SAMUELE RICCI 2029!
SAMUELE RICCI 2029!
Poniedziałkowe wydanie Corriere della Sera informuje, że przedłużenie kontraktu z Rafaelem Leão jest uważane aktualnie w Milanie za absolutny priorytet. Agent Portugalczyka Jorge Mendes nie przyjął oferty opiewającej na 6 mln euro, bowiem oczekuje propozycji wynoszącej 7,5 mln euro. Dla klubowej kasy taka propozycja oznaczałaby wydatek ok. 10,5 mln euro w ujęciu brutto. MVP Serie A po rozegraniu pięciu ligowym kolejek aktualnego sezonu może pochwalić się trzema trafieniami. Aktualna umowa 23-latka z Milanem wygasa 30 czerwca 2024 roku.
Oczywiście istnieje ryzyko, że straci formę, ale jakbyśmy mieli tak na to patrzeć to nikomu nie będą się należały większe pieniądze, bo żaden piłkarz nie daje gwarancji jakości przez kilka lat.
Lewy śmieje się;)
Bardzo bym chcial, zeby Leao zostal. To kluczowa postac. Jestem jednak zdania, ze 100 mln+ to nie sa pieniadze za ktore nie da sie wzmocnic. Na ten moment nie stac Milanu na odrzucenie propozycji na tym poziomie.
Pamietajcie, nikt i nic ponad klub w takich wypadkach.
Mam nadzieję że się dogadają bo strata Leao byłaby większą niż Kessiego Hakana Gigio i Romka razem wziętych
Nie jestem entuzjastą Redbirdu i przejęcia przez niego klubu, tym bardziej uważnie będę się przyglądał działaniom nowego zarządu Milanu.
Jeśli Amerykanie mają poważne plany na rozwój klubu to zwiększenie budżetu płacowego jest absolutną koniecznością by być konkurencyjnym w Europie i dać sygnał, że Milan nie oddaje za darmo czy nawet za grube miliony swoich gwiazd.
Ta sama prawidłowość co z Kesssiem czy Hakanem i wszystkimi piłkarzami w naszej galaktyce. Czyli nie mam wielkich pretensji bo to prawa fizyki -
żądanie zarobkowe w nowym kontrakcie jest odwrotnie proporcjonalne do czasu jaki pozostał do wypełnienia starego kontraktu.
Powtórzę to co pisałem jakieś 2 tyg. temu, gdy jakaś część z nas zaczęła wątpić w Leao - będziemy mieć gracza top i jest on moim ulubieńcem (obok Sandro) ale jak przyjdzie oferta 100-120 to trzeba ją rozważyć. Z tego powodu, że Maldini będzie zawsze spóźniony o pół roku i o pół mln. Oferta będzie odrzucana, a jak się zreflektuje po paru miesiącach i przyjdzie z tą kwotą, to ona nie będzie już aktualna (prawa fizyki) i tak dalej, aż do "szlachetnego wypełnienia umowy"
Kontrakt z Leao trzeba już teraz przedłużać, później będzie tylko drożej tak jak z wycieczkami zagranicznymi po upływie promocji first minute.
To proste,bo to przecie jest geologia;)
Dla nas to żaden interes, bo rozumiem, że sama wartość dodana na boisku i ten pełen profesjonalizm do samego końca są ważne, ale jeśli nie będziemy umieli spieniężać naszych graczy, to ciężko będzie wykonać większy skok jakościowy. Zgodzicie się pewnie, że łatwiej jest zastąpić kluczowe ogniwo jeśli dostanie się za nie te kilkadziesiąt milionów niż zostając z okrągłym zerem.
Nie na nich, a na ich ewentualnej sprzedaży, bo trzeba mieć wgląd na to, że swoją grą pomogli nam w awansie do LM czy zdobyciu Scudetto (a więc również w zdobyciu kilkudziesięciu mln do przychodów klubu) i nie jest pewne, że przy ich sprzedaży również by się to udało.
Za to żadnej klauzuli, imo to są złe rozwiązania dla klubów.
I to też nie jest nic nowego, bo do czerwca taką umowę miał u nas Romagnoli:
https://www.acmilan.com.pl/news/34708/co_dalej_z_romagnolim_rozmowy_zostana_wznowione_w_lutym
Calabria wychowanek capitan tylko 2mln,Bennacer ma ponad milion pewnie będzie chciał 4/5mln
A innym piłkarzom też można podnosić pensje, jeśli dalej będą grać dobrze, bo jeśli Milan będzie szedł dobrą finansową drogą, to nic nie stoi na przeszkodzie, by np. za 2 lata dać dla Theo/Bennacera okolice 5,5 mln, a wtedy różnica byłaby już naprawdę niewielka.
To jest bardzo dużo ale Rafa jest już jednym z najlepszych na swojej pozycji w Europie. Jeżeli nie damy tyle to kolejny odejdzie bez zasilenia klubowej kasy a to zdecydowanie najgorsze rozwiązanie.
Tylko nie pisać, że byle żygaja w Anglii siedząca na ławce ma więcej :)
Więc te 4,5 to pewnie bez dodatków.
Jeżeli wolą piłkarza będzie pozostanie to się dogadają, a jak nie to podzieli pewnie losy Frąka. Na agenta nie ma co liczyć bo na pewno chce przytulić pokaźna sumę za podpis, a wiadomo, że o taką najłatwiej przy darmowym odejściu.
Szczerze lepszy Alexis, nasz, belgijski :)
Ale z drugiej strony - chyba każdy klub ma swojego 'star playera', któremu płaci największą pensję, bo jest za co płacić i kto jak kto, ale u nas Leao pasuje do tego idealnie. 7,5 mln to sporo, więc można ponegocjować zaczynając od 6,5 + fajne bonusy, ale przedłużenie jest chyba koniecznością.