SCUDETTO


Conceição: "Nie mamy wpływu na kontuzje, ale mamy wpływ na dobre przygotowanie do tego meczu"

10 kwietnia 2025, 19:07, Ginevra Aktualności
Conceição:

Trener Sérgio Conceição wypowiedział się podczas konferencji prasowej zorganizowanej przed wyjazdowym meczem ligowym z Udinese:

Koncentracja od początku meczu: „Musimy zrozumieć, że mecze wygrywa się, grając od pierwszej do ostatniej minuty. Ta koncentracja jest bardzo ważna i rozmawialiśmy o tym między sobą. To nie jest żadna nowość. To prawda, że po stracie bramek bardzo dobrze zareagowaliśmy, ale musimy być uważni i skoncentrowani od samego początku meczu i skupić się na tym, co dobrego pokazaliśmy w tym roku. Myślę, że mieliśmy dobry tydzień, jestem zadowolony z treningów. Mam dobre przeczucia, zobaczyłem u zawodników to, czego oczekiwałem. Mam nadzieję, że jutrzejszy mecz będzie odzwierciedleniem tego tygodnia pracy”.

Tabela: „Myślę, że każdego dnia musimy patrzeć na to, jak pracować i jak się poprawiać. Musimy trenować dzień po dniu i nie wybiegać zbytnio w przyszłość – co się wydarzy, co można osiągnąć, co zdobyć... W Udine do zdobycia są 3 ważne punkty”.

Liczne zmiany: „Wydaje się to sprzeczne z tym, co się działo, ale ja nie chcę wystawiać zawodników i po pół godzinie ich zdejmować. To także zależy od przeciwnika. Staram się zarządzać sytuacją i zmieniać, by pomóc chłopakom na boisku”.

Epizod rasistowski w Udine: „Wszyscy myślimy tak samo. Myślę, że rozmawiając o tym dajemy przestrzeń i podświetlamy negatywne zjawisko. Mike musi skupić się na meczu, a kibice na wspieraniu swojej drużyny. Nie jesteśmy zaniepokojeni, Mike tym bardziej. Jeśli znów wydarzy się coś podobnego, odpowiednie władze się tym zajmą”.

Sytuacja, gdyby trener pracował w klubie od czerwca: „Gdybym miał czarodziejskie zdolności przewidywania... Ale ich nie mam. Muszę teraz myśleć o tym, co dziś i o jutro. Nie wiem, co by było”.

Zamian ustawienia i zastępstwo Walkera: „W tym tygodniu wydarzyło się kilka rzeczy, nad którymi nie mieliśmy kontroli. Ale mamy kontrolę nad tym, aby przygotować zespół w takim składzie, jaki mamy. Nie jestem w pełni zadowolony. Bardzo skupiamy się na rozpoczęciu meczu z dużą intensywnością – nad tym pracujemy, podobnie jak nad różnymi sytuacjami w grze. Walker przeszedł operację, nie wiemy, na jak długo wypadnie. Ktoś będzie go musiał zastąpić”.

Jović od początku: „Szczerze mówiąc, na ten moment nie jesteśmy jeszcze gotowi, aby grać w ustawieniu 4-4-2. Nie mamy na razie równowagi w grze na dwóch napastników, z Rafą i Theo, którzy bardzo dużo atakują. Pracujemy nad tym, natomiast mając dwóch napastników, niekoniecznie jesteś bardziej ofensywny – to zależy od tego, czego oczekujesz od pomocników i bocznych obrońców. Luka chce grać, w pierwszych sześciu miesiącach sezonu miał kontuzje, które mu to uniemożliwiły. Ode mnie dostał minuty, a w tej chwili jest zawodnikiem, który coś wnosi od siebie, tak jak i pozostali”.

Gimenez: „Santi nie jest jeszcze gotowy do gry”.

Florenzi: „Alessandro musi na razie bardzo uważnie gospodarować siłami. To zawodnik, który jest dobrym duchem zespołu. Nie może trenować jeszcze przez pełny tydzień. Szkoda, bo to zawodnik o wielkiej mentalności, bardzo ważny dla grupy. Mam nadzieję, że z czasem będzie w lepszej formie, by pomóc drużynie”.

Bardziej defensywna gra: „To również zależy od aktualnej dyspozycji przeciwnika. We Włoszech prawie wszystkie drużyny bronią indywidualnie, ale to też zależy od ich rozegrania, od tego, gdzie są ustawieni pomocnicy, kto jest niżej, kto wyżej. Ja nie myślę w ten sposób, bo mecz składa się z wielu momentów. Naszym zadaniem jest dobrze czytać grę rywala i atakować w zależności od sytuacji”.

Klucz do odbudowy drużyny: „Nie lubię meczów, w których można strzelić 7 goli, ale też 5 stracić. Wolę wygrać 1:0, grając solidnie i kompaktowo. Nad tym właśnie pracujemy – nad wejściami w mecz, nad konsekwencją, którą musimy mieć przez cały jego przebieg”.



10 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
KKAC
KKAC
11 kwietnia 2025, 09:05
Ten sezon już dawno się dla nas skończył. Takiego Milanu nie da się oglądać . Ja się tylko pocieszam tym że skoro jesteśmy na dnie to łatwiej się od niego odbić i ( może) w nowym sezonie będzie lepiej.
2
MariuszR06
MariuszR06
11 kwietnia 2025, 08:16
Jestem z Milanem od 1988 roku i naprawdę hamowałem się,żeby nie napisać jakichś głupot w emocjach,ale to co ten facet pierdzieli za farmazony to już się nie da.A jego warsztat trenerski??O zgrozo...Obrona co chwilę w innym zestawieniu,pomoc też.Kiedy chłopaki mają wypracować jakieś automatyzmy w grze,zgrać się jak tu ci cgwilę jest inny skład.Nie piszę więcej bo mnie krew zalewa.. ...Kocham ten klub i katuję się tymi meczami w wierze,że coś ruszy.Że zacznie się piękna zwycięska seria...A po każdym następnym meczu mam większego doła.Pozdrawiam .
.


2
MariuszR06
MariuszR06
11 kwietnia 2025, 08:13
Tylko Milan...
Edytowano dnia: 11 kwietnia 2025, 08:17
1
savicevic88
savicevic88
11 kwietnia 2025, 01:42
Po meczu powie, że wiedział co zrobić żeby wygrać xD
Włączam od 68 minuty... Wcześniej nie warto bo i tak będziemy gonić wynik xD
4
Jaca23
Jaca23
10 kwietnia 2025, 23:37
"...ale ja nie chcę wystawiać zawodników i po pół godzinie ich zdejmować." - to nie wystawiaj do gry Musaha.
2
Manolas
Manolas
10 kwietnia 2025, 22:39
3 ważne punkty??? Niby do czego? Przecież już mamy utrzymanie
3
Vol'jin
Vol'jin
10 kwietnia 2025, 21:55
offtopik co zezłomował Matić Onanę nie mam pytań xD

przed meczem i w trakcie spotkania przeszedł do czynów
1
k__f__c
k__f__c
10 kwietnia 2025, 20:22
No to w której minucie pierwsza stracona?
0
Diavo
Diavo
10 kwietnia 2025, 20:36
17 min
0
Piotrek1899
Piotrek1899
10 kwietnia 2025, 19:58
Myślę, że jutro ponownie będziemy gonić wynik. Chyba Ameryki nie odkryłem;p
4

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się