SCUDETTO


WYMĘCZONY REMIS Z BENIAMINKIEM. CROTONE 1 - 1 MILAN

30 kwietnia 2017, 14:06, Presidente Aktualności
WYMĘCZONY REMIS Z BENIAMINKIEM. CROTONE 1 - 1 MILAN

Milan zalicza kolejną wpadkę i tylko remisuje z Crotone 1-1. Po pierwsze połowie na tablicy wyników widniał zaskakujący rezultat, 1-0 dla Crotone. Zaskakujący jeśli spojrzymy na pozycje w tabeli obu ekip, bo boisko pokazało coś zupełnie innego. Gospodarze byli bardziej aktywni, waleczni, ambitniejsi. Wyglądali na pikarzy mających cel - utrzymanie w Serie A. Tymczasem Rossoneri grali bez pomysłu, jakby ktoś ich zmusił do rozgrywania dzisiejszego spotkania. Pierwsza groźna akcja miała miejsce zaraz po rozpoczęciu, kiedy to z rzutu wolnego, podyktowanego za faul Cristiana Zapaty ,uderzali gospodarze, ale fenomenalnie w bramce spisał się Donnarumma. Po chwili ponownie musiał interweniować wyłapując dośrodkowanie z rzutu rożnego. Kolejne minuty upływały pod znakiem przewagi Rossoblu. Aż nastała 8 minuta. Piłka trafiła w pole karne Milanu, Trotta z łatwością przepchnął Zapatę i umieścił piłkę w siatce. Kibice na Stadio Ezio Scida oszaleli. Stracona bramka niestety nieobudziła Il Diavolo i nadal kontynuowali oni swoją bezbarwną grę. Zawodził praktycznie każdy. Skrzydła nie funkcjonowały, pomocnicy notowali kolejne straty bądź niedokładne podania, boczni obrońcy bardziej skupiali się na grze defensywnej aniżeli angażowaniu się w kontruowanie akcji. Odzwierciedleniem sytuacji Milanu była zachowania poszczególnych piłkarzy - irytacja Matiego Fernandeza, wyrzut z autu Leonela Vangioniego do rywala czy rozkładający raz po raz ręce Suso, który w całym meczu zaliczył sporą liczbę strat. Rossoneri mieli także sporo szczęścia. W 25 minucie Falcinelli podwyższył na 2-0, lecz arbiter dopatrzył się pozycji spalonej. W końcówce uaktywnił się Suso, który oddał dwa mocne strzały, lecz oba nie przyniosły bramki, ponieważ dobrze w bramce spisywał się Cordaz. W międzyczasie żółtą kartkę otrzymał Gerard Deulofeu za próbę wymuszenia rzutu karnego.

Druga połowa musiała być lepsza w wykonaniu gości i była, choć jej początek tego nie zapowiadał. Kolejne straty i w konsekwencji Trotta znalazł się w sytuacji pozwalającej podwyższyć prowadzenie, ale ponownie Donnarumma uratował kolegów przed stratą bramki, którzy wyglądali jakby wciąż jeszcze myślami byli w szatni. Na szczęście kilka minut później udało się doprowadzić do wyrównania. Dośrodkowanie w pole karne Crotone, Kucka wygrał pojedynek w powietrzu, zagrał w światło bramki a tam futbolówkę do bramki wcisnęli Zapata i Paletta. Jak pokazały powtórki, strzelcem bramki był ten drugi. Od tego momentu grała gości uległa poprawie. Zaczęli śmielej atakować, zepchnęli przeciwników do defensywy, przez co ci zostali zmuszeni do ograniczenia swoich zapędów. Efektem tego były dwie sytuacje, które mogły zakończyć się golem. Najpierw Lapadula, po efektownej akcji Deulofeu, mając przed sobą jedynie bramkę i obrońcę trafił w tego drugiego. Z kolei w 62 minucie strzał Kucki zatrzymał Cordaz. W Milanie zaczęły funkcjonować skrzydłowi mogący liczyć na wsparcie Calabrii czy Vangioniego. Ekipa z Mediolanu przeważała, lecz nie potrafiła tego udokomentować, brakowało dokładności, ostatniego podania. Tak też mijały kolejne minuty. Przed końcem regulaminowrgo czasu gry postanowił przypomnieć o sobie Trotta, który huknął zza pola karnego, lecz piłka minęła bramkę Donnarummy. Arbiter doliczył pięć minut. Z tego okresu odnotować trzeba trzy sytuacje. Pierwszą jest strzał Suso z powietrza po zagraniu Lapaduli, który jednak pewnie złapał Cordaz. Drugą faul Falcinellego na Hiszapnie na skraju pola karnego. Rzut wolny przyniósł jednak jedynie zamieszanie w szesnastce Crotone, które skończyło się wybiciem piłki. Ostatnią jest druga żółta kartka, a w konsekwencji czerwona, dla Juraja Kucki. Słowak tym samym nie zagra z Romą. Przed meczami z Empoli i Crotone kibice liczyli na zdobycz w postaci sześciu punktów, a tymczasem muszą zadowolić się jedynie jednym oczkiem. Walka o Ligę Europy staje się coraz bardziej wymagająca.

 

CROTONE (4-4-2): Cordaz; Rosi, Ceccherini( 70' Dussenne) , Ferrari, Martella; Rohden (80' Capezzi), Barberis, Crisetig, Nalini (54' Stoian) ; Falcinelli, Trotta

AC MILAN (4-3-3): Donnarumma; Calabria, Zapata, Paletta, Vangioni (90+1' Gomez); Kucka, Locatelli, Mati Fernandez (78' Ocampos) ; Suso, Lapadula, Deulofeu (86' Bacca) 

Bramki: 8' Trotta, 50' Paletta 

Żółte kartki: 20' Ferrari, 26' Crisetig, 90+4' Falcinelli, 24' i 90+6' Kucka, 43' Deulofeu

Czerwone kartki: Juraj Kucka za dwie żółte

Arbiter główny: Luca Banti

Miejsce: Stadio Ezio Scida (Crotone)

Transmisja: Eleven Sports



259 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Zirytowany
Zirytowany
30 kwietnia 2017, 16:44
Walimy glowa w mur...
0
lajc1k
lajc1k
30 kwietnia 2017, 16:44
Calabria ładnie wywalczył rożnego
0
Buhh
Buhh
30 kwietnia 2017, 16:44
Bacca zdecydowanie za wcześnie. Montella mógł się jeszcze wstrzymać tak do 92'.
Edytowano dnia: 30 kwietnia 2017, 16:45
0
karp_fso
karp_fso
30 kwietnia 2017, 16:43
Niech tym razem Bacca dla odmiany nie zmarnuje sytuacji - jeśli taką będzie miał.
0
jasiom22
jasiom22
30 kwietnia 2017, 16:43
Szkoda że nie pózniej Baccę... :-(
0
stary_boss
30 kwietnia 2017, 16:41
gramy jakbyśmy wygrywali 4:0
1
SKYcalcioTV
SKYcalcioTV
30 kwietnia 2017, 16:39
Wywalic szrot i kupic nowych. 10 pilkarzy minimum do odstrzalu latem. W tym 7 z podstawowej 11
0
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:37
A nie to lepiej nie robić zmian:D Ale poczekajmy, może zostać bohaterem!
0
chrisswanx
chrisswanx
30 kwietnia 2017, 16:38
Bohater meczu z Crotone, my walczymy o utrzymanie czy jak? :D
0
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:39
Tak to wygląda!
1
Abyss
Abyss
30 kwietnia 2017, 16:36
Cordaz wyczynia dziś cuda w bramce.
0
chrisswanx
chrisswanx
30 kwietnia 2017, 16:36
Ale zrobił bączka, niezły jest.
0
Buhh
Buhh
30 kwietnia 2017, 16:35
O mój Boże Ocampos... Już bym wolał, żeby Donnarumma poszedł do ataku...
2
jasiom22
jasiom22
30 kwietnia 2017, 16:35
Nie wierzę.,.. :-/ Ocampos! za Matiego.. :-o :-( gramy na remis?
0
stary_boss
30 kwietnia 2017, 16:35
no tak wchodzi największy drewniak w kadrze
0
lajc1k
lajc1k
30 kwietnia 2017, 16:34
Chyba najgorsza zmiana jaka mogla byc....
1
magneto
magneto
30 kwietnia 2017, 16:34
Suso już dawno nie powinno być na boisku...
1
Buhh
Buhh
30 kwietnia 2017, 16:34
Montella zapomniał, że może robić zmiany.
1
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:31
Kolejny bramkarz ma z nami dzień świni
0
stary_boss
30 kwietnia 2017, 16:31
chyba pojechało na mecz tylko 11 zawodników bo nie robimy zmian
0
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:32
A to można więcej zabierać?:D Trzeba Montelli powiedzieć!
2
stary_boss
30 kwietnia 2017, 16:33
hahha dobre to jest syndrom Smudy :)
1
misiek007e
misiek007e
30 kwietnia 2017, 16:28
zmiany Panie M, zmiany!
2
Woolfik92
Woolfik92
30 kwietnia 2017, 16:29
Bacca za Kucke, trzeba ofensywnie. Ewentualnie Honda
1
misiek007e
misiek007e
30 kwietnia 2017, 16:30
Hondy sie mimo wszystko boję, ale może warto dać mu szanse
0
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:26
Crotone będzie się coraz bardziej odkrywać. W tym szansa.
0
FossaDeiLeoni
Moderator FossaDeiLeoni
30 kwietnia 2017, 16:25
No ruszmy no
0
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:12
Noo tym razem minimalny spalony.
0
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:10
haha dwie ręce były przy naszym golu Zapata i Paletta. No ale tego się akurat widzieć nie dało. Jednak bramka nieprawidłowa.
Edytowano dnia: 30 kwietnia 2017, 16:11
0
michalmisiu
michalmisiu
30 kwietnia 2017, 16:10
To chyba była boska ręka Zapaty jednak? Czy boska ręka Paletty?
1
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:12
Obydwie jak dla mnie.
0
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:09
Nie no juz sie nie dało takiej katastrofy grac jak w pierwszej polowie.
0
Abyss
Abyss
30 kwietnia 2017, 16:09
Aj, jak niewiele. W dwie minuty mogliśmy odmienić przebieg meczu.
0
lajc1k
lajc1k
30 kwietnia 2017, 16:08
prawie kur..............
0
stary_boss
30 kwietnia 2017, 16:08
no ja się pytam jak to nie wpadło
0
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:08
Lapadula omggg ale pech
0
misiek007e
misiek007e
30 kwietnia 2017, 16:07
Brawo... Panowie na trzeźwo nie da rady ale jak tu pić o 16?
0
Materazzone
Materazzone
30 kwietnia 2017, 16:12
Normalnie. Zacząć o 12 ;d
1
Buhh
Buhh
30 kwietnia 2017, 16:07
Gooooooool!!!!!
Nie wiem kto strzelił ale goooool
0
Abyss
Abyss
30 kwietnia 2017, 16:07
Jednak gol na konto Paletty :-)
0
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:06
Farfocel!!!

Paletta?
0
lajc1k
lajc1k
30 kwietnia 2017, 16:06
gooooooooooooooooooool!!!!!!!!!!!!!!!
0
Abyss
Abyss
30 kwietnia 2017, 16:06
1:1 LAPADULA :-)
0
lajc1k
lajc1k
30 kwietnia 2017, 16:06
Paletta chyba ;P
1
Abyss
Abyss
30 kwietnia 2017, 16:08
Był tłok w polu karnym. Dopiero wszystko zweryfikowała powtórka.
0
Szulaj22
Szulaj22
30 kwietnia 2017, 16:06
Na druga połowę Gomez za Lapadule i Pasalic za suso musimy bronić tego wyniku żeby nie skończyło się 4:0. Patrząc jakich mamy zawodników to miejsce Milanu w lidze jest miedzy 8 a 12 miejscem. Jeżeli najlepszym zawodnikiem Milanu w meczach z Empoli u siebie i teraz z Crotone jest bramkarz to czego wy się spodziewacie Ligi Europy?
1
stary_boss
30 kwietnia 2017, 16:05
Kucka ha nic więcej dodać, pora na zmiany
0
Woolfik92
Woolfik92
30 kwietnia 2017, 16:04
KUCKA MAGIK!
0
ACstach
30 kwietnia 2017, 16:04
Kucka matko święta....
0
Abyss
Abyss
30 kwietnia 2017, 16:04
Teraz mogli nas dobić.
Donnarumma ratuje przed stratą drugiej bramki.
0
michalmisiu
michalmisiu
30 kwietnia 2017, 16:03
Chce człowiek zarazić chrześniaka Milanem ale jak skoro samemu mi się nie chce na to patrzeć. Gwałt na oczach po prostu, eh szkoda strzępić ryjka.
2
Wilk87
Wilk87
30 kwietnia 2017, 16:03
Idę zabrać syna na plac zabaw, byle tylko nie oglądał takiego meczu.
0
Wilk87
Wilk87
30 kwietnia 2017, 16:02
Po takim meczu, to bym zawiesił wszystkie, poza Gigio, rozmowy o nowych umowach. Nawet ze Suso, który moim zdaniem obrósł w piórka chyba po paru dobrych meczach i komentarzach.
Za Delulofeu to bym nie płakał jak wróci do Barcelony
0
Woolfik92
Woolfik92
30 kwietnia 2017, 15:58
WSTYD! Crotone gra z nami jak z 3-ligowcem, na luzie i bardzo pewnie. A my jak faktycznie 3-ligowiec, długa do przodu, niech nasz gigant, mistrz gry głową w ataku wygra pojedynek, o ile piłka wkońcu nie wyleci za aut tylko w boisko. Jak nic się nie zmieni na początku drugiej połowy to pierwszy raz w tym sezonie wyłączam i nie oglądam meczu bo to jest parodia. Mam nadzieję, że skośni są na stadionie i wstydzą się za swoich piłkarzy. CZAS COŚ Z TYM ZROBIĆ CHINOLE!
2
jasiom22
jasiom22
30 kwietnia 2017, 15:55
Dałbym Baccę za Kuckę już teraz a nie w 75 minucie ;-p
0
Fanatic
Fanatic
30 kwietnia 2017, 15:55
Od poczatku 2 polowy bacca za.ktoregos z obroncow
0
Mixder
Mixder
30 kwietnia 2017, 15:53
To samo co w poprzednim sezonie tylko bez zmiany trenera. Przecież pieniądze większe za grę w turnieju w Chinach/USA niż z kwalifikacji do LE... A piłkarzom się zapewne nie chce bo przecież nic nie dostaną za zakwalifikowanie się do LE, więc po co...
Edytowano dnia: 30 kwietnia 2017, 15:54
2
ACstach
30 kwietnia 2017, 15:55
Dokładnie to samo było, ani to wina Montelli ani wina Mihy była. Tak ja to widzę. Banda ..... .
0
radek14525
radek14525
30 kwietnia 2017, 15:53
Montella to mierny trener , co pokazal w Sampdorii , gdy wypadl Bonaventura ktory byl dla Milanu jak Messi dla Barcelony i wszyscy rozgryzli przewidywalnego Suso to chlop ewidentnie nie ma pomyslu na druzyne , do tego nie ma takiego charakteru jak Mihajlovic ktory by poukladal tych pseudo gwiazdorkow.Warto podac przyklad Simone Inzgahiego ktory jak obejmowal Lazio ktore bylo w wielkim bagnie , zrobil z niej naprawde zgrana i waleczna druzyne.
0
Muniek987
Muniek987
30 kwietnia 2017, 15:52
Oczy krwawią. Suso nie potrafi dośrodkowac, a on dalej to robi.
0
stary_boss
30 kwietnia 2017, 15:52
jak na razie konina
0
<  1  2  3  4    >

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się