SCUDETTO


KOLEJNA WYJAZDOWA PORAŻKA. SAMPDORIA-MILAN 2:0

24 września 2017, 11:25, Leonardo 22 Główne newsy
KOLEJNA WYJAZDOWA PORAŻKA. SAMPDORIA-MILAN 2:0

AC Milan przegrał wynikiem 0-2 w wyjazdowym spotkaniu 6. kolejki Serie A z Sampdorią. Występujący tego popołudnia na czarno gracze z Mediolanu od samego początku mieli ogromne problemy z zawiązaniem jakiejkolwiek akcji ofensywnej. Gospodarze górowali w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła i na prawdę nie wyglądało to najlepiej dla sympatyków Il Diavolo. Już w 3 minucie potrzebny był system VAR, sędzia na początku wskazał na rzut karny po rzekomym zagraniu piłki ręką przez Kessiego, ale po sprawdzeniu powtórki anulował swoją decyzję. W 13 minucie główkował Douvan Zapata, ale Gigio pięknie wyłapał ten strzał. W 37 minucie znów kolumbijski napastnik wpadł w pole karne, zdołał strzelić, ale Donnarumma po raz kolejny był górą. W 41 minucie bliski bramki samobójczej był Romagnoli, po jego interwencji piłka wylądowała w bocznej siatce bramki. Do przerwy utrzymał się wynik 0-0, ale dużo lepsze wrażenie pozostawili po sobie gospodarze.

Po przerwie mecz wydawał się być nieco bardziej wyrównany. W 56 minucie po podaniu od Kalinica szczęścia podkręconym strzałem zza 'szesnastki' próbował Suso lecz tym razem piłka poszybowała w trybuny. W 68 minucie po pięknej akcji Kalinic-Suso-Kessie ten ostatni wpadł w pole karne i w ostatnim momencie przed oddaniem strzału w cudowny sposób piłkę wyłuskał  mu spod nóg Lucas Torreira, filigranowy pomocnik gospodarzy tym zagraniem uratował swoją drużynę. W 72 minucie Sampdoria wyszła na prowadzenie, bramkę zdobył Douvan Zapata, a bardzo pomógł mu w tym jego rodak, grający w Milanie... Cristian Zapata, który głową zagrał wprost na klatkę piersiową napastnika Sampy, a ten z 3 metrów nie miał problemów z pokonaniem Donnarummy. Cała ta sytuacja zakrawała o kuriozum, podopiecznym Montelli tego popołudnia nie wychodziło zupełnie nic. Trener Rossonerich posłał w końcówce do boju Calhanoglu, Cutrone i Boriniego, ale również ta trójka nie zdołała odmienić obrazu gry. W pierwszej minucie doliczonego czasu na placu gry pojawił się Ricardo Alvarez i kilka sekund później swoim pierwszym kontaktem z piłką pokonał Donnarummę! Pomocnik Sampdorii otrzymał piękne prostopadłe podanie, znalazł się w dogodnej sytuacji i technicznym uderzeniem wpisał się na listę strzelców. Sędzia Valeri w 94 minucie zakończył cierpienia piłkarzy i kibiców Milanu. Mecz zakończył się wynikiem 2-0 dla gospodarzy!

 

SAMPDORIA: Puggioni - Bereszyński, Silvestre, Ferrari, Strinic - Barreto, Torreira(90+3' Capezzi), Praet(90+1' R. Alvarez) - Ramirez(84' Verre) - Quagliarella, D. Zapata.

MILAN: G. Donnarumma - C. Zapata, Bonucci, Romagnoli - Abate(81' Borini), Kessie, Biglia, Bonaventura(78' Cutrone), Rodriguez - Suso(78' Calhanoglu) - Kalinic.

 

Bramki: 72' D. Zapata, 90+1' R. Alvarez

Żółte kartki: 72' Donnarumma, 83' Bonucci

Arbiter główny: Paolo Valeri

Miejsce: Stadio Luigi Ferraris (Genua)


*** SKRÓT MECZU ***



610 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
misiek007e
misiek007e
24 września 2017, 14:25
Nie ma na co czekac.. Z taka gra slabo widze walke o 6 miejsce a co dopiero na LM.. Szukamy nowego trenera
1
Wioku93
Wioku93
24 września 2017, 14:25
Walka,agresja,pomysł na grę!! Witamy w Milanie;)
0
marcingebelson
marcingebelson
24 września 2017, 14:24
a za tydzien roma
0
kupczyk1981
kupczyk1981
24 września 2017, 14:24
Gratulacje dla Sampdori.Zasłużyli w pełni na 3 punkty.Mój ukochany klub (od 25lat) z taką grą druga dziesiątka w tabeli
1
krisss811
24 września 2017, 14:24
Bonucci nawet wślizgu nie zrobił żeby to zablokować...
0
MK92
MK92
24 września 2017, 14:24
Haha :) Pięknie panowie!
0
TheJaguar
TheJaguar
24 września 2017, 14:24
Jeżeli ten ciul zagra chociaż jeden mecz to Montella nie powinien już trenować w ogóle... Jak można wystawić tą kłodę mając na ławce Matteo...
0
marcelinho
marcelinho
24 września 2017, 14:24
Na następnym meczu białe chusteczki do machania i wielki napis na Curva Sud ...MONTELLA WON!
1
Zimer9009
Zimer9009
24 września 2017, 14:24
Spytałbym gdzie był Zapata, ale nasz profesor leżał na murawie bo przecież jak można tak szybko zrobić w tył zwrot ?
0
milan2002
milan2002
24 września 2017, 14:24
dramat
0
ziomekk7
ziomekk7
24 września 2017, 14:24
Niech Montella wpuszcza dalej pupila Kalinicia, który jeśli nie dostanie podania na puściaka to nic nie zrobi i niech dalej robi zmiany w 80 minutach :) wpuszczając Boriniego... śmiech na sali, a Andre Silva ławeczka :D brak mi słów
3
Cactus
Cactus
24 września 2017, 14:24
Ten mecz przegrali wszyscy. Od Montelli po piłkarzy. Zabrakło tak naprawdę wszystkiego co musi mieć dobra drużyna. Gracze rozkojarzeni, niepewni, popełniający masę błędów. Trener czekający ze zmianami na Bóg jeden wie co. Krótko mówiąc spotkanie po którym trzeba wyciągnąć szybko wnioski.
0
marcelinho
marcelinho
24 września 2017, 14:25
Ciekawa konferencja będzie Montelli........do straty bramki graliśmy dobrze bu ha ha
0
Damilano90
Damilano90
24 września 2017, 14:24
Zapata dzisiaj tragedia przy pierwszej bramce asysta i przy drugiej też się nie popisał
0
halogen2000
halogen2000
24 września 2017, 14:23
Brawo Montella.
0
Abyss
Abyss
24 września 2017, 14:23
Bonucci nawet nie raczył wysynąć nogi, aby zablokować Alvareza.
0
marcingebelson
marcingebelson
24 września 2017, 14:23
co to jest
0
MariuszR06
MariuszR06
24 września 2017, 14:23
Coraz gorzej gramy...i 0:2.....Teraz to jednak Montella ma ludzi do grania,a efektów brak.....Żal pisać.
1
CZARO
CZARO
24 września 2017, 14:23
Nie można tak szybko zwalniać trenera...
ale my trenera nie mamy...
1
pippoinzaghi09
pippoinzaghi09
24 września 2017, 14:22
Wal się
Edytowano dnia: 24 września 2017, 14:27
0
stary_boss
stary_boss
24 września 2017, 14:22
dno i wodorosty dawać jeszcze większe kontrakty po 15 milionów - szkoda gadać zupełny brak ambicji
0
Zirytowany
24 września 2017, 14:22
Czas pozegnac treneiro by uratowac ten sezon, nie widac z nim poprawy gry.
1
mr black
mr black
24 września 2017, 14:22
zapata wygral mecz
0
ACstach
ACstach
24 września 2017, 14:22
Wszedł i strzelił. Brawo Sampdoria.
0
Kaka#22
Kaka#22
24 września 2017, 14:22
Mam nadzieje, że to ostatni mecz w którym oglądam tak fatalny Milan (oglądałem na szczęście tylko 15 minut). Forza!
0
marcingebelson
marcingebelson
24 września 2017, 14:22
mam dosc
0
skoropian
skoropian
24 września 2017, 14:22
DRAMAT, ŻENADA.
0
challenger
challenger
24 września 2017, 14:22
powiedzcie mi co się musi wydarzyć żeby wywalić Montellę i zatrudnić prawdziwego trenera a nie nauczyciela w-fu?
0
PanX
PanX
24 września 2017, 14:25
W tym momencie? Seria porażek w podobnym stylu lub bunt w szatni.
0
Diavo
Diavo
24 września 2017, 14:22
Dramat.. Dlaczego milan zawsze wygląda słabo fizycznie?
0
Marcin1995
24 września 2017, 14:22
Drugi poważny mecz i druga katastrofa, moja cierpliwość się wyczerpała do Montelli
5
Solan0
Solan0
24 września 2017, 14:23
mam podobnie do tej pory go bronilem ale jak w takim meczu mozna do 75 nic nie robic a potem wpuszczac kogos kto sie nie przyda
2
tomhardy22
tomhardy22
24 września 2017, 14:22
Golll , oby to byl kamyk do ogrodka pozegnajacy Montelle.
0
Abyss
Abyss
24 września 2017, 14:22
2:0
0
Doctor_ek
Doctor_ek
24 września 2017, 14:22
Wiadome porażki mogą się zdarzyć, ale po jakiejś walce...
Zastanawia mnie jednak jaki plan ma Montella?
Za tydzień gramy z Roma, później derby, a on wystawia w takim meczu Suso (który jest bez formy), a nie Silve....
Jeżeli Andre nie wyjdzie w meczu z Roma, to ja się zastanawiam, po co on nam? Żeby grał w meczu z "ogórkami". Vincenzo wystawia zdecydowanie swoich "pupilków" gra Kalinic, Suso, wchodzi Borini... dlaczego on zmienił napastnika za napastnika, w tym meczu gonimy, a on nic z tym nie robi...
0
Ronladinho86
Ronladinho86
24 września 2017, 14:27
dokładnie zgadzam się z Tobą Montella nie ma pomysłu na grę tymi piłkarzami, on gra swoimi ulubieńcami, Suso Biglia Kessie Zapata nic w tym meczu nie pokazali.
0
patoo_07
patoo_07
24 września 2017, 14:22
Również broniłem Montelli całym sobą, podawałem masę argumentów, ale sypie głowę popiołem. Gość jest do zwolnienia w trybie natychmiastowym. Trzeba interweniować jak Inter w zeszłym sezonie. Wóz albo przewóz. Gorzej nie będzie.
4
tomhardy22
tomhardy22
24 września 2017, 14:23
Szkoda ze tacy jak ja ktorzy zwalniali Montelle od czerwca byli wyszydzani , ale szanuje za przyznanie sie do winy.
1
grzesiekpl88
grzesiekpl88
24 września 2017, 14:22
Serce krwawi
1
Orzelek79
Orzelek79
24 września 2017, 14:22
Borini asysta
0
yoshko
yoshko
24 września 2017, 14:21
Kessie i Biglia dzisiaj ani razu nie podali dokładnie dalej niż na 2m
0
KOZIO
KOZIO
24 września 2017, 14:21
Dlaczego tak pózno zmiany? ten trener czasami mnie rozwala.
0
marcelinho
marcelinho
24 września 2017, 14:21
Goooooooooooooooooooool!
0
tober12
tober12
24 września 2017, 14:21
Hahahahahaha zapata1
0
Gattuso28
Gattuso28
24 września 2017, 14:21
Nie no ale widać automatyzmy.Z meczu na mecz popełniamy te same błędy i gramy ten sam piach.Brawo Vincenzo!!!
1
Fushnikov
Fushnikov
24 września 2017, 14:20
Dobry mecz!! Wszyscy mocne 7 tylko Zapata 8,5
0
PanX
PanX
24 września 2017, 14:22
W niemieckiej skali.
0
Legenda Shevchenko
Legenda Shevchenko
24 września 2017, 14:20
................................. chyba wystarczy, brak słów.
0
siwy991
siwy991
24 września 2017, 14:20
jeśli dalej będziemy tak grać oczekuję dymisji:) nawet nie stać nas na remis. Nie wiem tylko czy właściciele mają jaja żeby dokonać takiego kroku
0
sKUBAniec
sKUBAniec
24 września 2017, 14:20
Jeszcze tak dla przypomnienia zarobki graczy Milanu to 117 mln, Samoy 37 mln.
0
Skot Łilson
Skot Łilson
24 września 2017, 14:19
Tego nie da się oglądać. Z taką grą nie będzie nawet LE w przyszłym sezonie. I nie zmieni tego wygrana w końcówce z Sampdorią ani wygrana z Romą bo styl jest fatalny.
0
nokoments
24 września 2017, 14:19
SZYBKO, ZWOLNIĆ MONTELLĘ - MOŻE JESZCZE WYGRAMY TEN MECZ!
2
Abyss
Abyss
24 września 2017, 14:18
Montella jest "nienaruszalny" co najmniej do końca rundy. Musiałby się wydarzyć kataklizm (seria porażek), aby naprawdę wyleciał. Zarząd ma do niego pełne zaufanie.
0
challenger
challenger
24 września 2017, 14:17
to nie jest Milan, to są jakieś chińskie zamienniki. gra jest taka jak co tydzień czyli bezbarwna, bez pomysłu i bez jaj. Panowie może my robić co tydzień WYTNIJ i WKLEJ po każdym meczu. nie wierze w projekt Milanu z Montellą na pokładzie. Nasi piłkarze noszą koszulki najswpanialszego klubu na świecie a kopią się po czołochach albo prawymi nogami w lewe uszy. żal patrzeć, wstyd i żenada
1
tober12
tober12
24 września 2017, 14:17
Ten Biglia to dzisiaj nie potrafi odebrać piłki. My musimy przejść na 4 2 3 1 bo w tej taktyce piłkarze nie istnieją a wahadłowi nie wywiązują się z obowiązków.
1
marcelinho
marcelinho
24 września 2017, 14:15
cała Italia teraz się śmieje z bandy nieudaczników na czele z sabotażystą!
1
<  1  2  3  4  5    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się