Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
Reprezentacja Chorwacji bardzo dobrze poczyna sobie na mistrzostwach świata i w środę zagra w półfinale z Anglią. Podstawowym lewym obrońcą drużyny z Bałkanów jest świeżo upieczony piłkarz Milanu, Ivan Strinić. Jeżeli Chorwatom udałoby się wygrać turniej, to defensor zawitałby do Milanello jako czwarty w historii rossonerich mistrz świata spoza Włoch. Aktualnie mianem tym szczycą się Marcel Desailly (Francja, 1998), Nelson Dida (Brazylia, 2002) i Roque Junior (Brazylia, 2002).
Kwestią problematyczną pozostaje ewentualny medal dla Nikoli Kalinicia. Napastnik Il Diavolo został odesłany do domu po pierwszym meczu fazy grupowej z Nigerią, który w całości przesiedział na ławce rezerwowych.
Z poprzedniego mundialu z medalem wrócił jeden piłkarz Milanu. Holandia Nigela de Jonga, bo właśnie o tym pomocniku mowa, finiszowała wówczas na 3. miejscu.