SCUDETTO


Cztery czyste konta Milanu po pierwszych sześciu kolejkach. To nie zdarzyło się od sezonu 2006/2007

6 października 2025, 21:50, Redakcja Aktualności
Cztery czyste konta Milanu po pierwszych sześciu kolejkach. To nie zdarzyło się od sezonu 2006/2007

Milan, remisując 0:0 w meczu z Juventusem, zanotował czwarte czyste konto w tym sezonie ligowym. Tylko Cremonese w pierwszej kolejce zdołało zdobyć aż 2 gole w konfrontacji z ekipą Rossonerich, natomiast trzeci i zarazem ostatni stracony gol został zdobyty przez Kevina De Bruyne w meczu Milan – Napoli, ale miało to miejsce z rzutu karnego.

Aby znaleźć podobne statystyki względem defensywy, trzeba cofnąć się do sezonu 2006/2007, kiedy na ławce trenerskiej zasiadał Carlo Ancelotti. Ciekawostką jest to, że w obu przypadkach Rossoneri stracili gola w pierwszym meczu ligowym (wówczas przeciwko Lazio) a następnie zachowali 5 czystych kont z rzędu w spotkaniach z Parmą, Ascoli, Livorno, Sieną i Sampdorią.




23 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
boguc69
boguc69
8 października 2025, 15:24
Mike w formie to światowe top 3, ale pochwalić należy cały zespół minus jeden osobnik, bo ogarnęli, że obrona zaczyna się już od napastnika
0
PoP92
PoP92
8 października 2025, 00:59
Mnie to dziwi ciągłe podkreślanie (czy to na Canal+ czy tutaj), że po Cremonese tylko Napoli Nam strzeliło ALE po karnym gdzie przecież Estupiñán dostał to czerwo nie bez powodu. Rozumiem gdyby ten karny był efektem przypadkowej ręki czy coś ale tu mamy karnego bo był faul na pustaka i by bramka nie padła z gry, więc to trochę zakrzywia rzeczywistość ta narracja ;)
0
Tanger
Tanger
7 października 2025, 16:18
Offtop

Dziś na transfermarkt była aktualizacja wartości rynkowych w Serie A

Znacząco poszły w górę notowania Yildiza, Pulisika, Paza, Manu Kone, Hojlunda, Lukki, Krstovicia, Pikkoliego, Ahanora, Jaydena Addai'ego, Nortona-Cuffy'ego, Palestry.

Podskoczyły notowania m.in. Bonny'ego, Soule, Pio Esposito, Conceicao, Lukumiego, Wesleya, Alexisa, Sucicia, El Aynaouiego, Zalewskiego, Gabbii, Arthura Atty, Caprile, Athekame.

Spadły notowania Opendy, Edersona, Gimeneza, Koopmeinersa, Ricciego, Dovbyka, Calhanoglu, Neresa, Baileya, Akanjiego, Rabiota, Tavaresa, Bondo.

Znacząco spadły notowania Lautaro, Barelli, Lookmana, Estupinana, Lewisa Fergusona i Lukaku.

Według mnie niesłusznie zaniżyli Rabiota i aż tak wyraźnie Estupinana. Ale to transfermarkt i pewnie wynika to z niskich kwot transferowych. Wycenę Gabbii mogli podkręcić trochę bardziej.
0
Pavlović31
Pavlović31
7 października 2025, 15:32
Dopiero się kapnalem że jest ta dziadowska przerwa reprezentacyjna echh... Mecz z Fiorentina dopiero 19.10.
2
matten
matten
7 października 2025, 14:51
Wszystko wskazuje na to, że idziemy po Scudetto :) Oby obyło się bez plagi kontuzji, a mistrzostwo/wicemistrzostwo jest w zasięgu :)
1
daro12555
daro12555
7 października 2025, 13:39
Szkoda mi odejścia Theo sądzę że u Maxa by odżył grał jak za najlepszych lat a wahadła Alexis Theo by działa postrach we Włoszech.Wiadomo sytuacja kontraktowa sądzę że jakby była wola u naszych prezesów by się dogadali tak jak z Leao.
2
daro12555
daro12555
7 października 2025, 13:33
Na razie Max mnie pozytywnie zaskakuje to samo Modric I Rabbiot a nie byłem zwolennikiem francuza bo wolałem kasę wydać na stopera .Modrica trzeba oszczędzać i daj szanse do rotacji Ricciemu.Trzeba pamiętać że Chorwat ma 40 lat i gra jeszcze w reprezentacji. Ludzi co oglądają Real słychać było ze ostatnim sezonie powoli było widać wiek że już słabiej fizycznie wyglądał u nas na razie tego nie widać. Tylko zobaczymy stan Chorwata po 20 kolejkach więc Ricciego trzeba wprowadzać. Za rok Tonali za Cheeka marzenie .
Edytowano dnia: 7 października 2025, 13:34
0
Michał92
Michał92
7 października 2025, 12:58
Ewidentnie pomoc robi robotę, każdy zaiwania aż miło, prócz Rafy ofc, ale jak dojdzie do formy, to Max mu trochę pewnie poluzuje zadania defensywne.
1
Jaca23
Jaca23
7 października 2025, 11:04
Spektakularna przemiana defensywy i piszę to z zerową ironią. W poprzednim sezonie obrona wyglądała fatalnie, a kadrowo defensywa nie zanotowała spektakularnych wzmocnień. Według mnie kluczem do sukcesu jest tutaj większe zaangażowanie pomocników, którego wcześniej wyraźnie brakowało.
4
KosaX
KosaX
7 października 2025, 06:09
Jedno Maxowi trzeba przyznać,mega umiejętnie i szybko narzuca swój styl drużynie.Moze niektórzy nie są fanami takiej piłki ale moim zdaniem to klucz do sukcesu w tych czasach.Idealnie dobrany trener do nas.
10
Trefniś
Trefniś
7 października 2025, 08:12
Gramy 1000x ładniej i przyjemniej dla oka niż w ostatnich 3 sezonach.
Chociaż lepiej niż wtedy to graliśmy nawet za Montelli i Gattuso.
7
adamos
adamos
7 października 2025, 09:20
no panie kolego, taką jak gra Milan piłkę teraz to aż chce się oglądać... od wielu lat tak na spokojnie meczy nie oglądałem...
2
patoo_07
patoo_07
7 października 2025, 09:39
Ale jakiej piłki? Poza wymuszonym autobusem z Napoli, to my gramy całkiem fajny ofensywny futbol, a przy tym niezwykle skuteczny w fazie obronnej. Nie trzeba mieć 70% posiadania piłki, żeby grać "ładnie".
5
KosaX
KosaX
7 października 2025, 06:09
Jedno Maxowi trzeba przyznać,mega umiejętnie i szybko narzuca swój styl drużynie.Moze niektórzy nie są fanami takiej piłki ale moim zdaniem to klucz do sukcesu w tych czasach.Idealnie dobrany trener do nas.
0
Andre
Andre
7 października 2025, 01:09
Allegri swoje druzyny buduje zaczynając zawsze od silnej defensywy i to widac w każdym klubie, którego jest trenerem.
0
ósmy
ósmy
6 października 2025, 23:12
Zachowaliśmy wtedy 4 czyste konta.(Parma, Ascoli, Livorno, Siena)
Kolejne spotkanie z Sampdorią zremisowaliśmy już 1-1.

W tamtym sezonie uplasowaliśmy się ostatecznie na 4 miejscu, a to był sezon Interu (Mistrzostwo i Puchar Włoch) - z którym zresztą przegraliśmy dwukrotnie.
Wicemistrzem została AS Roma, z która odpadliśmy w półfinale Pucharu Włoch.
Ale za to pamiętne zwycięstwo w Lidze Mistrzów, wygrywając w finale z Liverpoolem 2-1. Dwie bramki Pippo Inzaghiego. W koncówce meczu dla Liverpoolu strzela Dirk Kuyt.
Taki to był przedziwny sezon.
11
patoo_07
patoo_07
7 października 2025, 09:43
Z tego co pamiętam z książki Carlo, to tam była mega napinka na Ligę Mistrzów wtedy i nic poza tym ich nie obchodziło. Chęć zmazania plamy za rok 2005. Ponoć namiętnie kibicowali Liverpooli w półfinale, żeby to właśnie z nimi się spotkać. Trzeba też dodać, że w lidze startowaliśmy z ujemnymi punktami (-8), więc w teorii nazbieraliśmy punktów na trzecie miejsce.
6
fristajlos
fristajlos
7 października 2025, 11:34
Do teraz jak przypomnę sobie finał z 2007 mam łzy w oczach
1
yagi
yagi
7 października 2025, 12:48
Ja mam łzy w oczach jak sobie przypomnę finał z 2005...
2
Nelson_Dida
Nelson_Dida
6 października 2025, 22:11
no tak było, potwierdzam
4
AlexisRossonero
AlexisRossonero
6 października 2025, 22:02
Aż trochę tęskno za wylewami w obronie..
3
PatrzęKtoJakGraHA
PatrzęKtoJakGraHA
6 października 2025, 22:46
:ooo co ty gadasz. ja właśnie tęskniłem za takim spokojem
1
AlexisRossonero
AlexisRossonero
7 października 2025, 08:09
To był sarkazm :)
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się