Bezbramkowy remis z Juventusem
AC Milan wystąpił w meczu z Borussią Dortmund w Kantonie w niepełnym składzie i nie podołał trzeciej drużynie minionego sezonu Bundesligi. Niemcy zwyciężyli 3:1, a gole dla nich zdobyli Nuri Sahin oraz dwukrotnie Pierre-Emerick Aubameyang. Jedyną bramkę dla rossonerich strzelił Carlos Bacca, oddając skuteczny strzał z dystansu zewnętrzną częścią stopy.
Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando ekipy z Niemiec. Już w pierwszych minutach bramkarz Milanu musiał kilkukrotnie interweniować po próbach rywali, zwłaszcza bardzo aktywnego Ousmane Dembele. W 16. minucie Borussia objęła zasłużone prowadzenie. Nuri Sahin otrzymał piłkę przed polem karnym po zagraniu z lewego skrzydła i oddał strzał z pierwszej piłki, a futbolówka wpadła do siatki po ręce doświadczonego golkipera Milanu. Chwilę później było już 0:2. Dembele znakomicie przyjął piłkę i obrócił się w kierunku bramki, a wówczas kopnął go Gabriel Paletta. Sędzia podyktował rzut karny, który pewnym strzałem pełną mocą pod poprzeczkę wykorzystał jeden z celów transferowych rossonerich, Pierre-Emerick Aubameyang.
I kiedy się wydawało, że sytuacja Il Diavolo robi się bardzo kiepska, z piłką na połowie rywala ruszył Carlos Bacca. Kolumbijczyk parł do przodu pomimo asysty kilku rywali i oddał strzał z dystansu zewnętrzną częścią prawej stopy. Piłka, choć nie leciała z wielką prędkością, wpadła po ziemi do bramki obok ręki Romana Weidenfellera.
W końcowych fragmentach pierwszej połowy inicjatywa nadal leżała po stronie drużyny z Bundesligi. Świetnej szansy nie wykorzystał jednak Gonzalo Castro, który otrzymał piłkę w "szesnastce" po dobrej akcji Aubameyanga. Tuż przed przerwą niespodziewanie wyrównać mogli rossoneri. Lewą nogą z prawego skrzydła szczęścia szukał Fabio Borini, ale piłka minęła bramkę Borussii.
Po przerwie dortmundczycy nie mieli już przewagi nad ekipą z Mediolanu. Długo to właśnie podopieczni Vincenzo Montelli szukali gola, a sporo ożywienia wniósł wprowadzony w przerwie na lewą stronę boiska Hakan Calhanoglu. Po upływie nieco ponad godziny gry rossoneri w łatwy sposób dali się skontrować po tym, jak nieskutecznie rozegrali rzut rożny. Akcja Niemców zakończyła się podaniem do Aubameyanga, któremu nie pozostało nic innego, jak z bliska podwyższyć na dwubramkowe prowadzenie Borussi.
To jednak nie załamało ekipy z Włoch. W kolejnych fragmentach spotkania to właśnie Milan częściej przebywał na połowie rywala i parę razy był bliski zdobycia bramki kontaktowej. Dwukrotnie ta sztuka nie udała się jednak Luce Antonellemu, którego w dobrym stylu na wbiegnięcie w pole karne wypuszczał Calhanoglu. Ostatnie akordy tego meczu mogły należeć do Patricka Cutrone. W doliczonym czasie gry młody napastnik najpierw przez kilkadziesiąt metrów biegł sam na sam z bramkarzem Borussii, by jednak strzelić prosto w niego. Chwilę później gracz wywodzący się z Primavery Il Diavolo omal nie zaskoczył przeciwników strzałem głową po dośrodkowaniu innego młodego piłkarza Milanu, Niccolo Zanellato.
Ostatecznie po dość słabej pierwszej połowie i przyzwoitej drugiej, Milan przegrał z Borussią 1:3. Kolejny, a zarazem ostatni przystanek rossonerich podczas chińskiego torunee, to Shenzhen i sobotni mecz z Bayernem Monachium. Rozpocznie się on o godzinie 11:35 czasu polskiego.
AC Milan - Borussia Dortmund 1:3 (1:2)
Bramki: Bacca 24' - Sahin 16', Aubameyang 19' (k.), 62'
Żółte kartki: Bacca 26' - Papastatopulos 60'
BORUSSIA DORTMUND (4-3-3): Weidenfeller (46' Reimann) - Piszczek (46' Passlack), Bartra (73' Subotić), Papastatopulos, Zagadou (63' Durm) - Sahin, Castro, Rode (63' Goetze) - Dembele (63' Mor), Aubameyang (73' Schuerrle), Pulisić (73' Isak)
AC MILAN (4-3-3): Storari - Abate (63' Gomez), Paletta (46' Musacchio), Zapata, Rodriguez (63' Antonelli) - Kessie (90+1' Gabbia), Mauri (90+1' Zanellato), Bonaventura (63' Sosa) - Borini (90+1' Crociata), Bacca (63' Cutrone), Niang (46' Calhanoglu)
Miejsce: Tianhe Stadium (Kanton, Chiny)
*** SKRÓT MECZU ***
SS
Przy karnym bez szans