Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Wtorkowe wydanie Il Giornale informuje, że nawet wobec zwycięstwa scudetto, rynek transferowy Rossonerich będzie ograniczony do kwoty 45-50 mln euro. Mimo różnych zawiłości (m.in. transfer Svena Botmana), w ciągu 3-4 dni powinna napłynąć informacja dot. przedłużenia jakże ważnych umów - z Maldinim i Massarą, którzy już w następnym tygodniu bez podpisów zakończyliby pracę na rzecz Milanu.
Czy ktoś podawał informacje "OFICJALNE"?
Wszystko co pisze prasa to prognozy/przewidywania/plotki
Ten news Il Giornale również nie musi być prawdą wiec proponuję więcej spokoju. Ja czekam na 1 lipiec wtedy sie duzo wydarzy i będziemy wiedzieć na czym stoimy.
Mamy dopiero 21 czerwiec,a niektórzy chcieliby już wiedzieć wszystko. Takie plotki jak te o 100mln można sobie wsadzić w d... lub traktować pobłażliwie, tak samo jesli chodzi o nowych zawodników. Ja jak narazie tylko liczę na podpisanie Maldiniego, Massary i Origiego. Reszty dowiemy się w trakcie i po mercato
Każdy myślał, że przychodzą budować zespół, a wygląda na to, że droga będzie długa i kręta, jeżeli w ogóle mają taki zamiar...
Ogólnie to 50 mln w dzisiejszej piłce na lidera ligii włoskiej, który grał lepiej niż wszyscy myśleli, że grał będzie to jakaś kpina. Patrząc ogółem na cały ten świat piłki, mam wrażenie, że liga włoska co sezon będzie niżej, niżej i coraz niżej.
Dobra dobra nie zapomnij że 50 to będzie dopiero wtedy jak sprzedamy Rebicia Alexa
Skoro Pioli wyciąga wyniki ponad stan nie mając do tego odpowiednich ludzi tzn. że niczego nie trzeba zmieniać bo przecież dadzą rade ;) a jak nie dadzą to ich wina bo już pokazali, że potrafią ;p
Milan Eye podaje informacje i plotki dalej, nie tworzy.
Dybala nie jest realnym celem Milanu z kilku powodów: gaża, wiek oraz stosunek jakości i zdrowia do ceny.
@Alessio_re6 - tak jak Botman chce do nas, albo stary jak Zlatan, Florenzi czy Giroud. MilanEye podaje tak samo informacje dalej jak np acmilan.com.pl a jednak tu dyskutujemy, inną kwestią jest umiejętność powtarzania rzetelnych informacji. Co do pozostałych dwóch kwestii się zgadzam - zdrowie i cena absolutnie nie ta, chociaż liczę, że po zmianie właściciela zmieni się też percepcja klubu na takie kwestie.
Dzięki @alessio_re6
I jeszcze dużo napiszą, bo musza pisać, z tego żyją.
Zalecam spokój i nie wyciąganie wniosków z gazet.
Tylko M&M znają prawdę. I na 100% do końca mercato nikt nie będzie wiedział ile mają kasy do wydania. I tak właśnie powinno być
Dopiero teraz wypłynęła ta informacja o 40-50 mln na mercato?
Przecież jeszcze tydzień temu Maldini dawał 35 mln za Zaniolo.
Jeśli to prawda to RedBird wchodzi "na grubo". 40-50 mln to zdecydowanie za mało. Paolo wspominał, że do kolejnego kroku w przód potrzeba nam 2-3 jakościowe transfery. A tu zaraz skończy się tym, że na PS znów będzie rotacja Alexis/Messias/Samu. Nie pozostaje nam nic, tylko czekać z nadzieją, że jednak Maldini wywalczy większą kwotę.
Wszystko zależy. Nie da się przełożyć kwoty transferu wprost na piłkarza (bo płaci się za całość, umiejętności, potencjał, markę i wiele innych zmiennych). Ale im więcej masz środków tym szybciej masz możliwość wybrania piłkarza A, a nie odpowiednika B/C/D/G/Z.
Jak oceniasz ruchy z Mchitarjanem i Onaną?
Tak, te -15% tez byly w obiegu informacji.
Jesli chodzi o Onane to z pewnoscia bedzie to wzmocnienie. Okey, Kamerunczyk byc moze drugim Maignanem nie bedzie, jednak porownujac z Samirem to na pewno "na plus". Traktuje wiec goscia jako teoretyczna wartosc dodana, ale wszystko okaze sie na boisku.
Mkhitaryan to uzupelnienie srodka pola, bo o ile wyjsciowa trojka jest rewelacyjna, tak zastepcow nalezy rozpatrywac jako balast (Gagliardini, Vecino, Vidal - na szczescie ta ostatnia dwojka odchodzi). Ormianin zagral dobry poprzedni sezon i uwazam, ze moze byc w stanie dac pozytywny impuls wchodzac z lawki - to wciaz jakosciowy gracz o dobrej technice i przegladzie pola na wysokim poziomie. Jesli do niego uda sie sprowadzic takze Asslaniego z Empoli (ponoc transfer bardzo blisko) to bede bardzo zadowolony, bo lawka patrzac na druga linie bedzie wygladac ciekawie.
Prawdopodobnie z Interem pozegna sie Skriniar, a dzieki temu odejsciu oraz kilku mniejszym (np. Pinamonti) Marotta "dobije do wyznaczonej kreski". Kwestia jak zastapi Milana...
Z perspektywy obiektywnego, mam nadzieję, kibica Mkhitaryan będzie dla Interu większym wzmocnieniem, niż Dybala. Ormianin, kiedy jest na boisku, zawsze daje z siebie wszystko i gra po prostu dla drużyny. Dybala to primadonna. Z nim na placu drużyna gra jednego mniej w defensywie, bo Argentyńczyk rzadko bierze udział w obronie, a i meczów na wysokim poziomie coraz u niego mniej. Biorąc pod uwagę zależność kontrakt-jakość, to nie zasługuje na kasę, której wymaga, z czego zdali sobie sprawę w Juventusie.
O ile chylę czoła, jeśli Interowi uda się zdybać z powrotem Lukaku, tak sprowadzenie Dybali chyba wyjdzie sąsiadom bokiem. Tym bardziej, że nie ma go gdzie wystawić na boisku w taktyce 3-5-2. Kosztem Barelli lub Hakana? Albo do rotacji z Lautaro? Nie kumam tego ruchu kompletnie.
Dla Dybali nie ma pozycji na boisku u Inzaghiego, a źle wychodziła mu zmiana taktyki. Onana Brdzie wzmocnieniem może za rok, bo teraz nie wygryzie Handy. Mchitarjan jest spoko, ale wieku nie oszuka niestety, będzie solidnym uzupełnieniem ławki, ale nie wzmocnieniem.
Zastąpić Skliniara będzie niezwykle trudno, bo nawet jeśli przyjdzie Bremer to nie ta pozycja i może sobie nie poradzić jako skrajny defensor.
W rękach praktyk był Onana,
A załoga się dziwiła
Skąd w kawie śmietana.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Inne strategie przede wszystkim. Milan nie zrobi nigdy ruchu jak wy z Alexisem, Vidalem czy teraz Lukaku.
Poza tym Inter ma bardziej kompletną kadrę i inne potrzeby. To co z tego wyniknie to inna kwestia.
Moja opinia jest taka, że osłabiając obronę robicie sobie problem. Atak może straszyć i pykać po 20 goli na zawodnika, ale to scudetto przegraliście w obronie, nie w ataku. A już mówimy o degradacji z Hakimiego do Bellanovy, o odejściu Perisicia nie wspominając. Wahadła są kluczowe w 3-5-2.
Nie no jasne, ze sytuacje po obu frontach sa inne - pelna zgoda. Napisalem te kwote po prostu w ramach ciekawostki. Kwota przeznaczona na mercato jest wazna, jednak przede wszystkim wszystko rozbija sie o potrzeby, plan oraz kontakty.
Zgadzam sie rowniez z tym, ze rozbijajac defensywe tworzy sie problem. Generalnie ciezko aby takowy sie nie pojawil, kiedy odchodzi (prawdopodobnie) taki gosc jak Skriniar. Natomiast jesli takie sa wytyczne to co poradzisz? Teraz pytanie jak zastapia Milana i to bedzie kluczowe.
Czy Scudetto przegralismy w obronie? Polemizowalbym. Spojrz tez na liczby. Lukaku byl kluczowa postacia, ktora w stopniu znacznym przyczynila sie do wywalczenia Mistrzostwa. Teraz jestem zdania, ze zabraklo Belga i tu (choc nie tylko) poniekad upatruje przegranie walki o tytul. Ewentualny powrot Lukaku moze dac Interowi bardzo duzo.
Za Perisicia jest Gosens, ktory w Atalancie byl absolutnym sztosem. Za Hakimiego biega Dumfries i radzi sobie naprawde bardzo dobrze. Mysle, ze po sprzedazy Skriniara Marotta nie odda rowniez Holendra, ale zobaczymy.
Gosens jak to piłkarz z Atalanty. Może być dalej sztos albo katastrofa. Coś o tym wiemy, bo Conti też był kozakiem i też zatrzymały go kontuzje. Ogólnie wielu piłkarzy z Atalanty nie powtarza wysokiej formy w innych klubach.
Nigdy nie uważałem Skriniara za takiego kozaka jak Wy, za dużo na pokaz, ja lubię inny styl u obrońcy. Ale jeżeli przyjdzie za niego jakiś Acerbi, to i tak będzie poważne osłabienie. Naturalnym następcą byłby Bremer, ale ponoć już za drogi dla kogokolwiek w Serie A.
Kazdy powazny dziennikarz i generalnie wiekszosc zrodel powtarza, ze przy odejsciu Skriniara Bremer to pewniak. Inter jest z nim dogadany, a transfer ma oscylowac miedzy 30mln, a 40mln (w tym byc moze jacys pilkarze w ramach rozliczenia). I to bylby znakomity ruch. Problem w tym, ze to nie do konca (jak to nazywasz) "naturalny nastepca" Milana, bo facet gra na troche innej pozycji. No i wiadomo, to, ze transfer "prawie pewny" nie oznacza, ze dojdzie do skutku.
No ale za chwilę może będziemy mieć 150 mln do wydania - City chce Leao, może 100 mln dadzą (bo w klauzulę nie wierzę), to Lang w zastępstwo za 30 mln i zostaje 70 na innych (de Keteleare, Berardi)
W tamtym okresie Milan wydawał średnio ok. 50 mln na rok, więc "górą forsy" bym tego nie nazwał. :P
https://www.transfermarkt.pl/ac-mailand/alletransfers/verein/5
Oficjalnie nie wydawaliśmy dużo, ale jeśli doliczyć do tego prowizje agentów i to co szło pod stołem (np. Rodrigo Ely - 8mln prowizji dla Raioli) to może okazać się, że Milan wydawał niewiele mniej niż za chińczyków... Prawie zapomniał bym o tłustych kontraktach dla przeciętnych piłkarzy ustalanych przy kolacyjkach z dobrą rybką:)
My za takie pieniądze kupimy może jednego porządnego zawodnika i znowu Maldini z Massarą będą musieli kombinować (o ile zostaną) albo Moncada będzie musiał znaleźć nowego Klaulu
Przypomnisz mi proszę kiedy ostatni rak kupiliśmy porządnego zawodnika za 40-50M?
Tak naprawdę to nawet kupując kogoś za 30+ mln też nie ma się pewności, czy wypali, a im większa suma i pensja, tym większa strata w budżecie.
Dobrych piłkarzy można kupować za 10-25M. Tak została stworzona obecna kadra.
ale wydaje się że walka o 5-6miejsce jest w zasięgu
DAMY RADĘ !!!
XDx19
Cała reszta to nic nieznaczące nagłówki, historyjki i farmazony by kibice mieli o czym gadać podczas martwego sezonu.
Codziennie next day, next week, done deal czy vicino w temacie Juve, Interu czy Milanu. Naprawdę calma jest tylko wskazana, a nie emocjonowanie się każdym newsem.
Co roku to samo.
Najbardziej optymistyczne to takie, że wszystko idzie zgodnie z planem: Cardinale od początku wyznaczył jasny plan, który zakłada podpisanie nowych kontraktów z Maldinim i Massarą tuż przed 30 czerwca. Obaj panowie o tym wiedzą, wiedzą też jasno jakim będą dysponować budżetem i po prostu spokojnie czekają do dopięcia formalności żeby zacząć działać.
Bardziej pesymistyczny ale mało prawdopodobny to taki, że ktoś z Czerwonego Ptaka przeszacował gdzieś (nie chce mi się wierzyć, żeby tak się stało na takim poziomie robienia biznesu, ale co tam) i Cardinale przekonał Maldiniego do nowej wizji określoną kwotą na transfery, a później się okazało, że faktycznie dostępny będzie tylko ułamek owej kwoty i teraz M&M siedzą i się namyślają co robić z niesłownym właścicielem, a w międzyczasie wszystkie opcje umykają bez naszej kontroli.
Najlogiczniej brzmi informacja, że po prostu Lille dostało lepsze oferty za graczy, którymi my jesteśmy zainteresowani i nie bardzo chce nam sprzedać, a Milan przez minione lata przyzwyczaił, ze nie bierze udziału w licytacjach.
Moim zdaniem panowie dogadali się dawno i teraz tylko puszczą w świat oficjalke, byłem zdania, ze po przyjeździe Cardinale do Mediolanu, ale bo miał wrócić pod koniec miesiąca. Dziś Maldini wrócił z wakacji, więc umowa w tym tygodniu jest logoczna.
Nie bardzo rozumiem o co pytasz :/
O tym, że gazety piszą głupoty pisałem sam z tydzień lub dwa temu w komentarzu. Moje przypuszczenia nie mają nijak związku z tym co piszą gazety. Próbuję jedynie "zgadywać" przyczynę przeciągającej się ciszy w klubie.
o nic nie pytam. po prostu, faktycznie źle zredagowałem komentarz i chyba nie potrzebnie zakończyłem znakami zapytania. :-)
Ogólnie chodzi mi o to że zgadzam się z Twoją optymistyczną wersją i z tym komentarzem Alessio_re6 z innego newsa o embargu na informacje z klubu dla pismaków
Za Hauge dostaniemy 12-14 mln (12 + bonusy, które mogą być np. za awans do LM, bo tego raczej nikt się nie spodziewał), za Duarte pewnie około 2 mln. Do tego jest szansa na dodatkowe środki - Bennacer kręci nosem przy nowej umowie, więc warto go spieniężyć, póki jest chętny (40 mln, United), może dojdzie 6 mln za Paquetę, może udałoby się opchnąć Samu (2-3 mln?).
W takiej sytuacji na transfery mamy ok. 100 mln, a do wzmocnienia trzy "podstawowe" pozycje. Zakładając, że odpuszczamy Botmana i stawiamy na Kalulu (kto wie, czy jego agenci nie zażyczyli sobie właśnie tego https://www.acmilan.com.pl/news/35916/milan_zaoferowal_podwyzke_dla_kalulu_agenci_zawodnika_zastanowia_sie_nad_propozycja), to wygląda to jeszcze lepiej:
- stoper (5-15 mln),
- Sanches (15-20 mln),
- inny pomocnik (Veretout? 10-20 mln),
- 10 (20-25 mln),
- prawoskrzydłowy (20-25 mln).
Przy takich wzmocnieniach i sytuacji, gdy cały "trzon" zespołu i tak zostanie na kolejny sezon, to wyglądałoby to naprawdę przyzwoicie. Owszem, każdy by wolał, by nie było problemów z budżetem, ale jest jak jest i przede wszystkim liczy się to, by wzmocnić zespół jako całość - a tak właśnie by się stało.
"Reszta wartości też zupełnie zaniżona."
Jak może być zaniżona, skoro nawet nie podałem nazwisk? Plażo, proszę...
"Resztę wyliczeń opierasz o sprzedaż Benka, za którego też musiałoby przyjść zastępstwo i która to sprzedaż totalnie rozwaliłaby środek pomocy"
Po sprzedaży Bennacera i tak zostałby Tonali, czyli 50% podstawowego składu linii pomocy, więc nie nazwałbym tego "totalnym rozwaleniem".
Jeśli chodzi o stopera to Acerbi się powinien zmieścić w tym budżecie. To bardzo solidny zawodnik, który na pewno będzie wzmocnieniem. Kamilus za to przeszacował Samu, bo naprawdę ciężko mi uwierzyć, że ktoś za niego zapłaci 2-3 mln. Znowu będzie trochę szumu i skończy się jak co roku.
Zatem do 50 mln dojdzie nam 14 za Hauge i Duatre i ewentualny bonus za Paquetę. To się robi dobry pieniądz. Można za to ściągnąć kogoś ciekawego na 10 albo na skrzydło i jeszcze zostanie na pomocnika.
A scudetto nie może się to udać, bo
1. Juve będzie sporo silniejsze po wzmocnieniach, które szykują choćby w postaci Pogby czy Di Marii.
2. Inter też będzie sporo silniejszy, bo o ile może stracić kogoś w obronie, to trójka: Lukaku, Dybala, Lautaro będzie stanowić zdecydowanie najsilniejszy atak w lidze.
3. Pamiętajmy, że przy nieszczęściach, które mieliśmy w pojedynczych meczach w dużym obrazku mieliśmy też sporo szczęścia, że rywale nie narzucili nam wysokiego tempa.
I klasycznie jak co roku/pół roku płacze - "inni super, a my zgniemy!"
Zlatanie drogi, czemu ja muszę takie rzeczy ciągle czytać...
to spójrz na LM i odpowiedz sobie na pytanie: czy to my jesteśmy tacy mocni czy inni tacy słabi? Milan na 4. miejscu w grupie a Serie A bez reprezentanta w 1/4, w której nawet Portugalczycy mieli swojego reprezentanta.
Najgorzej to będzie jak teraz na farcie obronimy tytuł i awansujemy w LM dalej niż 1/8, przy okazji zdobywając jakiś krajowy puchar. Ależ to będzie fart i dramat.
Na szczęście kiedyś znów będzie gorzej, byście mogli nakarmić swoje defetystyczne serca. Klub wróci do banter ery, tam gdzie wielu kibiców mentalnie dalej pozostało.
Oczywiscie tytul dla Milanu jak najbardziej zasluzony - tego absolutnie nie podwazam. Nie odbieram takze szans na Scudetto w nastepnej kampanii, bo to jest sport. Natomiast trzeba jasno powiedziec, ze ten sukces Rossonerich byl niespodzianka, a w nadchodzacym sezonie zespol Piolego zapewne tez faworytem rozgrywek nie bedzie.
Wystarczy, że Inter wzbraniał się przez byciem faworytem, pomimo najlepszej kadry, co było komiczne.
Milan jest jednym z faworytów, to odpowiedzialność jaką niesie ostatni sukces. My się tego nie boimy jasno powiedzieć.
Owszem, Milan wpisuje sie w jednego z faworytow, natomiast na ten moment na pewno nie nalezy rozpatrywac ich jako glownego kandydata. Ewidentnie ukazuja to chociazby kursy bukmacherskie.
Moze zamiast sie przerzucac argumentami wejdziemy w zaklad kto wyzej w tabeli na koniec sezonu? O 500.
Pamiętam w 2015 i 2016 jak zachowywały się kursy względem różnych wyborów PL i USA. Wiarygodność ogromna...
oczywiście są potrzebne wzmocnienia ale to co piszesz o Juve i Interze to mrzonki.
Juve się wyprzedaje i sprowadzenie Di Marii, które nie koniecznie się uda, nic im nie da przy burdelu jaki tam jest. Jeden Pogba ich nie zbawi.
Inter nie będzie miał Dybali i Lukaku na raz, wszyscy piszą że przyjdzie tylko jeden i że Inter odpiszcza Dybale. Zresztą on ma nawet ponoć oferty z od naszych włodarzy XD
Nie przasdzajmy że jest super źle i ża tracimy do wszystkich bo tak nie jest