliśmy w zeszłym sezonie. I nie chcemy się zatrzymywać. 

Teraz wygrywacie też starcia z bezpośrednimi rywalami. 

Zrozumieliśmy, że są to mecze, które trzeba wygrywać i tyle, tak jak miało to miejsce w historii Milanu. Poprawiliśmy się także w starciach z drużynami z dolnej części tabeli i to był kluczowy krok.

Twój najlepszy mecz?

Trzeba zawsze myśleć o kolejnym, nigdy o tym co było. Tylko w ten sposób można się rozwijać.

Spodziewałeś się tak mocnego Napoli? I Juventusu w kryzysie?

Napoli dużo już pokazało w zeszłym sezonie, choć nie udało im się awansować do Ligi Mistrzów. Juventus tak nisko w tabeli to jest zaskoczenie, ale pozostają bardzo silnym rywalem.

Dziś jesteś innym zawodnikiem niż jeszcze kilka miesięcy temu. Co się stało?

Nie znam odpowiedzi, czasami następuje zmiana i tyle. Czasami dzięki głowie następuje jakiś przeskok, zmienia się sposób treningu, gry, życia. Może dochodzi też fakt, że latem Milan mnie wykupił, dzięki czemu poczułem większy luz. Ale jest wiele szczegółów, detali, które pomagają dokonać przełomu. Wsparcie kolegów było bardzo cenne, jak również rodzina i Giulia, moja dziewczyna.

Żadnego coacha czy psychologa zatem?

Nie, nie potrzebuję ich.

Pioli powiedział: "Pierwszego dnia zgrupowania zrozumiałem, że Sandro się zmienił". 

Trener był i nadal jest kluczową postacią. Rozumiał moje problemy, pomagał mi korygować błędy. To wspaniały człowiek.

A Ibrahimović?

Zmienia twój sposób myślenia, bo zawsze wie, co zrobić i powiedzieć. Pomaga ci zrobić skok jakościowy. Kiedy go zobaczyłem w szatni pierwszy raz, poczułem się znowu jak dziecko. Nie mogłem przestać się wpatrywać. To niesamowite, że jesteśmy teraz kolegami z drużyny.

Czy Zlatan może być kluczem do zwycięstwa w derbach?

To klucz do wszystkiego. Nieważne ile ma lat. W każdej chwili może się zerwać i zmienić przebieg spotkania.

Typują was na faworytów w derbach - to dobrze czy źle?

W derbach nie ma faworytów. Jest zbyt duże napięcie, wielka presja. Postaramy się zagrać tak, aby zachować nasz styl, który jest naszą siłą.

Kogo najbardziej się obawiasz w Interze?

To świetna drużyna, będzie ciężko. Ale my jesteśmy Milanem. 

Sami zatem wymienimy nazwisko - jak będzie wyglądało starcie Barelli z Tonalim?

To mój przyjaciel i świetny piłkarz. Bardzo go podziwiam. 

Mogliście zostać kolegami. Inter długo się o ciebie starał w lecie 2020...

Słyszałem, ale nic nie wiedziałem. W Milanie jestem bardzo szczęśliwy. To dla mnie spełnienie marzeń grać w drużynie, której kibicowałem jako dziecko i którą chodziłem oglądać na stadion z moim tatą. 

Co jeśli Milan otrzyma za ciebie wysoką ofertę? Na przykład z Premier League? Donnarumma też był wielkim kibicem, a jednak odszedł. 

Wiem, co musiałem zrobić, aby móc występować w tych barwach i nigdy nie popełniłbym tego błędu, by stąd odejść. Wiem, że to trudne, zwłaszcza w dzisiejszej piłce, ale moim marzeniem jest zostać symbolem Milanu. Będzie potrzebne wielkie poświęcenie i zaangażowanie, trzeba być naprawdę wielkim piłkarzem w każdym sensie - w Milanello, w szatni, na boisku, na San Siro, w domu. Ale taki mam cel. I zrobię wszystko, by go zrealizować.   

W niedzielę derby, w maju scudetto. A reprezentacja? Czy mundial w Katarze może być mundialem Tonalego?

To mój cel. 

Opowiadałeś, że puzzle 3D pomagają ci się skoncentrować. Jakie są twoje inne pasje?

Kocham Mediolan, choć wieczory najczęściej spędzam w domu. Mam dopiero 21 lat i może w porównaniu do moich rówieśników rzadko imprezuję, ale tak trzeba. Lubię być na bieżąco, wiedzieć, co się dzieje na świecie, na przykład w kwestii ochrony środowiska, ekologii - tematów, które w końcu zaczyna się traktować serio.

Wróćmy do tematu scudetto - co jeśli faktycznie uda wam się wygrać?

Wytatuowałem sobie mojego tatę, mamę, babcie, psa. Wszytko na czym mi najbardziej zależy. A na scudetto bardzo mi zależy, więc...



49 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Paolo03
Paolo03
7 listopada 2021, 19:36
Moj ulubieniec!
0
milanista1988
milanista1988
7 listopada 2021, 10:02
Nie mam nic przeciwko :)
0
pazioni
Moderator pazioni
7 listopada 2021, 04:28
Kogo najbardziej się obawiasz w Interze?

To świetna drużyna, będzie ciężko. Ale my jesteśmy Milanem. Amen.
1
Elvis1983
Elvis1983
7 listopada 2021, 03:58
I to jest chłop na którym warto budować przyszłość
0
inzaghi67
inzaghi67
6 listopada 2021, 21:24
Być generałem w piekle a żołnierzem w niebie... :-)
3
DarthImpaler
DarthImpaler
6 listopada 2021, 21:46
wole żołnierza w piekle niż generała w niebie.

Edytowano dnia: 6 listopada 2021, 21:47
0
hvast87
hvast87
7 listopada 2021, 11:55
Some born to win, some born to lose
One only suffers, others celebrate
Servant in heaven, king in hell
0
milan2002
6 listopada 2021, 21:10
Byłem zwolennikiem Sandro w Milanie, ale transfer był dla mnie niespodzianką. Nie spodziewałem się, że uda się go pozyskać. I on coraz bardziej mi imponuje. Sprzedawczyki w stylu Kessiego odejdą i może to i dobrze. Zostaną tylko Ci co chcą znaczyć coś więcej dla tego klubu. Tonali, Calabria, Maldini. Tak widzę przyszłość. Wiem, że w tym ostatnim nazwisku to może nie wypalić tak jak w przypadku Paolo, ale trzymam kciuki.
1
DarthImpaler
DarthImpaler
6 listopada 2021, 21:51
Daniel ma mokre majty bo papa patrzy. Właśnie powinni zostawać ludzie co wyprują se flaki za AC Milan a nie najemnicy jak co niektórzy nie będę nazwiskami rzucał ale wiadomo o kogo chodzi.

Można mieć talent mniejszy niż CR7 czy Messi ale sercem też można zrobić karierę
0
Piotrek1899
Piotrek1899
6 listopada 2021, 20:56
Jakbym czytał wywiad z Kessie :p
2
DarthImpaler
DarthImpaler
6 listopada 2021, 21:56
Akurat Ke$sie nie dawał takich wywiadów. Po za IO wywiad i nagle mu sie odmieniło. Porównywanie Sandro do franka to jak porównywać rasiaka do Roberata .

I tak powiem " Ale Sandro to ty szanuj" bo kosa w łeb.
3
marcinmaly82
marcinmaly82
7 listopada 2021, 13:35
Nie porównujmy Sandro z Kessie. Chciałbym, żeby Tonali został naszą legendą.
0
Domas1989
Domas1989
6 listopada 2021, 20:56
Wróżę mu wspaniałą karierę, opaskę kapitana w Milanie i w reprezentacji. Forza Sandro!
0
hunga
hunga
6 listopada 2021, 20:44
Imponujące.
0
hyrus13
hyrus13
6 listopada 2021, 20:27
Jemu akurat jestem w stanie uwierzyć. Chciał grać w Milanie od dziecka i ciężko musiał się napracować, żeby tu trafić. Nie wierzyłem, że taki talent może trafić do Milanu, ale brawa dla Maldiniego, że przekonał jankesów do transferu.
3
demaljer
demaljer
6 listopada 2021, 20:05
Tonali ale żeś mi zaimponował tym wywiadem ;)

Jak ja bym chciał żebyś stał się legendą naszego Milanu!
5
boro215
boro215
6 listopada 2021, 19:56
Błagam Sandro tylko nie wyznanie miłości do klubu...to się ostatnio kiepsko sprawdza :/

A co do tatuaży to psa wytatuował a dziewczyny już nie? xd
Edytowano dnia: 6 listopada 2021, 19:57
1
DarthImpaler
DarthImpaler
6 listopada 2021, 20:13
Może chodzi o to że pies i miłość do Milanu jest bardziej stała niż miłość dziewczyny? Dlatego suki tam nie ma?
2
Rossu
Rossu
6 listopada 2021, 21:25
Mądry chłop z Tonalego, pies jest bardziej wierny niż niektóre kobiety ;)
1
Kraken_z_jeziora
Kraken_z_jeziora
7 listopada 2021, 06:22
To jak w tej anegdocie:
Wsadzisz do bagażnika swoją kobietę i psa po czym ruszysz w szaloną wyprawę po największych wertepach. Po kilku godzinach otworzysz bagażnik i kto bardziej się ucieszy na Twój widok?
No właśnie ;)
0
Ginevra
Ginevra
7 listopada 2021, 14:29
Dzięki kolego, dzięki Tobie muszę czytać te prostackie wpisy pod wywiadem, nad którym się tyle napracowałam :P
0
boro215
boro215
7 listopada 2021, 14:52
Ginevra

Przepraszam szanownego autora, nie przewidziałem takiej cofki kloaki :P
0
Ginevra
Ginevra
7 listopada 2021, 15:03
Autorkę* ;-) wybaczam xD
0
boro215
boro215
7 listopada 2021, 15:56
Pardon poraz drugi xd
1
DragonAC
6 listopada 2021, 19:30
Kocham gościa!!!!! Takich piłkarzy w klubie potrzeba
0
DarthImpaler
DarthImpaler
6 listopada 2021, 19:27
"Wiem, co musiałem zrobić, aby móc występować w tych barwach i nigdy nie popełniłbym tego błędu, by stąd odejść."

Szpileczka do sprzedawczyka bardzo jasna. Dzięki Mickowi nikt już nie pamięta o do$$ i bardzo dobrze.

Wiadomo jak dzisiaj mówi, że chce być legendą to wszyscy się martwią żeby nie został chciwą merdą. Bo takich kilku już było co tak mówili ale...

Żaden z nich nie był tak oddany żeby zmniejszać swoje wymagania $$ aby tylko tu grać. Wręcz przeciwnie z każdym rokiem coraz więcej cyrków było o podwyżki. Żaden z nich nie chodził z ojcem na mecze.

Wierzę w Ciebie Sandro. Wierzę że zostaniesz legendą na miarę rodu Maldinich. Za 30 lat będziemy mówić o rodzie legend Maldinich i o rodzie legend Tonallich mających czerwono-czarna krew i diavolo w sercu.

Wierzę w to.

Takich ludzi nam potrzeba.Potrzeba nam tych co chcą tu grać a nie tylko tu się wybić.

Edit. Jestem skłonny uwierzyć w to, że wykupienie zmieniło mu proces ten-tegowania w głowie. W końcu stał się pełnoprawnym zawodnikiem klubu o którym śniło mu się po nocach. I zaczęło mu się chcieć jeszcze bardziej.
Edytowano dnia: 6 listopada 2021, 19:34
0
mufi
mufi
6 listopada 2021, 19:37
akapit 1 : KURWA W SAMO SEDNO !!!!!! :) a Paolo o tym wie :)
1
hyrus13
hyrus13
6 listopada 2021, 20:31
Szpileczka? Nie sądzę (choć mogę się mylić). Fakt jest taki, że on musiał się mocno napracować, aby móc założyć tę koszulkę. Po Gigio Milan sam przyszedł więc inaczej podchodził do pewnych spraw.
1
mufi
mufi
6 listopada 2021, 20:41
hyrus.....jaśniej..........
0
DarthImpaler
DarthImpaler
6 listopada 2021, 21:46
hyrus nikt po gigio nie szedł. On miał akurat okazję żeby się wybić. I z niej skorzystał ( dzieki Milanowi i trenerowi wtedy bo gdyby nie trener to gigio kopałby się po czole w serie c albo na wypo z Milanu do jakiejś parmy czy innej monzy).

Tylko zostawił po sobie taki smród że go nikt w Mediolanie nie chce nawet w repce widzieć. I nikt go szanować nie będzie bo smarkasz nie był w stanie wyjąkać słowa na temat swojej przyszłości.

Jakby powiedział dogorywam ten sezon i odejdę to nikt nie miałby pretensji.

Wiele razy to było poruszane jak odszedł. I nie da się tej szmaty bronić że poszedł zdobywać trofea bo co on może wygrać z p$g? co najwyżej ligę fr ( co pokazała liga fr że nie są oni nie do pokonania i może puchar fr. bo na bank nie LM.)

Ale poszedł "zdobywać trofea" a bez niego MIlan zdobędzie scudetto i już majty będą mokre że bez niego.
0
hyrus13
hyrus13
7 listopada 2021, 10:19
Chodzi mi o to, że Gigio ściągnęliśmy do sektora młodzieżowego za całkiem spore pieniądze (TM pokazuje 250k €). O ile pamietam chciał go też wtedy Inter. Milan wygrał o niego rywalizację i tyle. Taki z niego wychowanek. Tonali za to od dziecka marzył o grze w Milanie i wielokrotnie już o tym pisano.
0
lubiekoty
lubiekoty
6 listopada 2021, 18:32
Vidal ma wytatuowane scudetta wygrane z Juve, a teraz gra w Interze także (ciekawe czy je też sobie walnął) xD
0
VinVanVit
VinVanVit
6 listopada 2021, 20:15
Zlatan też musiałby sobie mistrzostw kraju sporo wytatułować
0
ForzaMilan!!!
6 listopada 2021, 17:57
Super, bardzo mu kibicuje, wręcz uwielbiam chłopaka, mimo że po jego pierwszym sezonie zwątpiłem w jego talent, pokazał że jak jest w formie to może być wielki, ale co do deklaracji niestety mnie można kupić już tylko czynami, już słyszałem takie nie raz w Milanie i kończyło się to różnie, ale trzymam kciuki.
1
DarthImpaler
DarthImpaler
6 listopada 2021, 19:31
przejście z bresci do Milanu musiało nieść skutki czego doświadczyliśmy w poprzednim sezonie. Ile lat się taki Kessie kopał po czole zanim zaczął grać na poziomie serie A? A teraz chce 8 mln
1
ForzaMilan!!!
6 listopada 2021, 19:32
No zgadza się.
0
Pinokio
Pinokio
6 listopada 2021, 17:50
Nie martwi was te nasze skąpanie na kontrakty? Ludzie od Theo nie chcą schodzić poniżej 4 mln, a my upieramy się tylko do 3,5. Jak my mamy wrócić na szczyt, skoro żałujemy zaledwie pół miliona?
0
Rossu
Rossu
6 listopada 2021, 18:05
Ta, a potem jak zarząd zaoferuje 4 mln, to Theo i agent nie zejdą poniżej 5. Już to przerabialiśmy. ;)

6
Marcos Salinas
Marcos Salinas
6 listopada 2021, 18:08
Zależy od zmiany obranego kierunku.Bez sensownego, chcągego tutaj przyjść nie tylko dla pieniędzy czy autopromocji jak Sandro zaciągu z wewnątrz ligi nie przebijemy szklanego sufitu. Szczególnie z emeryturą Zlatana na horyzońcie.
0
Tanger
Tanger
6 listopada 2021, 17:36
Jakoś po tylu fałszywych deklaracjach składanych przez piłkarzy Milanu w ostatnich latach w wywiadach, trudno brać sobie do serca kolejne. Ale Sandro wydaje się porządnym, młodym gościem i niech jego kolejne czyny to udowadniają. Słowa są drugorzędne. Życzę mu, żeby za 20 lat był przez kibiców porównywany do takich nazwisk jak Maldini, Del Piero, De Rossi czy Totti.
3
RaveL
RaveL
6 listopada 2021, 17:23
Sandro czekamy na dziarke z herbem Milanu i scudetto za ten sezon! :D
Edytowano dnia: 6 listopada 2021, 17:23
0
Master of AC Milan
Master of AC Milan
6 listopada 2021, 17:29
Miejmy nadziej że nie tatuaż z chipsów.
4
typexyz
typexyz
6 listopada 2021, 17:00
To następny tatuaż z ACM i 2 gwiazdką i uszatkiem :)
1
Master of AC Milan
Master of AC Milan
6 listopada 2021, 17:28
Ale taki z chipsów tatuaż?
0
Orzelek79
Orzelek79
6 listopada 2021, 16:58
No panie , deklaracja jest bardzo mocna .Oby
5
edinho
6 listopada 2021, 16:57
Zostań jedną z LEGEND tego klubu.
Forza Sandro.
8
IL Capitano 3
IL Capitano 3
6 listopada 2021, 16:47
Sandro uwielbiamy Cię chłopaku i nigdy się nie zmieniaj!

Forza Tonali!

13
Andy89
Andy89
6 listopada 2021, 16:42
Super chłopak,obyś nawiązał do innych legend,forza sandro
6
roby45
roby45
6 listopada 2021, 16:37
Sandro...nie wiem jak będzie gdzie będziesz grał itd ale życzę Ci i chciałbym żebyś był piłkarzem chociażby Pirlo...jednak są mlodzi i mający glowe na miejscu
3

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się