Wracamy do "sprawdzonego" Locatell'ego ;-)
Montella nie ma dużego pola manewru, raz spróbowaliśmy na pozycji registy z Bertolaccim.

Z tego co zauważyłem na różnych forach Sosa został uznany kozłem ofiarnym przez jakieś 95% kibiców, tylko zastanawiam się dlaczego akurat on, kibice Milanu lubią znaleźć sobie ofiarę po niepowodzeniach. Sytuacji w całym meczu Sampdoria miała jak na lekarstwo, szczególnie w drugiej połowie gdzie bramkę straciliśmy po popisie Zapaty na połowie przeciwnika i bezmyślnym faulu Paletty we własnym polu karnym. W działaniach ofensywnych wszystko wyglądało poprawnie do pola karnego gdzie zawodnicy ofensywni nie potrafili stworzyć sytuacji, a jak już udało się 2-3 to źle uderzyli z kilku metrów Lapadula czy Deulofeu (Bacca jak zwykle nie był w stanie nawet piłki przyjąć). Gdzie przy tym wina Sosy ? Nie wiem. Piłki były dość płynnie rozrzucane dzisiaj na oba skrzydła, tam zawodnicy mieli sporo czasu na stworzenie czegoś więcej niż oddanie piłki do najbliższego zawodnika czy wrzutka na aferę. Wyciąganie argumentów o jakimś jednym nieudanym strzale Sosy czy czerwonej kartce gdy wszystko było już ustalone jest co najmniej śmieszne.

Przeciętny piłkarz z którym mam taką nadzieje pożegnamy się po sezonie

Sosa grał dobry mecz, a wy wieszacie na nim psy.

Takiego trupa to i do konca rundy mogli by zawiesic

No i bardzo dobrze. Jednego drewniaka mniej.

Oby nie zmarnował tego czasu i potrenował strzały w bramkę, nie w trybuny.