Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Bez względu na przyszłość Zlatana Ibrahimovicia, Milan rozgląda się za napastnikiem na nowy sezon. Jak podaje redaktor naczelny MilanNews, Antonio Vitiello, na radarze klubu znajduje się także Divock Origi. Niespełna 27-letni Belg z Liverpoolem związany jest od 2014 roku, ale nieprzerwanie występuje w angielskiej drużynie od czterech lat. W 2019 wygrał z nią Ligę Mistrzów, strzelając w finale gola Tottenhamowi. W obecnym sezonie w 14 spotkaniach zdobył 5 bramek (w tym jedną z Milanem na San Siro) i zanotował 3 asysty, a mając na uwadze sporą konkurencję w walce o skład rozgląda się za ekipą, w której mógłby grać częściej. Jego kontrakt na Anfield Road wygasa już 30 czerwca, choć The Reds mają po swojej stronie opcję przedłużenia.
Origi to jednak nie jest jedyny napastnik na celowniku Milanu. Vitielllo potwierdza, rossonerim oferuje się także Andrea Belotti, który 1 lipca będzie wolnym zawodnikiem.
Także sportowo obaj panowie dają większą gwarancję jakości.
Typowy lis pola karnego, który wykończa akcje, czy jednak coś ala Zlatan, który oprócz wykańczania akcji, potrafi też rozegrać, pograć kombinacyjnie, uderzyć z dystansu i minąć rywala?
Myślę, że Maldini sprowadzi dużo lepszego napastnika.
Pasuje do polityki Maldiniego, nie bedzie drogi, nie jest to top wiec zarabiac tez nie bedzie chcial duzo.
Milan obecnie to nie jest europejski top, ani pilkarsko ani placowo.
Za rok prawdopodobnie wreszcie nie będzie trzeba łatać dziur, tylko skupić się na czystym wzmocnieniu składu. Do rozstrzygnięcia pozostanie tylko kwestia Brahima, a głównym celem na letnie okienko 2023 powinien być klasowy napastnik, bo pozostanie Zlatana na sezon 2023/24 będzie już wyjątkowo mało realne.
Moim zdaniem kluby typu West Ham czy Newcastle nas przelicytują i to znacznie, bo to doświadczony ligowiec.
No i chyba że to oznacza brak nowego kontraktu dla Ibry, wtedy miałoby to sens, wziąć Origiego przy jednoczesnym kontrakcie dla innego napastnika.
Edit.: Albo wręcz przeciwnie, zostajemy z Ibrą i Giroud, inwestujemy w PW i trequartistę. Sam nie wiem co o tym myśleć.
Według LGdS Milan jest poważnie zainteresowany sprowadzeniem 17-latka z Monaco, Mamadou Coulibaly'iego. Co istotne zapłacilibyśmy tylko ekwiwalent za wyszkolenie, podobnie jak u Kalulu. Zainteresowani są równie Manchester City czy Tottenhamu.
Moncada działa, a rynek francuski to idealne miejsce na wyłapywanie perełek.
Ja się pytam gdzie jest jeden z większych talentów w ligue 1. Młody Thuram. Będzie z niego świetny piłkarz.
Thuram aktualnie w Nicei ;) W ostatnim czasie media donosiły, że interesuje się nim Real Madryt.
Belg to inny typ napastnika, za darmo, przy odpowiednim kontrakcie kto wie? W każdym razie ja brałbym obu. Oli i Ibra będą tylko słabsi, wolniejsi, jeszcze częściej kontuzjowani
I w Milanie istnieje duże prawdopodoobieństwo,iż przedłuży ową serię, więc o niczym to nie świadczy. Szczególnie w przypadku etatowego rezerwowego jakim od 5 lat jest Belg. Taki piłkarz nie zapewni regularności w dłuższej perspektywie. Może być jedynie wartościowym zmiennikiem/dodatkiem , co przy pogarszającym się zdrowiu naszych ''dziadków'' będzie niewystarczające. Taka sama głupota jak branie na odbudowę łamliwego Pellegriego bez 1 pełnego sezonu w poważnej piłce.
Nie mial nawet blisko 10M.
Lewy jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie i najlepszym napastnikiem, uwierz że jak tak dalej będzie z PSG, to będą walczyć, jest jeszcze kierunek angielski i Hiszpański (Barca)
Płacąc te 5-7M Zlatanowi zyskaliśmy wizerunek, przez co przyszli kibice i za tym sponsorzy. Druga sprawa, że w tym wieku 10M za kogoś takiego nie ma sensu, bo poza boiskiem nie daje ci nic. Zlatan dawał ci nazwisko, ogromną markę i nawet jeśli nie gra, to dalej magia Zlatana działa.
Belotti strzeli ci w lidze 8/9 goli i na tym skończy się jego wkład bo ma za dużo ograniczeń, za to Origi strzeli ci 4/5 goli, ale ułatwi ci grę, przez co taki Leão czy Messias mają więcej miejsca i opcji do gry.
Lazetic na wypożyczenie.
Na nadmiar napastników nie narzekamy.
Z Empoli ciągle cisnęliśmy a nie potrafiliśmy wykończyć akcji. Gubimy punkty na słabiakach.
Origni nie gwarantuje nam ani skuteczności ani kreatywności.
Gubimy punkty na słabiakach, bo tracimy w Salerno 2 głupie gole, bo dajemy się zdominować z Udinese i Romagnoli popełnia głupi błąd (+sędzia), Bo Kalulu popełnia dwa głupie blądy i tracimy ze Spezią dwa gole.
Cisnęliśmy Empoli w pierwszej połowie, ale nie mieliśmy konkretów i tu kłania się gra między liniami napastnika czy wymienność pozycji, bo Giroud (o dziwo) w Milanie chce być tylko finalizatorem. Nie ma sensu dokładać drugiego dostawiacza głowy, nogi, dupy, skoro brakuje nam drugiego gracza który zejdzie niżej, zagra kombinacyjnie, połączy grę.
Wg mnie z empoli mieli 2-3 sytuacje gdzie doszli do piłki ale wykończenie było słabe.
Origi gra mało, ale ma szereg zalet które mogą się przydać jako rezerwowy napastnik. Dobrze gra w pressingu, ma niezłą technikę, solidne wykończenie, i bardzo fajnie gra między liniami, dodatkowo jest uniwersalny ("7","9","11") i doświadczony w Europie. Na pewno tańsza i bezpieczniejsza inwestycja niż Belotti, u którego zalety zaczynają i kończą się na wykończeniu.
Fakt, że Origi bardziej w grze przypomina chociażby Leao. Mógłby równie dobrze pełnić rolę jego zmiennika. Fizycznie natomiast prezentuje się podobnie do obecnych napastników Rossonerich. Kwestią pozostaje też, jak Pioli miałby go wykorzystać w swojej układance. Nie wiadomo też jak wyglądałby na boisku zawodnik, który zaliczał do tej pory mniej więcej 1000 minut na sezon. Co do Girouda, też nie ma się co zbytnio dziwić, że nieco zmienił swój styl gry. Trudno oczekiwać, żeby 36 latek harował na boisku jak 26 latek.
Origiego najlepiej chyba porównać do Ibry zprzed 15 lat w pewnych proporcjach. Potrzebujemy kogoś, kto zagra 1200 minut w 30 spotkaniach, dorzuci 5/6 goli i 4 asysty, ale przede wszystkim będzie w stanie grać w piłkę, a to Divock może to zaproponować.
W dużej mierze przyznaję Ci rację. Głównie obawiam się jednak, czy 27-latek, który wygrał praktycznie wszystko w klubowej piłce (strzelając nawet gola w finale LM), niemal nie podnosząc się z ławki, będzie na tyle zmotywowany i przygotowany do gry w Milanie.
Oczywiście chciałbym, żeby wypalił rzecz jasna. Po prostu bardziej brakuje nam 10, o czym każdy wie nas.
Origi to chyba niepotrzebny wydatek przy zalożeniu że zostaje francuz a i pewnie Ibra coś tam pociągnie grę. Ciekawe ile by chciał też zarabiać u nas...
I tak brałbym go do składu.
to nie jest Fifa etc .. prędzej będzie casus Matriego i wypychanie na wypożyczenia z dopłatą do pensji przez Milan