Marco Materazzi, były zawodnik Interu (2001–2011) udzielił wywiadu na łamach piątkowego wydania La Gazzetta dello Sport. Obecnie 51-latek został m.in. zapytany o niedzielne derby Mediolanu oraz ostatnią wypowiedź Zlatana Ibrahimovicia.
"Nie można myśleć o sześciu wygranych derbach z rzędu, bo to sprawiłoby, że podejście do meczu byłoby zbyt lekceważące. To nie byłoby dobre. Są to spotkania, które zawsze mają w sobie pewne elementy, które wymykają się logice. Powiedziawszy to mam w głowie siódmą wygraną z rzędu".
Z pewnością słyszałem ostatnie słowa Ibrahimovicia? Powiedział, że on jest szefem i to on dowodzi... "No cóż, szczerze mówiąc, nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Powiedzmy, że są to słowa, które są częścią jego charakteru. Mam ochotę to powiedzieć jako fan Interu: mam nadzieję, że Milan nigdy nie zdecyduje się na ponowne zatrudnienie Paolo Maldiniego..."
Brak Paolo to słychać....
Brak Paolo to widać, słychać i czuć....
Bie umniejszam mu umiejętności piłkarskich, ale Milanista z niego taki jak ze mnie
CEO wujka Google.
Teksty pod tytułem to ja jestem szefem publicznie dyskredytują go już całkowicie jako dyrektora.
Po tych słowach każdy prezes szanującej się firmy wyrzuciłby go na zbity pysk. Tak się nie zarządza kimkolwiek.
Bo to amerykański konsorcjum będzie powielało dokładnie podobny schemat do RB.
I skończy się sprowadzanie doświadczonych w mega Prime formie zawodników, a będzie ściągane młodych, perspektywicznych.
Z szansami na rozwój i dalszą sprzedaż.
Póki co to w Milanie, nie ma strategii kupowania młodych do rozwoju i późniejszej sprzedaży.
Są oczywiście ananasy od Moncady, ale naprawdę nie wiem czemu ten gość dalej jest w klubie i do tego na tym stanowisku, o jego swobodzie w paleniu pieniędzmi nie wspominając.
Hodzić, Vos, Jimenez,.
No ja bym do tego dorzucił: Kalulu, Pellegri, Pellegrino, Terracciano, Thiaw, Kerkez, Simić, Cuenca, Romero, Traore i inni.
Poza tym są zawodnicy z innej grupy jak : Musah, Pulisić, Theo (wiem nie ten właściciel), czy Pavlović, też mogą służyć fajnemu zarobkowi, podobnie jak Tonali.
Inter z pewnością tak dużej grupy młodych (perspektywicznych) nie skupywał.
Teraz zaczną;)
Oczywiście z odpowiednimi proporcjami, bo nie mogą dużo umieścić w Serie C.
Inter nie skupował, bo nie musi. Zobacz sobie ilu chłopaków Inter wysłał na wypożyczenia. I tak jest co roku.
Co do Vosa, to ciekawi mnie jedno, Ajax słynący ze szkolenia i sprzedaży z wielkim zyskiem oddał chłopaka bez większego marudzenia. Więc albo oni czegoś nie wiedzą, albo wiedzą i z przyjemnością wyciągnęli za niego tyle ile się dało. Tymczasem na stronie acmilan.com.pl Vos jest przedstawiany jako wielki talent, który niebawem z buta wejdzie do pierwszej drużyny. Chciałbym się mylić, ale obawiam się, że skończy jak inne "wielkie talenty" kupowane do klubu w ostatnich latach.
Jak przeczytałem wypowiedź Gerry'ego, że chce przenieść amerykańskie standardy do Milan, to niemal osiwiałem
Nie ma klubu zarządzanego przez "jankesów", który funkcjonuje dobrze.
Tak samo jego ostatnie okienko transferowe, gdzie za ponad 40mln wzmocniliśmy się ewentualnie jednym zawodnikiem Thiawem.
Maldini jako dyrektor by nas nie zbawił. Nie był fatalny, ale nie był też wybitny w tej roli.
Po roku współpracy okazało się, jak rozbieżne wizje mają RB i Maldini. Po co przedłużali z nim kontrakt? Żeby nie robić sobie czarnego PRu wśród kibiców od pierwszego ich dnia tutaj?
Za Maldiniego nie było kasy i trzeba było lepić mercato czym popadnie, możliwości były ograniczone, po czym stery przejął Furlani i nagle miał do dyspozycji o wiele większy budżet. Bo wizja się już zgadzała.
Maldini chciał wzmocnień, Furlani z Moncadą całkowicie zdemontowali kadrę mistrzowską i przebudowali wedle swoich wymysłów, zgodnie z polityką, jakiej od początku chciał RedBie(r)d.
To po co było trzymać Maldiniego przez ten rok? Z Giampaolo przestrzelili, to fakt. Tam współpraca nie układała się od samego początku, szybko się połapali i zwolnili.
Dzisiejszy zarząd, będący zupełnie w innej pozycji, z klubem grającym kilka lat z rzędu w LM, przeprowadza chore eksperymenty na żywym organizmie biorąc trenera, który skończy gorzej od Giampaolo, mający do dyspozycji o jakieś 90% lepsze warunki niż wtedy Włoch.
https://www.youtube.com/watch?v=SaoKnZ-S3bM
To już przestało być śmieszne..
Pozbyli się chłopa, bo nie chcieli słuchać o wzmocnieniach, ich planem było ekonomiczne doczłapanie do miejsca dającego LM i tyle. Wyrobić absolutne minimum i na tym poprzestać, to cały Red Bird.
Nie zobaczymy ani realnych wzmocnień, ani stadionu.
Tak samo czytając ostatnio, że Fonseca jest ofiarą, że transfery, itp. ale jak to się ma do zmiany trenerów w takim Lechu (gdzie trener miał wyprzedaż kluczowych graczy), Barcelony, która ma ciągle problemy, przecież tam trenerzy weszli, wzięli piłkarzy za mordy, poprawiły się kwestie motoryczne, zaangażowania i wyników. Czas skończyć bagatelizowanie roli trenera, ludzie z charyzmą powinni mieć role kierownicze, a pitolenie, że co on może, jak piłkarze nie chcą, to oznacza, że jest po prostu kiepskim trenerem.
+1
:-)
Za dużo jest już romantyzowania jego osoby i w momencie powrotu mogłoby się odwrócić to bardzo szybko przeciwko niemu. A też po ludzku, czasami do niektórych spraw lepiej nie wracać kilka razy i pewne etapy zakańczać definitywnie.
Ja mam inne zdanie - dla mnie klub piłkarski to cała historia z nim związana, wydarzenia, atmosfera z nimi związana, i oczywiście ludzie. A że ci obecni są jacy są? To tylko parę lat, gdzie nic w klubie dobrego się nie zadziało, z ponad stuletniej historii, więc dla mnie nie przekreślają pozostałych lat. Ale to tylko moje zdanie. :)
Chyba że tym razem naprawdę miałby gwarancje, a nie mydlenie oczu i kłody pod nogi. Tylko jaki właściciel by dał komuś taką władzę. To byłby ewenement.
Ktoś, kto mało zna się na piłce (lub wcale), a do tego nie ma w klubie "swoich" ludzi - wypisz wymaluj jakiś "Arab". :P
Mieliśmy legendę i prawdziwego Milanistę w jednym, a teraz mamy korposzczura, typa z przerośniętym ego bez wyników i doświadczenia, mitycznego scouta, który nie ściąga talentów i kilku słupów, którzy nie wiadomo za co odpowiadają.
“Although we are playing in a Champions League semi-final, we are not yet at the level of the best clubs. We have to make investments now, to reach that level and not risk taking steps backwards.”
https://onefootball.com/en/news/maldini-sends-strong-message-to-milan-owners-which-leao-likes-we-have-to-invest-now-37448758
Chyba że mają jakąś kosę między sobą a ja o tym nie wiem.