SCUDETTO


Problem Milanu z napastnikami. Zaledwie pięć goli po dwunastu kolejkach

8 listopada 2017, 15:43, Presidente Aktualności
Problem Milanu z napastnikami. Zaledwie pięć goli po dwunastu kolejkach

Pomimo wydania dziesiątek milionów euro latem na wzmocnienia ataku, formacja ta wciąż zawodzi, zauważa Tuttosport. Patrick Cutrone, choć oczywiście on jest wychowankiem, Andre Silva i Nikola Kalinić w lidze zdobyli dotychczas łącznie zaledwie pięć bramek, co wypada blado na tle chociażby Cyrila Théréau z Fiorentiny, który sam ma na koncie jedno trafienie więcej. Co ciekawe, na tym samym etapie minionego sezonu Carlos Bacca, z którym pożegnano się bez żalu, także legitymował się lepszym bilansem, bo sześciu goli. Oczywiście - podkreśla dziennik - ten negatywny wynik nie obciąża jedynie wymienionej trójki, gdyż cały zespół gra zbyt wolno i przewidywanie, co przekłada się na małą liczbę okazji dla napastników. 

Turyński dziennik zwraca uwagę także na bezpośrednie pojedynki Milanu z drużynami walczącymi o miejsce dające grę w Lidze Mistrzów. W każdym z tych meczów w ekipie rywali kluczową postacią był napastnik. Z Lazio i Interem po trzy bramki strzelili Ciro Immobile i Mauro Icardi. Z Juventusem dwa razy trafił Gonzalo Higuain, a w spotkaniu z Romą wynik otworzył Edin Dżeko.



37 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Bufor85
Bufor85
9 listopada 2017, 11:11
Po pierwsze gramy trzema obrońcami i ciągle trzymamy się kurczowo tej formacji, po drugie w pomocy nie mamy nikogo, kto by mógł grać kreatywnie, nie mamy nikogo, kto mógł by posyłać piłki do przodu i robić to celnie. Po trzecie tak naprawdę nie mamy rasowego snajpera.
0
Rafalzki
Rafalzki
9 listopada 2017, 09:35
Nie dziwie się skoro dalej gramy tym idiotycznym ustawieniem to raz, a dwa, że praktycznie każdy mecz zaczyna Kalinic (w Serie A) oczywiście, o którym szczerze mówiąc myślałem, że będzie zmiennikiem Andre Silvy... Jak widać wyniki "bronią" decyzji Montelli.
0
Wolfer
Wolfer
9 listopada 2017, 07:22
Ahh... Gdzie im wszystkim do poziomu Shevchenki...
0
Zuber
Zuber
9 listopada 2017, 08:28
Nawet mu butów czyścić nie mogą i to jest przykre.
1
grzesiekpl88
grzesiekpl88
9 listopada 2017, 15:58
No nie mogą bo jest na Ukrainie a to trochę daleko. No chyba, że wysyłkowo.
Edytowano dnia: 9 listopada 2017, 15:58
0
Misiak
Misiak
9 listopada 2017, 03:39
niema braków w pomocy skład jest mocny, problem jest w przygotowaniu druzyny fizycznie i pod względem zgrania. Druga sprawa jak napastnicy mają strzelac jak co mecz to inny atak gra, suso jest napastnikiem smiech na sali a gole strzela cigle za pola karnego jak pomocnik, poniewaz nie jest to typowy snajper tylko prawy pomocnik. Co do Bacci to nie potrzebnie sie go pozbywali bo jest lepszym napastnikiem od każdego z naszych napastników na obecną chwilę. Montella jest do [cenzura] gosc kazdemu chce dac pograc sobie jakby to była drużyna trampkarzy, ze trzeba dac dziecku zagrac, chociaz w trampkarzach jak gralem to byl stały atak :D to juz sam nie wiem co to ma byc

Ocenzurowane przekleństwo to, też przekleństwo. Otrzymujesz ostrzeżenie.
Susanoo


Edytowano dnia: 9 listopada 2017, 16:26
1
Max82
Max82
8 listopada 2017, 22:16
Niech wypowiedzą się teraz Ci znawcy którzy uważali ze Carlos Bacca jest dużo gorszy od Kalinica !!! Chcieliście zmiany napastnika to teraz macie nie wypadł jak ich mało ; (
1
Rafalzki
Rafalzki
9 listopada 2017, 09:33
jeden i drugi taki sam poziom, czyli mizerny. Wystarczy spojrzeć jak Carlos "świetnie" sobie radzi na wypożyczeniu...
0
Presidente
Moderator Presidente
9 listopada 2017, 09:56
Ojej, tęsknota za Carlosem się w koledze odzywa? Ale za czym konkretnie? Dziecinnym zachowaniem w postaci próbowania co rusz strzału raboną, czy kolejnymi fochami, bo mu kolega piłki nie podał?
1
magneto
magneto
9 listopada 2017, 10:14
Kalinic też się focha bo kolega mu piłki nie podał. Łapy w górę i od razu problem.
1
Max82
Max82
9 listopada 2017, 10:52
President Wiesz za czym mi teskno? ? Za trenerem z doświadczeniem w europejskich pucharach bo nasz trener jak wiadomo ma cv jakie ma ...; ( Za napastnikiem który jest jak" kat " wiec co ma robić ...pomocnikiem jak Pirlo ale tego się chyba nie doczekam bo jak sam widzisz nasz zarząd ma klapki na oczach i na sile starają się przekonać kibiców ze białe jest czarne
0
Zipf
Zipf
8 listopada 2017, 22:13
Problemem Milanu od wielu lat są braki w formacji pomocy. Oprócz Suso, który z powodzeniem wywalczyłby miejsce w Napoli, Romie lub Lazio i pewnie w kilku mocnych klubach z innych lig to Milan ma w składzie samych średnich asystentów.
0
Max82
Max82
8 listopada 2017, 22:07
Niech wypowiedzą się teraz Ci znawcy którzy uważali ze Carlos Bacca jest dużo gorszy od Kalinica !!! Chcieliście zmiany napastnika to teraz macie nie wypadł jak ich mało ; (
0
magneto
magneto
8 listopada 2017, 22:09
No niestety spełnili zachciankę Montelli i teraz będzie problem, zeby się go pozbyć. A najgorsze, że my go musimy wykupić w lecie.
1
matten
matten
9 listopada 2017, 07:19
Bakka nie jest ani gorszy, ani lepszy. Trener Montella chciał napastnika o charakterystyce Kalinicia i takiego dostał... niestety nie widać, aby miał pomysł jak zagospodarować jego walory. Jak dla mnie nie ma się co wyżywać na poszczególnych zawodnikach, bo to trener nie potrafi poukładać tego zespołu i to jest główny problem.
0
jasiom22
jasiom22
8 listopada 2017, 21:40
Problem jest tylko jeden, i nazywa się Montella. Żaden napastnik nie czuje się pewnie w nowym projekcie (fory dostaje przepłacony Kalinić) Żaden napastnik (z Kaliniciem włącznie) nie miał szansy na płynność gry, w kilku spotkaniach... jak grają to coś wsadzą, ale nie ma zgrania... zgrania między formacjami, żeby wyrobiły się automatyzmy (od tych samych zawodników, w tych samych ustawieniach)... kiksy jak Silvie zdecydowanie mogą sie zdarzać w momencie gdy nie ma zaufania trenera (bo woli Kalinicia) i wtedy gdy Silva siedzi jak powinien grać... a jak gra to zawsze z inną pomocą, w innych "pomysłach" ogólnie jest burdel Montelli - i niestety wszyscy z wyjątkiem moze Suso się dostosowują i grają poniżej swoich możliwości, szczególnie to widać po Bonuccim, Rodriguezie, Biglii, Locatellim, Calhanoglu czy Andre Silvie... ale ogólnie po wszystkich. Cutronie moze sie jeszcze też obok Suso trochę broni... ale jak on ma rywalizować z pupilem Kalinieciem.. :-/
2
Zielony2009
Zielony2009
8 listopada 2017, 22:09
Zgoda, ale Locatelli nigdy nie grał dobrze. Co najwyżej w kratkę. Można mieć pretensje, że się nie rozwija, ale nie upatrywałbym tu winy po stronie sztabu, a samego zawodnika, który w moim mniemaniu jest przeciętny i nie rokuje lepiej niż Verdi czy Saponara. Jeżeli dzisiejszy Milan jest dla takich graczy to po prostu bardzo smutne. Jeżeli Loca ma być promowany z racji tego, że jest wychowankiem z przymrużeniem oka na jego braki jakościowe to nie ma tu mojej zgody i będę to piętnował.
2
magneto
magneto
8 listopada 2017, 22:16
Dlatego ja od dawna powtarzam, że Locatelli musi iść na wypożyczenie ale na wypożyczenie gdzie będzie grał. Nie do jakiejś fiorentiny gdzie będzie grzał ławkę. Uważam, rok w serie b dobrze mu zrobi. Nabierze spokoju i pewności. Powinien zagrać te 30 spotkań w pełnym wymiarze czasowym i wtedy wypożyczyć gdzieś do beniaminka seria a. Innej drogi nie widzę. Ale takie jest moje zdanie i każdy ma prawo się z tym nie zgadzać. Ale z resztą się zgadzam. Problemem jest Montella i jego "burdel" w drużynie.
0
jasiom22
jasiom22
9 listopada 2017, 21:16
Hola Hola, zdecydowanie brak zgody... :-p oczywiscie że Locatelli ma braki i gra trochę w kratkę - też nie tak dużo jak to się moze wydawać, zwyczajnie brardziej gra na Suso i Cutrone a nie na innych, ale to jest jednak mega talent który można jedynie zmarnować. On ma 19 lat! no ludzie! jest ułozonym chłopakiem, sprawdza się w trudnych spotkaniach, i w destrukcji jest nie gorszy od Biglii, czy Kessiego. Gra trochę bardziej zachowawczo w ofensywnie i na tym traci, ale też akurat Montella daje mu nawet dużo szans - Montella nie marnuje go, ale niestety też nie ma regularnosci (jak nikt nie ma z wyjątkiem Donnarummy), to nie pomaga w utrzymaniu formy... ale jedynie piszę ze się dostosowuje do słabej gry całego zespołu i nic wiecej, jednak na tle tej kardy to jest bardzo potrzebny zawodnik w Milanie, wokół niego i Cutrone powinno się budować przyszłosć Milanu i wie to każdy, a nie na Kalinicu i Biglii.... wypozyczenie w mojej ocenie mogłoby być równoznaczne ze zmarnowaniem jego talentu - jak wielu przed nim -zaufanie do młodego zawodnika to podstawa, zawodnicy o takich charaktersytykach gasną jak nie mają stabilności w "swoim" otoczeniu.. regularności i owszem miejsca na kilka gorszych spotkań, tu przykład Saponary też akurat dobry, dodałbym mojego ulubieńca Cristanate, obaj trochę zmarnowani przez za dużą ilość zmian, idiotyczne wypozyczania/sprzedarze bez wystarczającego zabezpieczenia gry... tak ogólnie. Locatelli musi zostać i grać, tak jak to teraz albo więcej.
0
Adi.Milan
Adi.Milan
8 listopada 2017, 20:16
Silva w każdym meczu i po problemie
2
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
8 listopada 2017, 19:42
Thereau - gość za 1,5 mln przeszedł do Violi,tak? w 10 meczach 6 goli i 2 asysty. Jeden z argumentów dla użytkowników, którzy sądzą, że kasa załatwia wszelkie problemy.
0
DarthImpaler
DarthImpaler
8 listopada 2017, 22:05
Zauważ że my wymieniliśmy 80-90 % składu a wiola ma zgranych zawodników grają swoim naturalnym ustawieniem i trenera co nie miesza składem jak opętany.
0
magneto
magneto
8 listopada 2017, 22:23
No chyba jednak nie bardzo zgranych. Veretout jest nowy w drużynie, Benassi również. Do tego Simeone i Thereau. Ogólnie z poprzedniego sezonu regularnie grają Astori, Chiesa, Badelj i z ławki wchodzą Babacar, Sanchez. Takze duża część kadry została wymieniona.
0
tomhardy22
tomhardy22
8 listopada 2017, 23:54
Darthmplaer Jak Fiorentina to chyba wymienila 100% skladu w tym okienku hahaha.
0
PanX
PanX
8 listopada 2017, 18:19
Niech zespół zacznie grać z pomysłem, to i gole się pojawią. Teraz nie ma jakiekolwiek koncepcji. Piłkarze wychodzą na boisko grać w "gałe", a nie w futbol. Gramy tym samym schematem, niezależnie czy jest to Juventus czy AEK, tzn wycofanie piłki do obrońców w celu rozciągnięcia formacji przeciwnika i próba szybkiego wprowadzenia jej w strefę, w której moglibyśmy stworzyć jakieś zagrożenie. Tyle, że te szybkie wprowadzenia, nie są takie szybkie, a do tego przeważnie mało efektywne. Nasi obrońcy i pomocnicy gubią się w tym, nawet pod niezbyt mocnym pressingiem. Jest też podawanie piłki w poprzek boiska, żeby znaleźć jakąś lukę w formacji przeciwnika, ale co z tego jak u nas nie ma wystarczajacego ruchu. Wszyscy, prawie że stoją i patrzą co ciekawego wymyśli gość z piłką przy nodze, co sprowadza się do akcji indywidualnych. Szkoda tylko, że u nas jedynym piłkarzem, który jest w stanie sam coś pociągnąć, jest Suso, ew Jack. Nie mamy kadry na miarę Juve, PSG czy Realu, gdzie jest sporo świetnych indywidualności, które zrobią przewagę swoimi umiejętnościami. Mamy piłkarzy z potencjałem, ale im trzeba nakreślić DOKŁADNIE co mają robić na murawie, gdzie mają się ustawić w danej fazie gry, jak mają biegać bez piłki, bo właśnie gra bez piłki u nas praktycznie nie istnieje. Zespół nie wie kiedy ma zwężyć pole gry, a kiedy rozciągnąć. Trzeba pod tym względem przygotować się do każdego rywala osobno, by móc go jakoś zaskoczyć. Inaczej nadal będzie padaka. Do tego nie wykorzystujemy w pełni potencjału naszych graczy. Np, ustawianie Rodrigueza w środku obrony, mimo że obok Suso jest najlepiej dośrodkowującym zawodnikiem. Środkowy napastnik nie wychodzi do podań, a przecież to daje spore pole do popisu. Może rozegrać na raz, zrobić wyrwe w formacji defensywnej oponenta, przytrzymać piłkę i dać się zfaulować w okolicach pola karnego, a wykonawców stałych fragmentów mamy niezłych - Suso, Hakan, RR. To, że mamy kadrę pod inne ustawienie, to już inna bajka.
Edytowano dnia: 8 listopada 2017, 18:23
1
Mateusz1899
Mateusz1899
8 listopada 2017, 16:34
Gdyby nie geniusz Suso i jego wielokrotne ratowanie nam tyłka, to z taką grą Milan plasowałby się gdzieś w okolicach 12-14 miejsca Problem nie leży w napastnikach, ani również w pomocnikach - jak wytłumaczyć fakt, że piłkarze których mamy znacznie wyróżniali się w swoich poprzednich zespołach ? Przypomina mi się sytuacja, którą obserwujemy już od kilku sezonów - kupujemy zawodników w styczniu, dany zawodnik znacznie wyróżnia się na tle przeciętnego (słabego) Milanu, po czym mija miesiąc i dopasowuje się do stylu zespołu. Czy zawodnik ten nagle stracił umiejętności gry w piłkę? Nie ! trafił do nas spod rąk prawdziwego trenera z formą piłkarską, którą po prostu w przeciętnym Milanie stracił i dopasował się do marnego poziomu zespołu Dopóki będziemy mieli Montellę na ławce to zapomnieć możemy o pięknej widowiskowej grze. Niech nie szukają przyczyn słabej gry w zawodnikach, bo w 90% winę za benadziejną grę ponosi Montella
8
hyrus13
hyrus13
8 listopada 2017, 17:01
Przypomnij sobie jak grał Bacca, kiedy przyszedł do Milanu. Dokładnie to o czym piszesz. Na początku wymiatał, a szybko dostosował się do kolegów i niektórzy cieszyli się, że odszedł.
5
Michalinios
Michalinios
8 listopada 2017, 16:17
Jakby grał jeden to byłoby inaczej a nie raz ten, raz ten, raz ten. Juventus, Roma czy Napoli też grają w puchach ale potrafią wychodzić taką samą jedenastką albo prawie taką samą co mecz. Po drugie nadal uważam że pozbycie sie Bacci było będem.
3
hyrus13
hyrus13
8 listopada 2017, 16:32
Dokładnie, CB wg mnie jest piłkarsko lepszy od Chorwata, a Milan się go pozbył tylko po to, żeby wywalić kasę na Kalinicia. Szkoda.
2
SuperSnajper
8 listopada 2017, 18:45
A według mnie Bakka przy obecnej grze nie dośc, że miałby mniej goli to irytowałby swoją grą. Chyba już zapomnieliście jak grał w zeszłym sezonie
3
hyrus13
hyrus13
8 listopada 2017, 20:46
Czyli nie byłoby różnicy? Chyba, że Kalinic cię nie irytuje. Bo jeśli irytujący jest jeden i drugi, to wole tego, za którego nie trzeba było płacić.
0
SuperSnajper
8 listopada 2017, 21:18
hyrus13 - Nie, Kalinic mnie nie irytuje do tej pory. Daleko mu jeszcze do takich tuz jak Mario, Niang czy właśnie Bakka
1
Zuber
Zuber
8 listopada 2017, 22:42
Kalinic w porównaniu do Bakki potrafi przyjąć piłkę, odegrać ją plus do tego się zastawiać, niestety ale Bacca w ostatnio sezonie miał problem z elementarnym zagraniem jakim było przyjęcie piłki.
0
matten
matten
8 listopada 2017, 15:54
Myślę, że nie ma co rozliczać poszczególnych formacji. Zespół zawodzi jako całość, a w dużej mierze odpowiedzialność za ten stan rzeczy ponosi trener Montella. Myślę, że przy takiej grze Milanu nawet Aubameyang niewiele by pomógł...
4
MK92
MK92
8 listopada 2017, 15:51
Milan gra po prostu gorzej niż rok temu. Taka jest smutna prawda. Natomiast nasi napastnicy i tak zazwyczaj marnują te nieliczne sytuacje bramkowe.
6
Orzelek79
Orzelek79
8 listopada 2017, 17:46
Stwarzamy bardzo mało okazji bramkowych i to się przekłada na fatalny bilans napastników.
2
jasiom22
jasiom22
8 listopada 2017, 21:45
No nie do końca prawda, okazje akurat są.. ale nie są to do końca klarowne okazje, tylko wolne i wymęczone.. kończąc na indywidualnych strzałach.. taki styl Montelli. Bałagan z tyły gdzie ma się tworzyć gra podaniami, i to wszystko wokół "długiej na Kalinicia", aktualnie nie wychodzi nawet to.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się