Spokojnie, to był wypadek przy pracy :D poza tym, Gattuso ledwo zaczyna trenować na takim poziomie, musi się wiele nauczyć. Z Arsenalem widziałeś wszystko co złe w obecnym Milanie na raz, więc mogę zapewnić że w drugim meczu Milan jeszcze powalczy :D

Faktem jest niestety, że kadrowo trudno sobie przypomnieć Milan tak skromny(Pomimo naszej kampanii transferowej). Chociaż blok defensywny uważam za gotowy, z nieobecnym Contim. Gra jest co raz lepsza, z tym że wzrost formy możemy obserwować od niedawna, ciężko jest więc go nazwać jakąś stabilnością. Co więcej trudno oczekiwać od tego Milanu wyników w Europie. W gruncie rzeczy mamy tu wielu niedoświadczonych w tym względzie piłkarzy. I myślę, że gdyby się nieco nie "podpalili", to i spotkanie z Arsenalem mogłoby wyglądać inaczej. Niemniej, oni potrzebują ogrania, doświadczenia kilkunastu - kilkudziesięciu spotkań na najwyższym europejskim poziomie. To jest drużyna, która moim zdaniem stanowi podwaliny, szkielet pod to, co z niej może powstać.

Mecz z Arsenalem jest średnio miarodajny, z tego powodu że w tym spotkaniu zadecydowało doświadczenie jakie w międzynarodowych rozgrywkach posiadają piłkarze Kanonierów. W Milanie mamy młodą kadrę gdzie większość zawodników dopiero pierwszy raz gra w Europejskich pucharach przeciwko tak mocnemu przeciwnikowi jak Arsenal. Można mówić że klub ten jest w kryzysie, natomiast i tak posiada indywidualności których - zwłaszcza w ofensywie - Milanowi brakuje. Nie ma również u nas napastnika z prawdziwego zdarzenia, jasne młodziutki Cutrone gra fenomenalnie ostatnimi czasy, ale w spotkaniu np. z Arsenalem, brakowało mu doświadczenia w starciach z Mustafim i Kościelnym. Owszem starał się coś zrobić ale wyglądał trochę jak podpalony nastolatek na pierwszej randce. Arsenal wygrał również środek pola, a indywidualne rajdy Bonaventury i Suso na nic się zdawały. Z tej perspektywy szkoda początku gdzie spokojnie Milan mógł wpakować bramkę ale zabrakło szczęścia i zimnej krwi. Z tym że jak już gdzieś pisałem, Milan ma jeszcze ligę i puchar Włoch. Nie wiem jaki cel na sezon miał Manchester United czy to było zwycięstwo w Pucharze Anglii, Premiership czy Lidze Mistrzów, natomiast bardzo możliwe że uda się osiągnąć jedynie ten, wydaje mi się że, podstawowy dla was cel - Awans do Ligi Mistrzów na kolejny sezon, co raczej większości z was nie zadowala patrząc jakie nazwiska biegają po Old Trafford w koszulkach Manchesteru (i jakie pensje przy tym pobierają). O ile w naszym przypadku widać było że duża część piłkarzy nie wie jak się gra z tak wymagającym przeciwnikiem jak Arsenal, o tyle w przypadku waszego dwumeczu z Sevilla nie ma co zrzucać winy na brak doświadczenia poszczególnych piłkarzy, jedynie na złą taktykę i wyraźny brak zaangażowania, oraz wyjście na to drugie spotkanie jakby już wszystko rozstrzygnęło się w pierwszym meczu. Arogancja z jaką Mourinho podszedł do zespołu Sevilli oraz wydaje mi się samego Vicenzo Montelli była wyraźna i przykro mi że to powiem ale wolę widzieć dalej tak grający zespół z Hiszpanii niż ciągle schowany za podwójną gardą Manchester United. Wiem że jako kibice cierpicie po odpadnięciu z LM natomiast panowie mówiąc szczerzę my jako kibice Milanu mieliśmy dużo dużo gorzej i tak wasza sytuacja nie jest jakoś specjalnie tragiczna. Najprawdopodobniej zgarniecie 2 miejsce w lidze co patrząc na to co wyprawia City w tym sezonie, nie jest jakimś strasznym rozczarowaniem. Dodatkowo jesteście ciągle w grze o Puchar Anglii, więc bardzo możliwe że jakieś trofeum jednak zgarniecie. Skład macie znakomity, więc to kwestia czasu kiedy coś wasza gra zacznie prezentować. Jeżeli natomiast zależy wam na stylu no to tutaj raczej się rozczarowujecie bo każdy klub Mourinho od kiedy bliżej mu się przyglądam, czyli od jego pierwszego pobytu w Chelsea, gra tak samo i trudno tutaj się nagle spodziewać rewolucji i zmiany podejścia o 180 stopni. Tak czy siak musicie patrzeć z optymizmem w przyszłość bo naprawdę rozpaczacie trochę za bardzo jak na to że odpadliście jedynie z rozgrywek w których na zwycięstwo i tak nie mieliście raczej co liczyć (oczywiście nie jest to żadna szpilka, zwyczajnie patrząc na formę głównych faworytów czyli Barcelony, Realu czy City trudno byłoby się przeciwko nim bronić przez 180 minut). Do zobaczenia (oby) w przyszłej edycji LM.

Serdeczne dzięki za wszystkie komentarze. Będę trzymał kciuki za Milan w tym sezonie, szczególnie za awans do LM - może jeszcze nie w meczu z Arsenalem, bo niestety zawsze jestem probrytyjski w moim kibicowaniu, ale w lidze jak najbardziej - i to pomimo, że zawsze sympatyzowałem we Włoszech raczej z Interem i Torino. Naprawdę brakuje Milanu w LM, grającego z charakterystyczną elegancją i subtelnością. Mam nadzieję, że obudowa się uda po perturbacjach z właścicielami i że młoda drużyna rozwinie się odpowiednio, tak aby znowu Milan wrócił na należne mu miejsce we Włoszech i w Europie. Pozdrawiam!

to co odróżnia Milan od United to kasa. Manchester ma jej jak lodu, Milan nie. dlatego do czołówki wrócą dużo później. pozdrawiam kolego

oszczędza skład na LM...

Idzie mu totalnie przeciętnie jak u nas, z tym że awansował ze słabym ostatnio United. W lidze dostaje baty i od lepszych drużyn i regularnie zalicza wpadki ze słabszymi, przeplatając je pojedynczymi wygranymi.

słabe ostatnio według ciebie united, wygrało u siebie niedawno z liverpoolem i chelsea.

Szkoda że teraz odpadli, fajnie jakby ich city rozjechalo w 1/4, mou musi szukać pracy niech go wezmą za łysego...

"Montelli się coś udało" - kolego o czym ty piszesz? On 2 razy był na 4 miejscu w Serie A z Viola (gdy my o tym miejscu marzyliśmy i marzymy) 2 razy osiągnął półfinał LE. Z błota jakie mieliśmy w składzie awansował do LE, ojechał Juve w finale. Sprowadził Hakana, Kessie, Contiego, Biglie, Silve, Kalinica, Bonu, Boriniego, Musa - ale masz racje coś się udało. W poprzednim meczu z MU to Sevilla dominowała i robiła co chciała z MU.

adamos - chodziło mo stricte o ten sezon.

Pogba potwór jakiego pamiętamy z Juve jest po prostu mordowany w tej układance Mou.

Adamos:"Montella dwa x zdobył 4 miejsce w serie a i dwa razy półfinał LE" In 2012, he moved to Fiorentina, where he spent three seasons, leading the club to three consecutive fourth-place league finishes, the 2014 Coppa Italia final and the UEFA Europa League semi-finals in 2015. After a season-long spell with Sampdoria, he was appointed Milan's manager in 2016, "

Anglicy to w sporej części bufony dlatego wogole mi nie żal ze MU tak czlapie na szczyt - przy nieporównywalnie większych możliwościach niż Milan. Oczywiście szanuje MU lecz głownie za kadencji Sir Aleksa;)

nie moge nigdzie znalezc.. ogladalem georga pamietam dobrze marcel byl niezly marco w bialych butach ewenement owczesnych czasow autograf od bobana oposzczone getry manuela. pierwsza koszulka od motty.. dostalem wysypki ( jak na srodek lata pelen prestiz).. autograf od bobana gole saviccevica pierwsze buty od andreja i tak i tak mozna by pisac. wracajac do tematu jest podglad do archiwum kto i jak hate-ował obecnego trenera.. ? nie mowiac o tym by zrobic jakies porownanie w stylu wybrali gattuso ,a gattuso dzis..

Mourinho spotkała kara za bardzo defensywna grę.

Efekt Kalinica ;)

Montella w poprzednim sezonie u nas dobrze sobie radził ale w tym coś nie poszło, wydaje mi się że za długo trzymał się gry 3 w obronie.