SCUDETTO


Atalanta - Milan: małe derby Lombardii, wysoka stawka

13 maja 2018, 02:36, Ginevra Aktualności
Atalanta - Milan: małe derby Lombardii, wysoka stawka

Los sprawił, że dwa ostatnie mecze kończącego się sezonu 2017/18 Milan rozegra z bezpośrednimi rywalami w walce o awans do Ligi Europy. Na pierwszy ogień idzie Atalanta Bergamo, która w tej chwili zajmuje siódme miejsce i do szóstego Milanu traci tylko punkt. Końcówka sezonu zwiastuje zatem wielkie emocje. 

Milan przystąpi do małych derbów Lombardii w nie najlepszych nastrojach po środowej klęsce w finale Pucharu Włoch z Juventusem. Rossoneri będą jednak musieli szybko pozbierać się psychicznie, aby pokonać bojowo nastawionych gospodarzy z Bergamo, którzy mogą liczyć na gorący doping wypełnionego do ostatniego miejsca Stadio Atleti Azzurri d'Italia. Stawka meczu jest wysoka - zwycięzca będzie o krok od awansu do fazy grupowej Ligi Europy. O ile Atalantę satysfakcjonuje nawet siódme miejsce i udział w eliminacjach wspomnianych rozgrywek, o tyle Milan chciałby za wszelką cenę uniknąć konieczności przechodzenia trzech rund eliminacyjnych, mając w pamięci plan letniego tournee w Stanach Zjednoczonych oraz trudy obecnego sezonu, który również zaczął się od eliminacji do Ligi Europy. Łatwo jednak nie będzie, bo Rossoneri od trzech lat nie potrafią wygrać w Bergamo, a w pierwszym meczu obecnego sezonu, rozgrywanym na San Siro, wyraźnie ulegli zespołowi La Dei, przegrywając 0-2 po golach wychowanka Milanu, Bryana Cristante oraz Josipa Ilicicia. 

Trener Gian Piero Gasperini tym razem będzie musiał zdać się na pomoc swojego asystenta, Tullio Grittiego, gdyż, z powodu protestów pod adresem sędziów VAR w poprzednim meczu z Lazio Rzym, został zdyskwalifikowany na jedną kolejkę oraz ukarany karą grzywny. W składzie gospodarzy zabraknie innego wychowanka Milanu, Andrei Petagni, który leczy kontuzję, jak również Leonardo Spinazzoli, także zmagającego się z urazem. W bramce Atalanty zobaczymy Berishę, przed nim trójkę obrońców stworzą najprawdopodobniej Toloi, Caldara i Masiello, dalej w pomocy wystąpią Castagne, De Roon, Freuler i Gosens, następnie Cristante jako trequartista, a w ataku zagrają kapitan Papu Gomez oraz złote dziecko świetnego sektora młodzieżowego Atalanty, Musa Barrow.

Gennaro Gattuso może liczyć na niemal wszystkich swoich graczy poza kontuzjowanym przewlekle Andreą Contim oraz Cristianem Zapatą, który zmaga się z problemem mięśniowym. Trudno się też spodziewać, że trener Rossonerich zaryzykuje grę Lucasa Biglii, który cierpiał z powodu urazu kręgosłupa i dopiero niedawno wznowił trening. W bramce zobaczymy tradycyjnie Gigio Donnarummę, w obronie zagrają Bonucci, Romagnoli, Rodriguez i najprawdopodobniej Abate, w pomocy trójka Bonaventura-Locatelli-Kessie, w ataku Calhangolu i Suso oraz prawdopodobnie Kalinic.  

Początek spotkania w niedzielę o godzinie 18.00. Sędzią głównym zawodów będzie pan Marco Guida z Torre Annunziata. Transmisję spotkania zapowiada stacja Eleven Sports 1


PRZEWIDYWANE SKŁADY:

ATALANTA (3-4-2-1): Berisha; Toloi, Caldara, Masiello; Castagne, De Roon, Freuler, Gosens; Cristante, Gomez; Barrow.

MILAN (4-3-3): Donnarumma; Abate, Bonucci, Romagnoli, Rodriguez; Kessie, Biglia, Bonaventura; Suso, Kalinic, Calhanoglu. 




41 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Puszek
Puszek
13 maja 2018, 19:54
1:1
Donek mógł to wyjąć :)

Jeden z najgorszych meczy jakie dało sie obejrzeć ...
Edytowano dnia: 13 maja 2018, 19:59
0
Puszek
Puszek
13 maja 2018, 19:38
Chciałem nampisać że jeden z najlepszych występów ale cofam wszstki .... jezu co za ziemniak
0
Puszek
Puszek
13 maja 2018, 19:38
dla jasnosci - 40 po 20 minutach gry
0
Puszek
Puszek
13 maja 2018, 19:39
czerwona
0
Adamek189
Adamek189
13 maja 2018, 19:03
Montolivo może coś odmuli. Czasem potrafi zagrać dobrą piłkę więc liczę ja jego asystę :)
0
roby
roby
13 maja 2018, 17:31
I wszystko znowu się fartnie ...fiołki przegrywają my zapewne zremisujemy itd....naprawde za to wystawianie największej padaczki w ataku ,niech nas spiora tak 3-0 i wyleci razem z Gattuso...żaden z niego trener i jeszcze upatrzył sobie pupilka...głupie ma rozumowanie....bo na treningu się nie przykłada to nie gra...a kołek na treningu się przykłada bo reszta gra na pół gwizdka i dlatego wychodzinci w pierwszym składzie...to tak jak ...Ronaldinho olewal treningi itd i by nie grał bo jakiś pan x trenuje pomimo że jest fajtłapa piłkarska...trener sobie strzela w kolano takie moje zdanie...rozumiem można postawić 1,5,8 meczy i widzisz że gość się nie przełamie bo jest do niczego...daje szansę drugiemu a on uparcie wystawia Pruchno...jest to normalne w piłce w jednym klubie nie idzie w innym będzie grał dobrze...a tu widać gołym okiem że tak jest i będzie i w najważniejszych meczach stawia na najgorszego....już bym wystawił Boriniego czy kogokolwiek...kiedyś Ambrosio grał na ataku i szło mu dobrze bo strzelal
0
Meloon
Meloon
13 maja 2018, 17:27
Nie rozumiem, nie rozumiem, bronię Gattuso często, ale nie rozumiem, to jest tak nielogiczne. Gattuso można zarzucić na pewno parę rzeczy, ale nie wybory zawodników, przyszedł po Montelli i bardzo szybko stworzył najlepszą dostępną jedenastkę, dopasował formację, z czym Montella sobie kompletnie nie radził. Prócz tego cholernego napastnika. O co tu do cholery chodzi? Jak to możliwe, to jest tak nielogiczne, o co do cholery chodzi z tym Kaliniciem? On ma jakieś teczki czy co?
0
ACstach
ACstach
13 maja 2018, 17:26
Właśnie, gdzie te składy hmmm
0
Meloon
Meloon
13 maja 2018, 17:24
17:20 i nie ma składów? Oficjalne składy: ATALANTA: Berisha; Toloi, Caldara, Masiello; Castagne, De Roon, Freuler, Gosens; Cristante; Barrow, Gomez. All. Gasperini. MILAN: Donnarumma; Abate, Bonucci, Romagnoli, Rodríguez; Kessie, Biglia, Bonaventura; Suso, Kalinic, Çalhanoglu.
1
Marcin1995
Marcin1995
13 maja 2018, 17:12
Jak widzę nazwisko Kalinic to już mnie telepie
1
Szulaj22
13 maja 2018, 17:06
Teraz brakuje tych 3pkt z Benevento :/
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
13 maja 2018, 17:02
Zdecydowanie najciekawszy sezon od lat, przed ostatnią kolejką nie znamy ani kompletu drużyn w LM, ani wszystkich spadkowiczów. Wygrajmy dzisiaj z tą Atalantą i mamy pewną LE i z Violą można wystawić primke.
3
Vol'jin
13 maja 2018, 16:32
Lazio chyba chce być większymi frajerami od Interu ... daje tydzień dwa, a brukowce będą z nami łączyć Higuaina ;]
0
kasoli
kasoli
13 maja 2018, 16:44
Chyba nikt nie chce grać w LM xD Dobrze, że Fiorentina też nie chce grać w LE :D
0
AlexisRossonero
AlexisRossonero
13 maja 2018, 16:29
Haha ta walka o spadek jest serio emocjonująca :D tam z 5 drużyn może spaść chyba jeszcze haha
0
Zielony2009
Zielony2009
13 maja 2018, 16:27
Dotychczasowe wyniki gwarantują nam el. LE już w tym momencie (porażka Violi) zatem ostatnie dwa mecze byłby walką o uniknięcie eliminacji. Co ciekawe Lazio przegrywa, wiec Inter jest jeszcze w grze.

A walka o utrzymanie wygląda mega ciekawie, polecam obserwować.
Edytowano dnia: 13 maja 2018, 16:28
1
mjs17
mjs17
13 maja 2018, 16:29
nie dosyć ze Inter w grze to ostatni mecz grają z Lazio
2
Wilk87
Wilk87
13 maja 2018, 16:35
A nie jest tak, że jeśli przegramy dzisiaj i z Violą, to Fiorentina nas wyprzedzi?? Będą mieli korzystny bilans z nami
0
Shevc
13 maja 2018, 16:40
Jest tak jak pisze @Wilk87, ew. dzisiejsza porazka Fiorentiny nic nam jeszcze nie daje.
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
13 maja 2018, 17:00
Daje to, że wystarczy nam dzisiaj remis i gramy najgorzej w el. LE.
0
Lipido
Lipido
13 maja 2018, 16:26
Ale dziś kopanina na dnie tabeli. Większe emocje niż walka o mistrzostwo.
1
mjs17
mjs17
13 maja 2018, 16:27
i jeszcze inter sie do LM dostanie ha ha
0
Majki85
Majki85
13 maja 2018, 14:37
Wyczuwam wpierdziel. Remis będzie niespodzianka. Nasze zwycięstwo sensacją.
1
grzesiekpl88
grzesiekpl88
13 maja 2018, 15:54
Aż tak to nie odpływajmy, że wygrana Milanu z Atalantą byłaby sensacją. Sensacją to było jak nas Benevento ograło, tabela pokazuje, że Atalanta to równorzędny rywal.
Edytowano dnia: 13 maja 2018, 15:55
0
tober12
tober12
13 maja 2018, 12:04
Fajnie jakby zagrał Biglia ale nie za wszelką cenę. Bo występ Locatellego z Juve ciuniutki na lepsze zespoły jest za słaby.
0
MariuszR06
MariuszR06
13 maja 2018, 11:51
Pomimo mojego wrodzonego optymizmu i całego czerwono czarnego serca obawiam się, że przegramy. Obym się mylił.
4
skazany na bany x2
skazany na bany x2
13 maja 2018, 11:12
grunt że inter wtopił, to dopiero frajerstwo :D jeśli nie wejdą do LM, ten sezon uznam za całkiem udany, mimo wszystko.
2
tober12
tober12
13 maja 2018, 12:07
Inter już się pogrzebał z LM bynajmniej LE mają pewną a my dalej walczymy lecz ich cele jednak były wyższe niż nasze. Fakt wierzyliśmy w LM ale LE to dla nas i tak duży poziom teraz nie ma słabych drużyn bo w LM byśmy się jeszcze nie odnaleźli. A Inter już ten sezon miał być ciekawe czy odejdą tacy jak Icardi czy Perisic czy jeszcze się wzmocnią.
0
skazany na bany x2
skazany na bany x2
13 maja 2018, 12:14
kadre raczej będą mieli na podobnym poziomie co teraz. nie wykupią pewnie rafinhi i cancelo, przychodzi de vrij i asamoah. nie zaszaleją raczej bo ffp, chyba że kogoś sprzedadzą za dobry hajs, jak icardi czy skriniar.
0
Zielony2009
Zielony2009
13 maja 2018, 12:24
O Boże, ale januszostwo...
1
tomhardy22
tomhardy22
13 maja 2018, 12:37
tober Bynajmniej to przeczenie , więc twoje zdanie automatycznie nie ma sensu , besides ciężko czyta się twoje posty z punktu widzenia stylistyki.
0
skazany na bany x2
skazany na bany x2
13 maja 2018, 12:46
Zielony2009 o co ci chodzi z tym "januszostwem" ?
0
Zielony2009
Zielony2009
13 maja 2018, 12:55
To chyba oczywiste - "nie ważne jak mi się żyje, ważne żeby sąsiad miał gorzej". Typowo polska mentalność, dzięki której jesteśmy tu gdzie jesteśmy.
1
MK92
MK92
13 maja 2018, 12:55
Ja tam się nie pocieszam porażkami Interu. Wolałbym, żeby Mediolan znów się liczył we Włoszech i Europie, a derby tego miasta rozgrzewały postronnych kibiców piłki nożnej.
1
skazany na bany x2
skazany na bany x2
13 maja 2018, 13:35
wybacz, że nie kibicuje interowi w kwalifikacji do ligi mistrzów. wydaje mi sie jednak, że inter bez pieniędzy które zarobiłby w tych rozgrywkach, będzie słabszy a to lepiej dla nas. no chyba że nam LM niepotrzebna. nie ukrywam oczywiście, że nie cierpie tego klubu, bo gdyby nie to pieprzone calciopoli, do tej pory czekałby na tytuł jak liverpool.
0
mjs17
mjs17
13 maja 2018, 16:26
jeszcze się okaże ze inter do LM awansuje :) Jeśli dzisiejszy mecz przegra Lazio :) w ostatniej kolejce mają z sobą bezpośrednie starcie ;)
0
Bufor85
Bufor85
13 maja 2018, 10:21
Kalinić nic nie przyniesie a tym bardziej awans do LE. Od początku kiedy jest w Milanie nic nie przyniósł...no, oprócz moich frustracji i nerwów, które nie są temu warte. Osobiście uważam, że jeżeli Kaleka wejdzie od początku to pierwsze 45 minut będą dla nas poważną stratą w postaci braku chęci do walki i bezcelowym jego dreptaniem po powierzchni boiska wzdłuż i wszerz.
3
MK92
MK92
13 maja 2018, 09:55
Nikola zapewni nam udział w Lidze Europy, zobaczycie!
1
grocho
grocho
13 maja 2018, 10:04
Chyba samobójem
2
roby
roby
13 maja 2018, 09:44
Nie wiem.czybstac nas na zwycięstwo,myślę że fartem zajmiemy te miejsce premiowane gra w LE...więc remis ...jeżeli tak to by miało wyglądać,nie chce żebyśmy grali w pucharach...albo w tych meczach wychodzimy i pokazujemy różnice klubów Milanu i Atalanta i wygrywamy to 2,3 do 0 albo dajmy sobie spokój...fartem awansujemy i będą się podniecać że jest awans itd...a nic z tego nie wyniknie
0
22KAD
22KAD
13 maja 2018, 08:50
Jeśli kalinic wyjdzie w 1 składzie to juz nie można brać milanu na poważnie. Robimy z siebie pośmiewisko. Fajne były te 9 meczów od stycznia ale gattuso gdzieś się pogubił
2

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się