SCUDETTO


Rudy, Fabregas i Keita, czyli cele na zimowe mercato

5 grudnia 2016, 12:28, cinassek Aktualności
Rudy, Fabregas i Keita, czyli cele na zimowe mercato

W Milanie nadchodzi mercato analogiczne do tego letniego - ustępująca władza klubu będzie musiała działać w porozumienia z tą przyszłą. Według La Gazzetta dello Sport, rossonerich zimą będą interesowały przede wszystkim trzy nazwiska: dwóch pomocników i jednego skrzydłowego. Mediolańczycy od dawna obserwują Sebastiana Rudy'ego z Hoffenheim, a także - co nie stanowi tajemnicy już od zeszłego lata - Cesca Fabregasa z Chelsea Londyn. Zarówno Niemiec jak i Hiszpan mieliby wzmocnić jakość drugiej linii Il Diavolo na decydującą część sezonu. Co do nowego skrzydłowego, na San Siro może zawitać Keita Balde. Senegalczyk najlepiej czuje się na lewej stronie boiska, ale może występować także na prawej. By jednak go pozyskać, Milan musiałby najpierw stoczyć dość trudne negocjacje z rzymskim Lazio.



28 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Abyss
Abyss
8 grudnia 2016, 20:57
Będzie kasa, będziemy rozważać. Teraz to wróżenie z fusów...
3 zawodników jest niezbędnych.
0
gorylmagila
gorylmagila
5 grudnia 2016, 21:28
Biorąc pod uwagę wszelkiej maści zawirowania związane z przejęciem to cieszyłbym się aby Milan nie osłabił się. Druga sprawa. Miejmy nadzieję, że AG nie sprowadzi żadnego asa, który zespołowi odbije się czkawką.
0
GreyWay
GreyWay
5 grudnia 2016, 20:28
Fabrageas jak najbardziej co do reszty nie jestem przekonany.
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
5 grudnia 2016, 19:56
Inter podobno chce wylozyc 150mln na Jamesa Rodrigueza i Verrattiego. I to sa wzmocnienia, oby nie doszly do skutku. Na skrzydlo zamiast Balde wolalbym Bernardeschiego i/lub Ilicicia. Obaj maja niesamowicie ulozona lewa noge.
1
Dariusz_W
Dariusz_W
5 grudnia 2016, 18:48
Jeśli Chińczycy nie przycisną sprawy i nie dopną przejęcia przed okienkiem, to niewiele wyjdzie z tych zapowiedzi, bo nie będzie kasy.
0
Mirabelli
Mirabelli
5 grudnia 2016, 17:11
A ja bym zaryzykował kupić Depaya, myślę że u nas on by wrócił do swojej dyspozycji, gość ma talent i papiery na dobrego piłkarza
1
zbylon
zbylon
5 grudnia 2016, 17:06
Fabregas to marzenie od lat i w zasadzie chyba tylko teraz jest nadzieja na tego piłkarza. Zobaczymy. Pozostałe nazwiska też niczego sobie, szczególnie Rudy.
0
PanX
PanX
5 grudnia 2016, 17:05
Chińczycy maja podobno 100 mln euro dać na styczniowe transfery, więc kasa będzie (o ile to prawda :D).
0
Voltrex
Voltrex
5 grudnia 2016, 17:09
Galliani mówi, że przeprowadzi mercato więc domknięcia transakcji w tym roku nie będzie. Pisze się o lutym dopiero co wyklucza otrzymanie funduszy na transfery, podobnie jak to miało miejsce latem.
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
5 grudnia 2016, 19:57
Voltrex a dlaczego wyklucza ? Chinczycy moga przelac kase na transfery przez domknieciem transakcji w formie kaucji, ktore i tak mieli wydac.
0
Voltrex
Voltrex
5 grudnia 2016, 20:31
Dlatego się wyklucza, że nikt nie będzie robił cudzemu klubowi transferów, a jak wpłacą pieniądze to będzie tylko kolejna transza na konto Finnivest aby zapewnić że wszystko idzie zgodnie z planem. Plany jednak zawsze mogą się skomplikować i w takim wypadku kasa wróci do chinoli i nikt nie będzie stratny (ewentualnie może jakieś kary zgodne z umową i niewywiązaniem się z niej).

To za duże kwoty żeby ryzykować jeżeli nawet wszytko jest pewne w 99,9%. Przecież Azjaci nie wpłacą 100mln i nie powiedzą kupujcie zawodników, a jak nie uda się dopiąć umowy to nie musicie nic oddawać ;)
0
Voltrex
Voltrex
5 grudnia 2016, 16:33
Bez kasy będziemy, albo z niewielką kwotą, a wy liczycie na Cesca? Bez jaj.

Monaco ponoć wyraża zainteresowanie Niangiem, wymiana z dopłatą za Bernardo Silve, albo Julian Brandt z Leverkusen i było by pięknie, ale też raczej można między bajki włożyć takie nazwiska.

Balde mam nadzieję, że nie przyjdzie, kolejny Niang. Na skrzydło można by jeszcze pomyśleć o Tadicu czy Jese, który grzeje ławkę w PSG.

Rudy'ego z chęcią bym przygarnął jak nie będzie za dużo funduszy. Ciekawy zawodnik i wolę go niż np. Badelja. Na połówkę do środka pola natomiast widział bym Kampla, który podobnie jak Brandt rozgrywa dobry sezon z Leverkusen.

Mam też nadzieję, że nie przyjdą sami młodzi zawodnicy bo nie pociągniemy do końca sezonu z samymi 20-latkami.
0
adamos
adamos
5 grudnia 2016, 15:51
Cesc teraz gra pierwsze skrzypce w Chelsea i odnotowuje super staty, więc wątpię by Chelsea chciała się osłabiać...
0
Woolfik92
Woolfik92
5 grudnia 2016, 15:34
Tyle z włoskiego Milanu, niech się zdecydują czy chcą stawiać na włoską młodzież czy obcokrajowców w średnim wieku. Wymienieni gracze mi odpowiadają, ale można ściągnąć młodszych zawodników z włoskim paszportem, Berardi, Belotti, Gagliardini, Conti itp itd
0
Gol
Gol
5 grudnia 2016, 16:02
Na samej młodzieży nie da się zbudować dobrego zespołu, prędzej czy później braki w doświadczeniu będą widoczne.

Ważne jest również żeby młodzi zawodnicy mieli się od kogo uczyć. Taka osoba jak Fabregas to przykład zawodnika z absolutnego topu który w swojej karierze wygrał już wszystko, chyba lepszego wzorca, dostępnego na rynku, nie znajdziemy.
0
Woolfik92
Woolfik92
5 grudnia 2016, 17:09
Doświadczenie doświadczeniem ale czy naprawdę warto ściągać zawodnika w tym wieku, który pewnie będize chciał z 6 milionów za sezon i pogra 1-2 lata? Jeśli już nam trzeba doświadczonych to niech to będą ograni w Serie A. Na obronie jest Paletta czy Abate, w pomocy Montolivo. Da się zrobić drużynę na młodych a przecież mamy zawodników w najlepsyzm dla piłkarza wieku: Jack, Kucka, Lapadula czy nawet Antonelli. Osobiście wolę aby piłkarz miał np 22 lata i był już ograny w Serie A niż miał ponad 30 i nie ogarniał włoskiej piłki. Oczywiście szanuję Twoją odpowiedź i każdy ma swój punkt widzenia.
0
Woolfik92
Woolfik92
5 grudnia 2016, 17:13
Sorki, moje niedopatrzenie, Cesc ma 29 lat, źle popatrzałem i myślałem że to już 31, tak czy inaczej jeśli ma tyle zarabiać a jeszcze mamy na niego wydać grube miliony to nie jestem za. Lepiej dać grać Pasalicowi i jego zakontraktować na stałe latem.
0
Gol
Gol
5 grudnia 2016, 18:45
Fabregas ma 29 lat, a na swojej pozycji z taką techniką może grać spokojnie jeszcze 4-5 lat, bo nikt od niego szybkości nie wymaga.
Wystarczy przegląd pola i precyzja, a tego to on tak szybko nie straci.

Jasne mogą być ograni w Serie A zawodnicy, to kogo proponujesz podobnej klasy co Fabregas ? Bo każdy liczący się jest albo w Juventusie, albo w Romie czy Interze.

Montolivo nawet w najwyższej formie był klasę gorszy od Hiszpana. Wolę nie mówić nawet co było w okresie przed kontuzją bo wtedy bardziej przypominał już Polego. Po kontuzji nie wiadomo jak będzie długo dochodził do siebie i czy kiedykolwiek odzyska formę z Euro 2012. Włoch nigdy zresztą nic nie wygrał i nie wiem czego miałby nauczyć takiego Locatellego ?
Kółeczka i podania do najbliższego partnera ? Czy spowalniania akcji przy wyprowadzaniu kontrataku ?
Wybacz ale on przez 3 ostatnie sezony uzbierał jedną asystę...
Nie wiem w jaki sposób można go porównać do człowieka który ma tych asyst trzy w pięciu spotkaniach...

Abate i Paletta to zupełnie inna pozycja, a Abate to doskonały przykład człowieka który miał potencjał ale nie miał się na kim wzorować. Kolejnym tego typu człowiekiem jest "Nowy Maldini".

Nie wiem również dlaczego od razu zakładasz że Fabregas nie ogarnie Włoskiej piłki, skoro posiada wszystkie atuty które są we Włoskiej piłce pożądane...

Arsenal też chciał wygrywać nastolatkami swego czasu, w decydujących momentach sezonu zawsze brakowało im doświadczenia, a potem bardziej ambitni uciekali do innych zespołów żeby wygrywać trofea. Jakoś nie chcę widzieć za kilka lat memów z wiecznie trzecim czy czwartym Milanem, chociaż teraz to pobożne marzenie.

Pasalicia można zakontraktować i tak, nie widzę żadnych przeszkód, Fabregas co najwyżej wygryzie ze składu Locatellego.
0
Woolfik92
Woolfik92
5 grudnia 2016, 19:16
Myślisz, że w styczniowym mercato bez chińczyków uda się go ściągnąć? Chelsea go nie puści za darmo, tym bardziej że znowu zaczyna grać coraz lepiej. Realne natomiast są transfery Basellego, Gagliardiniego, Pellegriniego czy Crisetiga i byłbym zwolennikiem takich transferów. Trzeba myśleć o wzmocnieniu skrzydeł bo gramy 4-3-3 a jedynym skryzdłowym jest Bonaventura, który w dodatku tam nie gra.
0
Gol
Gol
6 grudnia 2016, 12:07
Jeżeli Chińczycy akurat na zimowe okienko transferowe wpłacają na konto Milanu 100 mln Euro to jasne że chcą żeby te pieniądze poszły na transfery i nie ma co tutaj dopisywać drugiego dna, bo inaczej zrobiliby to: 1) W innym terminie, 2) Przelaliby mniejszą kwotę jak to zrobili wcześniej w lecie.

Wiadomo że bez pieniędzy nie ściągniemy Fabregasa, ale nie ściągniemy również nikogo wartościowego.

Fabregas nie zaczyna znowu dobrze grać, tylko cały czas utrzymywał wysoką formę co znajduje potwierdzenie w statystykach - w 8 spotkaniach w których wystąpił strzelił 2 bramki i zanotował 3 asysty.

Nie miał żadnego spadku formy tylko nie pasuje do taktyki Włocha który woli bardziej siłowego Maticia i raczej Fabregas dobrze o tym wie bo nie bez powodu mecz z City to było jego pierwsze pełne 90 minut w lidze za czasów Conte w Chelsea i pierwsze 90 minut od czasu pucharowego spotkania z Bristol Rovers rozegranego...23 sierpnia...

Z City zagrał dlatego że Matić doznał kontuzji, ale już za tydzień powinien być gotowy, więc najprawdopodobniej znowu Cesc pójdzie w odstawkę.

"Realne natomiast są transfery Basellego, Gagliardiniego, Pellegriniego czy Crisetiga" - A jak chcesz ich ściągnąć bez pieniędzy ?
0
Woolfik92
Woolfik92
6 grudnia 2016, 18:49
Pellegrini to cena 10 mln, Fabregas minimum 30. Zarobki Pellegriniego to góra 1,5 mln, Fabregas natomiast zarabia 6,5mln. To miałem na myśli mówiąc realne trasnfery. Kasa będzie ze sprzedaży naszego szrotu który z pewnością odejdzie (Honda, Adriano) i być może Bacca. Po drugie Berlusconi dostanie 100 mln, wiem że to nie będzie kasa na transfery ale pamiętajmy, że rok temu też miało być biedne okienko ale Berlu sypnął hajsem i ściągneliśmy Bacce, Romagnolego i Bertolacciego. Dlatego myślę, że te 10-20 mln wyłoży. A tematu Fabregasa już nie ciągnijmy, masz racje że to świetny zawodnik ale moim zdaniem nie powinniśmy go ściągać z paru innych powodów (cena, koszt utrzymania, czas na aklimatyzacje, gwiazdorstwo które się na 100% pojawi jeśli u boku będzie miał drwali do gry)
0
hyrus
hyrus
5 grudnia 2016, 15:28
Fabregas spoko, jak piszą koledzy to piłkarz z zupełnie innego pułapu i na pewno będzie wzmocnieniem, nie tylko sportowym, ale też marketingowym. Jednak moim zdaniem celem nr 1 Milanu powinien być Berardi. Chłopak to przyszłość włoskiej piłki i jeśli chcemy włoskiego Milanu to Domenico powinien biegać w czerwono-czarnej koszulce.
0
theoden92
theoden92
5 grudnia 2016, 15:04
A przesuniecie negocjacji nie bedzie przypadkiem mialo wplywu na mercato? Kasy znow brak i staramy sie glownie pozbywac niepotrzebnych zawodnikow. Jak cos na tym zarobimy, to wtedy zakupy. Tak slyszalem :(
0
hyrus
hyrus
5 grudnia 2016, 15:23
Dokładnie tak jest, jak nie domkną transakcji 13 grudnia to opóźni się o 1,5 miesiąca, jak by nie mogli jej domknąć tydzień później. No nic Łysy nam ściągnie kolejnego LA lub Sosę, da im kontrakty marzeń, a Fassone się będzie z nimi bujał.
0
Enrico Espinosa
Enrico Espinosa
5 grudnia 2016, 14:25
Przyjście Fabregasa to byłoby coś! Nie mam nic do Rudego, czy Badeljia, ale Cesc to jest inna liga!
Większe doświadczenie, dużo większa wartość marketingowa, mógłby wiele nauczyć Locatellego, a z Suso rozegrać niejedną efektowną klepkę.
0
PanX
PanX
5 grudnia 2016, 12:56
Wszystkie z tych nazwisk są bardzo ciekawe. Choć według mnie, priorytetem powinien być Fabregas. Locatelli miałby szanse uczyć się od zawodnika światowej klasy. Założę się, że nasza gra z Hiszpanem w składzie byłaby o poziom lepsza. Następnie trzeba byłoby zainteresować się skrzydłowym, który wywarłby presje na Suso i Niangu. Balde to ciekawa opcja, ale wolałbym np. Berardiego lub Lamele. Choć o tych dwóch byłoby ciężko. Coś jednak przeczuwam, że przyjdzie jakiś Januzaj.
Edytowano dnia: 5 grudnia 2016, 13:13
1
Arva
Moderator Arva
5 grudnia 2016, 14:09
Januzaj nie był by takim złym rozwiązaniem. Osobiście wolałbym Depaya lub Berardiego ale lepszy rydz niż nic.
0
Vol'jin
Vol'jin
5 grudnia 2016, 22:19
Januzaj mowa o tym wonderkidzie-symulancie, któremu sodówka do głowy uderzyła ? no way
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się