Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Milan wybrał Paulo Fonsecę na nowego trenera, a Fonseca wybrał ofertę Milanu spośród propozycji, które mu przedstawiono - informuje w sobotę La Gazzetta dello Sport. Porozumienie między stronami jest bardzo blisko, brakuje jedynie ostatnich szczegółów. Oficjalne ogłoszenie spodziewane jest w ciągu najbliższych dni.
Wiele nazwisk szkoleniowców było łączonych z klubem z Mediolanu, ale ostatecznie zwyciężył Fonseca, który od początku znajdował się na liście potencjalnych kandydatów. Najpierw Milan wybrał Julena Lopeteguiego, potem ostra reakcja kibiców sprawiła, że zarząd zmienił zdanie. Teraz podjęto decyzję o powierzeniu drużyny Fonsece, który wolał ofertę Rossonerich niż przedłużenie kontraktu z Lille czy lukratywną ofertę Marsylii. Były trener Romy jest wysoko ceniony za swój styl, ofensywną piłkę i sposób, w jaki pracuje nad młodymi talentami.
Przyszły tydzień zostanie poświęcony na znalezienie ostatecznego porozumienia z Fonsecą, a oficjalne ogłoszenie spodziewane jest w pierwszych dniach czerwca. Portugalczyk ma gotowy dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia na trzeci rok. Jak kibice zareagują na taki wybór? Dziś wieczorem na San Siro zostanie rozegrane ostatnie spotkanie sezonu. Nie jest tajemnicą, że fani woleliby kogoś innego, a przede wszystkim Antonio Conte. Fonseca będzie miał tego lata podwójne zadanie: przeciągnięcie kibiców na swoją stronę i budowanie wraz z klubem coraz bardziej konkurencyjnego Milanu.
Pierwsza strona sobotniego wydania LGdS:
Gdzie jest teraz Qurva Sud?!
#Nonseca
Na ten moment to one season trener. 60 lat, jeden klub w karierze prowadził i frajersko reprezentację Niemiec
Dobrze, że my się na niego nie nabieramy a memowa Barcelona :)
Tymczasem po roku wchodzi do LM przy zielonym stoliku, po kolejnym roku odpada frajersko z LE, dostaje lekcje na kolejnych derbach i... zatrudnia Fonsekę
Kibice mają prawo być niezadowoleni
Nie wziął go sprzed nosa...
Kuzyni zawsze byli piętro wyżej, a dziś zależnie od tego co się stanie w kwestii nowego trenera i składu, mogą wskoczyć jeszcze wyżej.
Przypominam, że po sezonie przychodzi do nich Zieliński, czyli piłkarz z miejsca podnoszący poziom naszej pomocy o kolejny level.
Dodatkowo napisz proszę jakie to 3 wzmocnienia wystarczyłyny do tego odskoku?
Bo coś ta cyfra wydaje mi się zbyt mała.
Chyba nikt
Fonseka może też nas zaskoczyć, dla mnie ok, sam bym go nie wybrał ale jak już jest to będę mu kibicował.
Nie zwróciłem na niego uwagi jak był w Romie ale w Lille szło mu dobrze raczej, a i młodzi będą mieli większe szanse na granie.
Ale Roma jest słabsza od Milanu a Lille słabsze od PSG i mniej wiecej na takim samym poziomie co Lyon w drugiej połowie sezonu, OM, Monaco więc i tak mu dobrze poszło, bedzie miał mocniejszy zespół wtedy może jego średnia się podwyższyć.
Gdyby Pioli trenował Monze a nie Milan wtedy jego średnia punktowa była niższa - taka analogia.
Pożyjemy zobaczymy a w lidze mistrzów w po nastepnym sezonie też się znajdziemy, top 4 będzie (być może chyba raczej nie napewno XD)
Dlatego cały czas jestem za tym, żeby kolejny trener był na fali jak Motta np.
Fonseca nawet w Romie jakiś poziom utrzymywał, tyle dobrego.
Dalej boję się żółtego paska z jego nazwiskiem, ale poczekam jak za Piolełem, może będzie dobrze.
mówisz o Wolves gdzie z 20 miejsca ich wyciągnął czy o końcówce w Sevilli? Gdzie ją też w sumie rozbrojono :)
No może nie koszmarnie słaba, faktycznie, ale nic wielkiego z nimi nie zrobił.
Tuchel może i ma kwaśny charakter, ale ma też 2 finały Ligi Mistrzów z czego 1 wygrany. A do 3 finału mu zabrakło jakichś 10 minut na Bernabeu, zanim Neuer nie zrobił dziurawych rąk.
Fonseca też aspiruje do finałów, ale Ligi Konferencji.
Poza PSG, wszystkie sukcesy odniósł na barkach innych.
W Chelsea i Bayernie zdobywał uszatki w sezonach, gdy przejął po kimś ekipę, by w następnym grać kaszankę i dostać kopala w dupala.
Wywalają z klubu osoby z tożsamością Milanu. Powoli będą niszczyć tych, którzy coś jeszcze mogliby powalczyć za te barwy (patrz Theo).
Teraz dostaniemy nijakiego trenera i zapewne nijaki sezon.
Źle się dzieje.
W Interze, mimo złej sytuacji finansowej zatrudniono chyba najlepszego dyrektora sportowego we Włoszech i mądrze dopasowano trenera. Nie ma napinania sie na młodych zawodników tylko poluje sie na okazje i tworzy silna kadrę. W Juventusie jest kolejny świetny dyrektor i chyba najlepiej zapowiadający sie trener w ostatnich kilku latach. A my ? Nawet niie wiadomo kto w końcu odpowiada za transfery i zatrudnienie tego trenera, kto o tym decyduje? Zlatan? Cardinale? Moncada?
Lille gra ofensywnie, ale za wiele z tego nie wynikało.
Plus mały wykład Fonseci https://www.youtube.com/watch?v=_k2wxx4TajQ&ab_channel=TheCoaches%27Voice
No nic mimo wszystko powodzenia dla nowego trenera, oby nas wszystkich zaksoczyl jak Pioli w okresie covidowym.
To jest taka zmiana dla zmiany, żeby pokazać, że niby coś się dzieje, ale głównie żeby utrzymać status quo.
Jakie są przesłanki, żeby oczekiwać czegoś pozytywnego po jego pracy? Nie stać nas na kolejny stracony sezon, aby ktoś dostał "szansę na wykazanie się". Kolejny rok bez trofeum przyniesie exodus naszych najlepszych zawodników i pogłębi kryzys w klubie.
To nie czas na kota w worku, tylko na trenera gwarantującego skok jakościowy (Conte, De Zerbi, Sarri, Motta). Milan to nie samograj tylko drużyna potrzebująca ręki fachowca.
Formuła się wyczerpała i czas na zmianę, to oczywiste, szkoda, że na Nonsecę.