bo nie mamy trenera który pokaże nam coś więcej niż pokaz indywidualnych akcji naszych

Ta na pewno Inter nauczyl sie tego od Juve, tak wzial i sobie przyswoil i ma na zawoloanie lub pstrykniecie palcem -.- wynik wynikiem ale Juve chociaz dominuje w swoich meczach nawet jak nie moga strzelic gola a Inter po prostu psim swedem wygral tak jak zreszta z Totenhamem. Jak szczescie ich opusci to bedziesz dziekowal ze my tak nie mozemy....

Gattuso - trochę pokory. Wolę wygrać w kiepskim stylu niż przegrywać w ładnym - zwłaszcza w lidze, gdzie liczą się punkty. To futbol, nie łyżwiarstwo, że ocenia się za styl. Widać, że im zazdrościsz bardziej niż ja, bo ja się potrafię do tego przyznać, a Ty? Ty też się przyznajesz, ale na swój sposób. Mają trenera, zrobili fajne transfery (myślałem, że będzie to wyglądało lepiej, ale i tak nie jest źle), mają Ligę Mistrzów. Chodziło mi o to, że Inter, Napoli czy Juventus potrafią wygrywać mecze nawet jak grają kiepskie spotkanie, a my nie potrafimy wygrać jak gramy dobre spotkanie. xD

Brozović od jakiegoś czasu jest najlepszym, defensywnym pomocnikiem w Serie A. Spaletti zrobił bestię.

Mnie osobiście nigdy nie przekonywał. W ogóle moim zdaniem Inter „stoi” na 4 zawodnikach, którzy ciągną „przeciętną resztę” a mianowicie: Handa, Skriniar, Perisic i Icardi (odnoszę się głównie do poprzedniego sezonu). Jak im nie idzie to albo pierwsza dwójka zamuruje bramkę, albo Icar z Perisiciem coś wcisną.

Zimer - i co z tego? Nieważne ilu ich tam gra. Mają Ligę Mistrzów, mają wyniki...

Ok, ale odniosłem się do Brozo wiec trochę nie rozumiem przytyku ;) Moim zdaniem nie jest on kreatorem sukcesów (a takim niewątpliwie jest LM) Interu. Potrafi zagrać kilka genialnych spotkań, a w kolejnych kilku zagrać taki piach, że oczy krwawią.

Zimer2009- dla mnie brozović od początku nie zawodzi kompletnie, a co do ciągnięcia gry, taa, batmanović pod formą, skriniar także tak sobie ostatnio, tak samo ivan, moim zdaniem właśnie Brozović czy Icardi są cholernie w tym sezonie ważny, choć Politano na takiego wyrasta zawodnika czy Asamoah

Nie chce być nie miły, ale przeczytałeś nawias w którym napisałem, że odnoszę się głowie do poprzedniego sezonu ? Wybacz, ale nie będę oceniał żadnego nowego nabytku po kilku kolejkach. Ale jeżeli już chcesz być taki aktualny to przywołajmy dzisiejszy mecz: 1. Handa ratuje Inter po makabrycznej stracie Brozo w środku pola (strzał Simeone). 2. Skriniar ratuje Inter po stracie bodajże Ninjy kiedy to piłka zagrywana jest do środka w pierwszej części spotkania. 3. Handa i Sriniar ratują wynik najpierw paradą po strzale głową Pjacy, a później po dobitce.

Jeszcze odnosząc się do samych zawodników to moim zdaniem Skriniar to obecnie TOP 3 obrońców w Serie A. Handanovic natomiast jest trochę jak Dida: puści czasami babola, ale więcej razy uratuje tyłek i punkty aniżeli je zaprzepaści. Gdyby był kilka lat młodszy to wymieniłbym za Dollara bez mrugnięcia okiem ( pomijając fakt, że Inter by na to nie poszedł). Co do Icardiego to chyba nie trzeba się wypowiadać (cały czas liczę ze ktoś go w końcu kupi ;p)

Brozović jest ultra nierównym graczem, w ciągu jednego sezonu na stronach Interu widzę taką samą ilość pochlebstw jak i przekleństw na Brzozę :D

''Brozović od jakiegoś czasu jest najlepszym, defensywnym pomocnikiem w Serie A. Spaletti zrobił bestię.''- lol, nie wiem jakie wy mecze oglądacie, ale ogólnie był to pierwszy bardzo dobry występ Chorwata od dłuższego czasu.W reszcie jego mizerne występy były przyćmiewane wpisywaniem się na tablicę wyników lub kaleczył niemiłosiernie.Zresztą, aby to zrozumieć nie trzeba nawet uważnie śledzić spotkań Interu tylko zerknąć w szczegółowe statystyki lub poczytać komentarze zagorzał kibiców merd.

Marcos Salinas - ale Brozović nie ma dużej konkurencji w lidze na tej pozycji, bo Inter gra 4-2-3-1, kto tak jeszcze gra? Brozović jest cichym bohaterem. Nie ma liczb, ale jakbyś obejrzał mecz Interu i skupiłbyś się tylko na tym zawodniku, to zobaczyłbyś jaką pracę wykonuje. Może po prostu Serie A jest tak słabo obsadzona na tej pozycji, że przecięty Brożek jest najlepszy? Podaj mi lepszego, defensywnego pomocnika na Półwyspie Apenińskim, bo nikt inny nie przychodzi mi do głowy. Brozović dał im Ligę Mistrzów nie tylko swoimi golami, ale swoją przemianą pod skrzydłami Spala. Wieszano na nim psy przez pierwszą część sezonu i wyrzucali go nawet do Benevento, a teraz nie chcą oddać za żadne skarby. W wicemistrzostwie Świata też "maczał palce", ale... Wasze myślenie - napiszę, że jest kiepski, bo jest z Interu, a ja przecież Interu nienawidzę. Ja też ich nie lubię, ale skład mają bardzo fajny i taki Brozović u nas wygryzałby całą linię pomocy...

Eleven kosztuje 15 zł miesięcznie, chce Ci się bawić w szukanie ruskich streamów?

Dokładnie, podzielam zdanie użytkownika kayser. Sam dotychczas korzystałem z różnych streamów czy Kodi, ale po wykupieniu Eleven jest taka wygoda, że aż brak mi słów - na mecz mogę przyjść minutę przed startem bo wiem, że wystarczy kilka kliknięć i mam transmisję w jakości HD bez jakichkolwiek zacięć, i wiem, że nie będę musiał szukać nie wiadomo ile i się martwić, jak długo stream pociągnie zanim się zatnie lub całkowicie wyłączy.

Koledzy, mam w UPC wykupiony pakiet z Eleven. Dziś akurat nie ma mnie w domu, stąd pytanie o streamy. :)

Rojadirecta albo live tv.sx

Ło, Fushnikov, ten livetv spoko bardzo, dzięki

Kamilus, dokładnie. Ja też sobie w playerze wykupiłem pakiet miesięczny i zupełnie nie żałuję. Bardzo duży komfort. A nieraz na tych streamach to się pół meczu traciło...

Czy ktoś może coś więcej napisać o player.pl czy tej opcji "eleven za 15 zł". Ja korzystam z wizja.tv ale spadły z ramówki 3 kanały eleven niestety :/ na playerze płacę za jakieś prokonto i mam eleven? "eleven za 15 zł" można kupić ot tak by oglądać na kompie czy musze mieć do tego jakąś podstawkę typu kablówka czy canal +??

Zgadzam sie.Chlopak ma wszystko aby stac sie w ciagu kilku lat liderem kadry Italii.Osobiscie bardzo ale to bardzo chcialbym go w Milanie ale ciezko bedzie go wyciagnac bo zapewne zaraz zjawia sie ekipy z Anglli czy PSG i go podkupia.Gdybysmy mieli po jednaj stronie Suso a po drugiej Chiese (choc wiem ze Federico czesciej nawet gra na lewej flance) to bysmy mieli skrzydlowych na lata.Wciagalibysmy takie mecze jak z Cagliari czy Atalanta nosem do przerwy.

Taka interpretacja sędziego, nic z tym się nie zrobi, dopóki nie zmienią się przepisy.

Karny ewidentny, ręka nienaturalnie wyciągnięta do przodu zwiększająca pole ciała. Otarło i karny. Wina zawodnika Violi ze wyskakuje jak amator.

A czym różni się spalony 5cm i 55 cm? Z definicji (za wikipedią) 'pozycja spalona to sytuacja, gdy podczas podania piłkarz danej drużyny znajduje się na stronie boiska należącej do drużyny przeciwnej i jest bliżej linii bramkowej drużyny przeciwnej niż piłka oraz bliżej niż przedostatni zawodnik drużyny przeciwnej i ma wpływ na przebieg akcji'. Jeśli zatem gracz jest bliżej i bierze udział w akcji, to jest spalony i zgodnie z zasadami gra powinna zostać przerwana. Każdy, nawet 1cm spalony, o ile jest prawidłowo zauważony, to krok w stronę zwiększenia uczciwości tego sportu. A przy dotknięciu piłki ręką też nie zmieni się chyba nic in minus, za to może zmienić się dużo na plus - wcześniej sędziowie musieli obserwować wszystko i odtwarzać sobie sytuacje z pamięci, teraz mają technologię, dzięki której widzą dokładnie to, co się stało. A że czasami podejmują złe decyzje? Cóż, obecnie najsłabszym ogniwem VARu jest człowiek i długo tak pozostanie.

Wypacza ducha sportu, ale niestety przepisy nie rozróżniają spalonego o 5 centymetrów a o 10 metrów. Ręka gracza Fiorentiny jednak była, choć oczywiście w stopniu iluzorycznym, ale...

Ale ja nie twierdzę, że nie jest (oczywiście dotknięcie bo samo wyskoczenie z wyciągniętymi rękoma to nie karny). 0,5 cm spalony to również spalony i bramka nie powinna zostać uznana. Jednakże moim zdaniem takie sytuacje jak i te w których piłka ociera się o palce zawodnika nie zmieniając toru jej lotu nie powinny być w ogóle brane do dyskusji dot. karnego i „autbus” VAR wg mnie powinien podjac decyzje o tym, że gramy dalej. Zaraz dojdzie do sytuacji w której będą gwizdane wszystkie przepychanki przy rzutach różnych i bedziemy mieli hokejowe wyniki.

VAR z całym dobrodziejstwem inwentarza ma eliminować błędy sędziowskie i weryfikować to, czego oko arbitra dostrzec nie może. Sytuacja jest ewidentna i absolutnie nie można mieć pretensji za podyktowanie tego karnego. Wszystko jest zgodne z duchem przepisów.

Panowie (lub Panie ;) ) ja rozumiem, że jesteście obrońcami technologii przepisów i ja długi czas również byłem, ale jeżeli graliście kiedykolwiek w piłkę i nie czujecie o co chodzi z 5 cm spalonym (weźcie proszę miarkę do ręki) kiedy po kilkuminutowym sprawdzaniu okazuje się, że koniuszek buta albo palec zawodnika atakującego „wystawał” to jak dla mnie to jest zabijanie ducha sportu.

I niestety nie wmówicie mi, że 1 cm czy nawet 5 cm względem bloku obrońców to postawienie zawodnika atakującego w uprzywilejowanej sytuacji. To że takową wypracował (zakładając, że jest to w jednej sytaucji 0cm, a w drugiej 1 cm spalony ) to tylko jego zasługa. Powtarzam nie mam pretensji do samego systemu bo dalej uważam, że jest potrzeby, ale patrzac na to co zaczyna być gwizdane to zaczyna mnie to przerażać.

To po prostu trzeba zmienić przepis - od teraz można być na spalonym do 5 cm, ew. większym jeżeli będzie to zgodne z duchem gry. Od razu wszystko byłoby przejrzyste.

1 cm może dać danemu graczowi przewagę, jeśli obaj biegliby z taką samą prędkością. :) Wtedy do piłki i dogodnej pozycji pierwszy dobiegnie ten, który był bliżej. I wolę takie 'zabijanie ducha sportu' niż podejmowanie decyzji tylko na podstawie pamięci, podczas gdy powtórka wyraźnie pokazuje, że było inaczej. I jeszcze słówko na temat VARu - sędziowie z VARR nie mają głównego zadania podejmowania decyzji (bo te podejmuje sędzia główny), tylko pomoc w podjęciu dobrej decyzji głównemu arbitrowi. Jeśli na powtórce wyraźnie widać co zaszło, to ten sam nie musi patrzeć w monitor - ale jeśli wydarzyło się coś, co musi zostać zinterpretowane (np. zagranie ręką), wtedy VAR tylko mówi, jak to wyglądało, ale to arbiter główny sam ogląda i sam podejmuje decyzję. I niestety w przypadku zagrania ręką odkąd wprowadzono zasadę, iż gwiżdże się karne tylko z 'zamiarem' zagrania ręką, to o jedenastkach będzie decydować interpretacja danego sędziego. Co jak wiemy znaczy tyle, że praktycznie wszystkie 'sporne' karne można gwizdnąć lub nie, bo arbiter ze swojej decyzji i tak się wybroni ('wyglądało tak, że miał zamiar' itp.).

Ok kończąc dyskusje w której każdy będzie bronił swoich racji: co do 1 cm - matematycznie masz racje, ale sam chyba czujesz, że przekładając to na piłkę nożną jest to troche naciągana teoria :p Co do interpretacji sędziego - zgadzam się. Zastanawiam sie jaka decyzja byłaby gdyby to np. zawodnik Juve zrobił coś takiego jak gracz Violi? (Ale to może rozpętać kolejną burzę). W sprawie VAR: dla mnie wystarczyłoby gdyby używany był w sytuacjach ewidentnych w których to sędzia ze względu na swoje ustawienie nie zauważył faulu, ręki czy jakiegoś chamskiego niesportowego zachowania.

Jeżeli chodzi o te spalone to tutaj robi się ciężko. Czasami są problemy z narysowaniem linii w dobrym momencie i miejscu a co dopiero zmierzenie z dokładnością do centymetrów odległości tego spalonego. A nawet jeśli chcielibyśmy poszerzyć ten przepis i dopuścić ledwie dostrzegalną przewagę nad obrońcą, to gdzie postawić granicę? 5cm? A co jak będzie 6? Różnica prawie żadna a już odbiera szansę na gola. Możnaby też wpisać że dopuszczalna byłaby odległość która nie daje przewagi atakującemu ale wtedy wprowadzamy kolejne pole do interpretacji a co za tym idzie więcej kontrowersji. Przepis dotyczący spalonego jest moim zdaniem dobry taki jaki jest i nie powinno się go ruszać, przynajmniej na teraz.

Może i teoretyczna ta sytuacja, ale chyba najbardziej pokazująca to, że przepis o 'wystającym zawodniku' tak naprawdę jest najbardziej sprawiedliwy, bo gdyby było inaczej, wtedy byłoby ciężko o podjęcie 'dobrej' decyzji. A teraz wszystko jest jasne. Zresztą kto wie, czy w niedługim czasie system kamer nie będzie taki jak w tenisie, gdzie aut przy serwowaniu można wykryć nawet wtedy, gdy piłka spadnie i 1 mm za linią. I słówko na temat VARU - on jest używany na bieżąco, zaś sędzia główny korzysta z niego tylko wtedy, gdy ludzie z VARR nie są pewni oceny danej sytuacji. Arbiter główny odpowiada za decyzje sędziowskie i jeśli jego 'wsparcie' nie wie, jaka powinna być decyzja, to główny musi się na coś zdecydować.

Jedno jest pewne i pojawiło się to na tej stronie już kilka razy. Obecny system VAR zweryfikowałby legendy takich piłkarzy jak Inzaghi ;)

czyli 5cm spalone można puszczać a 6cm już nie? to by musieli jakoś linijke wyciągać i mierzyć ile cm było za :D spalony to spalony i koniec, przypomnijcie sobie jakiego spalonego miał Icardi w derbach Mediolanu na wiosne

Pełniejszy stadion nie znaczy, że mają ich więcej, równie dobrze większy ich procent może chodzić na mecze.

W naszej sytuacji jest to niezbędne:-)

Jest w piłce coś takiego jak obustronny walkower? -_-

nie. O co biega?

Dostał zawieszenie za nic, po odwołaniu wycofali zawieszenie ale dowalalili karę na popis- 5 tysi

Dzieki OLRevan.

no faktycznie za nic skoro skakał do sędziego technicznego ;]

Vol'jin-nie do sędziego technicznego tylko do kamery, która stała obok niego. To było w doliczonym czasie gry po strzeleniu zwycięskiej bramki (po wcześniejszych dwóch nieuznanych) i było raczej wynikiem euforii, a nie"skakaniem do technicznego".

Dokładnie. Spall zrobił głupią minę do kamery i dostał karę :D A to Allegri swego czasu skoczył do sędziego technicznego i oczywiście nic nie dostał, bo jest z Juventusu ;) http://www.youtube.com/watch?v=YUU2X_HU-t0

https://intermediolan.com/news/24278/dyskwalifikacja-spallettiego-akt fakt taki, że Spal miał pretensje do Guidy. Kara została tylko została zmieniona na grzywnę