SCUDETTO


Galliani: "Chińczycy analizują umowę Bonaventury. Donnarumma? Raiola czeka na closing"

14 grudnia 2016, 23:00, Ginevra Wywiady
Galliani:

Adriano Galliani, gość gali wręczenia nagród dla sportowców i trenerów roku przyznawanych przez La Gazzetta dello Sport, wypowiedział się dla zgromadzonych dziennikarzy na bieżące tematy dotyczące Milanu: "Przedłużenie kontraktu Bonaventury? To wspaniały gracz. Doszliśmy do porozumienia w kwestii umowy do 30 czerwca 2020 roku. Umowa ta jest w tej chwili analizowana przez chińskich inwestorów. Ja składam propozycję i ufam, że dostaniemy zielone światło. Niezasłużona porażka z Romą? Absolutnie niezasłużona. Ja oceniam realnie, na pewno nie zasługiwaliśmy na porażkę, ale taka jest piłka. Trzeba się przyzwyczaić, nie będę już komentował jakości gry. Na pewno zagraliśmy dobry mecz i pokazaliśmy, że nasza pomoc, która na początku sezonu nie była tą podstawową, radzi sobie lepiej niż pomoc Romy. Rok 2016? To rok, w którym zagramy dwa finały. Gdyby udało się zdobyć Superpuchar Włoch, byłoby to coś wspaniałego. Mercato? Nie chcę o tym mówić. Przedłużenie kontraktu Donnarummy? Życzyłbym sobie, mam nadzieję i wierzę, że jako pełnoletni człowiek Gigio zdecyduje się zostać w Milanie. Zaliczka z Chin? 200 mln to z pewnością poważny krok. Closing nastąpi na początku marca, wtedy zobaczymy. Ale wiecie, że ja nie rozmawiam o pertraktacjach, bo Milan jest przedmiotem, a nie podmiotem w negocjacjach. Czy rozmawiałem z Raiolą o nowy kontrakcie Gigio? Raiola chce wiedzieć, jakie są ambicje i przyszłość Milanu oraz kim są właściciele. Mamy doskonałe relacje nie tylko z Gigio, ale też z Raiolą. Ma prawo pytać i chcieć spotkać osobiście właścicieli klubu. Raiola chce zaczekać na closing. Starcie z Juve? W spotkaniach z Juve nie widziałem wielkich różnic między drużynami. Mam na myśli mecze z 2016 roku".



3 komentarze
Musisz być zalogowany, aby komentować
primo2p
primo2p
15 grudnia 2016, 10:02
Ja także uważam, że to, iż Chińczycy interesują się każdym ruchem zarządu/Gallianiego to dobry znak. Gorzej, jakby mieli na wszystko olewkę. Closing się przeciąga, ale to są znaki, że Azjaci są zdeterminowani do przejęcia klubu.
0
majer1987
majer1987
15 grudnia 2016, 00:06
To chyba dobrze, że kontrolują to co się dzieje obecnie, to chyba kolejne potwierdzenie, że zamierzają przejąć klub, więc nie nazwałbym tego kładzeniem łapy, ani ociąganiem, tylko sensownym działaniem w miarę możliwości. Zrozummy wreszcie, że Chiny to nie jest kapitalistyczny, wolny rynek...
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
14 grudnia 2016, 23:22
Chińczycy kładą łapę na umowie Jacka, ale de facto jeszcze nie przejęli Milanu. Może to i dobrze, w tym sensie, żeby Galliani nie zaszalał, ale czy dobrze, w perspektywie tego, że cały czas się ociągają, a już chcą decydować?
Widać, że nawet kumaty i cwany Raiola czeka na rozwój wydarzeń, a skoro nawet on czeka, to póki co nie zapowiada się dobrze, ale pożyjemy, zobaczymy. I tak za te kilkadziesiąt(set) milionów da radę sklecić solidną jedenastkę, tzn. uzupełnić kilka pozycji.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się