Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
Wieczorny mecz Milanu z Sampdorią będzie niósł ze sobą pewną wartość sentymentalną dla dwóch podstawowych obrońców obu ekip - Alessio Romagnoliego i Matiasa Silvestre. Obecny zawodnik rossonerich spędził w sercu Ligurii sezon 2014/2015, gdzie na wypożyczeniu z Romy rozegrał 30 meczów w Serie A i wypłynął na szerokie wody. Później na San Siro sprowadził go jego szkoleniowiec z zespołu blucerchiatich, Sinisa Mihajlović, na co klub wyłożył 25 mln euro. Silvestre natomiast w drużynie Il Diavolo spędził rozgrywki 2013/2014 na zasadzie wypożyczenia z Interu Mediolan. W okresie tym miał problemy z kontuzjami i nie stanowił pierwszego wyboru trenerów, przez co rozegrał tylko 4 ligowe spotkania. Udało mu się wpisać na listę strzelców w przegranym 2:3 wyjazdowym pojedynku z Parmą. Po doświadczeniu w Milanie trafił do Sampdorii, w której występuje do dzisiaj.
W sezonie 2014/2015, Romagnoli i Silvestre wspólnie stanowili o sile Sampdorii będąc jej podstawowymi środkowymi obrońcami.