AC MILAN – AS ROMA 1:0!
Zespół Allegriego powrócił na zwycięską ścieżkę, pokonując ekipę Giallorossi 1:0 na San Siro. Milan zrównał się teraz w tabeli z Interem oraz Romą (wszyscy po 21 punktów).
W sadze "Tajemnica nowego napastnika Milanu", jedną z głównych ról (przynajmniej w niektórych odcinkach) odegrał Rasmus Højlund. Duński napastnik Manchesteru United przez tygodnie był głównym celem Rossonerich, którzy jednak nagle zwrócili się ku Victorowi Boniface, a po "sparzeniu się" na Nigeryjczyku z Bayeru Leverkusen, są teraz bliscy finalizacji transferu Conrada Hardera.
Mimo to, wczoraj po południu z siedziby przy via Aldo Rossi wykonano telefon do agencji SEG, która reprezentuje Højlunda. Była to ostatnia próba zasięgnięcia informacji, czy sytuacja byłego zawodnika Atalanty uległa zmianie. Piłkarz postawił bowiem warunek, że przeniesie się do Mediolanu tylko w przypadku wypożyczenia z obowiązkiem wykupu uzależnionym przynajmniej od określonych celów. Obecnie jednak Højlund prowadzi rozmowy z Napoli, a marginesy na powrót Milanu do negocjacji okazały się na tyle wąskie, że Milan postanowił postawić wszystko na Hardera.
W tych godzinach agenci Højlunda, Manchester United i Napoli prowadzą rozmowy w formie wideokonferencji. Głównym tematem nie są nawet liczby, ale formuła transakcji (Duńczyk nadal preferuje ułatwienie warunków wykupu), choć mistrzowie Włoch już zgodzili się na transfer przy kwocie 40–45 milionów euro.
Tare naprawdę robił dobrą robotę, nie wierzę, że nie znajdzie nikogo lepszego niż rezerwowy Sportingu za 25 mln. Furlani go zamknął w biurze w Casa Milan i wrócił do kierowania transferami czy co?