Ja szczerze mówiąc oceniam jego poziom mniej więcej na ten sam jaki miał Sinisa. Choć przyznam szczerze, że ze względów subiektywnych (jakoś bardziej go lubię) wolałbym Serba. Szkoda, że Berlu go odstrzelił zanim przyszli Chińczycy bo podejrzewam, że oni by mu krzywdy zrobić nie dali a teraz byśmy mieli może drugi już sezon z rzędu w pucharach...

No ale obu uważam, za opcję oszczędnościową dobrą na stare trudne czasy. Nowy lepszy Milan ma już dobrych piłkarzy, ale potrzebuje klasowego trenera.

PS: no bo właśnie - nie obwinię o nic Mirabellego ani Fassone - jakich byśmy wyników nie mieli to po tym co widziałem, wiem, że stają na rzęsach żeby było dobrze. Więc obwiniać mogę (i pewnie czasem będę) piłkarzy za to, że nie pokazują pełni możliwości (pewnie z różnych przyczyn, ale jedną z nich zdaje się brak pełnego zaangażowania a to niedopuszczalne) i trenera. Za to, że nie umie wykrzesać 100% z drużyny ani ogarnąć jej i podejmuje różne dziwne decyzje kadrowe których by nikt nie zauważał gdyby nie kompromitujące klęski a tak nie bronią go wyniki za samo pranie jakichś ogórków.

Z dostępnych trenerów postawiłbym na Luisa Enrique

po meczach z roma i interem bedzie bardzo zagrozona .slaby trener ktory niema pomyslu jak poukladac ten nowy milan

Oczekuję zupełnie innego Milanu, ale nie w meczu z Rijeką, tylko z Romą, żarty się skończyły

Jeśli nie ugramy nawet remisu z Romą, trzeba się pożegnać jeszcze przed przerwą na kadrę.

Zwolnić w grudniu jesli gra nie ulegnie poprawie :) nie ma co czekać do czerwca. Jednak Montella jest srednim trenerem. Zawsze go bronilem. Cierpliwość się kończy. I nie pitolic mi tu o czasie i o zgraniu.. błagam xD

Teraz zmiana trenera jest bez sensu, ale zima jak najbardziej. Jesli poważnie myślimy o Top 4.

Moim zdaniem dobra decyzja. Na ten moment nie bardzo widzę innych jakościowych kandydatów do objęcia pozycji szkoleniowca Milanu, a poza tym to dopiero szósta kolejka, więc troszkę za wcześnie, aby myśleć o zmianie trenera. Moim skromnym zdaniem problem tkwi w eksperymentowaniu ze zmianą pozycji niektórych zawodników (w szczególności Suso), zmianom ustawienia i braku stabilności w pierwszej jedenastce. Mam również wątpliwości co do personalnych wyborów (patrz: Zapata, Silva, Calhanoglu), ale to wszystko jest do naprawienia. Mam nadzieję, że skończył się czas eksperymentów i trener wyłoni w końcu "główne" ustawienie i podstawową jedenastkę, która będzie się zgrywać i z meczu na mecz grać coraz lepiej.

Widoczny jest jakiś problem mentalny, brak zaangażowania w wydarzenia boiskowe. To musi się koniecznie zmienić. Montella będzie miał teraz pole do popisu w październikowych pojedynkach. Wóz albo przewóz. Forza Milan!

Mentalnie zespół znowu zawiódł ( mecz z Lazio ) w krótkim czasie .To nie napawa optymizmem , musi Montella mocno wstrząsnąć zespołem, inaczej panowie FM bez sentymentów go zwolnią.

Z jakiej racji ma być zagrożona, po dwóch wpadkach? Jeśli nie będzie do zimy nic ulegać poprawie to wtedy można myśleć nad zwolnieniem, ale teraz zwolnienie byłoby zwyczajnie strzałem w stopę

Jak zacznie wystawiać optymalny skład który dobrze się spisuje na meczach, a nie zawodników którzy na treningach "sprawiają wrażenie" że dadzą radę to gra może ulec poprawie. Tak czy inaczej do stycznia pewnie się doturla, bo wątpię żeby Fassone, Mirabelli, Li i reszta zadecydowali o zwolnieniu go nawet po porażkach z Romą i Interem. To są realiści i wątpię że liczą wygraną z Interem czy Romą po tym jak w paskudnym stylu przegrywamy z Sampą i Lazio a wygrywamy również dzięki szczęściu z Spal czy Crotone. Jednak nawet w przypadku porażek jeśli gra i nastawienie ulegną poprawie to na pewno zarząd to zauważy.

Wydaje mi się ze będzie gorąco jak coś się nie poprawi w grze ...

Skoro pojawiają się takie komunikaty to znaczy, że już troszkę zagrożona jednak jest.

: //