SCUDETTO


Milan przyparty do muru. Wygrać za wszelką cenę

21 października 2017, 15:04, cinassek Aktualności
Milan przyparty do muru. Wygrać za wszelką cenę

Jeżeli przez ostatnie tygodnie drużyna Milanu mogła jeszcze liczyć na sporą dawkę wyrozumiałości, o tyle teraz presja jest już bardzo wysoka. Po serii rozczarowujących wyników, w niedzielne popołudnie na San Siro przyjedzie Genoa, która również zmaga się ze swoimi problemami. Rossoneri zamierzają wygrać ten pojedynek za wszelką cenę, a ewentualne niepowodzenie może kosztować drogo trenera Vincenzo Montellę.

W poprzedniej kolejce Serie A, rossoneri doznali bolesnej porażki 2:3 w derbach Mediolanu, a we znaki dał im Mauro Icardi, zdobywca hat-tricka dla nerazzurrich. Genueńczycy natomiast przełamali swą wielką niemoc i odnieśli pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach, wygrywając 3:2 na terenie Cagliari.

Milan zajmuje dopiero 10. miejsce w klasyfikacji i - mając na koncie 12 punktów - traci do strefy gwarantującej awans do Ligi Mistrzów już 7 „oczek”. Jeżeli mediolańczycy nadal chcą myśleć o powrocie do Champions League, margines błędu już praktycznie nie istnieje. Rossoblu z kolei posiadają raptem 5 punktów, co sprawia, iż ulokowani są w pobliżu strefy spadkowej – na 16. pozycji.

Drużyna Gryfów z Ligurii tworzona jest także przez ex-rossonerich. W barwach Genoi występują obecnie Adel Tarrabt, Gianluca Lapadula, czy wypożyczony z Milanu na obecny sezon Andrea Bertolacci. Póki co największy wkład w grę swojego zespołu ma Marokańczyk, który w poprzedniej kolejce zdobył ładnego gola w pojedynku na Sardynii.

Jeżeli chodzi o sytuację kadrową, trener Ivan Jurić nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Isaaca Cofie oraz Nicolasa Spolliego. Wszyscy inni są do jego dyspozycji. Chorwat może liczyć m.in. na reprezentanta Włoch, bramkarza Mattię Perina, czy doświadczonego portugalskiego pomocnika Miguela Veloso.

W Milanie urazy uniemożliwiają występ dwóm bocznym obrońcom – Andrei Contiemu oraz Luce Antonellemu. Inni piłkarze są gotowi do gry, włączając także tych, którzy z różnych względów nie otrzymali powołania na zremisowane 0:0 spotkanie z AEK Ateny w Lidze Europy.

W ostatnim czasie narasta krytyka wobec trenera Vincenzo Montelli za słabe wyniki zespołu, ustawienie niedopasowane do zawodników oraz zbyt częste rotacje w składzie. Szkoleniowiec nie zamierza jednak porzucić realizacji swoich planów w pojedynku z Liguryjczykami. Także i tym razem zajdzie kilka zmian.

Rossoneri mają wystąpić w ustawieniu 3-5-2 bądź 3-4-2-1. Trener zdecyduje się na posłanie od początku dwóch napastników i jednego trequartisty, bądź odwróci te proporcje. W drugim przypadku za plecami Nikoli Kalinicia wystąpią Suso i Giacomo Bonaventura, zaś w pierwszym Hiszpan usiądzie na ławce, a szansę otrzyma Andre Silva.

W tyłach szykuje się występ Cristiana Zapaty, który otrzyma pierwszą szansę rehabilitacji po wrześniowym pojedynku z Sampdorią Genua, gdzie był współwinny utracie bramek. Względem derbów nie zmieni się obsada bocznych stref boiska i ujrzymy tam Fabio Boriniego oraz Ricardo Rodrigueza. Środek pola należał będzie zaś do Francka Kessiego oraz Lucasa Biglii.

Terminarz jest bardzo napięty i już trzy dni po potyczce z Genoą, Milan rozegra wyjazdowe spotkanie z Chievo Werona, a w przyszłą sobotę podejmie Juventus. Nie wiadomo, jak dyrektorzy klubu zachowają się w przypadku ewentualnego niepowodzenia względem trenera Vincenzo Montelli. Z pewnością jednak w obecnej sytuacji szkoleniowiec nie może spać spokojnie.

Poprzednie starcie rossonerich z rossoblu to 18 marca bieżącego roku i domowe zwycięstwo mediolańczyków 1:0. Wówczas decydujące okazało się trafienie Matiego Fernandeza, stanowiące jednocześnie jedyną bramkę Chilijczyka podczas jego rocznej przygody w stolicy Lombardii.

Mecz 9. kolejki Serie A pomiędzy Milanem a Genoą rozpocznie się w niedzielę, 22 października o godzinie 15:00 na San Siro. Jako arbiter główny starcie to poprowadzi Piero Giacomelli z Triestu. Transmisję na żywo zapowiada polska stacja telewizyjna Eleven.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

AC MILAN (3-4-2-1): G. Donnarumma - Zapata, Bonucci, Romagnoli - Borini, Kessie, Biglia, Rodriguez - Suso, Bonaventura - Kalinić

GENOA CFC (3-5-2): Perin - Izzo, Rossettini, Zukanović - Rosi, Rigoni, Veloso, Bertolacci, Laxalt - Taarabt, Galabinov

 

 



48 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
22 października 2017, 13:51
Oby to był mecz od którego wszystko ruszy w dobrą stronę.
0
dziadek
dziadek
22 października 2017, 13:40
Jak dziś nie wygramy to Montella zostanie zwolniony. Najgorzej jak wygramy a to nic nie zmieni...i Montella zostanie jeszcze na kilka meczów. Jak dla mnie powinien odejść. Ta jego rotacja plus zmiana taktyki sa powodami przez które druzyna gra tak slabo...
0
Zuber
Zuber
22 października 2017, 13:22
Znowu trójka w obronie, nawet mi się nie chce wypowiadać na ten temat. Tak piszecie o porażce i zmianie trenera a czy ktoś wam dał chociaż 50% pewność, że oni go zwolnią? Póki co to stoją za nim murem i nie widać, żeby to miało się zmienić nawet mimo porażki.
0
22 października 2017, 13:25
No wlasnie to jest najgorsze , ze nie wiadomo , ale jesli nie da sie wygrac u siebie z Genoa , to jesli go nie zwolnia to totalna kompromitacja.
0
Zuber
Zuber
22 października 2017, 13:38
Hiddinka bym powitał z otwartymi rękoma jeśli miałaby nastąpić zmiana trenera. Ale z tego co widać to brakuje u nas twardej ręki, zrobili sobie kółko wzajemnej adoracji i zamiast zasuwać i sobie wyjaśnić pewnie rzeczy to się głaskają na wzajem po główkach i mówią, że nic się nie stało.
0
Zuber
Zuber
22 października 2017, 13:43
Tak wlasnie jest , zaklamuja rzeczywistosc do bolu.
0
acmti__
acmti__
22 października 2017, 13:06
Dzisiaj wygramy, ale to nic nie oznacza :)
0
Diabełek
Diabełek
22 października 2017, 12:53
Jak dla mnie najważniejsze ,że znowu Eleven pokaże Mecz i mogę zobaczyć mecz na żywo nie muszę szukać stronki z meczami ,które się zacinają tylko w spokoju zobaczyć Mecz Kochanego klubu ...Życzę każdemu Miłego oglądania , bo mamy szczęście ,że mamy taki Kochany Klub ..
3
Majkel69
Majkel69
21 października 2017, 23:03
Inter urywa punkt napoli jako jedyna drużyna w sezonie i póki co liczy się w walce o mistrzostwo. Ciekawe czy nas wydyma Genoa... Niech już zmienią tego trenera mam dość patrzenia na potencjalne porażki z nadzieją, że może po nich coś się zmieni w drużynie.
0
rino8
rino8
21 października 2017, 21:40
Hejka, rzadko pisuję, ale życzę wszystkim przede wszystkim spokoju. Zwycięstwa jeszcze nadejdą. Cierpliwości i trzymajcie się, pozdrawiam wszystkich Milanistów.
5
Dryzu1899
Dryzu1899
21 października 2017, 19:44
Ziomeczki, nie kłóćcie się. Nie ma co mówić że jeden jest gorszym a drugi lepszym kibicem. Po prostu doszło do tego, że my jako kibice ACM to bohaterowie tragiczni- praktycznie nie ma tutaj dobrego wyjścia. Jedni życzą przegranej, bo chcą aby to był bodziec to poprawy sytuacji w klubie, zmian i żeby w końcu coś w klubie ruszyło i sytuacja uległa poprawie. Drudzy po prostu chcą wygranej bo potrzebujemy punktów by jeszcze walczyć o Ligę Mistrzów. I jedni i drudzy mają rację, ale przecież wszyscy chcemy dla klubu dobrze, tyle że różnymi drogami. Na dobrą sprawę to to jest hazard, bo nikt nie wie co się wydarzy i żadnego scenariusza się nie wywróży. Czy warto się spierać i dzielić jedynie przez to jak ktoś postrzega sytuację? Czyja racja jest bardziej czyjsza? Nie sądzę- wszystkim nam chodzi o jedno - wielki powrót Milanu.
Edytowano dnia: 21 października 2017, 19:46
11
Mirabelli
Mirabelli
21 października 2017, 19:59
Nasz klub w obecnym stanie jest godny napisania książki, rodem z Antygony
2
olotek2
olotek2
21 października 2017, 20:16
Dryzu1899 Tu nie chodzi o to jak kto spostrzega sytuację.Możemy się spierać o taktykę, wybory personalne trenera itd. Tu chodzi o wartość jaką dla Nas wszystkich jest Milan. Pisanie za przeproszeniem pierdół o tym, aby Milan przegrał jest po prostu nieprzyzwoite i nie na miejscu.
5
olotek2
olotek2
21 października 2017, 17:34
Przepraszam jak można się mienić kibicem Milanu i życzyć przegranej??????????????????? JAK MOŻNA LUDZIE OPMIĘTAJCIE SIĘ Można krytykować trenera za jego wybory, za słabe wyniki, za brak stylu ale do jasnej cholery życzyć przegranej swojej drużyny. Żałosne to jest , nie potrafię tego zrozumieć
9
GreekNight
GreekNight
21 października 2017, 18:09
przegrana po to aby druzyna zaczela wygrywac, dosc logiczne rozumowanie, troche jak inwestycja, teraz stracimy 3 punkty ale wypadnie trener dostaniemy nowego i w przyszlosci bedzie lepiej (przynajmniej mamy taka nadzieje)
1
Zielony2009
Zielony2009
21 października 2017, 18:24
To idź wylej te żale mamusi albo kolegom ze szkoły. Tylko pamiętaj o capslocku i wielu znakach zapytania aby wypaść wiarygodnie.
1
olotek2
olotek2
21 października 2017, 18:27
Wow jakie logiczne rozumowanie Mam firmę przynosi straty rzędu 3 milionów. Hej zróbmy jeszcze stratę na milion to może rada nadzorcza zwolni prezesa i będzie nowy i będą zyski.Naprawdę jestem pod wrażeniem logiki
1
olotek2
olotek2
21 października 2017, 18:32
Zielony 2009 Dziękuje za cenne informacje dotyczące klawiatury. Prosiłbym jednak o merytoryczną odpowiedź na mój apel , a nie gówniarskie teksty
1
Zielony2009
Zielony2009
21 października 2017, 18:37
Ty zacząłeś. Można chcieć wygrać, można chcieć przegrać, można kibicować temu lub tamtemu lub odwrotnie. Można też chcieć zrobić krok w tył żeby potem pójść z rozpędem do przodu. Ty odbierasz niektórym miano kibica według swojego widzi mi się. Idź płakać gdzie indziej.
1
olotek2
olotek2
21 października 2017, 18:57
Zielony2009 Dziękuję za poprawę.Niestety nie zgadzam się z Twoim zdaniem , że można chcieć przegrać. Nie znam osobiście kibiców jakiejkolwiek drużyny., którzy chcieliby porażki swoich ulubieńców.Nigdy się z takim zdaniem nie zgodzę. Co to za kibic trzymający kciuki za porażkę swojej drużyny?Dla mnie to nie jest kibic.Nie wiem można napisać, tak jak ktoś we wcześniejszych postach , wygrajmy po fatalnej grze i zwolnijmy trenera, ale nie życzmy porażki dla Milanu w imię jakiś innych celi. Tak poza , co Ty masz z tym płaczem? Ostatni raz płakałem na meczu w 92 jak Polska przegrała z Hiszpanią na olimpiadzie w finale po bramce w ostatniej minucie.
0
Jacek 81
Jacek 81
21 października 2017, 19:04
Heh bo tu ludzie myślą, że głównym problemem jest trener, a fakt jest taki, że kupilismy dużo przeciętnych piłkarzy i to jest problem zamiast dokupić czterech pięciu poszliśmy w ilość. Jedynym topem jest Bonuci-niestey gra słabo. Hakan, RR oni nie byli nawet gwiazdami bundesligi. Z Biglii każdy robi rozgrywającego ska Pirlo, ale on jest tylko def pomocnikiem, który potrafi w miarę rozegrać piłę gdy ma koło siebie innych dobrych pomocników. Kessie miał dobre pół roku w Atalancie, potencjał ma jest silny waleczny, ale z techniką jest trochę na bakier. No i Silva talent z Portugalii niestety on strzela tylko slabiakom, wszyscy się zachwycają nad dryblingami na boki boiska z których nic nie wynika. Niestety w ostatnim czasie zawodnicy z Portugalii się nie sprawdzają za bardzo a płaci się za nich grube pieniądze. Narazie u nas tak samo jak w reprezentacji strzela tylko głównie słabym zespołom. W Reprezentacji głównie w końcówkach gdy wynik jest rozstrzygnięty. Wydaliśmy 200mln na solidnych zawodników. Niestety 200mln w obecnych czasach to jest nie wiele, to nie to samo co 3-4 lata temu, ale ludzie tutaj że wydaliśmy 200mln to....
1
Mirabelli
Mirabelli
21 października 2017, 19:41
Jacek 81- Hakan i RR? Co ty bredzisz chłopie, nawet zapewne jednego meczu BL nie obejrzałeś i już gadasz nie wiadomo co, co jak co ale Hakan i RR zawsze byli jasną stroną Bundesligi, i tylko słabe formy ich klubów oraz zawieszenie Hakana tak niedawno poskutkowało, ale ci dwaj zawsze byli gwiazdami BL, a wiem bo śledzę na bieżąco BL, więc nie wmówisz mi że to nie były gwiazdy, tylko osoba która nie ogląda BL tak się wypowiada jak ty, a tak poza tym, to nie wina umiejętności, tylko psychiki, jakbyś nie wiedział to dużo zależy od psychiki zawodników przede wszystkim,a tego nam brakuje, bo nasi nowi gracze mają umiejętności jak mało kto, tylko sfera mentalna nie jest dobra, przemyśl następnym razem to co piszesz
1
MK92
MK92
21 października 2017, 20:10
Kolejna na tym portalu odsłona wojny między sercem a rozumem Milanisty :)
2
Jacek 81
Jacek 81
21 października 2017, 20:28
Mirabelu Heh no tak byli silnymi punktami swoich przeciętnych zespołów, ale gwiazdami Bundesligi to oni nie byli, ani ja ani Ty fachowcami nie jesteśmy. Napisz mi dlaczego żaden czołowy klub ich nie chciał ich kupić? Może poprostu są solidnym zawodnikami i nic więcej.
0
Mirabelli
Mirabelli
21 października 2017, 20:51
Jacek81- Jak nie chciał? Przecież Arsenal,City i United byli bardzo blisko kupna Hakana, najbliżej było City, ale Hakan odmówił,Ricardo miał to samo, także nim się wiele mocnych klubów interesowało, w tym Chelsea, ale on odmówił co skończyło się na Marcosie Alonso, doliczam do tego BVB i Bayern Monachium dla Hakana, my mieliśmy niesamowitego farta że mamy Hakana, bo gdyby nie zawieszenie już dawno byłby w takim Mynszen albo innym Juventusie bądź City, a Ricardo po prostu miał słaby sezon, stąd go kupiliśmy
0
Jacek 81
Jacek 81
21 października 2017, 21:07
Mirabelki - teraz to pojechałeś te kluby co wymieniłeś obserwują setki zawodników, a to co gazety wypisuje to są pobożne zyczenia/wymysły pismakow nic więcej. To że kiedyś ich obserwowali to nie wiele znaczy bo tak jak napisałem i zapewne masz tego świadomość te kluby obserwują masę zawodników.
0
Zielony2009
Zielony2009
21 października 2017, 21:09
Potwierdzam - Hakan i RR wyróżniali się w Bundeslidze, zwłaszcza Turek z racji swojej ofensywnej pozycji.
1
Jacek 81
Jacek 81
21 października 2017, 21:13
Zielony2009 ja nie mówię, ze się wyróżniali, ale przyznasz jednak, że nie byli gwiazdami Bundesligi, tylko poprostu się wyróżniali, byli silnymi punktami przeciętnych zespołów nic więcej.
0
Mirabelli
Mirabelli
21 października 2017, 23:10
Jacek81- Jakbyś chciał wiedzieć to sam Mathias Sammer kiedy jeszcze pracował mówił że zabiegał o Hakana, jak widać transfer nie doszedł do skutku, więc w jego przypadku żadnych ściem nie było
0
Jacek 81
Jacek 81
21 października 2017, 23:18
Mirabelli dobrze napisałeś kiedyś..., w ostatnim czasie nikt znaczący się nim nie interesowal, zresztą w mediach często są kurtuazyjne wypowiedzi
0
GreekNight
GreekNight
22 października 2017, 19:41
@olotek2 Porownywanie straconych 3 punktow do straty rzedu 1 miliona jest zalosne. Montella nie dziala, im szybciej wyleci tym lepiej. Inwestujemy 3 punkty po to aby cos sie poprawilo, to tak jakby ta twoja wyimaginowana firma zainwestowala 100.000 w zatrudnienie nowego prezesa. Niestety zarzad nie pozbedzie sie Montelli tak latwo i gdyby Montelli jakims cudem udalo sie wygrac te dwa spotkania (teraz juz wiemy ze sie nie uda) to zarzad nagle odzyskal by w nim zaufanie pomimo faktu iz on nadal kompletnie nie nadawalby sie do zarzadzania ta druzyna.
0
Mirabelli
Mirabelli
21 października 2017, 17:34
Nie rozumiem, jak można mówić że lepiej by było abyśmy przegrali, jakie lepiej? Przecież to by była kolejna strata punktów, a punktów potrzebujemy jak powietrza, do tego nie chcę aby kolejna przegrana jeszcze bardziej nas pogrążyła, wygrane budują team, a nie przegrane
Edytowano dnia: 21 października 2017, 17:43
4
FanatykACM
FanatykACM
21 października 2017, 16:59
Wygrać to przede wszystkim. Ja myślę że nawet jeśli Milan wygra te 2 spotkania i zdobędzie 6 pkt ,(nie liczę meczu z juve bo tam może być różnie ) to i tak powinien zarząd zmienić trenera, ,bo ten projekt go raczej przerósł poprostu.
1
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
21 października 2017, 17:13
Ja tylko nie chcę 1:6, jak kiedyś. Ja to do dzisiaj pamiętam.
2
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
21 października 2017, 16:42
Ale nasz zespół potrzebuje czasu... żeby się zgrać! A Ligę Mistrzów mamy przecież w klubie w telewizorach.
6
Mirabelli
Mirabelli
21 października 2017, 17:30
A co pan robi na tej stronie? Przecież Milan- Genoa, pana ulubione zespoły jutro, na pana miejscu bym się przygotowywał do tego
1
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
21 października 2017, 17:31
Bo Milan mam w sercu, merdaczu!

Ostrzeżenie za obrażanie innego użytkownika.
g88
Edytowano dnia: 22 października 2017, 01:11
7
OnlyACM_
OnlyACM_
21 października 2017, 16:32
Canal+ bierze na siebie część transmisji meczów Bundesligi, moze teraz Eleven zacznie cześciej pokazywać mecze naszych ulubieńców :)
0
Mateusz1899
Mateusz1899
21 października 2017, 16:32
Chciałbym żeby Geonoa wygrała po bramce Lapaduli albo Taarabta Jako kibic Milanu uważam że większym dobrem będzie przegranie tego meczu i zwolnienie Montelli niż wygranie go po bezbarwnej walce i przegranie następnych kilku meczów...
2
Rafalzki
Rafalzki
21 października 2017, 16:58
wiem, że to dziwnie brzmi ale też już wolę żeby teraz przegrali lub zremisowali i wyrzucili Montelle niż wymęczyli zwycięstwo i trwali w takiej agonii z tym trenerem do końca sezonu...
2
KakaForEver
KakaForEver
21 października 2017, 15:48
Pamiętam, w jak świetnej atmosferze przystepowalismy do meczu z Genoą rok temu...i jak się to skończyło. Oby tym razem było na odwrót.
2
Owiec
Owiec
21 października 2017, 15:31
Oj bardzo chce zobaczyć Braveheart'a znowu w akcji :D
1
MK92
MK92
21 października 2017, 15:45
Dokładnie! Lapadula grał u nas tylko jeden sezon, ale zdobył dożywotnią sympatię kibiców Milanu. Nasz pianista ;)
5
MK92
MK92
21 października 2017, 19:15
Nie wiem czy Mel Gibson jeszcze wystepuje w filmach.
1
ósmy
ósmy
21 października 2017, 22:11
Mel Gibson kupuje Crystal Palace.
0
Zielony2009
Zielony2009
21 października 2017, 15:23
Ale by się teraz taki Fernandez w środku przydał
5
MK92
MK92
21 października 2017, 15:40
Szkoda, że był taki kruchy, ale na tle Pasalicia czy Poliego wyróżniał się zdecydowanie techniką i przeglądem pola.
1
Mirabelli
Mirabelli
21 października 2017, 15:21
Niech oni wygrają, niech ten koszmar się wreszcie skończy
2

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się