Różnica między Gomezem i Zapatą jest taka, że mimo iż obaj popełniają co jakiś czas większe błędy to te Zapaty zawsze kosztują nas sporo (bramki albo czerwień Paletty), a te Gomeza są mniej kosztowne.
Nie licząc błędnego ustawienia/złego krycia a biorąc pod uwagę głupie błędy to Zapata nam już zrobił 2 bramki, Gomez chyba żadnej.
I może ja jestem ślepy, ale wg mnie Gomez jest na podobnym poziomie co Zapata jeśli chodzi o dynamikę. A jest sporo młodszy, po co ogrywać dziadka skoro i tak odejdzie po sezonie na 99%?
Ja bym postawił na Paragwajczyka.

Dla mnie wszystko na tak...

Vangioni ma dobrą passę nie ma co jej przyrywać... De Sciglio niech się wykuruje do końca... a Calabria niech trenuje dalej...

Bertolacci za Pasalica.. oczywiscie że tak, to Bertolacci powinien złapać ciągłość w pierwszym składzie, zgrać się wreszcie... a nie wypozyczony Pasalić który w ostatnich meczach nie pokazał nic! oprócz dostawienia nogi po dwóch karygodnych pudłach tuż przed.... a partaczył dużo więcej.

Zapata vs Gomez, tutaj można polemizować bo obaj są mega nierówni... jednak Zapata ma dużo więcej doświadczenia, a Gomez ostatnio popełniał błedy... choć w sumie to obok staruszka Paletty może lepiej i było by dać Gomeza, ale ogólnie to bez róznicy... trzeba kogoś sciagnąć na tą pozycje... Musacchio brzmi całkiem całkiem.

Bertolacci zagrał niezły mecz w wyjściowym składzie z Sampdorią, po czym, podobno, dopadła go grypa przed meczem z Bologną, w którym gola na pustaka strzelił Pasalic. Chorwat w dwóch ostatnich meczach nie pokazał jednak nic ciekawego, więc dobrze, że Andrea może znów zagrać od początku.

Boze, czemu nie ogrywamy gomeza, ktory ma potencjal i mozliwosci rozwoju, a zapate, starego dziada, ktory jest jak tykająca bomba i jego doswiadczenie nic nie rekompensuje i takze odchodzi po sezonie. Nareszcie mecz bez pasalicia i nie bedzie nas hamował. Na lewej bez roznicy, bo i tak kto by tam nie gral to i tak bedzie rżnięcie

Vangioni powinien grać od początku, De Sciglio niby już trenuje z zespołem ale trener powinien go powoli wprowadzać, żeby nie grał jak Romagnoli z Torino.

Po pies ten Bertolacci w pomocy to nie wiem, pomoc ostatnio rozegrała super mecz i wydaje się że coraz bardziej są zgrani w takim ustawieniu personalnym.

Co do środka obrony to w mojej ocenie Gomez nie gra tak źle jak wielu ocenia. Fakt faktem z jednego babola na mecz to walnie i może wirtuozem wyprowadzania piłki nie jest, ale kluczowe może być utrzymanie tego rytmu meczowego przez niego oraz to że gra dużo lepiej na wyprzedzenie niż Zapata.

Zapata jest nierówny, choć potrafi zagrać dobry mecz - podobnie zresztą jak Gomez, więc ryzyko jest takie samo. Ale Cristian jest szybszy, lepiej radzi sobie kiedy jest przy piłce i ma większe doświadczenie. Ale właśnie - obaj potrafią walnąć niezłego babola, do tego Gomez 1 na 1 jest słabiutki, ma za wolną reakcje.

Bertolacci jest słabszy w odbiorze od Pasalicia, ale za to jest lepszy technicznie i potrafi sypnąć piłkę do przodu. Z jednej strony przydałaby się asekuracja Sosy, który mimo wszystko dalej nie jest typem registy, a z drugiej strony jest jeszcze Kuco.

Z Vangioniego Berardi zrobi wiatrak. Calabria jest ryzykowny, ale ja wiem czy gorszy od Vangio?

nie ważne z kim w składzie... ważne żebyśmy to wygrali. Bo część czołówki przymusowo zgubi punkty :)