ZGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI...
MILAN – LIVERPOOL 1:3
Już nie tylko włoska prasa wieszczy Milanowi wszelkie możliwe nieszczęścia. Do chóru postanowiła dołączy także hiszpańska Marca, która jest przekonana, że UEFA odrzuci propozycję "dobrowolnego porozumienia" zaprezentowaną przez Marco Fassone. Decyzja ma zapaść przed świętami, ale dziennikarze z Półwyspu Iberyjskiego już wiedzą, że gremium związku, zajmujące się analizą sytuacji Milanu, propozycji nie zaakceptuje. Działacze UEFA są ponoć sceptycznie nastawienie do wydatków podczas mercato oraz mają wątpliwości co do solidności nowych właścicieli. Marca wieszczy, że Milan może zostać wykluczony z europejskich pucharów. Warto natomiast sprecyzować, że wykluczenie może nastąpić najwcześniej od przyszłego sezonu, pod warunkiem, że klub w ogóle się do europejskich pucharów zakwalifikuje. Jest to również tylko jedna z możliwych sankcji UEFA i bardziej prawdopodobne, że Milan, po ewentualnym odrzuceniu "voluntary agreement", będzie zmuszony podpisać "settlement agreement", jak to miało miejsc e w przypadku Romy czy Interu. "Settlement agreement" to forma sankcji UEFA, która jest uzgodniona z klubem i przewiduje, iż klub musi zrównoważyć wpływy i wydatki (stąd ograniczenia podczas mercato). Dodatkowo klub może zostać ukarany karą grzywny, ograniczeniem ilości zawodników zgłoszonych do europejskich rozgrywek, zatrzymaniem nagród przewidzianych za udział w europejskich rozgrywkach, czy też w ostateczności dyskwalifikacją bądź odebraniem pucharu. Marco Fassone wyraził umiarkowane zadowolenie po spotkaniu z UEFA, zaś część komentatorów podkreśla, iż europejscy działacze patrzą przychylnym okiem na kluby o wielkich tradycjach, stąd nie pozostaje nic innego jak uzbroić się w cierpliwość.
expert nie 250 a 150, słyszałeś o czymś takim jak raty, wypożyczenia z obowiązkiem wykupu itd? Skoro tyle wydaliśmy to twierdzenie, że bez zaplecza finansowego to śmiech. Większość tych mocarstw ma też mocarne długi w bankach. Bogaci zawsze kupują na kredyt.
To też nie jest tak, że jak odrzucą to nie zrobimy żadnych transferów w lecie, po prostu trzeba będzie kogoś sprzedać żeby kupić innego.