SCUDETTO


Gattuso: "Damy odpocząć kilku graczom, ale nie możemy igrać z ogniem"

22 lutego 2018, 00:52, Ginevra Aktualności
Gattuso:

Na dzień przed meczem rewanżowym 1/16 finału Ligi Europy z Łudogorcem Razgrad w konferencji prasowej zorganizowanej w Milanello udział wziął trener Gennaro Gattuso:

"Spadek koncentracji? Dziś tak naprawdę przygotowujemy mecz pod kątem technicznym i taktycznym. Najbardziej obawiam się zlekceważenia przeciwnika. Moim zadaniem jest przekonanie graczy, że wcale nie będzie łatwo, że rywal ma szybkich graczy i może ukąsić. Nie możemy igrać z ogniem. Mogą nam sprawić problemy".

"Finał Ligi Europy? Czy Milan może tak daleko dotrzeć? W tej chwili musimy myśleć o jutrze. W Europie dochodzi taki czynnik jak losowanie. Musielibyśmy mieć szczęście i trafiać na potencjalnie słabszych rywali albo notujących zniżkę formy. Teraz jednak myślimy tylko o obecnej rundzie i o każdym meczu po kolei. Jesteśmy zbyt daleko, aby w ogóle myśleć o wywalczeniu miejsca w Lidze Mistrzów poprzez wygranie Ligi Europy".

"Piłkarze rzadziej grający? Czego oczekuję? Chcę widzieć to, co obserwuję w ciągu tygodnia. Chcę pracować nad tymi samymi ideami, które rozwijamy na treningach. Dziś przeczytałem, że zagrają Forte i Dias. To nieprawda. Nie będą nawet powołani. Niczego tym młodym nie ujmując - musimy szanować Łudogorec i wystawić doświadczonych graczy".

"Pierwszy mecz? Wynik jest mylący, jeśli przeanalizujemy przebieg tamtego spotkania. To nie był zbyt intensywny mecz z naszej strony, zawsze byliśmy spóźnieni do piłki. Mieliśmy szczęście, że udało się otworzyć wynik jeszcze przed przerwą. Łudogorec miał szanse na strzelenie gola. Od pomocy w górę to bardzo groźna ekipa, potrafi rozgrywać i opanować plac gry. Trochę się meczą, gdy muszą przejść do obrony. To drużyna, która potrafi grać w piłkę. Musimy ich szanować. Jeśli myślimy, że już awansowaliśmy, to popełniamy błąd. Naprawdę tak uważam. Jako piłkarzowi zdarzyło mi się wygrywać 3-0 i samie wiecie, jak to się skończyło. Mamy jutro wiele do stracenia".

"Plotki o właścicielu dekoncentrują zespół? Nie, gdyż nasze pensje zawsze wpływają z wyprzedzeniem, a Milan na poziomie organizacyjnym to perfekcyjna maszyna. Dzięki Bogu, kiedy rozmawiam z Fassone i Mirabellim, to mówią, że z finansami wszystko w porządku. To wszystko sam widzę z bliska. My musimy myśleć tylko o wykonywaniu naszej pracy". 

"Ricardo Rodriguez? Stać go na wiele, wiele więcej. Ma siłę i technikę. To bardzo doświadczony i inteligentny gracz. Jest bardzo skromny. Nie może się obawiać zmęczenia. Pomiary mówią, że jego organizm to silna machina, ale czasami, kiedy zaczyna czuć zmęczenie, to odpuszcza. Może pokazać jeszcze więcej zarówno pod kątem technicznym, jak i fizycznym". 

"Milan, który nie kalkuluje i walczy na wszystkich frontach? Problem jest taki, że my nie możemy odpuścić w żadnych rozgrywkach. W lidze straciliśmy po drodze mnóstwo punktów zarówno za mojej kadencji, jak i wcześniej. Byłem nawet krytykowany za to, że w pierwszym meczu z Łudogorcem nie zastosowałem rotacji. Wczoraj grupa zawodników trenowała mniej intensywnie, gdyż odczuwała zmęczenie. Wybór jedenastki na najbliższy mecz ma też na celu umożliwienie odpoczynku kilku graczom, którzy tego potrzebują".

"Zmęczenie Cutrone? Cutrone ma 20 lat. Na pewno regeneracja w takim wieku przebiega inaczej. Gra bardzo dużo, ale wczoraj nie ćwiczył z tymi, którzy pracowali osobno nad odzyskaniem sił. Przeciwnie - przez półtorej godziny trenował na całego. Jest w bardzo dobrej formie".  

"Reakcja na ewentualne dyskusje na temat właściciela? Ale jak w ogóle można w takiej chwili o tym mówić? Są dwa czynniki ważne, które mogą zwiastować problemy w klubie: kiedy nie przychodzą wypłaty i kiedy panuje dezorganizacja. Tutaj takie rzeczy nie mają prawa bytu. Klub rozmawia nawet o ewentualnych nagrodach z kapitanem i 4-5 innymi graczami w przypadku osiągnięcia wyznaczonych celów. Wydaje mi się, że to charakteryzuje zdrowe ekipy. O cokolwiek poprosimy, zawsze to otrzymujemy. Nie rozumiem, po co rozmawiać o problemach, które nie istnieją. My sami widzimy z bliska sytuację w naszym klubie".   

"Andre Silva? Co prawda to nie moja rola, aby o tym mówić, ale płatność za zawodnika dotarła do FC Porto dwa miesiące przez wyznaczonym terminem, ku zdumieniu portugalskiego klubu. Gdybyśmy mieli kłopoty finansowe, jak byłoby to możliwe? Co do Andre, to bardzo często trzeba go hamować, jest jednym z ostatnich opuszczających Milanello. Wartość Andre Silvy widzieliśmy przez 20 minut z Sampdorią. Trzeba dotrzeć do umysłu napastnika. Często ci, którzy żyją strzelaniem bramek, popadają w depresję, kiedy im nie idzie. Jeśli chodzi o zaangażowanie, z tym nie ma problemu, wiele się zmieniło w ciągu ostatnich miesięcy. Teraz musi strzelić bramkę, aby się odblokować. To świetny gracz i jesteśmy z niego zadowoleni. Wspieramy go. On nie mówi zbyt wiele, ale ja już zrozumiałem, jaki to typ osoby. Zajęło mi to trochę czasu, ale myślę, że dotarłem do niego i udaje nam się współpracować o wiele lepiej, niż na początku. Co można pokazać w 20 minut? Jutro zagra 90 minut i musi pokazać, na co go stać".

"Przedłużenie kontraktu? Zarząd wybrał mnie. Mogli postawić na trenera z większym doświadczeniem i renomą niż ja, jako że mieli ku temu możliwości finansowe. Nigdy bym sobie nie pozwoliłbym, aby chodzić i domagać się przedłużenia umowy. To prawda, że jestem najgorzej opłacanym trenerem w Serie A, ale ja i mój sztab mamy kontrakt także na przyszły rok. Poza tym ja nie mam nawet agenta, który by mnie reprezentował w tej chwili, to nie jest mój priorytet. Ja myślę tylko o wynikach. Dostałem zbyt wiele pochwał, muszę twardo stąpać po ziemi. Jestem młody i muszę się jeszcze mnóstwo nauczyć oraz zrobić wielkie postępy. Z tego powodu nigdy bym sobie nie pozwolił, aby teraz pójść i rozmawiać o nowym kontrakcie".  

"Moje wcześniejsze zasługi niedocenione? Być może dlatego, że Serie B i C są mniej popularne. Ja przed dołączeniem do Milanu chciałem zostać w domu, ale było kilka drużyn z Serie B, które się ze mną kontaktowały. Jeśli potem ktoś, kto być może cały dzień nie ma nic lepszego do roboty, jak przesiadywać na komputerze, pisze, że się nie nadaję, to trudno, ale w ostatnich latach byli tacy, którzy doceniali moją pracę. Inaczej nie proponowaliby mi stanowiska. Ja jestem człowiekiem, któremu niczego nie brakuje, a tę pracę chcę wykonywać, bo ją lubię. Gdybym czuł w ostatnich czterech latach, że się nie nadaję, siedziałbym w domu. Pracowaliśmy razem z moim sztabem w ostatnich latach bardzo dużo, czasami z powodzeniem, a teraz musimy być jeszcze lepsi. Wiemy w których aspektach".
  
"Trudności Locatellego? Montolivo po tym, jak był jednym z najlepszych na boisku z Fiorentiną, przez 5-6 spotkań w ogóle nie grał, a Locatelli w ostatnim miesiącu zagrał więcej od niego. To dlatego, że ostatnio zmieniali się nasi boczni obrońcy, napastnicy, ale w pomocy była mniejsza rotacja. Manuel to świetny chłopak, rocznik 1998, ma wielki talent i nie powinien tracić energii oraz entuzjazmu. Energię powinien tracić tylko na boisku. Potrzebujemy Locatellego, który radzi sobie zarówno z atakiem, jak i obroną. Ma cechy, aby tak właśnie grać. Jest bardzo dobry technicznie, ale musi też nauczyć się wykorzystywać swoje warunki fizyczne. Chciałbym widzieć u niego większy zapał. Nie może spoczywać na laurach. Ma wszystko, co trzeba, aby grać na wysokim poziomie". 



27 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Mateusz1899
Mateusz1899
22 lutego 2018, 16:09
Gdzie są Ci którzy byli za tym pseudotrenerem Montellą ? Montella zostawił po sobie taki bałagan w tym klubie, że Gattuso musiał układać wszystko praktycznie od zera.... Jestem przekonany ze to odpowiedni człowiek na odpowiednim dla siebie stanowisku, tylko potrzebuje jeszcze czasu się wdrożyć
0
MK92
MK92
22 lutego 2018, 13:39
Ten człowiek to po prostu wzór!
3
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
22 lutego 2018, 11:30
Miło poczytać słowa Rino na temat Silvy w roli napastnika. Ogólnie, myślę, że wywiady z Gattuso mają większą poczytność niż wszystkie dotychczasowych trenerów ostatnich lat. Myślę, że z Łudogorcem w razie 0-1 czy niebezpiecznego 0-2 w plecy Gattuso wpuści najlepszych, ale zobaczymy co pokażą rezerwowi.
2
Wilk87
Wilk87
22 lutego 2018, 10:41
Pierwszy raz mój komentarz został usunięty. z jakiego powodu, jeśli można wiedzieć??
0
Wilk87
Wilk87
22 lutego 2018, 11:44
Dalej czekam.
0
Arva
Moderator Arva
22 lutego 2018, 12:26
Napisz mi pw gdzie znajdował się ten komentarz i co zawierał :).
1
Wilk87
Wilk87
22 lutego 2018, 12:39
Arva. Była to odpowiedź na post Kaczyńskiego. Zawierał m.in opis, że to Messi jest numerem jeden w Barcelonie, sam wybiera trenerów i to na jego życzenie Ibra odszedł z Barcy. Także mój komentarz, że Ibra nie robił, żadnych fermentów wewnątrz drużyny, czy to w Milanie, Interze, czy PSG. Podejrzewam, że komentarz został usunięty, ponieważ wspomniałem, że Messi jest przestępcą, gdyż jest skazany na 22 miesiące więzienia (w zawieszeniu). Chciałbym tylko znać oficjalny powód, a nie takie usuwanie komentarzy, ot tak. Mogę go napisać jeszcze raz i sam ocenisz, ale zrobię to dopiero popołudniu, gdyż idę do pracy. Lub też napiszę CI prywatną wiadomość. Dzięki za odpowiedź
2
Arva
Moderator Arva
22 lutego 2018, 19:11
Cóż, skontaktuj się w tej sprawie z SuperSnajperem lub Grześkiem. Nie wiem co spowodowało usunięcie tego wpisu.
1
Adamken
Adamken
22 lutego 2018, 09:49
Człowiek z niecierpliwością czeka aby przeczytać konferencje Gattuso :) Za Montelli wystarczyło przeczytać tylko kilka pierwszych, bo każdy wiedział, że w następnych i tak będzie to samo :P
2
majer1987
majer1987
22 lutego 2018, 09:09
dla fanów nic odkrywczego, ale polecam swój tekst i chętnie zapoznam się z uwagami :-) http://www.naszfutbol.com/gennaro-gattuso-odmienia-milan-szalona-pogon-za-liga-mistrzow/
3
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński
22 lutego 2018, 06:36
Może mi ktoś powiedzieć jak go nie kochać? Gattuso przypomina mi najlepsze DNA Milanu jakie znam. Anty DNA Milanu to były bufony jak Balotelli czy Ibra. Ci którzy chcą tego typu zawodników w Milanie powinni zmienić klub.
9
zbychoski
zbychoski
22 lutego 2018, 08:01
Balo to idiota, więc się nie dziwie, ale Twojego problemu z Ibrahimoviciem nie za bardzo rozumiem...
7
adamos
adamos
22 lutego 2018, 08:31
Ibra to nawet Rino wrzucał do kosza... Ibra nawet na ławce robi różnice... Każdy napastnik przy Zlatanie się rozwija. Popatrzcie na Lukaku maszyna do zabijania to jest.
1
gorylmagila
gorylmagila
22 lutego 2018, 08:54
Może Lukaku to maszyna do zabijania ale lepiej byłoby gdy to była maszyna do strzelania bramek ...
2
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński
22 lutego 2018, 09:17
zbycholski obydwaj niszczący jedność w drużynie bez DNA zwycięzcy. Wątpię aby jakikolwiek kibic pamiętając Milan trójki tulipanów w ogóle brałby pod uwagę transfery tego typu szkodników. Jeden szkoda gadać a drugi nawet w Barsie pokazał swoją prawdziwą szkodliwą twarz bo chciał być numerem jeden mając Messiego w szczytowej formie w drużynie. Po pierwsze każdy zawodnik który ma dobro druzyny na pierwszym miejscu nigdy nie stawiał by siebie ponad drużynę. Nawet Messi oddawał karne dziecku Nejmarowi by ten był szczęśliwy w drużynie psując przy okazji kolejne karne. A po drugie, no ludzie jakim trzeba być bufonem a wręcz istotą by chcieć być numerem jeden w Barsie, gdzie on Messiemu to powinien co najwyżej brawa bić po golu. Szkodniki w każdej wielkiej drużynie, a do takiej przecież Milan kandyduje. Co najwyżej w słabszych mógł pokazywać swoją bufonadę. Na szczęście to abstrakcja bo nowy zarząd nawet na tą dwójkę szkodników nie spojrzy więc nie ma o czym gadać:)
0
zbychoski
zbychoski
22 lutego 2018, 11:30
Rozumiem Twoją argumentację, ale zupełnie jej nie podzielam :) Jeśli Zlatan nie ma DNA zwycięzcy, to Kaczyński z Waszczem są geniuszami polityki zagranicznej ;) Każdy, kto decyduje się na to, żeby mieć w klubie takiego gościa, jak Zlatan, musi zdawać sobie sprawę z tego, że nie interesuje go inna rola, niż bycie absolutnie wiodącą postacią.. Barcelona zapłaciła za niego gigantyczne pieniądze - miał prawo oczekiwać, że będzie gwiazdą tej drużyny...potem wyszło, jak wyszło - zbyt mocne charaktery, za mało miejsca, żeby je pogodzić.. Ja na Zlatana złego słowa nie powiem - nie raz ciągnął Milan do przodu niemal w pojedynkę, a jego pozytywny wpływ na szatnie nie podlega dyskusji. pozdrawiam
2
maciekpl
maciekpl
22 lutego 2018, 05:49
A mnie najbardziej uderzyły ostatnie słowa, nt. Locatellego. Czyżby coś w tym chłopaku zgasło? Liczyłem, że się będzie harmonijnie rozwijał. Byłem przeciwny wypożyczaniu Go, oczekiwałem, że całe serce będzie wkładał w swój rozwój w kadrze Milanu. Mam nadzieję, że ta delikatna uwaga trenera podziała na niego mobilizująco. Jeżeli jej nie zrozumie i nie wyciągnie wniosków to wierzę, że Rino będzie Go umiał zmobilizować w mniej przyjemny sposób.
Edytowano dnia: 22 lutego 2018, 05:57
1
przemek.kili
przemek.kili
22 lutego 2018, 06:40
Bonucci mówił o 'plaskaczach' ... Może w ten sposób hehe
1
hyrus13
hyrus13
22 lutego 2018, 07:17
Myślę, że nic nie zgasło, tylko był taki przez cały czas. A Rino oczekuje więcej, i słusznie. Parę dni temu chłopak znalazł si w gronie najbardziej obiecujących piłkarzy do 20 r.ż. zdaje się, że jako jedyny Włoch (obok Donnarummy, który zajął 1 miejsce). To pokazuje, że ma wielki potencjał, ale żeby go wykorzystać trzeba zasuwać. Wkrótce to zrozumie :)
2
hyrus13
hyrus13
22 lutego 2018, 11:33
Zdaje się, że nie jako jedyny Włoch ;) W tym rankingu FourFourTwo było 3 Milanistów: Donnarumma, Locatelli i Cutrone, ale to nie wszyscy Włosi. Masz jeszcze na liście Lo Faso (Fiorentina), Di Marco (Sion), Moise Keana (Juve/Verona), Adjaponga (Sassuolo), Pezzellę (Udinese) i Chiesę (Fiorentina).
1
hyrus13
hyrus13
22 lutego 2018, 14:46
WinstonSmith, mnie chodziło o CIES Football Observatory top 50. Tam Gigi jest na 1 miejscu, Loca na 13. Fakt, jest jeszcze Marco Varnier z Cittadelli, ale zajął 40 miejsce.
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
22 lutego 2018, 04:45
Kolejny ciekawy dobry wywiad.
2
camlab73
camlab73
22 lutego 2018, 01:46
Wiadomo, że rotacja rotacją, ale obawiam się że tak mieszając składem może się to źle skończyć. Antonio, Zapata, Abate, Borini i w pomocy też duże zmiany przeciwko ekipie, która mimo wyniku wcale tak źle nie grała. 4-0 raczej nam nie są w stanie wsadzić, ale nie zdziwiłbym się gdyby wynik wyniósł 0-0 albo 0-1 w plecy.
1
hyrus13
hyrus13
22 lutego 2018, 02:55
Ja czuję w kościach 0-2 i nerwówkę w końcówce jak w dwumeczu z Arsenalem w LM. Obym się mylił ;)
2
radson1406
radson1406
22 lutego 2018, 01:21
Fajnie sie czyta jego konferencje.Ciezko nie byc optymista majac takiego trenera za sterami,szczery,skromny i pracowity.Brawo Gattuso.
5
_GAHU_
_GAHU_
22 lutego 2018, 01:01
Przynajmniej możemy być pewni że jutro Silva dostanie szansę od początku. Oby w końcu ją wykorzystał bo 20min z Sampą w jego wykonaniu była obiecujące.
7
Fushnikov
Fushnikov
22 lutego 2018, 08:51
Ja bym chciał jego 90min w lidze :) Ale cieszy też le
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się